Skocz do zawartości

Witajcie majóweczki | Forum o ciąży


martam83

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej brzuszaki!
Powiedzcie mi czy któraś z was też tak ma: chodzi o okropny ból w okolicach krocza, taki jakbym zeszła z roweru po tygodniu jeżdżenia na nim, oraz dołu kręgosłupa z tyłu 🤢. Dziś przez to ledwo się poruszam. W pierwszej ciąży nie miałam czegoś takiego, dlatego trochę sie martwię i proszę o radę.
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej brzuszaki!
Powiedzcie mi czy któraś z was też tak ma: chodzi o okropny ból w okolicach krocza, taki jakbym zeszła z roweru po tygodniu jeżdżenia na nim, oraz dołu kręgosłupa z tyłu 🤢. Dziś przez to ledwo się poruszam. W pierwszej ciąży nie miałam czegoś takiego, dlatego trochę sie martwię i proszę o radę.
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewell88 napisał(a):
Hej brzuszaki!
Powiedzcie mi czy któraś z was też tak ma: chodzi o okropny ból w okolicach krocza, taki jakbym zeszła z roweru po tygodniu jeżdżenia na nim, oraz dołu kręgosłupa z tyłu 🤢. Dziś przez to ledwo się poruszam. W pierwszej ciąży nie miałam czegoś takiego, dlatego trochę sie martwię i proszę o radę.
pozdrawiam


ewell to chyba spojenie łonowe sie rozłazi 😜 mnie tez czasem pobolewa ze chodze jak kaczucha 😁 ale szybko puszcza..czasem tez po wizycie u gin.czuje bol..ale słaby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rudzielec napisał(a):
oliczeko napisał(a):
A mam jeszcze pytanie...Czy wy czujecie mocne ruchy dziecka?? (takie że np nie możecie spać w nocy, albo maluszek tak mocno kopie, że boli was brzuch lub inne narządy?) Bo mój się wierci ale bez przesady, te kopniaki nie są bolące. Noce przesypiam, nic nie czuje, tylko nad ranem jak sie wierci, ale to też nie jest ból. Znajome które są w 20tc opowiadają mi, jak to maluchy kopią je mocno....Czy też tak macie? Czy u mnie jest coś nie tak?


Mnie ruchy Stasia nie bola nic a nic..sa czeste a kopniaczki tak silne ze mozna go złapac za nozke ale zero bolu...Jesli chodzi o nocne buszowanie to ja sie czesto budze bo synus wypina pupcie i czuje ze twardnieje mi czesc brzucha wiec jak leze na plecach to ciezko oddychac, ale tak to wariuje prawie non stop i bardzo to lubie 😜

Co do kg.ja przytyłam prawie 8 kg..i wogole sie tym nie przejmuje 🙃 na rozstepy smaruje sie Palmersem a piersi Mustela..ale nie mam rozstepow ani na brzuszku ani nigdzie indziej 🙂

Uleczka4p 🙂 gdzie byłas jak Cie nie było?? 😉

Usmiechnieta super pomysł z tym łóżeczkiem z pokolenia na pokolenie 😜...niedługo to juz bedzie zabytek 🙂

a jaką mustellę używasz na piersi? przeciw rozstempom czy do piersi?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rudzielec napisał(a):
ewell88 napisał(a):
Hej brzuszaki!
Powiedzcie mi czy któraś z was też tak ma: chodzi o okropny ból w okolicach krocza, taki jakbym zeszła z roweru po tygodniu jeżdżenia na nim, oraz dołu kręgosłupa z tyłu 🤢. Dziś przez to ledwo się poruszam. W pierwszej ciąży nie miałam czegoś takiego, dlatego trochę sie martwię i proszę o radę.
pozdrawiam


ewell to chyba spojenie łonowe sie rozłazi 😜 mnie tez czasem pobolewa ze chodze jak kaczucha 😁 ale szybko puszcza..czasem tez po wizycie u gin.czuje bol..ale słaby


Tzn, że to normalne. Tylko jak narazie mnie nie chce puścić... 😞 Nawet nie mogę założyć nogi na nogę. a myślałam, że po pierwszej ciąży mam już tam wszystko "rozlazłe" 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewell88 mnie też tak czasami bolało krocze,ale bardziej na początku ciąży jak wszystko się poszerzało,rozciągało.czułam jakbym miała całe krocze spuchnięte 😮

