Skocz do zawartości

Lutoweczki 2013 | Forum o ciąży


innicone

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Dzisiaj rano wstałam na szybkie siku i nie poznałam się w lustrze! Usta wielkie i ponętne jak Angelina Jolie i w ogóle jakaś taka inna twarz... Po dwóch godzinach zeszło, ale byłam w ciężkim szoku. Wy też jesteście z rana opuchnięte? W sumie to te usta mogłyby zostać na dłużej, efekt jak po botoksie :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
a przypomniało mi się ... Inka na problemy z pęcherzem i bakteriami w moczu ... pij dużo wody, żeby nereczki filtrowały i jedz pietruszkę ... ja w 2 trymestrze miałam bakterie i to zastosowałam i teraz wyniki są dobre 🙂 a furagin sobie odpuść - jest dobry, ale nie w ciąży
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A propos moczu...to może dobrze, że mi ostatnio te badania nie wyszły, bo jak wyciągnęłam mocz z torebki, to jakiś taki śmiesznie spieniony był 😮 i stwierdziłam, że myjąc się przed tym siusianiem nie spłukałam się chyba zbyt dokładnie....taka zaspana byłam i się śpieszyłam do tego sikania 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sylvie26 a nie wyszło Ci wtedy białko w moczu jak był taki spieniony?

Ja za każdym razem jak badam mocz, to mam bakterie i za każdym razem lekarz daje mi antybiotyk, bo boi się rozprzestrzenienia infekcji na pochwę i macicę. Furagin brałam, ale jakoś na początku. Teraz biorę regularnie Urinal i ostatni mocz miałam czyściutki, nawet na posiewie nic nie wyrosło 🙂 Za tydzień znów będę robiła badania to zobaczymy co wyjdzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
O Inka, wszystkiego najlepszego w takim razie 😘 🤪 a z tymi rękawiczkami to słabo, kurcze, ale tupet.. u nas jakoś na szczęście w przedszkolu nic nie ginie, ale jak widać zawsze jakaś czarna owca musi się trafić, w szoku jestem po Twojej opowieści. Mężem się nie przejmuj, zazdrosny o własną teściową 😉

Ja w poprzedniej ciąży brałam furaginę i to pod koniec bo przeziębiłam pęcherz i bolało okrutnie, sikałam po kropelce i co chwila i wszystko dobrze z Tymkiem.

Też się uśmiałam basidrak z tej mądrości ludowej 😉

Kasiu, ja takie ponętne usta mam już cały dzień i nos chyba też mam takie wrażenie i paluszki u rąk.. 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiu ja jeszcze nie wiem jakiej firmy. Chciałabym takie żeby "rosły" razem z dzieckiem. na początek chcę kupić tylko kilka sztuk żeby zobaczyć jak to się pierze i czy będzie mi się chciało 🙂

Dziewczyny jedzcie żurawinę. Ja na początku miałam lekki stan zapalny dróg moczowych-brałam Prenatal Uro Care czy jakoś tak i od tamtej pory wcinam żurawinę i nie powraca 🙂

Z tymi opuchliznami to mamy szczęście,że te najgorsze miesiące przypadają zimą to nie puchniemy 🙂 latem w upały to jakaś masakra..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Inus co do fochow faceta to ja juz jestem przyzwyczajona po 11 latach malzenstwa,u mnie tez na poczatku byly problemy typu "po co spowiadasz sie mamusi,ona nie musi o wszytskim wiedziec",ale po kilku latach sam stwierdzil,ze moja najlepsza przyjaciloka jest wlasnie mama 🙂Teraz mam inne problemy ale nie moge ich rozwiazac,bo jak to moj maz stwierdzil "wpierdalam sie za bardzo do jego rodziny"...i takze moje starania ida na marne...nie bede Was nimi obciazac tzn tymi problemami,bo jak mysle kazdy ma jakies...

