Witajcie majóweczki | Forum o ciąży

Cześć Brzusiaczki 🙂
Ja, choć nigdy nie narzekałam, mam teraz libido, że ho ho i mogłabym jak króliczek :P Tylko Mężuś mój mówi, że dziwnie mu troszkę, bo przecież Maluszek jest tak blisko i że... nieco się przy nim krępuje ☺️ Mi za to wcale to nie przeszkadza, mało tego, nasz Synuś jest wniebowzięty, gdy mamusi jest dobrze 🙂 Ale narzekać nie mogę, bo i tak wytrzymuje najdłużej 1,5 tygodnia poszcząc, więc nie jest źle. Aż nie mogę się doczekać tego czasu po 6 tygodniach od narodzin Jasia 😁 Kto wie, może na przyszłą jesień urodzi mu się rodzeństwo? 🙃 A tak poważniej, marzy się nam tak co 3-4 lata. Najlepiej chłopiec, dziewczynka, chłopiec 😁
Zgaga czasami mnie jeszcze dopada, ale już jest dużo lepiej. Najgorzej miałam po herbacie miętowej, którą ( o ironio) piłam, żeby zgagi nie mieć. Dlatego miętka leży teraz schowana w najgłębszą szufladę 🙂
Od kilku dni mam jakby nieco więcej energii, ale za to sapię już jak parowóz i to bez większego wysiłku, więc często odpoczywam. Ogólnie jednak, ciąża to dla mnie błogosławieństwo, czuję się cudownie i poza wymiotami do 16 tygodnia nie męczyło i nie męczy praktycznie mnie nic. No i mam tyle dobrego nastroju, optymizmu, że mogłabym obdzielić pół świata! 😁

Dziewczyny,
Czy wy dużo przytyłyście w ciąży? Wczoraj się przeraziłam, BO JEDNA KOLEZANKA JEST 2 TYG PRZED NAMI A PRZYTYŁA TYLKO 4 KG, kolejna jest w 36tc i przytyla 7kg, a ja juz ponad 10!!!
Mam apetyt to prawda, ale czy mam się ograniczać z jedzeniem??? Czy za dużo tyję? Przed ciążą ważyłam 54kg, pozniej schudłam na 52, teraz ważę już prawie 65!! Staram sie jeść 3-4 posiłki i jakies przekąski miedzy posiłkami, typu marchewka, żelki 🙂, jabłko.
Zgaga też mnie męczy, tak że mi się wszystko cofa!

Każda dziewczyna tyje inaczej to zależy też od budowy ciała predyspozycji itp, ja np nigdy nie byłam chudzinką zawsze miałam problemy z wagą i musiałam się pilnować w ciązy przytyłam już 14 kg..ale martwić się tym będę po ciąży na pewno nie teraz, prawda jest taka, że jak później będzie się chciało schudnąć to powinno się udać 🙂

czesc Brzuszaczki 😜
Oliczeko nie martw sie ...Nihasa ma racje kazda z nas tyje indywidualnie...ja przytylam na dzien dzisiejszy 7,5 kg...jem co 2 godz gora bo czesto burczy mi w brzuchu 🙂 moja gin.mowila ze malo przytylam ale wszystko zalezy od wielkosci dziecka,wod płodowych itd... mam znajoma, ktora przez cala ciaze przytyla tylko 6 kg...ale miala super przemiane materii..u mnie niestety gorzej..podczas karmienia wszystko zleci..głowa do góry 😜

Oliczeko, mamy bardzo podobnie. Ja przed ciążą nieco ponad 55 kg, w pierwszym trymestrze ubyło mi prawie 3 kg, a teraz niecałe 65 kg 🤢 Ale co tam, gdybym tyle przytyła bez powodu, to byłoby się czym martwić, a tak, wiem, że we mnie rośnie drugi człowieczek i jestem jego bufetem, środkiem lokomocji i bezpiecznym domkiem, więc gdybym przytyła np. tylko 5 kg, to wtedy bym się martwiła 🙂 Fakt, dziwnie mi w tym nowym, opływowym ciele, zadyszką, sapaniem i metrem w pasie, ale przecież to wszystko dla mojego Skarbeńka 🙂 I wiem też, że po urodzeniu Jasia zadbam o powrót do formy i wagi wyjściowej, choćby po to, by wydawać kasiorkę na rozpieszczanie Małego a nie na nowe, większe ubrania dla siebie 😉

No i pogoda niezbyt sprzyja dbaniu o kilogramy, bo albo zimno albo pada albo jedno i drugie, więc jak tu się zmobilizować do jakiejś aktywności?