co do ubranek to mam z nimi największy problem...mam po synku całą rogówkę(kanapę) ubranek...tych malutkich mam sporo.a,że kupowałam i dostałam dużo ubranek w białym,zielonym,żółtym czy kremowym kolorze to spokojnie i dziewczynkę bym w nie ubrała 🙂
tylko problem w tym,że synek urodził sięna zimę i miał dużo welurowych,ciepłych pajacyków,śpiochów,body z długim rękawem itp....mam wybrane ubranka po nim do prania,śpiochy,body,pajacyki,dokupiłam parę bodów z krótkim i na razie dość....później będę kupowała na bieżąco.bo nigdy nie wiadomo jak dziecko będzie szybko rosło.np synek bardzo szybko rósł do roczku,a potem już zwolnił tempo 😁...moja kuzynka np ma dwójkę dzieci.dwóch synów jeden urodził się pod koniec stycznia,drugiego miała w lutym i wiele ubranek po tym pierwszym nie ubrała,bo był już innych gabarytów... 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewell88 napisał(a):
Hej brzuszaki!
Powiedzcie mi czy któraś z was też tak ma: chodzi o okropny ból w okolicach krocza, taki jakbym zeszła z roweru po tygodniu jeżdżenia na nim, oraz dołu kręgosłupa z tyłu 🤢. Dziś przez to ledwo się poruszam. W pierwszej ciąży nie miałam czegoś takiego, dlatego trochę sie martwię i proszę o radę.
pozdrawiam

mnie prawie cały czas boli spojenie łonowe, tak jakby się kości rozchodziły albo mięśnie miała obite - szczególnie jak trochę szybciej chodzę albo przewracam się z boku na bok w łóżku 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marcysia86 napisał(a):
ewell88 mnie też tak czasami bolało krocze,ale bardziej na początku ciąży jak wszystko się poszerzało,rozciągało.czułam jakbym miała całe krocze spuchnięte 😮

co do ubranek to mam z nimi największy problem...mam po synku całą rogówkę(kanapę) ubranek...tych malutkich mam sporo.a,że kupowałam i dostałam dużo ubranek w białym,zielonym,żółtym czy kremowym kolorze to spokojnie i dziewczynkę bym w nie ubrała 🙂
tylko problem w tym,że synek urodził sięna zimę i miał dużo welurowych,ciepłych pajacyków,śpiochów,body z długim rękawem itp....mam wybrane ubranka po nim do prania,śpiochy,body,pajacyki,dokupiłam parę bodów z krótkim i na razie dość....później będę kupowała na bieżąco.bo nigdy nie wiadomo jak dziecko będzie szybko rosło.np synek bardzo szybko rósł do roczku,a potem już zwolnił tempo 😁...moja kuzynka np ma dwójkę dzieci.dwóch synów jeden urodził się pod koniec stycznia,drugiego miała w lutym i wiele ubranek po tym pierwszym nie ubrała,bo był już innych gabarytów... 😮


A ja sie zastanawiałam nad tymi bodziakami z krotkim rękawem ...kiedy one sie przydadza?? i na jaki rozmiar kupowac?? bo maluchowi na poczatku to zimno bedzie .. 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewell88 napisał(a):
Hej brzuszaki!
Powiedzcie mi czy któraś z was też tak ma: chodzi o okropny ból w okolicach krocza, taki jakbym zeszła z roweru po tygodniu jeżdżenia na nim, oraz dołu kręgosłupa z tyłu 🤢. Dziś przez to ledwo się poruszam. W pierwszej ciąży nie miałam czegoś takiego, dlatego trochę sie martwię i proszę o radę.
pozdrawiam


Właśnie wczoraj na wizycie pytałam położnej i ona mówiła że to są rozciągane wiązadła ze względu na powiększajaca sie macicę i jeśli do tego nie twardnieje brzuch i nie boli to jest ok. Bo mnie tak ciągnie po prawej stronie w pachwinie, a ty to dobrze określiłaś- jak po rowerze. Więc myślę że to nic takiego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lekarz sprawdził na wizycie nasze maleństwo i waży już prawie 1,5kg, ale coś nie spodobała mu się moja waga, powiedział że mało przytyłam, bo od ostatniej wizyty czyli prawie 4tyg tylko 0,6kg co w sumie daje 4,7kg :/ Ogólnie mówi że to dobrze ale mogę mieć mało wód, chociaż sprawdzał różne parametry i jest jak najbardziej ok. Jak zwykle nie podobają mu się moje wyniki, w poniedziałek góra we wtorek mam do sprawdzenia jeśli się pogorszą będę musiała znowu brać antybiotyk. Coś w tej ciąży moja odporność spadła bardzo. Zrobiłam nam kilka zdjęć w 3D więc będziemy mieli kolejną pamiątkę, do tego zdjęcie pornograficzne dla tatusia-tak określił, i kolejny raz potwierdził że to będzie dziewczynka 🙂 Więc będizemy robili warkoczyki i zakładali sukieneczki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Termin mam na 22 maja, poźniej mi zmienili na 19, więc nie wiem który podać 🙂

