Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Dziewczyny ja juz nie daje rady psychicznie. Nie mam sily na nic. Ciagle tylko rycze. Nie moge sie powstrzymac. On sie dzisiaj wyprowadza. Masakra poprostu.

Miedzy nami chyba tylko przez chwile bylo lepiej a potem znowu wrocilo to co bylo. Boze tyle wspolnych chwil, dni, marzeń. Za co ja tak cierpie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aleksandra27 napisał(a):
Dziewczyny ja juz nie daje rady psychicznie. Nie mam sily na nic. Ciagle tylko rycze. Nie moge sie powstrzymac. On sie dzisiaj wyprowadza. Masakra poprostu.

Miedzy nami chyba tylko przez chwile bylo lepiej a potem znowu wrocilo to co bylo. Boze tyle wspolnych chwil, dni, marzeń. Za co ja tak cierpie.


Ech, facet nie wie, co traci... dziwię się, żę nic do niego jednak nie dotarło 😞 przykro mi...
Trzymaj się :* Wypłacz się, bo to pomaga. Jak chcesz, możesz nam tu pokurwiać trochę albo cokolwiek innego. A jak to znosi starszy syn...?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzien dobry 🙂

Alekasandra przykro mi, ze nie wyszlo...najwazniejsze , ze sprobowalas, ze dalas szanse:*
Madalena kurcze to bardzo nieciekawie 😞Ale wedlug mnie to namieszala w tej sprawie corka tej babki, bo skoro do momentu kiedy sie wszyscy nie poznali bylo dobrze a tu nagle taki zwrot to musiala przy tym majstrowac jej corka.Wiem to z doswiadczenia, bo sama jestem corka faceta, ktora przedstawial mi swoje dziewczyny tylko, ze ja nigdy bym mu zlego slowa nie powiedziala, bo to jego zycie i jego wybory.Ale wlasnie tak to wyglada, ze takich zwiazkach dwojki dojrzalych ludzi, ze w pewnym momencie ich dzieci maja wiele do powiedzenia i nie wiadomo czemu rodzice zawsze sie pytaja ich o zdanie.Moj tato tez tak robil i zawsze sie nas pytal czy spodobala nam sie jakas tam.

Matko dzisiaj sylwester a ja nie mam totalnie nastroju, maz mnie wkurzyl , bo przyszedl nowy fotelik i go zakladal do samochodu i prawie sie spoznil do roboty i juz byl nieprzyjemny i chamski-nienawidze tego!!!Jula spi zjadla nowy deserek z jagodami i po nim wygladala cudnie nie buzce 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No dobra 🙃

Moje kochane czerwcóweczki - wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! Żeby był lepszy od tego starego, żeby na Waszych twarzach i twarzyczkach Waszych Skarbów przez cały rok gościł uśmiech oraz żeby wszystkie troski i zmartwienia omijały Was szerokim łukiem 🙂


😘 😘 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aleksandra27 napisał(a):
Hej.

Ewcia wszystkiego naj, naj 🙂

Nie zaglądałam tak długo bo niestety się rozwodzę. Nie daję rady już dłużej żyć z tym człowiekiem. Niestety mój ostatni dzień roku będzie okropny a pierwszy podejrzewam że nie lepszy. Nie wiem jak sobie ze wszystkim poradzę. Już nawet nie mam siły na płacz. Mam ochotę piznąć se w łeb i nie cierpieć już tyle ....


wiem, że nie jesteśmy w stanie pomóc, ale równo rok temu, gdy wracałam wieczorem samochodem to mi gościu wyjechał z podporządkowanej i z całej siły przywaliłam w jego bok. Najbardziej na świecie bałam się o małą, jechałam do szpitala i cały czas płakałam. Bałam się cholernie. Sylwester był początkowo w szpitalu a potem skończył się w domu. Nie wiele z tej traumy pamiętam. To był najgorszy dzień w 2009 roku. 2010 nie zaczął się lepiej, bo po tym jak wyremonotwałam samochód to mi go ukradli. 🤢
Z całej tej historii najważniejsze że Ania urodziła się cała i zdrowa.

Adaś też jest zdrowy i szczęśliwy, więc to najważniejsze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann napisał(a):
(...)