Sonka nosze pod serduszkiem czwarte malenstwo 🙂Chcielismy czworke dzieci ,tyle ze te ostatnie planowalismy troche pozniej,ale co sie zrobi gdy natura ma przewage hihi 🙂

Powiem Wam,ze ogolnie w tej ciazy chodze codziennie jakas taka roztargniona 🙂Zapominam co mialam zrobic itd 🙂A tak to po kazdym porodzie pogarszal mi sie wzrok i teraz nosze okulary mam tak zwany astygmatyzm 😞Nie widze za dobrze z daleka.Zastanawiam sie jak to bedzie po tym porodzie,czy bardziej mi sie pogorszy.

Mi w ostatnim badaniu moczu wyszlo zakazenie grzybiczne i mam nystatyne,a badania krwi ciut lepsze wyszlo.No i poza tym katar mam okropny.Ale tak to juz jest gdy dzieci ze szkoly przynosza zarazki...Lece spac zaraz jeszcze poszperam w necie to i owo 🙂Buzka :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasiazett napisał(a):
Sylvie26 a nie wyszło Ci wtedy białko w moczu jak był taki spieniony?

Ja za każdym razem jak badam mocz, to mam bakterie i za każdym razem lekarz daje mi antybiotyk, bo boi się rozprzestrzenienia infekcji na pochwę i macicę. Furagin brałam, ale jakoś na początku. Teraz biorę regularnie Urinal i ostatni mocz miałam czyściutki, nawet na posiewie nic nie wyrosło 🙂 Za tydzień znów będę robiła badania to zobaczymy co wyjdzie.

No właśnie tak szczerze mówiąc, to trochę się przestraszyłam czy nie jest czasem coś nie tak....ale tak jak mówiłam nie zrobiłam tych badań wtedy 😞 idę jutro na badania, a za tydzień do gina to się dowiem... 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki kochane za życzonka.Co do wody to ja też piję dużo bo mam zwiększone pragnienie w ciąży.
Nie uwierzycie,ale tą babkę co mi gwizdnęła wczoraj rano rękawiczki ruszyło sumienie i je oddała.
Panie w przedszkolu ją widziały jak przyniosła i położyła na grzejniku 🙂
Dzisiaj oglądałam film na dvd"Jak urodzić i nie zwariować",widziałyście?
Pozdrawiam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oooooooo jak miło z jej strony 🙂 czasem dobrze nie chorować na język i zwrócić uwagę 😉 super, że odzyskałaś i znów masz komplecik 🙂

a co do filmu ... tak widziałam ... najlepsza jest ta 'lalunia' z bliźniakami ... małe ' a psik' a dzieciaczek na wierzchu 🙂 poród marzenie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Inka- super wieści 😁

Ja też byłam w kinie na tym filmie i 0oczywiście marzy mi się ten poród ala "apsik" 😁

muszę Wam się pochwalić,że spakowałam się 🙂 i teraz jestem spokojna,że urodzę jako ostatnia z Was 😁 haha bo tak to złośliwie bywa,że jakbym się nie spakowała to potem w popłoch mężuś by mnie pakował a tak to torba (właściwie 2 torby) będzie się kurzyć i spokojnie o niej zapomnę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja dziś oglądałam film dokumentalny "Pierwszy krzyk". Moja siostra się nim zachwycała. Jak była w ciąży oglądała go kilka razy...Dla mnie trochę się ciągnie...w sumie to nie wiem czy polecać czy nie 😉 Najlepsze są momenty samych porodów...oczywiście płakałam 🙂
Jakby któraś chciała obejrzeć, to jest na youtube...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny długo mnie tu nie było i ciężko będzie mi nadrobić te wszystkie posty... 😞 ale z tego co widzę to większość z was jest albo spakowana albo już ma wszystko uszykowane - kupione...ja niestety nie. Z natury jestem osobą niezdecydowaną dlatego proszę Was o rady a mianowicie:
1. ile kupowałyście tych wkłądów porodowych,
2. czy kupowałyście osłonki na brodawki jeżeli tak to jakie,
3. i jakie butelki...(dla mnie to czarna magia) na początku chciałam tommee tippee ale teraz weszły te nowe z avent natural i sama juz nie wiem:/
4. i jakie kosmetyki....co w ogóle jest nam potrzebne (czy samo oilatum baby starczy, czy jeszcze mydełko, czy oliwkę też czytałam, że niby zatyka pory jednak jest fajna przy masażu maleństwa...) BŁAGAM POMÓŻCIE bo już mam taki mętlik w głowie od tego czytania, że chyba zwariuję 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
rzeczywiście trochę czasu minęło jak z nami popisywałaś 🙂 ale fajnie czytać Cię po takiej przerwie 🙂