ewel88 ja miałam taki ból w kroczu i w lewej pachwinie. Tak mnie bolało że nie mogłam chodzić. Ale już minął. Czasami tak mam że jak dźwignę cieższe zakupy to poźniej mnie boli trochę, raczej ciągnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witan wszystkie brzuszki!
Dziewczyny na te bole to zbytnio chyba nic nie ma, pocieszyc sie mozna ze to juz blizej jak dalej 😉
Mnie najbardziej dokucza zgaga 🙂
A tak ogolnie melduje sie po Usg 3d/ 4d- fajne tylko ciezko uchwycic buzie ....wypilam sok, zjadlam cukierka, przekrecalam sie i ciezko. Napierala mi ten brzuch ta sluchawke, ze dzis jak go dotykam to czuje jakbym siniaki miala pod skora 😞 mam nadzieje ze nic malemu nie uszkodzila 😞
Na pamiatke mam film, zdjecia i maskotke interaktywna z biciem serca Elvisa 🙂 Piekne 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale tu cisza na forum!!!!!
Agusia, super pamiątkę macie!!!!

Ja nie mogę coś jeść, w ogóle dalej czuję jakbym miała wszystko w gardle, a momentami przełyk aż mnie boli. Rano jak zjadłam bułkę i wypiłam małą filiżankę kawy, to przy pochyleniu się wszystko mi się cofnęło do buzi. Sorry za szczegóły, ale czy to może być zgaga??!! Do tej pory miałam raz czy dwa i było to pieczenie w gardle, więc nie wiem sama. Denerwuje mnie to strasznie, bo głodna jestem, a nie mogę jeść.

I wiecie co wczoraj mnie tknęło na imię Amelia. Co myślicie o tym imieniu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Maertus, Amelia fajnie....Amelka zdrobniale....nice 🙂
A Ty kochana masz zgage! To juz nnormalne na etapie ciazy, z uwagi na uciskany zoladek.Ja bedac z corka w ciazy nie mialam zadnej zgagi, a teraz szok.
Nie moge czasem spac, spie na dwoch poduchach a czasem i na rece meza, umecze sie okrutnie. Jesli chodzi o jedzenie to mam mniejsza ochote jak wczesniej.
Jutro cukier.....fuj ciekawe jak mi to wejdzie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No dokładnie jeszcze kilka tygodni i koniec będzie i nasze maleństwa będą już na świecie, bo w weekend miałam już tak wszystkiego dość, że pół soboty przepłakałam nawet nie wiem dlaczego, a to to mnie irytowało a to to mnie wkurzało, a że sprzątać mi się nie chce i tak w kółko. W końcu poszłam spać ok 21 i przespałam ta chandrę i w niedzielę wstałam w lepszym humorze i nawet skończyłam prasować ciuszki, które w tygodniu wyprałam 🙂 W tym tygodniu zamawiam wszystko do łóżeczka.

A w ogóle to się obudziłam dzisiaj z niepokojem że nie mam spakowanej torby, no wiem że to jeszcze czas ale jakiś stres mnie ogarnął i od razu się zastanawiałam czy wiem co w niej powinno się znaleźć i czy mój mąż też będzie umiał ją spakować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja dopiero dziś zaczynam funkcjonować po weekendzie, spedzam 12,5h w sob i niedz na uczelni... ledwo żyję jak przychodze do domu nie mówiąc juz o bólu w kręgosłupie i nogach ;/

Pocieszające jest natomiast że dzisiaj mam wizytę i zobaczymy naszego Bobusia 🙂 🙂

A na całkowitą poprawe humoru lecę kupić sobię jakieś ciuszki i może o fryzjera zachaczę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
martam83 napisał(a):
Ale tu cisza na forum!!!!!
Agusia, super pamiątkę macie!!!!

Ja nie mogę coś jeść, w ogóle dalej czuję jakbym miała wszystko w gardle, a momentami przełyk aż mnie boli. Rano jak zjadłam bułkę i wypiłam małą filiżankę kawy, to przy pochyleniu się wszystko mi się cofnęło do buzi. Sorry za szczegóły, ale czy to może być zgaga??!! Do tej pory miałam raz czy dwa i było to pieczenie w gardle, więc nie wiem sama. Denerwuje mnie to strasznie, bo głodna jestem, a nie mogę jeść.

I wiecie co wczoraj mnie tknęło na imię Amelia. Co myślicie o tym imieniu?