Stasiek wczoraj dostał pierwsze w swoim życiu chrupy kukurydziane. Wciągnął za jednym posiedzeniem cztery i zjadłby więcej gdybyśmy mu dali. Trochę się jednak boję, bo pomimo braku zębów natychmiast odgryzł kawałek, skubany. Skąd on potrafi gryźć?


a u nas po chrupkach Ania dostała mega uczulenia, chyba dlatego że zawierały śladowe ilości orzechów.

Cholera cały dzień dzisiaj jest MEGA marudna, płacze, jęczy, płacze i jęczy oszaleć można....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Stasiek uczulenia nie dostał, ale walnął mega kupsko, które się nie zmieściło w pamperolu 😉
Wybierałam chrupy na których nie było nic o tych orzechach - wiem że i tak mogą być ale w tych innych to już są na pewno...
WB, znam ten strach, też miałam wypadek ze Staśkiem w ciąży.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Waja ja tez tak myslę że majstrowała przy tym jej córka. Mieli mieszkać u niej w domu ( ten dom ma być tej córki) więc może zaczeła się bac ze moze tata bedzie chciał coś o nich a z drugiej strony ta kobieta ma samochód który miała wziąc ta córka ale jak tata sie do niej wprowadził to jak z nią gdzieś jechał to tym samochodem. (Tata ma swój samochód nawet dwa terenowe i osobowe dom tez ma więc nic od nich nie chciał).

Gadałam z tatą i przysięgnał ze nic jej nie zrobiła nawet jej nic złego nie powiedział. Dzień wcześniej mieli Księdza na kolędzie i ona powiedziała ze chcą razem być. Rano jak szedł do pracy to wszystko było dobrze a jak wrócił to już był spakowany. Ja myślę ze córka nagadała coś jej co mieli do niej jechać dzisiaj na sylwestra i odwieść wnuczkę bo została na święta.

Normalnie nie mogę tego zrozumieć po co zrobiła to przedstawienie w święta jak nie chciała z nim być. Coś się na pewno musiało stać bo nikt nie zmienia zdania w ciagu kilku godzin, napewno córka coś namieszała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madalena, Waja chyba faktycznie ma rację. Jak człowiek ma sam dobre intencje to mu się w głowie nie mieści jakie intrygi mogą ludzie snuć.
Jeśli to córka namieszała, ale tamta rzeczywiście chce być z Twoim Tatą, to się być może opamięta i będzie próbowała odkręcać, ale Tata będzie miał już ostrzeżenie, że jak byliby razem, to też córka by mieszała. Wyobrażam sobie, jakie to wszystko musi być dla Twojego Taty bolesne, ale nadal uważam, że dla niego mimo wszystko lepiej że się przekonał już teraz, czego się mógłby spodziewać gdyby zostali razem. Jeśli ta kobieta by się opamiętała i by się nawet pogodzili to będzie bardziej świadomie mógł decydować, czy w to chce dalej brnąć.
A może jest mu jeszcze pisany ktoś inny, lepszy niż ta kobieta?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak na wszelki wypadek, gdybym już tu dziś nie zajrzała, życzę Wam samych wspaniałych doświadczeń w nadchodzącym roku, żebyście nie bały się marzyć i realizować te Wasze marzenia 🙂 A dla Waszych / naszych pociech, pięknego, niepowtarzalnego rozwoju każdego z nich i mnóstwa cierpliwości, czasu i mądrości ze strony rodziców 🙂

P.S. Szampan będzie z mieszanki soku z białych winogron, pomarańczy, mocnej herbaty, mrożonych truskawek i mocno gazowanej wody źródlanej, wszystko dobrze schłodzone 🙂 Mam nadzieję, że nas nie pogoni ta mieszanka 😉 Buziaki 😘
A mojemu owocowemu niejadkowi robię jabłko pieczone, może mu bardziej posmakuje niż takie zwykłe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kochane Czerwcoweczki !!! Udanego Sylwestra !!! Szczesliwego Wskoku do tego Nowego Roku!!! Zdrowia!!! Powodzenia !!! Caluski!!!


