Skocz do zawartości

Marcówki 2012 | Forum o ciąży


monikitta1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
czesc dziewczyny, patrze ze dalej cisza, nic sie nie dzieje, nierozpakowane dalej czekaja cierpliwie lub mniej cierpliwie...
gratulacje dla nightmare 🙂

ja mam chwilke dla siebie, bo moje obie królewny spią 🙂 mnie pogoniło do kibla, kurde sie czuje jak po usunieciu woreczka tego, zawsze jak rano zjadłam to od razu mnie goniło.
dzis babcie zabrały Zuze na spacerek, a ja z mała zostałam rano. i towarzyszyła mi w sniadanku i potem w załatwianiu potrzeby w kibelku i w myciu.
i tako mija dzien za dniem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • love

    2047

  • obdarzona

    3838

  • izunia1986op

    2684

  • lady_m4ryjane

    1995

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
kasia_sztuk napisał(a):
[IMG]http://i41.tinypic.com/35jh0uv.jpg[/IMG]
[IMG]http://i39.tinypic.com/2iaviw2.jpg[/IMG]
Sesja z wczoraj 🙂


wowo kasiula 🙂 super foty, a jakie odwazne 🙂 Ty tak chcesz ta Marysie wygonic ale z brzuszkiem Ci Kochana do twarzy, nie dziwne ze sie ci faceci od zarcia zakochali 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nio ciekawe jak u mnie bedzie, chce do 65kg zejsc, po porodzie spadło do 73 z kawałkiem, niby mniej niz pzred ciaza waze, ale dupa blada, jeszcze tyle do zrzucenia, chyba samym cycaniem i ograniczona dieta nic nie zdziałam, spacerki musza wejsc w gre a po połogu jak bedzie mozna , jakies cwiczenia czy cos. moze jakies zabiegi, bieznia czy roll-on.

w sumie to ja chudo wygladam teraz tylko cycki nabrały pokarmu, sa mega, nio i smiesznie bo pod nimi taki doł, a potem taka oponka wisi jeszcze. ale to mysle ze jeszcze macica sie skurczyc musi.

a własnie laski, jak u was z odchodami poporodowymi?? bo ze mnie leciało do niedzieli czyli do 6 dnia po porodzie, a teraz zupełna cisza. nie pamietam jak to z Zuza było, ale zastanawiam sie czy jest oki, bo mówia ze to nawet przez 2-4 tyg moze byc a nawet i cały połog. kurde. i jak karmie to jakos juz tego bolu obkurczania nie odczuwam. Sztunia Ty troche pzrede mna rodziłas?? u ciebie juz spokoj tez?? jak dziewczyny po cięciu?? Izunia??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej mi po Bartku prawie 7 tygodni leciało, chociaż juz te dwa ostatnie tygodnie to takie brudzenie bardziej było, byłam u lekarza oczywiście, ale wszystko było ok.

Kasia 🤪 jaki golas śliczny ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki!! Ja już jestem mamusią 🙂 Kacperek urodził się 14.03.2012r. (środa) godz.20.30. 55cm, 3800g.m Ciężko było ale do przeżycia 🙂 Wam życzę powodzenia! i zobaczycie że jak położą Wam dzidziusia na brzuchu to mija wszystko, to jest najpiękniejsza chwila w życiu. Nie doopisania!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc 🙂

Rano do Was pisalam,ale maz mi stronke wylaczyl 😠
Alan spi.Maz wraca z Niko z Opola,.Zaswiadczenie od lekarza juz mam.Jutro bedzie pesel i mozna pozalatwiac wszystkie papiery.
Alan nadal ma zatkany nosek.Ciagle mu wyciagam cos bialego 🥴Brzuch mnie dzisiaj boli.Chyba za duzo na siebie biore,ale co jak w domu trzeba posprzatac,obiad ugotowac razy 2,bo dla siebie cos innego.
To kto jeszcze do wypakowania zostal?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewciaPM napisał(a):
Hej dziewczynki!! Ja już jestem mamusią 🙂 Kacperek urodził się 14.03.2012r. (środa) godz.20.30. 55cm, 3800g.m Ciężko było ale do przeżycia 🙂 Wam życzę powodzenia! i zobaczycie że jak położą Wam dzidziusia na brzuchu to mija wszystko, to jest najpiękniejsza chwila w życiu. Nie doopisania!!

