Mamusie na luty 2012 | Forum o ciąży

konefka no nareszcie zdjecie potomka 😉 sliczna dziewuszka gratulacje !!!!

Konefka super wieści...Mała faktycznie duża...Mój mały w 28 tygodniu i chyba 3 dniu ważył 1,20 kg także Twoja córcia troszkę większa 🙂
Evelcia tak faktycznie dzieciaczki są kochane 🙂A ten mój chrześniak jest przecudny 🙂Teraz ciągle się do mnie tuli...Już mnie czasami denerwuje no ale i tak mocno go kocham 🙂
Ja czekam na telefon od Bartka czy jest już na miejscu tzn w Niemczech....Wyjeżdżał niestety dopiero dzisiaj 😞 Ale jakoś nie tęsknie za nim mocno może dlatego,że mam co robić i czym się zająć 🙂
Dobranoc brzuszki:*

hej dziewuszki
co do porodu to powiem tak.
U mnie w szpitalu nacinają każdą pierworódkę, przy kolejnych porodach już nie wiem.nacięcie bardzo pomaga przy porodzie i w ogóle się go nie czuje. robią to podczas skurczu partego.Mi niepotrzebnie powiedzieli że w trakcie tego skurczu będzie nacinać i miałam stresa i podskoczyłam.
zaraz po porodzie to zszywają.
Ja miałam gorszą sytuację niż nacięcie. podczas porodu gdy wyszła główka z rączką (lala miała rączkę przy główce) skończył mi się skurcz i położna czy któraś tam naskoczyła mi na brzuch. później chodziła przepraszała nas i prosiła żeby jej nie zaskarżać (jest to zabronione). tylko że ja jej jestem wdzięczna, bo gdyby nie to to możliwe że lala by się udsiła bo ja nie byłam w stanie wyprzeć jej bez skurczu 😞
na porodówce wylądowałam o 9 rano a urodziłam o 18:25 ale uważam że poród był ok. może nie lekki ale nie narzekam.
Acha lalę dostałam dopiero rano. ale sama chodziłam, odprowadziłąm męża do wyjścia (porodówka i położnictwo jest na 2 piętrze) i kilka razy byłam na noworodkach 🙂 (ale dostałam zrypki za chodzenie po szpitalu.

Dobra bo się rozpisalam
Dobranoc

Cześć,
noc miałam okropną, przespałam może ze 2godz, bardzo bolały mnie biodra i kręgosłup w dolnej części -jak przed okresem, do tego mega mdłości.
Wstałam o 5 z myślą zrobienia dziś glukozy ale niestety dalej mnie strasznie mdli i jestem pewna że dziś bym wszystko zwróciła 😞 Pójdę jutro...
Ale są też pozytywne strony tej nocy... Miałam sen 🙂
Pierwszy raz śniło mi się dzieciątko moje i że je karmiłam piersią w szpitalu, potem, odwiedziła mnie Babcia i teściowie, we śnie synek miał 72 cm 🙃 Co prawda jak go trzymałam w rękach był malutki, no ale takie wymiary odczytała mi rodzina z karty 😮 hahaha a ja nie przygotowana bo wszystkie ciuszki kupione na 56-62 😉 No i jeszcze okazało się, że mój m. zamiast do nas przyjść to adorował wszystkie młode pacjentki z innych sal i oddziałów! 😲 Ufff dobrze, że to sen 🙂
Teraz coś zjem i spadam jeszcze pospać.
Miłego dnia! 🙂

Witam porannie i życzę miłego dnia.
ja dzisiaj mam duuuużżżo sprzątania 😞

Dzień dobry,

Ewa, łóżeczko jest śliczne i cena też dobra. Myślę, że spokojnie możecie je kupić. Fajne są te wzorki.

Madzia, rozrastasz się kobieto. Ciało się przygotowuje do porodu. Mnie też tak bolało wszystko w pierwszej ciąży. Teraz nie. Te mdłości teą mogą być. A może wczoraj znowu coś Ci zaszkodziło albo za dużo zjadłaś?

