Skocz do zawartości

Witajcie | Forum o ciąży


dorcia1989

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Oj dogadzamy sobie przy końcówce ile wlezie 😁

Ja siedzę przy misce wiśni w galaretce z bitą śmietaną 😜

Ilona jak pisałaś o swojej koleżance to mi się moje szycie po porodzie przypomniało. Chirurg pytał Tomka czy ma być ciasno 🤪 A jak ja się spytałam o ilość szwów to pytał czy mi mało i ma jeszcze dołożyć? 🙃 Ale nie ma co - dobrą robote wykonał, chciałabym trafić na tego samego 🙂

A teraz powiedzcie która nie będzie miała swojego ukochanego przy sobie w trakcie porodu bo sie cyra? 😎 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
A Mój na początku był na nie później na tak 🙂 nawet po tym filmie -- > http://www.youtube.com/watch?v=wd-Ob5izl94 mnie On obrzydził a Jego niet 😮 te łożysko jest okropneeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
klk1509 napisał(a):
A Mój na początku był na nie później na tak 🙂 nawet po tym filmie -- > http://www.youtube.com/watch?v=wd-Ob5izl94 mnie On obrzydził a Jego niet 😮 te łożysko jest okropneeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee :/

nie oglądnę tego choćby nie wiem co!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja tez zaczelam ogladac i dalam sobie spokoj.Mam jakas traume po swoim porodzie 🤔
Nie wiem czy T bedzie przy CC, mowi ze na korytarzu bedzie czekal.Pewnie bedzie tak ze jakas robota mu wypadnie 😁 jak tak to moja siorka bedzie ze mna.ostatnio dzielnie sie spisala 🙂
Coz za przepiekny pierwszy dzien wiosny. 🤨z domu sie nie ruszam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej... Moj S to tak jak Adriany T. Z tym ze ja chce zeby nie wiem co zeby czekal na mnie na sali po... ale dlaczego nie chce byc ze mna to nie wiem... mowi bo nie, moim zd boi sie... :p i tlumaczy bo dziecko takie fu... Szkoda bo jego obecnosc bardzo by mi pomogla ale skoro nie chce to przeciez go nie zmusze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂 🙂

A mój Mąż się zdeklarował jednak że będzie,mimo tego iż przez 8 miesięcy uporczywie twierdził że to nie dla niego :P. U niego w rodzinie faceci unikali porodu jak ognia.
Ale kumple mu w pracy nagadali, że oni byli i że jest lepiej aby był bo gdyby się coś działo to prędzej się zainteresuje personel i takie tam bzdety :P. W każdym razie po tym zmienił zdanie i powiedział że jak tylko będzie miał możliwość to się melduje na porodówce. Zastrzegł sobie tylko to iż nie chce odcinać pępowiny, zajmuje miejsca na wysokości mojej głowy i nie planuje się stamtąd ruszać.

Wiem że mój M. mi pomoże, bo jeżeli chodzi o takie rzeczy to jest bardzo troskliwy. Tym bardziej że się nie może doczekać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ada ja nawet nie kliknęłam tego linku - bo ja takich rzeczy nie moge oglądać, nakręcam się :/

Mój mówił że nie chce - ale chyba wyobrażał sobie, że Ktoś na tym porodzie wsadzi mu głowę między moje nogi i powie patrz! 🙂
Ja bym chciała aby był przy mnie szczególnie w pierwszej fazie porodu, potem jak już będzie samo wyparcie dziecka może wyjść i wrócić jak już się urodzi 😁

Myślę że po szkole rodzenia zdecyduje się być - choć jeszcze go nie pytałam wprost jak na razie 🙂
Mnie zależy właśnie żeby był po to by pomóc w ćwiczeniach, podał wodę i reagował jak coś będzie nie tak no i żebym czuła się bezpiecznie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
melduje się dalej w dwupaku mimo skurczy 😉
Byłam z teściem na morfologi potem zaliczyliśmy pizzerie i moją ukochaną sałatkę z niebieskim serem a teraz juz w domu leże i myślę sobie co robić......

Mój Adam po poprzednim porodzie stwierdził że nie chce być przy porodzie tym razem ale myślę że się jeszcze namyśli, jeśli nie to przyjaciółka ze mną będzie......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzień dobry.
Mój Ł. raczej chyba nie bedzie chociaż wczoraj jak go zapytałam to powiedział, ze zobaczymy jak wyjdzie w praniu. tez myślałam aby był na samym początku a jak już będzie II faza to chciałabym aby wyszedł... tak mi sie teraz wydaje a jak bedzie to czas pokaże.
wczoraj miałam bardzo slaby dzień. i pytanie mam do bardziej doświadczonych mam. brzuch wczoraj w pewnym momencie zaczął boleć mnie po bokach powyżej pępka, stanął dęba, zrobił się ciepły (szczególnie górna część) i tak przez na pewno więcej niż 60 sek. Czy to był skurcz? coraz częściej boli mnie podbrzusze... kurde. dzisiaj KTG, jutro wizyta. nie czuje się jakoś bardzo pewnie. i jeszcze ta impreza urodzinowa męża. kurde ;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pidi to był skurcz 😁 Właśnie brzuch się napina "staje dęba" takie uczucie jak by się chciał skurczyć.
Dzisiaj w nocy dobrą godzine mnie trzymało, tak w odstępach 8 minutowych. W pierwszej ciąży mąż miałby alarm że rodzę 😁 ale teraz czekałam cierpliwie, myślałam wciąż niedopakowanej walizce no i przeszło 🙂 Dla siebie wszystko mam, tylko maleństwu muszę ciuszki dobrać. Zrobię to dzisiaj.