Ewcia gratuluję i to najbardziej 🙂 Twój maluszek urodził się w urodziny moje i mojego narzeczonego 🙂 będzie z nami obchodził urodzinki :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
buuuuuu
dzis mnie strasznie boli w prawym boku, tuz pod zebrami, wiec byc moze moje miejsce po woreczku usunietym. martwie sie czy aby sie nie nabawiłam kamieni np w przewodzie żołciowym ktory mi został i tak mnie kluje ze sie tym schizuje teraz 😞 a jeszcze sei zaczełam nakrecac tymi skąpymi odchodami porodowymi. nie czuje za bardzo tego obkurczania podczas karmienia i nic nie leci 😞 buuuu

ewcia pm gratulacje 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewci@ napisał(a):
buuuuuu
dzis mnie strasznie boli w prawym boku, tuz pod zebrami, wiec byc moze moje miejsce po woreczku usunietym. martwie sie czy aby sie nie nabawiłam kamieni np w przewodzie żołciowym ktory mi został i tak mnie kluje ze sie tym schizuje teraz 😞 a jeszcze sei zaczełam nakrecac tymi skąpymi odchodami porodowymi. nie czuje za bardzo tego obkurczania podczas karmienia i nic nie leci 😞 buuuu

ewcia pm gratulacje 🙂



tez mam tak z odchodami.Dzisiaj prawie sucho caly dzien.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja obkurczania w ogóle nie czuję a odchody były najpierw jak ciotka klotka a teraz takie resztówy mikre lecą. Mam nadzieję, że brzuch mi się naprawi 🤪

PS. Gratuluję kolejnym rozpakowanym, nightmare, ewciaPM - brawo!

Za szybko leci ten marzec 😞 Jeszcze nasze niedobitki niecierpliwe porodzą :P i koniec marcówek..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A mi z kolei dolna warga spuchła, w ogóle jakby dolna szczęka jakaś większa była 🤨
Cały dzień tak od 11 miałam brzuch jak kamień i bóle straszne, dopiero przeszło z pół godzinki temu. Nawet nie można tego nazwać nieregularnymi skurczami, po prostu bolało, wczoraj wieczorkiem ze trzy godzinki tez mnie tak trzymało. Miała któraś z Was tak może?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
meti84 napisał(a):
A mi z kolei dolna warga spuchła, w ogóle jakby dolna szczęka jakaś większa była 🤨
Cały dzień tak od 11 miałam brzuch jak kamień i bóle straszne, dopiero przeszło z pół godzinki temu. Nawet nie można tego nazwać nieregularnymi skurczami, po prostu bolało, wczoraj wieczorkiem ze trzy godzinki tez mnie tak trzymało. Miała któraś z Was tak może?

Ja tak nie miałam, więc Ci Kochana nie pomogę.
A może się ugryzłaś gdzieś w nocy czy coś i dlatego spuchłaś 😞
Ja chyba wezmę apap bo nie wyrabiam już z bólu 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a nie masz skurczy może kasia? Moze zaczyna się coś 😜 W kazdym razie oby przeszło szybko, albo i nie... 😎
Jezeli chodzi o mnie to bardziej niepokoi mnie ten bol niż opuchlizna, bo w sumie nie jest jakos zatrważająco wielka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
meti84 napisał(a):
a nie masz skurczy może kasia? Moze zaczyna się coś 😜 W kazdym razie oby przeszło szybko, albo i nie... 😎
Jezeli chodzi o mnie to bardziej niepokoi mnie ten bol niż opuchlizna, bo w sumie nie jest jakos zatrważająco wielka

No niby twardnieje mi brzuch, ale nie mierzę co jaki czas :/ a ból w krzyżu nie ustępuje 😞 tylko chwilami się nasila i pachwiny mnie bolą a lewa noga drętwieje, może rozwarcie się robi?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...