Skocz do zawartości

Lutoweczki 2013 | Forum o ciąży


innicone

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Aleksandra od razu dam znać 🙂 Mam nadzieję, że będą dobre... Wizyta dopiero o godz.18, nie mogę się doczekać... Trzymajcie Kciuki :*

No i przede wszystkim witam wszytkie nowe Lutoweczki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Titi, bardzo, bardzo mi przykro z powodu Twojej straty 😞 😞 😞 Wiem, że to trudne by się z tym pogodzić 😞 Ja też poroniłam w 8 tc. Więc wiem, jak trudno jest to zaakceptować i jakie to niesprawiedliwe. Ale bądź dobrej myśli. Ja po poronieniu w niecały miesiąc później byłam znowu w ciąży, więc i Tobie na pewno się uda i tym razem z pewnością wszystko będzie dobrze 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie wiem co to jest ale w dzisiejszych czasach przejść ciążę bez żadnych komplikacji,plamień,szpitali po drodze,leków typu duphaston czy luteina to rzadkość,masakra jakaś,albo człowieka faszerują jakimiś lekami,albo trzeba leżeć albo dochodzi do najgorszego jak poronienie,do dupy to wszystko.Jak się widzi to wszystko to moźna doła załapać,a już doświadczyć takiej straty osobiście to wogóle szkoda gadać...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
co fakt to fakt, ale mnie osobiście najbardziej denerwuje sytuacja ... jak idę ulicą i widzę 'małolatę' z brzuszkiem na wierzchu a no i do pełnego obrazku oczywiście nie może zabraknąć papierosa w ustach i nieciekawego towarzystwa kilku żuli. Znam wiele kobiet, które wszystkie pieniądze świata oddałyby za możliwość bycia mamą ... i niestety nie udaje mi się a na samą myśl o takich 'lalkach' pięści same mi się zaciskają. Co więcej pracując w jednostce pomocy społecznej naoglądam się co nieco obrazków, naczytam pism a co więcej nie raz oberwało się i mi i moim koleżankom kilka 'ciepłych słów' ... a te 'lale' są najgorszymi z możliwych petentów. I gdzie tu sprawiedliwość 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
niestety w pracy często spotykam kobiety które nie mogą zajść lub donosić ciąży
😞
bardzo jest to smutne
że los niektórych tak doświadcza


a jak wasze brzuszki?
rosną już?
ja mam taaaaki bęben, że trudno uwierzyć że jestem w 10 tygodniu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kurcze ale ten czas leci u mnie już w niedziele zacznie się 12 tc.
Brzuch mnie pobolewa więc się wszystko rozciąga,a sutki mam takie wrażliwe że szok.
wymioty trochę minęły,zostaly tylko poranne mdłości.
Płaskiego brzuszka już dawno nie miałam,ale ciążowy to on jeszcze nie jest.
Poprostu nie mogę już wciągnąć:p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hihihi ... i u mnie portki już się nie dopinają - póki co dotychczasowe jeansy przełożyłam na niższą półkę a zaopatrzyłam się w luźniejsze treginsy i jakieś materiałowe 🙂 żeby jak ludź w biurze wyglądać. A brzusio ciut zaczyna odstawać ale dobrze trzeba się przyjrzeć, żeby wypatrzeć. A że mam mega zaparacia to już czasem nie wiem czy to maleństwo zaczyna się tak rozpychać czy to od zaparć 🥴 we wtorek idę na usg więc się okaże czyja to sprawka 😉
macie może jakieś sprawdzone sposoby na zaparcia ... przegotowana woda z miodem i sokiem z cytryny na czczo pomaga na chwilę ... siemię lniane też tylko z doskoku 🤢 masuję lekko brzusio i spaceruję ... ale niewiele mi to pomaga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Basidrak napisał(a):
hihihi ... i u mnie portki już się nie dopinają - póki co dotychczasowe jeansy przełożyłam na niższą półkę a zaopatrzyłam się w luźniejsze treginsy i jakieś materiałowe 🙂 żeby jak ludź w biurze wyglądać. A brzusio ciut zaczyna odstawać ale dobrze trzeba się przyjrzeć, żeby wypatrzeć. A że mam mega zaparacia to już czasem nie wiem czy to maleństwo zaczyna się tak rozpychać czy to od zaparć 🥴 we wtorek idę na usg więc się okaże czyja to sprawka 😉
macie może jakieś sprawdzone sposoby na zaparcia ... przegotowana woda z miodem i sokiem z cytryny na czczo pomaga na chwilę ... siemię lniane też tylko z doskoku 🤢 masuję lekko brzusio i spaceruję ... ale niewiele mi to pomaga

hej, tak weszlam na wasz watek z ciekawosci bo na naszym juz dzisiaj ciszaaaa 🙂
w poprzedniej ciazy na zaparcia pomogl mi ColonC i jest bezpieczny. moja gin zalecala mi sliwki suszone, zalane woda na noc, wypite rano. ale mnie dopadlo dopiero w drugeij polowie ciazy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziennie ponad 2l wody piję więc do tego jeszcze dzisiaj nastawię pićku ze śliwek ... jeśli to nie pomoże to może jeszcze spróbuję herbatki z koperku ... mówiłam gin o tych zaparciach i mam jego przyzwolenie na herbatki ziołowe dla ciężarnych a w razie wu czopki 🙂 spróbuję tych domowych sposób a jak nie pomogą idę po colon c
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj ja też mam problem z zaparciami... przed ciążą często mi dokuczały ale piłam duuużo kawy i brałam Xeenea i dało się żyć a teraz jest dużo gorzej. Ale jem dużo tych śliwek,których zresztą nie znoszę, jem dużo jogurtów i piję wodę i jakoś się to powoli normuje.
Gorzej ze wzdęciami 😞 pod wieczór to mam taki wielki brzuch,że nie wiem 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
na wzdęcia z tego co czytałam ... to polecają herbatki z kopru 🙂 spróbuj Bulek może to Ci pomoże ... a jeśli gotujesz to kminek jest dobry na wzdęcia - odrobinkę do potraw i też powinno przynieść Ci ulgę 😉
no ja niestety nie jestem w stanie przełknąć jogurtów z płatkami lub otrębami ... od razu mnie mdli więc nawet tej metody nie próbuję - chociaż przed ciążą to była pozycja obowiązkowa w menu 😆 a teraz tylko mięsko ... mięsko ... mięsko ... 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Herbatka z kopru.....ciekawe jaki to ma smak 🙂
Poszukam i przetestuje 🙂
Basidrak można powiedzieć,że jesteś na Diecie Dukana 😉 Ja mam ciągle ochotę na słodkie i jak tak dalej będzie to po porodzie ja będę na Dukanie żeby wrócić do normalnych kształtów 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kochane ja na zaparcia jadłam jabłka ze skórką i mnie ruszało...A śliwki nie pomagały...
Już się nie mogę doczekać kiedy będziecie wstawiały zdjęcia brzuszków....
Pamiętam w tamtym roku jak ja chodziłam w ciąży.Pozdrawiam lutówki 2013-dużo zdrówka życzy lutówka 2012 z lutowym synkiem Gabrysiem :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...