Marcówki 2012 | Forum o ciąży

Cześć dziewczynki
Miłego dzionka, a słoneczko jak pięknie świeci, aż się chce żyć 🙃

cześć
wiewiórki
wrczoraj naskrobałam posta, ale w miedzyczasie Pola wołała i potem do Majki się prztuliłam i już dupa do kompa nie zasiadłam , a post się skasował 😞
co do kapieli codziennych też chce rytm młodej zrobić, kapiemy ja zawsze o 19.30 nawet jak mocno chrapie, tak jak wczoraj ona lezała jak pająk na przewijaku a Maja kończyny jej podnosiła i puzczała 🙂 starsza siostrzyczka 🙂

ogólnie od dwóch dnji mamy gazy 😞 na wiecżór preży się i wyginana mocno, wiec chyba esputicon zakupię dziś

u nas tez słonko, ale mi jakoś zimno, jest plan pojscia na plac zabaw, a najchetniej to bm wysłała tam swoejgo chłopa z Majka, a ja odpoczne chociaz od jednego stworzenia

musze pojechać wkońću wywołac zdjecia, od 10 miesiaca Majki życia nie mamy fotek w albumie lekka pipa

Alankowe oczka całuje

aaaaa oi dostałam kocyk
jest super puchaty bardzo, to raczej taka kołderka
i jest w sówki
zaraz go piorę 🙂

A i najlepsze, że w tym śnie Ewci@ nie miała na imię Ewcia tylko TERESA hahahaha a Jej mąż Grzesiu 🙂 🙂
A przed chwilą śniło mi się, że czop mi wyleciał jak się kąpałam i zaczął się szybko rozpuszczać 🙂
A Lady wczoraj mi pisała, że jeśli mała będzie miała dobre wyniki to może dzisiaj wyjdą do domciu.

nooo też mi się wydaje,że anemia przez to łożysko. 😞
co do kąpieli ja też kąpię codziennie fifiego. z mamą rzecz jasna i nie długo, w oilanie bez gąbek ani podkładek tylko tetrowkę pod tyłek , bo w tedy wszystkie brudy się wymyją a po drugie to moja mama mowi , że tak kąpała mnie,moją siorkę i bracholka 😁

Widzę,że tu integracja a w sumie solidaryzacja cztrech brzuchow wkurwionych stanem błogosławionym 😁 ohhh ja też byłam wkurwiona ciążą i tekstami lekrzy,że nic się nie dzieje a jak wody odeszły to panika i w myślach miałam tylko ''kurwa, nie nie tylko nie teraz, przecież dziś piątek, na dobre i na złe leci i zaraz klan poleci a ja będę się męcyć''

nooo ładnie, mi się Ewcia też śnia z 2 miesiące temu , pamiętacie? że moj M odbierał poród Ewci i w ogóle ten sen miał podtekst erotyczny.
Ojj Ewcia!! Tyś jest podejrzany typ! żartuję 😁

Mój dzieciok miał wczoraj problem z kupą i dziś też ma. Trzymm się diety, ale coś musiało nie tak być w żarciu albo jemu coś tam nie tak. No a dziś pojawiła się ropka w oczku, ale to normalne póki co.
W nocy jest różnie, raz ładnie śpi a raz nie 😁 a jak nie śpimto poddaję się i biorę go do łóżka 🙂

Oj Obdarzona żebyś wiedziała, że wkurwionych stanem błogosławionym hahaha 🙂 ja mam chyba tak jak Ty, chcę urodzić, a jak przyjdzie co do czego to będę chciała spierdzielać z porodówki hihihihi ale to ze strachu przed bólem 🙂 🙃 ale się zalałam śluzem przed chwilą, ale nie robię sobie żadnej nadziei na cokolwiek, mam to już szczerze w dupie, pipa mnie coś swędzi i piecze w środku :/ kurwa jeszcze tego mi trzeba było, przez całą ciążę nic, a teraz na koniec coś się przypałętało 😞 zabiję się!
Teściowa powiedziała, że daje mi 4 dni na urodzenie, a jak nie to będzie mnie biła kijem po plecach 🙂 a moja mama z kolei powiedziała, że czuje że to nastąpi dzisiaj albo w nocy, bo rozmawiała z Marysią 🙂 🙂 🙂 ocipieć można 🙂

hej 🙂

z nosa mi leci i w gardle drapie 🤨
jako jedyna z Was póki co się nie wkurwiam, raczej myślę sobie jeszcze nie dzisiaj, jeszcze mam czas 😜
ze mnie leci ale taka mleczna wydzielina, tylko od dwóch dni jest bardziej wodnista i też się boję żeby to nie była żadna infekcja bo chwilami jakby mnie podrażniała 🥴
wiecie może czym można by to potraktować żeby grzybek się nie rozwinął?