Czesc Brzuszki,
Melduje sie po glukozie....o dziwo mnie ten drink o smaku pomaranczowym smakowal 🙂
A po badaniu zjadlam natychmiast dwie kanapki i poprawilam batonikiem 🙂
A jesli chodzi o kg.....ja przytylam 16 kg teraz, wiec o czym mowa.
Przed ciaza wazylam 52/53 kg.....
W styczniu mialam najwiekszy przyrost masy bo jakies 4,5 kg w miesiac, a teraz w dwa tyg tylko pol kg w dwa tyg.W pierwszej ciazy przytylam 22 kg i blyskawicznie mu spadlo, bylam az za chuda....ale karmilam 3 lata moja Samante 🙂
Moja siostra - chudzielec przytyla teraz w ciazy 32 kg, wiec czym Wy sie stresujecie.
Moja druga siostra ma trojke babli i tyla zaledwie 7 ka na dziecko, a z ostatnim 6 kg a urodzila 3,300 Babla 🙂

Agus, nawet nie wiesz, jak jestem Ci wdzięczna za otuchę 😁 Lecę w takim razie pichcić spaghetti 😜

Co do KG 😉 ja jestem teraz 13 kg do przodu, a najwięcej tyłam w 4 i 5 miesiącu, teraz przez ostatnie 2 miesiace przytyłam tylko 2 kg, ale wiem, że w 9 miesiącu to tłuszczyku przybędzie najwięcej 😉 nie martwię się tym wcale, ponieważ w pierwszej ciąży przytyłam 28 kg, no fakt jak zaszłam w ciąże to miałam 43 kg więc chyba dlatego tak dużo 🙂 jednak później szybko schudłam (też karmiłam prawie 2,5 roku) oczywiście nie wszystko zrzuciał bo z 10 kg mi zotało, ale to nawet lepiej, bo w końcu wyglądałam jak kobieta a nie dziecko 🙃 hmmmmm ale zostały rozstępy 🥴

Ja przytyłam do tej pory 4,7kg i jak już pisałam lekarz powiedział że to trochę za mało a bezpieczne kg to pomiędzy 7 a 13.

Jeśli chodzi o sex, wszyscy mi mówili że w końcu będzie można bez zabezpieczenia, ale super- pomyślałam 🙂 a tu po pierwszej wizycie u lekarza zostało nam zabronione ze względu na ból brzucha, później jak lekarz zezwolił to libido trochę spadło, a w zasadzie podświadomość, że może się mimo wszystko coś stać dziecku. Ale faktycznie mąż jest wytrwały, chociaż wiem że średnia raz na tydzień to zdecydowanie za mało 😞

co do kg to ja narazie przytylam 16 kg ale przed ciaza to byl ze mnie cien czlowieka.... mam nadzieje ze jeszcze troche przytyje i oby mi wszystko nie spadlo pozniej bo nie powiem chciala bym zeby co nieco zostalo 😉 przyda mi sie 😁 narazie od jakichs dwoch moze trzech tyg waga mi troszke przystopowala. moja polozna to z kazdego kg u mnie cieszy sie jak dziecko z lizaka 😉

A ja własnie a propo kilogramów pożarłam 2 kawałki pizzy z tunczykiem 😜
ach i czuje sie cudownie 😉 hahaha 😁

Przegladam sobie allegro i mam pytanie ..czy ktoras z Was zakupiła juz, badz ma: lezaczek -bujaczek??
planuje go kupic ale zastanawiam sie jaki ?? z wibracjami? melodyjka? chyba zainwestuje juz w taki do ok.18 kg.. jedne maja takie cienkie nóżki a inne grube...i juz sama nie wiem 🤔

moja bratowa ma dokładnie taki allegro.pl/fisher-price-lezaczek-bujaczek-t5051-bon-gratisy-i3024806879.html

I mimo cienkich rurek jest naprawdę bardzo stabilny i ma wibracje, ponoć dzieci to lubią. Ale jest tylko do 9kg i to jest minus 😞 Ale karmią ją jeszcze na nim mimo że waży więcej więc myślę, że tak do 12kg będzie ok. Do tego fajnie się ściąga siedzisko, co łatwo daje się wyprać 🙂

Jako że mała wyrasta już z tego to my dostaniemy w spadku 🙂 więc nie kupujemy.

a no wlasnie moze bedzie stabilny mimo cienkich nozek..
ja ogladałam taki
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=3034109428&ars_source=ars&ars_socket_id=6&ars_rule_id=8
i jeszcze czycham na jakas fajna karuzele do łozeczka..ale nic mi sie nie podoba 🤔