nie stresuj się ... nie wszystkie spakowane 🙂 Bulcia dzisiaj zadebiutowała ze spakowanymi torbami 🙂 ja się jeszcze obijam 😉

co do mojej wyprawki dla siebie i maluszka ...
1. kupiłam na początek 1 paczkę podkładów ginekologicznych ABSORGYN i dokupiłam sobie jeszcze podkłady SENI w razie odchodzących wód i limitu w szpitalu - o takie
http://seni.pl/produkty-seni/przeglad-produktow/seni-soft/
2. żadnych osłonek na brodawki nie brałam ... jedynie Bepanthen maść kupiłam
3. butelek na razie nie kupowałam ... mam jedną ze szkoły rodzenia 125 ml AVENTu i na razie z tym zostaje, jak zajdzie potrzeba do dokupię
4. do kąpania kupiłam Oilatum 🙂 a do tego mam zapobiegawczo z Ziajki maść pośladkową i poczciwy SUDOCREM - żadnej oliwki, szamponu i mydełka nie kupowałam - im mniej kosmetyków na początek tym lepiej 🙂
a no i jeszcze spray DISNEMAR do noska dla Maluszka 🙂

tak póki co ja się zaopatrzyłam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
🙂nie lubie za bardzo doradzac bo kazdy kupi to co uwaza 🙂Musze Cie pocieszyc Anciek bo tez nie jestem spakowana i nawet nie mam wszytskiego zakupione.Ja ze swoich doswiadczen uzywalam butelek NUK i teraz tez mam zamiar je zakupic.Co do kosmetykow to zalezy czy malenstwo nie bedzie mialo uczulenia.Starsza corke kapalam tylko i wylacznie w BALNEUM tj 10 lat temu(jest alergiczka),dla blizniaczek stosowalam NIVEA SENSITIVE i do szpitala mialam tylko ten 2w1 z pompka 🙂Oliwka najlepsza wedlug mnie przy najsuchrzej skorze to BAMBINO.Dla siebie kupilam "pampersy" hihi Bella i podklady Seni.wydaje mi sie,ze te oslonki na brodawki sa o dupe rozbic..mnie przynajmniej denerwowaly, a na podraznione brodawki oczywiscie masc Bepanthen.Sudocrem jak najbardziej 🙂Uzywalam go nawet przy wyskakujacych pryszczach podczas miesiaczki 🙂Z tego co mowia moje kolezanki to ponoc w nie kazdym szpitalu pielegniarki toleruja gdy mama ma dla dziecka sudocrem.Co do nozyczek to sie balam nimi obcinac i wole obcinacz z przyzwyczajenia.Dziewczyny a co kupilyscie sobie na obmywanie rany krocza po nacieciu?Ja stosowalam tylko kiedys ten fiolet a teraz to pelno tych produktow jest 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też jeszcze nie wszystko mam, a tym bardziej nie spakowane... 🙂
Ps. dzięki dziewczyny za przypomnienie mi o filmie "Jak urodzić i nie zwariować". Kiedyś, na początku ciąży trafiłam na niego przypadkiem na kinomaniaku, jak szukałyśmy z koleżanką jakiejś komedii do obejrzenia. Tylko, że jakoś po 15 minutach stwierdziłyśmy, że jest jakiś pogmatwany, w dodatku wersja z napisami, więc przełączyłyśmy... 🤔
Dziś obejrzałam 🙂 całą drugą połowę płakałam na przemian ze śmiechu i ze wzruszenia 😁 muszę go obejrzeć z mężem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Dziewczynki 🙂
wczorajszy wieczór przeżyłam okropnie, miałam takie misiączkowe bóle mimo, że naprawdę leżę grzecznie, no-spę i luteinę grzecznie biorę, a do tego doszły takie rwania i drętwienia ud, dosłownie jak mam przy okresie.. i powiedziałam mojemu T, że jak Pan doktor straszy, ze urodzę w grudniu to ja tylko chce dzisiaj (tzn wczoraj), bo taka ładna data 12.12.12, 😉 a jeśli nie to czekamy do terminu. Nadal w dwupaku, więc już teraz musimy doczekać do terminu 🙂