Wszystkie na spacerach chyba 🙂 albo obiady robią 🙂 ja czekam na mojego mechanika i idziemy na pizzę 🙂 a teraz jem bułeczkę z jajecznicą 😁

Alan na dworze spi.Niko z tatusiem robia plot,a ja koncze robic obiad.jejku jaka jestem godna.A mam tylko kurczaka gotowanego;(

Kolezanka byla.Maly dostal super sweterek.O 17 ma przyjechac nastepna.
Ja chyba tez bede kapac malego codziennie,bo tak fajnie mi spi.Nie wiem czy moj kregoslup to zniesie,bo jest gorzej z dnia na dzien.Ledwo siedze dluzej niz 15min.O noszeniu Alana to nie mowie.Staram sie go tylko tulic na siedzaco.

kika82 napisał(a):

hej 🙂

z nosa mi leci i w gardle drapie 🤨
jako jedyna z Was póki co się nie wkurwiam, raczej myślę sobie jeszcze nie dzisiaj, jeszcze mam czas 😜
ze mnie leci ale taka mleczna wydzielina, tylko od dwóch dni jest bardziej wodnista i też się boję żeby to nie była żadna infekcja bo chwilami jakby mnie podrażniała 🥴
wiecie może czym można by to potraktować żeby grzybek się nie rozwinął?

możesz się podmywac tantum rosą
ewenualnie jak cie swedzi to pimafucort ale to już jest na recepte jak nie masz no i bardziej moim "zdaniem inwazjne"

my dzis stanconarnie bo na placu zabaw 🙂
młoda spała a my na chustawkach 🙂
teraz dzieciory śpią a ja cappucinko sobie pije i babke przegryzam
i ide sprzatnąc na tarasie i mam plan zagospodarować dwie doniczki na wejsciu 🙂

a ja miałam dzisiaj termin z Pola 🙂

robimy grilla 🙂
ja pierś z kurczaka w folii
a Michał razem Majką jedzą iełbache mniam 🙂

Kasia, haha ojj ja też nsię nasłchałam od mamy,rodziny i koleżanek kiedy urodzę. A w dzień kiedy mnie chwytło, mama jk była z moim M na wizycie w szpitalu u mnie jak leżałam na ginekologii jeszcze powiedziała, nooo to trudno córcia, przemęczysz się do poniedziałku i w poniedziałek Ci wywołają 😁 a o 17 wody poszły w sin dal:P

ja nie umiem sobie was wyobrazić, że wy...że wy macie jeszcze dzieci w brzuchach, dla mnie to już takie obce ale miło to wspominam 🙂

I wy tak chcecie rodzić, jak ja chciałam i inne chciały. Ale ja już teraz bym się tak nie spieszyła, nie chodzi o ból ale o tą atmosferę na porodówce, te inne kobitki jęczące, drące, to poczucie jakby się było w ekstazie albo wjakim transie:P

A tak w ogóle zauważyłam że na porodówce jak są już te takie mocnijsze skurcze to kobity i ja jęczałyśmy jak gwiazda porno przy orgaźmie na pornolu. Na początku skurczu Uuuuuu potem rósł ból to Oooooo potem AAaaaaaa a przy partych to jest darcie jak cholera. Ale np. przy porodzie, tych wielu godzinach mimo darcia nie uroniłam ani jednej łzy.
Ale potem ryczałam, jak miałam małego przy sobie.

a sorry za błędy i literówki, ale teraz z moim M mamy laptopa i ciężej mi się pisze.

Młody wykąpany, nakarmiony został oddelegowany do łóżeczka. Matka musi zjeść kolację . Ja nie mam apetytu, jak by mi nikt nie przypomniał i nie musiałabym karmić to wcale bym nie jadła.

X factor leci 🤪 🤪

Zaczęło się, wczoraj mój M zaczął już mieć chęci na takie tam, a ja jeszcze nawet nie umiem siedzieć. To twierdzi , że są inne sposoby np. ręczne, ustne itd. ale niech spada, ustne na pewno odpada bo co o ja jeestem.

idę, x factoooor 🤪

obdarzona napisał(a):

a sorry za błędy i literówki, ale teraz z moim M mamy laptopa i ciężej mi się pisze.

