czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży

Dziewczyny, czy u Was też tak dzieje się lub działo z suwaczkami? Od 2-3 dni pokazuje mi całyczas, że ładują się, a dzisiaj weszłam na mój profil i widzę, że jakimś dziwnym cudem mi je wykasowało, został tylko link do tabelki, ale jej i tak nie wyświetla, ponowne wklejenie suwaczka nic nie dało. Nawet wylogowałam się i zalogowałam ponownie i też nie pomogło. Jutro chyba napiszę do admina, bo chciałbym mieć je spowrotem.

Anulka, u mnie suwaczki działają bez zarzutu. A Twoich nie widać 😞
Zuziaku, szkoda, że mąż nie został z Tobą... 😞 Ale może nie wróci w bardzo kiepskim stanie i będziecie mogli się trochę poprzytulać... 🙂

Aga dziś wypiła z butelki 100 ml mleka zagęszczonego kaszką 🤪 i dostała speeda energetycznego 🙂 teraz obserwuje tatusia robiącego brzuszki i mu kibicuje 🙂 🙂

Dziś chyba będę miała w nocy koszmary... moja mama chce się do mnie wprowadzić na czas wyjazdu mojego męża 😲 🤢 🤢 🤢 JA NIE CHCĘ! 🤢 Ale pewnie nie będę miała wiele do powiedzenia 😠 przecież my się tu pozabijamy 🤢 dziś znów udzielała mi swoich cennych rad w stylu "nie budź jej, niech śpi, skoro jest zmęczona" (drzemka o godzinie 19:00...). Oczywiście cały czas chciała Agę nosić (zabierałam jej Młodą i bawiłam się z nią na siedząco), całować (przy zmianie pieluszki zawsze dostaje szału i zaczyna Agę wszędzie całować, co mi skutecznie uniemożliwia zmianę pampersa...) i ogólnie mam jej dość. Ja jej tu nie chcę 😞 😞 😞

jest 1:30, a my dalej na spidzie :>

Hej 😉 Kubus dzis spał ładnie obudzil sie o 24 30, potem 6 20 i 8 30 wiec wyspani, ja po 9 ide do Kosciola a maz wtedy wstaje i sie zajmie Kubusiem. Miałam dzis koszmar, ze moj tata znowu odwalal i chcial wszystkich zabijac, normalnie płąlac mi sie chciało, co za okropny sen, nawet musi mi sie snic, jakbym mało sie juz przez niego nadenerwowala.
Agusia to niezle jest nabuzowana, no ale musisz sama ja predzej b udzic i wczesniej klasc to bedziesz mogła o normalnej porze isc spac, Kubus kiedys tez chodzil o 23 nawet a teraz po 20 juz spi 😉
Wszystko sie da, tylko trzeba musiec 😜 hi hi, ale czasem z tym problem.
Zuziek faktycznie mąz powinien z Tobą posiedzieć, no ale wez zrozum facetów.
Kwasiek to musisz jej powiedziec ze wolisz sama zostac z mala, a na ile maz wyjezdza, ja bym nawet wolala miec mame w domu ale u Cb to inna sytuacja 🙃 😮

A i zaponiałam powiedziec ze Kubus nauczył się robic Kosi Kosi łapki 😉 jak to cudnie wyglada jak sam tak rączkami robi, słodziaśnie 😉

witajcie kochane :*
Anulka coś jest z tym linkiem z tabelką ja jak wstawiałam link do głosowania to nie mogłam dać polskich znaków ł,ż ale ty nie masz tam polskich znaków więc może ten myślnik albo dodaj sam link z tabelką bez podpisu 😉

Ann nie chce jej dawać mleka z łyżeczki chyba bym chopla dostała 🤢 po za tym zauważyłam że jak robie jej kaszkę w której już jest mleko modyfikowane to zje a do którego trzeba dodać mleko osobno to nie bardzo chociaż zje ale z gorszym skutkiem 🤔 bez sensu... 😞 myślałam żeby jej zacząć dawać budyń bo jeszcze jej nie dawałam

Wszystkiego najlepszego dla Igusi 🙂 z okazji pół roczku :* od ciotki Moniki i Zuzki :*