Ja śpię jak kamień. Synek wywija, ale mnie to jeszcze nie rusza, jestem zbyt zmęczona. Jak czekałam na Natalię to też nie sypiałam w nocy. Teraz przy małym dziecku jest aż nadto do robienia i wieczorem jestem już półprzytomna.
Z mojego badania krwi też nici dzisiaj, mąż ma coś waznego do zrobienia w pracy i do południa musi być obecny. Ja sama nie pójdę, bo jest za daleko i pod górę, sama ledwie idę, a jeszcze pchanie wózka, więc nie będę się pchała z motyką na słońce, bo jeszcze w drodze urodzę.

MNIE mała tak wczoraj kopała że do 23 nie miałam szans zasnąć.
A mój mężulek nie mógł się napatrzeć jak mi się brzuszek przesuwa to tu to tam.
mówi że fajniejsze to było od czucia pod ręką jak kopie.
myślę że to po wczorajszym USG taka pobudzona była.

Kto ma dzisiaj wizytę?
ja idę w piątek

Dzien dobry mamuski
widzę ze dzieciaczki daja popalic a jeszcze nie narodzone 🙂
ewa witam w moim swiecie raz na 3 tygodnie wstaje o 3nad ranem bo nie da sie spac,ale jest dobra strona tego ,o 6 mam juz mieszkanie posprzatane 😁 lozeczko bardzo fajne i praktyczne bo z szuflada,ja zawsze pakowalam tam pampersy zapasowe a potem czapki i szaliki,ktore natalia odkryla i wyjmowala 😁

wioletka dziewczyno kochana tylko nie przesadz z tym sprzataniem,jestes w ciazy kilka rzeczy moze byc niedoczyszczonych 😉
marta wyobrazam sobie jak to jest ,natalka jest w takim wieku ze z pewnoscia wykorzysta cala twoja energie,trzymam kciuki za twoje wyniki oby byly dobre

Witam 🙂
Mimo że nie udzielałam się na forum od jakiegoś czasu, jestem na bieżąco z wszystkimi wpisami.
Cieszę się że u Was wszystko w porządku 🙂 🙂
U mnie niestety wymaz z kanału szyjki wyszedł nieprawidłowy, muszę przez 10 dni brać antybiotyk 😞 bakteria może zaszkodzić małej 😞 sam lek również 😞 ale niestety trzeba sie pozbyć tego dziadostwa.
Gdybym nie powiedziała mojej ginekolog o twardniejącym brzuchu, to pewnie nie zleciłaby tego badania a ja żyłabym w nieświadomości 😞: staram się myśleć pozytywnie, innego wyjścia nie ma, choć przyznam że nie jest łatwo 😞
Jeśli zaś chodzi o poród to u mnie nie było najgorzej, całą pierwszą ciążę nastawiałam się żę będzie bolało i faktycznie bolało ale dałam radę, i nie wspominam porodu jako koszmaru 🙂 🙂 nie wszystkie kobiety mają bóle krzyżowe.
Pozdrawiam wszystkie brzuszki 🙂 🙂

Hej 🙂 też mam nadzieję, że mi czas pozwoli na udzielanie się u Was 🙂
agnes, wczoraj byliśmy na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia i mówili, żeby zrobić wymaz na tą bakterię, wtedy przed porodem na ok 4h dostajesz antybiotyk dzięki któremu maleństwu nie zagraża niebezpieczeństwo więc głowa do góry 🙂