Młody wykąpany, nakarmiony został oddelegowany do łóżeczka. Matka musi zjeść kolację . Ja nie mam apetytu, jak by mi nikt nie przypomniał i nie musiałabym karmić to wcale bym nie jadła.

X factor leci 🤪 🤪


Zaczęło się, wczoraj mój M zaczął już mieć chęci na takie tam, a ja jeszcze nawet nie umiem siedzieć. To twierdzi , że są inne sposoby np. ręczne, ustne itd. ale niech spada, ustne na pewno odpada bo co o ja jeestem.

idę, x factoooor 🤪

Hahahaha to niech włoży sobie między drzwi i kapciem zwali 🙂 🙂 🙂 jak mu się tak chce! 🙂 mój jakiś taki aseksualny, nawet nie myśli o jakimkolwiek seksie 🙂 🙂 ja to mam ochotę na takie ostre rżnięcie, że szok, na jeźdźca ajjjjj 🙂 🙂

hej dziewuchy 🙂
mi jakos czasu braknie, tzn jakies słabosci mnie dopadły. wczoraj sie zaczeło ze mnie lac znów na czerwono, wiec cały dzien chodziłam jak struta 😞 razem z tym bolała mnie okropnie głowa, az mi sie przypomniało jak to było jak mi sie okres zblizał, ze zawsze dostawałam ciote rano, a dzien wczesniej na wieczór byłam tak dobita ze wiedziałam co sie szykuje 😞 i rano nawet bez niespodzianki było. wiec tak sie wczoraj czułam. i cała noc dzis głowa bolała ze nawet nie dałam rady wstac do małej, maz pzrewijał ja, i podawał mi do lozka, karmiłam tej nocy na lezaco, bo głowy nie dałam rady podniesc, i cały dzis dzien jade na apapie. nie wiem co to za cholerstwo sie przypałetało, ze normalnie od ramienia szło, szyja, kark, prawa strona głowy i az normalnie gdzies tam za okiem sie konczyło. teraz apap działa wiec jakos pzreszło i usiadłam an chwilke do kompa.
poza tym u nas dzis troche biegania, wyszłam na dworek bo bylismy znów z zuzia w pzredszkolu na dniach otwartych, a mała sie uspac nie mogła i mojej mamie płakała wiec wracałam na sygnale. potem zapadła w drzemke, 4h walneła, Zuzia akurat tez, potem znów pojechalismy do galerii kupic Zuzi buty i niby mała spała naciciana, za chwilke dostała czkawki i potem sie obudziła i znów ryk,a nie było nas niecała godzine. ale dała babci popalic, szok. widocznie takie maluchy czuja ze nie ma w poblizu nas mamusiek.

Ktos pytał o kąpiel, my nasza kąpiemy codziennie, nie wyobrazam sobie inaczej. Zuzie tez tak kąpalismy, chyba na palcach u jednej reki moge policzyc kiedy nie była kąpana, chyba gdzies na jakims wyjezdzie czy cos.

Sztunia pisałas cos o wywoływaniu zdjec. my akurat tez jestesmy na takim etapie, wywołalismy chyba Zuzi jakies do chrztu czyli miała 2 miechy, i chyba jzu pozniej tylko na kompie. teraz mamy voucher z grupera czy skads na 200szt wiec troche wywołamy.
podczytywałam was na kompie, i miałam napisac temu o, temu tamto, ale juz kurde zapomniałam, bo troche tego było.

PS> Kurde jakie Wy macie sny i czemu akurat ze mną. Kasia dobre Teresa i Grześ 😉 hehe miziu miziu po cycuszkach

PS2. jutro moj termin 🙂 Kasia mzoe Tobie cos sie zacznie. tak sie dzis smielismy ze trza zegarki w nocy pzrestawic z 2 na 3 wiec jakby u mnie sie dzis w nocy zaczeło, tym odejsciem wód to ciekawe jaka godzine by wpisali do karty porodu, jak mi odeszły o 2:30?? 2:30 czy 3:30?? hehe

nio i nie wiem co jeszcze komu miałam napisac.
zmykam, bo Zuziol chce baje obejrzec. Klub Przyjacioł Myszki Miki, jest uzależniona, ale dzis była grzeczna, wiec jedna oglada 🙂 hehe

dobranocka mamuski i brzucholki niewypakowanych 🙂

Ewci@ może to zwykła migrena, po Twoich opisanych objawach na to mi wygląda.
Idź już spać Teresko 🙂 🙂
Ja mam zgagę jak jasna dupa :/ dlaczego???
No ja szczerze wątpię w to, że coś się zacznie 🙂 straciłam całkowicie nadzieję, do końca życia chyba będę chodzić w ciąży, mogę chodzić całe życie, tylko żeby mnie kręgosłup nie bolał 🙂 wszyscy mówią, że z brzuszkiem mi baaaaardzo do twarzy 🙂 🤪