Zuziek, no to faktycznie kicha 😞
My kupiliśmy od babci sposób na karmienie Staśka: trzeba dać do mu do ręki coś na tyle dużego żeby nie dało się wpakować do paszczy, np. plastikowy kubek. Wtedy jest tak zaabsorbowany tym co trzyma, że nie pakuje łapek do paszczy, nie próbuje przechwycić łyżeczki i ogólnie zapomina, że powinien zaciskać usta na jej widok 😉 Dziś wypił "na kubeczek" prawie 30ml wody (łyżeczką), sielanka trwała dopóki sobie tym kubeczkiem nie przyfasolił w czoło 😉
Wczoraj natomiast zjadł po raz pierwszy od dawna porządnie wieczorną kaszkę, ale za to nocka była rozrywkowa, bo budził się co 1-1,5 godziny. Dziś damy jeszcze raz kaszkę z masełkiem i jeśli nocka też będzie taka, raczej nie będzie już wątpliwości, że to ma związek z wieczorną kaszką.
Apropos: kiedy można dać dziecku wołowinę i jaką część woła? Jak myślicie?

ja zastanawiam się jak urozmaicić młodej diete żeby zastąpić te mleko ale żeby nie miała niedoborów co dać z rana żeby była najedzona bo wątpie żeby jej danonek starczył od 9 do 13... bo potem zupke je i nie chce dawać codziennie bananka bo może przez to ma zatwardzenie a nie mam pomysłu na inny owoc bo jabłka nie lubi a kaszki jej cały dzień nie chce dawać 🤢
macie jakieś pomysły?

hej

my też przesylam całuski od Iguski dla Zuzki i życzymy wszystkiego najlepszego

u nas wczoraj mieliśmy wolną chatę bo dziadki pojechały na noc na wieś do babci a do nas przyszli znajomi je najpierw jedni potem drudzy i w sumie posiedzieliśmy do 1 a miało być na godzinkę he he mężulo wczoraj dołożył
ale mój nie łazi mi nigdzie po barach z kolegami bo mu powiedziałam że albo wychodzimy gdzieś razem albo w cale i nie ma łażenia samemu ma żonę i dziecko więc ma siedzieć na dupie a jak się z kimś umawiamy razem to wtedy może sobie wtedy popić

A no właśnie, wszystkiego dobrego dla Igusi 🙂

hej 🙂

Sto latek dla Igusi

Zuziaku rozmuiem Cie ze chcialabys ten czas spedzic z mezem ale chlopy takie wlasnie sa....jak Mirek mial urodziny to w robocie popil z kolegami ja tam na to machnelam reka....

Sto Lat dla Igusi, NIECH ZDROWO ROSNIE;D

ale pustki...
rozmawiałam z KOmsi sa w drodze do domu 🙂

Wszystkiego naj dla 7-miesięcznej Zuzi i półrocznej Igusi - niech rosną zdrowo i wesoło!!! Buziaki od Olci i cioci Ani

My zmykamy zaraz na spacerek.

[size=4]dziękuje w imieniu Zuzki :*

a ona właśnie zjadła rosołek i poszła spać :* 🙂

jejku,no wlasnie!!!!!!

100000 BUZIAKÓW DLA MOJEJ SYNOWECZKI ZUZKI 😘 😘 😘 😘 😘

Wszystkiego najlepszego dla naszych dwóch małych kobietek - Zuzi i Igi 🙂 🙂

Angela, mój mąż wyjeżdża na 3 dni. Dla mnie to jakimś wielkim problemem nie jest. Pewnie jak wróci, to będę padnięta, ale wolę to, niż użeranie się z moją mamą 🙂

Zuziaku, o ile dobrze się orientuję, to na mleko krowie jest u naszych maluchów jeszcze zdecydowanie za wcześnie, wiec z tym budyniem to byłabym bardzo ostrożna...

Wszystkiego najlepszego dla Zuzi i Igi


Hej jakoś tak mi wczoraj przeleciał dzień ze nawet nie miałam kiedy kuknąć na brzuszek.
Pytałyście co u Taty. Na szczecie nie pił juz więcej bo stwierdził ze widocznie nie jest warta tego aby się stoczył przez nia. Jest przybity i nie może pojąc jak tak można się było zachować. Powiedziała mu ze miesiąc mogą porozmawiać o tym czy ich związek ma jeszcze szanse ale myślę ze jucz nic z tego nie będzie. Jak się okazało wszystko zaczęło się od wnuczki ( córki tej córki co ma mieć dom) która narzekała ze babcia nie ma dla niej czasu ze nie może z babci a spać itp Po prostu wnuczka nie chce nowego dziadka 🤪 Ale jak można sugerować się opinią wnuczki 🤪 🤪 🤪 Wnuczka ma 11 lat a za 4 będzie się interesować chłopcami a babcia będzie sama. W wiecie dlaczego za miesiąc bo wtedy wnuczka pojedzie do rodziców bo się skończą ferie.