Mój T. na pewno będzie ze mna przy porodzie od początku do samego końca łącznie z przecinaniem pępowiny (zastrzegł że zabiera swoje nożyczki bo szpitalne są tempe 😁). Wciąż powtarza Helence że to on tatuś ujrzał ją jako pierwszy na świecie i pierwszy ukochał 🙂 I cos w tym jest, bo ja jakby nie patrzeć byłam druga 😉
Dla mnie bardzo ważne żeby był przy mnie, personel zawsze jednak inaczej reaguje jak ktoś z boku się im przygląda. I nieoceniona jest pierwsza godzina spędzona w trójkę tuż po porodzie - mija jak 10 minut 😉
To niezapomniane chwile i moim zdaniem godne przeżycia każdemu mężczyźnie 🙂
A potem to już mogą sobie iść odreagować i wypić z kumplami 🤪


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Guniu, tak piękna opowieść, że aż sie wzruszyłam... ☺️
czyli jednak to skurcz 😉 ale nie czułam jakby sie brzuch miał skurczyć tylko właśnie jakby Mały bardzo go rozpychał. hm... Guniu bardzo dziękuję za wyjaśnienia 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ilona już skończyliśmy szkołę rodzenia, ale nie rozmawiałam z nim konkretnie czy podjął jakąś konkretną decyzję. Jeszcze czekają nas jedne zajęcia z ćwiczeń z partnerem - taka praktyka jak partner może pomagać w pierwszej fazie porodu i jakie ćwiczenia wykonywać w parze.
Kasia ja też się wzruszyłam, w ogóle się starszliwie wzruszam na widok noworodków, czy jakiś sytuacji związanych z chwilami porodu ... HORMONY ? 😮 😮
i wg opisu tego skurczu stwierdzam że w takim razie nie doświadczyłam jeszcze tej przyjemności ani razu.
Ania ale Cię ten Teściu rozpieszcza 🙂 fajnie mieć takiego Teścia/Tatę 🙂
Syla ja jestem Baran, mój Marcin też Baran i jakby Młody się urodził do 20 kwietnia to mielibyśmy 3 Barany 😁 😁 😁 heheh fajny znak tylko uuuparty.

A ja dziś sprzątam to co zapuściłam pod nieobecność Marcina 🙂, na spacerku była, zupa nastawiona - pomidorówa 🙂
i dziś wieczorem wraca Mąż 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
🤪 Sylwia co by się nie działo to wszystko musi być dobrze,ściskam kciuki mocno za was! 🤪
Lenia mam,siedzę w pizamie jeszcze.ale za to pomalowałam pazury u stóp na moja ulubioną wściekła czerwień 😁 mam nadzieję ze mi stopy nie napuchna bo nie będzie to wygladalo 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiu rzeczywiscie Twoja opowiesc jak z filmu 🙂 taka wzruszajaca az lzy mi w oczach stanely ☺️ bedac w ciazy strasznie sie wzruszam... na poczatku jak tylko maly kopal to plakalam ze szczescia ☺️ i mowie do mojego S ze jak maly sie urodzi to nie bede wrzeszczec ryczec z bolu tylko z radosci 🤪 Ja tez chce zeby S byl przy porodzie az do momentu boli partych... on powiedzial ze co do tego nie ma zadnego ale i bedzie ! tylko przy samym parciu nie chce byc. No ale ze maly uparty to chyba cesarskie...
Sylwia ja tez tak mowie ze fajnie ze 20 bo to nie "ryby" fakt nic nie mam do tego znaku ale lepiej baran 😁 w ogole mowie ze nie chce rodzic w marcu.... chce kwiecien nawet jesli bylby to 1 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
E tam Ja oglądam często takie filmiki 🙂 bo chociaż wiem jak to wygląda z dupy str. 😜
Niestety nic mnie nie ominie więc nawet jakbym ich nie oglądała to nasrane mam po kostki 🙂
Dzisiaj w nocy obudziłam się bo siuska mi się zachciało i tak mnie skurcz chyba złapał Ja wiem nawet nie wiem ile trwał bo nie liczyłam ;/ ale z jakieś 40 s. złapał mnie tak jakby w lewym jajniku :/ ścisnął i trzymał jak cholera aż cięzko było złapać oddech :/ jakoś wstałam jak bol troszkę puszczał poszłam do wc, wracam usiadłam na łóżku i jakieś kłucia juz poraz kolejny w plecach aż mnie wygięło :/
A Kuba się przebudził i mówi co jest ? i mówię,ze mam skurcz chyba i znowu te kłucia a On tylko nie rodź teraz bo Ja śpie hehe a Ja mówię, żeby nie marudził bo Ja tez jeszcze nie jestem wyspana a poza tym mam tłustą głowę haha 😁 boże niech ta jeeee**** zima znika :/ mam tak sucha skórę ;/ ciagle sie drapie i zadna oliwka nawet emulsja do kapieli nie pomaga :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To jak to jest z tymi skurczami bo mnie się takie jak Ty Agata opisujesz zdarzają ale takie jak Kasia pisała to nie. jest kilka rodzajów ?
Agata polecam BIO OIL - jest super - nie jest tani - ja płaciłam 26 zł za 60 ml w aptece :/ ale jest super a skóra po nim .... jak u niemowlęcia i utrzymuje się ta gładkość cały dzień.

Ja właśnie wciągnęłam michę pomidorówki z serem żółtym - tak mi sie zachciało 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...