Kasia, haha z tym waleniem dobre 😜 a co do Twojego Misia to on tak samo jak mój pod koniec ciąży...ciąża donoszon, sex wręcz wskazany a ten niiiiieeee i chuj. Pffffff nie to nie, Fifi i ak się urodził a ja mu powiedziałam w tedy, jak urodzę to jeszcze przyjdziesz a ja Ci powiem niE ma bata 😜

Ewcia, witaj w klubie. Ja też borykam się z krwią i bólami głowy ale pociszam się, że przejdzie za 2-3 tyg jak djdę do siebie już w 100%.
To trochę kapryśna ta Twoja Iga, ale mój Fifi też umie pokazać kto tu rządzi:/ ale nie no spokojnym jest dzieckiem w porównaniu do innych.

a Kasia jeszcze Ci powiem,zamień się ze mną:P ja Ci oddam moją cipę ze szwem i bólem a Ty mi brzuch 😁 zgódź się plissss 🤨 🤨 🤨
a i mogę Ci dorzucić Filipka dziś na noc bo już widzę, że będzie kiepsko 🤢 🤢

obdarzona napisał(a):

Kasia, haha z tym waleniem dobre 😜 a co do Twojego Misia to on tak samo jak mój pod koniec ciąży...ciąża donoszon, sex wręcz wskazany a ten niiiiieeee i chuj. Pffffff nie to nie, Fifi i ak się urodził a ja mu powiedziałam w tedy, jak urodzę to jeszcze przyjdziesz a ja Ci powiem niE ma bata 😜

Ewcia, witaj w klubie. Ja też borykam się z krwią i bólami głowy ale pociszam się, że przejdzie za 2-3 tyg jak djdę do siebie już w 100%.
To trochę kapryśna ta Twoja Iga, ale mój Fifi też umie pokazać kto tu rządzi:/ ale nie no spokojnym jest dzieckiem w porównaniu do innych.

a Kasia jeszcze Ci powiem,zamień się ze mną:P ja Ci oddam moją cipę ze szwem i bólem a Ty mi brzuch 😁 zgódź się plissss 🤨 🤨 🤨
a i mogę Ci dorzucić Filipka dziś na noc bo już widzę, że będzie kiepsko 🤢 🤢

No to ja może podziękuję za cipę ze szwami 🙂) a Fifolka możesz mi podrzucić 🙂 zajmę się Nim jak własnym dzieciem 😉 dam mu cyca chociaż nie ma w nich jeszcze pewnie mleczka 🙂 🙂

haha spoki, Fifi już do Ciebie idzie z pełną pieluchą 😁

obdarzona napisał(a):

haha spoki, Fifi już do Ciebie idzie z pełną pieluchą 😁

Okej, nadaj Go UPS-em 🙂)

Hej dziewczynki. Melduję się, że jesteśmy od wczoraj w domu. Dzieciątko już zdrowe, ja w ogóle nie czuję bym rodziła. Musiałyśmy zostać tyle czasu w szpitalu, bo mała dostała leukocytozę wysoką przez odpływające długo wody (ponad 15 godzin) i dostawała antybiotyk przez 5 dni przez wenflon 😞 Ale już wszystko z nią w porządku. Musi być dokarmiana, bo ma niską wagę urodzeniową i jest leniem do ssania. Moje mleko dostaje tylko odciągnięte. Ale wciąż walczymy i umówimy się z doradcą laktacyjnym, bo ten w szpitalu to była jakaś porażka. Ja mam mnóstwo pokarmu, ale leniu nie chce ciągnąć. Jak znajdę więcej czasu opiszę mój poród i wstawię zdjęcia małej.
Noc była idealna, dopiero w domu się wyspałam, bo moja sąsiadka z ostatnich dwóch dni w szpitalu miała strasznie płaczące dziecko. A moje to istny anioł 🙂
Pozdrawiam wszystkich i byłabym wdzięczna gdybyście napisały kto się rozpakował, bo nie szybko nadrobię zaległości 🙂