Madalena, wnuczka zaczela corka dokonczyla....jestem tego pewna bo 11 letnie dziecko jeszcze w intrygi nie wchodzi albo robi to nie swiadomie pod wplywem doroslych...po za tym nie rozumiem co mialby miesiac rozlaki w ich wieku zmienic???? przeciez to nie dwudziestolatkowie kotrzy sami nie wiedza co od zycia oczekiwac....a jak oni sie wogole poznali?? moze pisalas ale nie zarejestrowalam....

Kwasku i dobre masz podejscie do wyjazdu meza...3 sni nie za dlugo a z mama ktora ma zawsze racje i tysiac porad moze byc ciezko. Nie mozesz poprostu powiedziec mamie ze wolisz ten czas z Agusia sama spedzic???

Laaf za miesiac bo tera w niej jest wnuczka i dopiero jak pojedzie bo moga pogadać, tez tego nie rozumie. Poznali sie na cmentarzu. Grób mojej mamy jest obok jej męża. Tak sie widywali bo chodzili po Mszy na cmentarz i tak najpierw byli na dzień dobry i coraz dłużnej rozmawiali, po jakimś czasie pojechali na kawę i tak sie zaczęło.

Dałam Piotrusiowi gruszkę i tak go przeczyściło ze az całe plecy miał brudne. Musiałam go wykompac bo cały był ubabrany. 🙂

Laaf, już jej to mówiłam... bo najpierw zaproponowała, żebym to ja do nich się przeprowadziła, więc powiedziałam, że nic z tego. A ojciec odparował, że podrzuci mi mamę, a jak jej będę miała dosyć, to do niego zadzwonię i on po nią przyjedzie. Chciałam powiedzieć, że nie zdązyłby wrócić do domu,a ja już bym dzwoniła, ale ugryzłam się w język 😉

nie wiem, mam nadzieję, że nie będą chcieli nas na siłę uszczęśliwić...

Madalena, babka jest niepoważna 🤢 pewnie za jakiś czas ją oświeci, ale na miejscu Twojego taty wcale bym się w taki związek nie pakowała, bo skoro 11-latka potrafi jej teraz w głowie namieszać, to cholera wie, co będzie za 5 czy 10 lat 🥴

Kwasiek a moze wymysl ze jakas kumpela na ten czas bedzie z Toba...

Madalena niepowazna osoba z tej kobiety i koniec kropka....w tym wieku zeby takie numery odwalac??? pojebalo ja zupelnie...oni nie sa nastolatkami....uwazam ze Twoj tato powinie darowac sobie taka osobe bo nie wiadamo czy za jakis czas znow numeru nie odwali...ech w kazdym wieku widze ludzie maja nasrane w glowach....
mam tylko nadzieje ze Twoj tato nie zalamie sie....

Ups, ale wtopa: Zuzka, rośnij duża i jedz grzecznie, nasz siedmiomiesięczny Tadku Niejadku 🙂

Madalena, całe szczęście że Tata doszedł do takiego wniosku. Mimo wszystko nie potrafię zrozumieć, że można wyciąć taki numer. Tzn. rozumiem, że można chcieć skonsultować swoje plany życiowe z rodziną, ale nie w taki sposób i nie na tym etapie znajomości!!!

Miałam właśnie pytać o gruszki: odradzono mi dawanie ich Staśkowi, dlatego że mają w miąższu kamyczki, które niby odkładają się w nerkach. Wiecie coś o tym? Czy to może być prawda? Stasiek dziś spałaszował (metodą "na kubeczek") solidną porcję musi śliwkowo - jabłkowego (w proporcjach 1:1) Bobovity. Wygląda na to, że mu jabłka przestały po prostu smakować, gorzej że większość deserków ma jabłka jako główny składnik 🥴

Ann napisał(a):

Miałam właśnie pytać o gruszki: odradzono mi dawanie ich Staśkowi, dlatego że mają w miąższu kamyczki, które niby odkładają się w nerkach. Wiecie coś o tym? Czy to może być prawda?
🥴

Pierwszy raz o tym słyszę. Ale jak jest dojrzała gruszka to nie ma tych kamyczków tylko w zielonych. Gdzie to pisało?

100 LAT ZUZIU 😉