Witajcie brzuchatki. 🙂 🙂 🙂
Malwina ale ci zazdroszcze pierogow.
Lozeczko ladne i nie ma co sie zastanawiac, tylko brac, cena tez dobra.
Marta ja cie podziwiam, 2-latki tak moga wykonczyc czlowieka w pol h. Jak ty dajesz rade?
Agnese78 to dobrze, ze cie leczy lekarka, ja nie mialam robionego zadnego wymazu od czerwca. A jak mam ta bakterie i o niej nic nie wiem. 🙂 🙂
U mnie zimno 5 stopni ale piekne slonce. Chyba wypiore kombinezonik dla synka. Kombinzonu latem nie pralam, bo jest fioletowy z wyszytym kwiatuszkiem, a w srodku brazowy. Myslalam, ze kupie nowy ze wzgledu na kolor. Ale to jest rozmiar 56, zastanawiam sie chyba by byl tylko do szpitala. 😉 😉

Nic nie wiem o ciagnieciu brzuszka. Ale w dol, czy w bok cie ciagnie. Ja nie raz jak sie poloze na bok jak leze mi ciagnie sie do dolu, to podkladam poduszke i przechodzi. 😉 😉
Moj m wczoraj opowiadal w pracy, ze jest obolaly, bo syn go po zebrach kopie. Powiedzial, ze jak spal na boku, zona sie do niego przytulila, a maly tak kopal, ze on czul. 😁 😁 😁

Tynka nie wiem co to za ciagniecie, ja takiego nie mialam. Nie doradze ci. A nawet nie wiem jakie to uczucie jak sie szyjka skraca.
Konefka jak pracowalam w pl i mialam dodatkowe ubezpieczenie to 6 lat temu wyplacali 800 zl. Kolezanka ma racje to jest kwota wyplacana z tytulu urodzenia dziecka. I chyba maz tez dostaje drugie 800 zl jak jest tez ubezpieczony dodatkowo, ale nie wiem czy na 100 procent. Podejdz do oddzialu i zapytaj albo zadzwon.

Tynka w te pędy i leżeć, leżeć i jeszcze raz leżeć. Brzuch ciągnie w dół bo się zarobiłaś. Za dużo na siebie bierzesz. To już czas na odpoczynek, a do cięzkich robót teraz trzeba męża zatrudniać.
Jak brzuch Ci twardnieje przy okazji ciągnięcia to nie za dobrze. Możesz tez tak odczuwać skurcze przepowiadające, ale jak na moje oko to za dużo sobie pozwoliłaś. Połóż się, naprawde dobrze Ci radzę i wycisz. Jak nie przejdzie to do lekarza i nie jutro, a dzisiaj.


Agnese, to moja córka, mam na nią sposoby 🙂 I rade dawać muszę 🙂 Za pare lat będe miała już więcej spokoju.

Tynka !!Odpoczywaj ile możesz a jak nie to do lekarza i zostaw pracowanie innym!!
Dziewczyny co do tych pieniędzy od dodatkowych ubezpieczycieli to też o tym słyszałam,jednak jeśli chodzi o mnie to niestety za późno się o tym dowiedziałam i nie jestem nigdzie indziej ubezpieczona,a to żeby dostać pieniądze za urodzenie dziecka trzeba co najmniej pół roku wcześniej opłacać polisę.
A jak u Was z pogoda?Bo tu na Mazurach ciągle na plusie,dziś akurat 7 plus tylko słoneczko gdzieś się schowało..
Ogólnie mam strasznie mało czasu żeby zasiadać przed komputerem,bo powoli ogarniamy w naszym nowym tymczasowym mieszkanku..przeprowadzka zbliża się większymi krokami już..
Malenstwo też daje niezłe popisu w brzuszku bo jak kopie to brzuch czasem aż podskakuje 🙂 a Już za 11 dni jedziemy na zakupy dla naszej pociechy 🙂

Hej kochane 🙂
Ja już po zakupach 🙂
Jakoś od kilku dni nie za dobrze mi się śpi....Mały jak zwykle od 6 rano dawał czadu 🙂
Bartek dzwonił wczoraj do mnie po 24,że już dojechali.Szef dał im dziś wolne na urządzenie się w mieszkaniu a jutro już do pracy....
Kobietki zajrzę do Was później....