Ja mam już 16 kg na plusie 🤪 i do porodu pewnie jeszcze kilka wpadnie. Ale myślę, że nasze maleństwa pomogą nam w odzyskaniu figury 😉

Hej brzuszki!
Te bujaczki to b. dobra sprawa. Ja mam huśtawkę, którą można zablokować z różnymi melodyjkami i Olivcia uwielbiała ją. A te z wibracjami ponoć potrafią nawet dziecko uspokoić- przynajmniej moja szwagierka tak miała z synkiem.
Tak piszecie o tej wadze, że tak sobie myślę, że i ja dzisiaj wejdę, mam nadzieję że da radę jeszcze coś wyświetlić, bo dzisiaj na frytki się skusiłam i lody czekoladowe. Zgaga mi dzisiaj odpuściła, to nadrabiałam 😉
Herbata imbirowa w moim przypadku wybawienie 🙂

dziewczyny wiecie co czasami mam takie klucie. nie wiem jak to opisac dokladnie w ktorym miejscu jest ale to tak jakby na dole brzucha az w pipce ze tak powiem i czuje tak jakby tez troche u gory brzucha to bylo i nie znam tego przyczyny :/ 21 tego miesiaca bylam u gina i mowila ze wszystko jest w jak najlepszym porzadku a pozniej mi te klucie sie przypaletalo :/ mam to raz na dzien lub czasami kilka razy w ciagu dnia... miala ktoras z Was tez cos takiego???

dziewczyny wiecie co czasami mam takie klucie. nie wiem jak to opisac dokladnie w ktorym miejscu jest ale to tak jakby na dole brzucha az w pipce ze tak powiem i czuje tak jakby tez troche u gory brzucha to bylo i nie znam tego przyczyny :/ 21 tego miesiaca bylam u gina i mowila ze wszystko jest w jak najlepszym porzadku a pozniej mi te klucie sie przypaletalo :/ mam to raz na dzien lub czasami kilka razy w ciagu dnia... miala ktoras z Was tez cos takiego???

Angela, mnie tak jakieś 3 dni temu złapało i po chwili puściło, ale wyprostować się nawet nie mogłam(kilka głębszych oddechów i przeszło). Mi się wydaje, że więzadła się rozszerzają. W sumie tak silny ból złapał mnie pierwszy raz i nic poza tym się nie dzieje, więc nie przejęłam się tym. Ale jak Cię to nie pokoi, to zadzwoń sobie do swojej gin i spytaj. Ale skoro dopiero co byłaś i wszystko jest ok, to chyba nie ma co się martwić 🙂

Zgadzam się z martam. Wszystkp tam się rozciąga i przygotowuje na przejście arbuza. Ja kilka dni temu miałam taki ból, że nie mogłam chodzić, nawet nogi podnieść. Takie uroki... 😉

Martam & Ewell ja sobie wkrecalam ze to skurcze jakies juz czy cos 😮 nie mialam tego jeszcze tak strasznie mocno ze bym nie mogla sie ruszyc czy cos ale dosc bolalo nie powiem :/ mam nadzieje ze to tylko 'cwiczenia' mojego organizmu przed porodem...

Brzuszki,
Teraz trzeba byc w pogotowiu jak cos 🙂
Jesli chodzi o bujak....Rudzielec mam taki sam 🙂
A w nd dostalismy ten http://item.mobileweb.ebay.com/viewitem?itemId=321035842644
Dzis go zlozylam wlasnie i bawilam sie tym projektorem.
Choc jak dla mnie to dosc drogi, no ale dostalismy od kolegi ktorego Babel nie chcial w tym siedziec, hehe zobaczymy czy Elvisowi sie spodoba.

znowu od 1 nie spałam 😞 nad ranem coś podrzemałam, ale o 6 mąż wstawał do pracy i do teraz nie śpię jakaś masakra 😞

Rudzielec napisał(a):

a no wlasnie moze bedzie stabilny mimo cienkich nozek..
ja ogladałam taki
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=3034109428&ars_source=ars&ars_socket_id=6&ars_rule_id=8
i jeszcze czycham na jakas fajna karuzele do łozeczka..ale nic mi sie nie podoba 🤔

moje znajome mają takie leżaczki i sobie chwalą
i ja odkupuję od dobrej kumpeli taki sam 🙂

http://allegro.pl/lezaczek-bujaczek-3w1-fisher-price-z-wibracjami-i3027728905.html

te leżaczki bardzo dobrze się sprawdzają...u mnie w rodzinie sporo ma takie i one są na dłużej