Ja też jeszcze nie mam torby spakowanej i wczoraj wieczorem to był mój największy problem.. ale też brakuje mi jeszcze paru drobiazgów, szukam teraz jakiejś fajnej piżamki do karmienia, mam niby dwie takie koszule mothecare po Tymku, ale one są na grube ramiączka i i rozpinane tak po całości na piersiach, a ja potrzebuję czegoś z dłuższym rękawkiem i z takimi odpinanymi otworkami na pierś, miałam też takie, ale poszły gdzieś dalej do koleżanki, ona dała potem komuś i gdzieś tam zaginęły i teraz szukam, macie coś do polecenia?
Kurcze, Mamusia dałaś mi do myślenia z tym czymś do przemywania krocza, ja miałam jedno cc i ostatnio sn, ale przy sn mnie nie nacinano, nic nie pękło i w sumie nie miałam pojęcia, że tam coś może źle się goić, czymś specjalnym trzeba przemywać itp, ale teraz może być różnie, bo mam zakaz na ćwiczenia Kegla i martwię się, że już z tym kroczem tak lekko nie będzie 🤔 🤨 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale mnie przeraziłyście tymi torbami...spokojnie jeszcze mamy czas:P Ja narazie to mam koszule które wczoraj kupiłam a w sumie poza tym to jeszcze nic za bardzo...mam zamiar w przyszłym tygodniu się wybrać na zakupy...ale wyszłam z założenia że jeszcze czas na pakowanie torby nie ma co kusić losu...

Sonka ja też żadnych ćwiczeń nie mogę i też się boję trochę jak to będzie tym bardziej że to pierwszy poród a wszystkie koleżanki mówią że te ćwiczenia naprawdę dużo dają...no ale cóż poradzę... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzikuska, bo to prawda, dają bardzo dużo, ćwiczyłam w poprzedniej ciąży bardzo solidnie i tak jak napisałam, żadnych skutków ubocznych porodu, Maluch 3250g i liczona byłam jako pierworódka, bo poprzednie było cc.. no ale strach ma wielkie oczy, może źle nie będzie 🙂
A jaką tą koszulę kupiłaś, do karmienia, tak? jakiej marki, dasz jakiś namiar.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Położna oraz lekarz ze szkoły rodzenia do przemywania polecali nam jakiś płyn ginekologiczny (np. Lactacyt Femina Plus). Dodatkowo położna powiedziała, że można sobie krocze spryskiwać Octeniseptem - tym samym, który polecają do pielęgnacji kikucika pępowinowego 🙂)) Podobno szybciej się goi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u nas mówili o tym Octenisepcie, że tylko to stosować do pępuszka ... no i moja przyjaciółka się posłuchała i kupiła przy 2 córeczce, z tego co mówiła masakra, że właśnie bardzo długo się goił i przestała używać a wzięła spirytus 🙂 rach ciach i się zagoiło 🙂

a co do pielęgnacji krocza to nie było mnie na wtorkowych zajęciach a miały być o połogu, więc pewnie coś tam było i w tym temacie 🙂 u mnie zima na maksa i nie ryzykowałam wychodzeniem z domu 🙂 a dzisiaj nawet do - 15 ma być i jakoś wcale nie chce mi się z domu wychylać 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...