Aleksandra, spokojnie, jakos to kiedys wszystko sie ulozy, poradzisz sobie, bo masz kochane dzieci i one dadza Ci sile przetrwac wszystko. A po rozwodzie uwierz mi idzie sobie ulozyc zycie na nowo, czasami duzo duzo lepiej, a np. ja nie pamietam prawie nic z tego przekletego pierwszego malzenstwa tylko to co najgorsze zadnych dobrych wspomnien nic... bo dla mnie to byla pomylka pryez wielkie P. Tryzmaj sie dasz rade 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też życzę wszystkim wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku, żeby nam maluchy pięknie i zdrowo rosły, mniej zmartwień więcej radości i spełnienia marzeń

my siedzimy w domku z Igusią zrobiłam sałatkę krokiety i nugatsya a teściowa flaczki, placej i jaja w majonezie to troszkę podjemy... 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madalena podpisuje sie pod tym co napisla Waja...najgorsze jest to ze ta kobieta jest jakas niezrównoważona. Rano bylo dobrze a popoludniu juz zwrot o 180 stopni...jaka sile przebicia musiala miec jej rodzina ze potrafila wszystkie plany na przyszlosc porzucic...mam nadzieje ze tata mial taki jeden wyskok bo nie mozna dopuscic do tego zeby sie calkiem zalamal bo na picie zdrowia nie ma 😞

Aleksandra szkoda ze szansa dana Twojemu mezowi nie zostala przez niego wykorzystana...przyznam Ci sie ze owszem trzymalam kciuki ale z doswiadczenie wiem ze zadko sie udaje...ja swojemu dawalam kilka szans i teraz z perspektywy czasu wiem ze to strata czasu a bylismy malenstwem 9 lat nie wspomne o latach przed slubem...bywa ale jak napisala Komsi bedzie loepiej z czasem nam przyznasz racje. Twoj maz nie zasluguje na Ciebie i na dzieci i pewnie obudzi sie z tego letargu ale bedzie juz za pozno...Zobaczysz ze spotkasz jeszcze na swojej drodze odpowiednia osobe 🙂 I tego zycze Ci z calego serca 😘 😘

Dziewczynki, my siedzimy z naszym synkiem w domku (wogole nie mam ochoty imprezowac bez niego) 😉 tak wiec napewno bede na brzuchacza zagldac, tak wiec z zyczeniami poczekam na pozniej 🙂

Ann ciekawe czy beda te rewolucje po miesznace wybuchowej czy dacie rade 😁 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
laaf napisał(a):

Ann ciekawe czy beda te rewolucje po miesznace wybuchowej czy dacie rade 😁 😁

Na razie Tatuś karmi Staśka pieczonym jabłuszkiem za pomocą chrupa kukurydzianego 😉
My chyba nie dotrwamy do północy w ogóle, bo jakoś ostatnio deficyt snu jest duży i szkoda nam zarywać noc. No, chyba że sąsiedzi dadzą czadu, to i tak się nie da spać. Dziś przez pół dnia leciał na całe osiedle Kalashnikov Bregovica, wyglądało to na testy przed imprą 😉 Trochę się boimy jak Stasiek zareaguje na petardy, ale mam nadzieję, że będzie wtedy słodko spać i nic go nie ruszy.
Cześć i czołem, do Nowego Roku, oby był lepszy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
my się szykujemy na imprezkę 🙂
łóżeczko zabieramy ze sobą, bo Aga pewnie będzie chciała się zdrzemnąć, a bałabym się ją zostawiać na jakimś łóżku bez nadzoru 🙂

a, nie pisałam Wam. Rozpanoszył nam się w garażach jakiś złodziej. Mamy garaże podziemne, dwa poziomy, ale samochody nie są zamykane w osobnych "boksach", tylko stoją obok siebie jak na parkingu. No i ktoś miesiąc temu ukradł motocykl, w ciągu ostatnich dni zginęło kilka znaczków (log) producentów samochodów, ktoś wyciął spod samochodów 2 katalizatory i ogólnie ciut strach zostawiać samochód w garażu 🥴

Uciekam, bo jeszcze młodą muszę spakować, żarcie i jakieś gry 😉

Udanej zabawy! 😘 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bartek zrobił sobie dżemke a miał być wykapany....
I my tez w domku ale ja jakos w kiepskim nastroju nie wspominajac ze od kilku dzi nie rozmawiam z mezem (i cholera wie dlaczego ma focha), hmm i nawet nie zasluzylam na to zeby wczoraj mi zlozyl zyczenia urodzinowe, wiec vice versa, a nowy rok chyba przespie z Bartkiem albo spedze przed laptopem buszujac w sieci....

jeszcze raz zycze Wam wszystkiego dobrego w nowym roku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...