Martus nie tylko Ty tak masz..mi tez sie czesto cofa 🤢 najczesciej wtedy gdy po jedzeniu lub piciu zaczynam cos robic i uciskam zoladek...teraz staram sie pozerac male ilosci i chwile odczekac...co do zgagi to piecze mnie odcinek od zoladka do przełyku i to tak porządnie choc szybko puszcza 😉
A z tymi imionami to istna szkoła kompromisu 😁 jak kiedys zastanawialismy sie nad imionami to tez rzucilam haslo Amelia -bardzo ładnie 😉 kojarzy mi sie z taka śliczna, delikatna dziewczynka 🙃 jednak mojemu panu niepodobało sie zadne imie procz jednego -Nela..a ze wyszedł siusiak to problemu nie było 🙂

Malina juz blizej niz dalej 😉 Ja jakos przez cała ciaze nie mialam wahań nastroju ...nic a nic ..szybciej sie tylko irytuje ale ja jestem nerwus wiec to norma 😉 czasem tez sie zastanawiam co by bylo gdyby nasz Stachurek wybierał sie wczesniej do wyjscia 🤔 ale napewno Nasi Panowie poradzili by sobie lepiej niz nam sie wydaje 🙃 🙃 🙃

Betty tez od pewnego czasu mysle o fryzjerze..ale mi jakos nie po drodze. 😜
Agus zasanawialam sie ostatnio co u Ciebie...tez mam problem z ułozeniem sie do snu i mi żadna poduszka nie pomaga a maz sie przydaje 😜 jak on spi na brzuchu to ja zarzucam na niego noge i klade glowe na jego plecach..inaczej sie nie da 😉 Buziaki dla Elviska 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry brzuszki!
Ta zgaga mnie wykańcza!!! Jeju jak ja się namęczyłam wczoraj żeby zasnąć! 😠 Aż mój mąż mówi, ale się wiercisz, że spać nie można. I tak jak mi się nie spieszyło do porodu, to dzisiaj już bym chciała być po.
Miałam właśnie wyjść po ciasteczka imbirowe(choć nie przepadam), ale zaczęło padać 😠 mam nadzieję, że zaraz przestanie.
Rudzielec też mam takie skojarzenie z Amelką- taka delikatna dziewczynka, blondyneczka z dużymi niebieskimi oczkami. A i mężowi też się podoba, więc kto wie może da się całkowicie przekonać z Julii do Amelii 😜

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam 🙂 w czwarek ide na usg jestem ciekawa co słychać ostatnio go widziałam w grudniu , bo w szpitalu mi robili usg ale tak beznadziejnie było łózko ułożone ze nic nie widziałam , bardzo wyraznie sie wypycha i rusza ciekaw jestem ile waży już ponoć chłopczyki się duże rodzą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć brzuchatki! Meldujemy się po usg. Mały jest zdrowiusienki pani w szpitalu powiedziala, że dawno nie widziała tak idealnych wymiarów dzidzia 😁 Waży 1760g i jest długi na 34 tyg! 🙃 Poród przesunął się na 27 kwietnia 😮 ale i tak jestem majóweczką! 🙂 Tak się cieszę, że wszystko z nim ok 🙂 oczywiscie kolejny raz wystawil pieknie to co ma miedzy nogami wiec na pewno to chlopiec pomylki nie ma 🙂 Dokupilam już dzisiaj pieluchy i tym sposobem mam wszystko dla malego 🙂 na koniec marca pakuje torbe i czekamy! Zapowiada się duzy chlopak 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nihasa napisał(a):
Cześć brzuchatki! Meldujemy się po usg. Mały jest zdrowiusienki pani w szpitalu powiedziala, że dawno nie widziała tak idealnych wymiarów dzidzia 😁 Waży 1760g i jest długi na 34 tyg! 🙃 Poród przesunął się na 27 kwietnia 😮 ale i tak jestem majóweczką! 🙂 Tak się cieszę, że wszystko z nim ok 🙂 oczywiscie kolejny raz wystawil pieknie to co ma miedzy nogami wiec na pewno to chlopiec pomylki nie ma 🙂 Dokupilam już dzisiaj pieluchy i tym sposobem mam wszystko dla malego 🙂 na koniec marca pakuje torbe i czekamy! Zapowiada się duzy chlopak 🙂


Gratulacje! Nie ma nic piękniejszego niż dowiedzieć się, że Dzieciątko jest zdrowe i podręcznikowo rośnie 😁 Mężczyzna z niego, że ho ho!!! 🙂 Ja nie mogę się doczekać już naszego USG, ale nawet nie wiem, kiedy będziemy mieć kolejne, a tak się stęskniłam za Synusiem.
Póki co, wizyta kontrolna na 11 marca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nihasa napisał(a):
Cześć brzuchatki! Meldujemy się po usg. Mały jest zdrowiusienki pani w szpitalu powiedziala, że dawno nie widziała tak idealnych wymiarów dzidzia 😁 Waży 1760g i jest długi na 34 tyg! 🙃 Poród przesunął się na 27 kwietnia 😮 ale i tak jestem majóweczką! 🙂 Tak się cieszę, że wszystko z nim ok 🙂 oczywiscie kolejny raz wystawil pieknie to co ma miedzy nogami wiec na pewno to chlopiec pomylki nie ma 🙂 Dokupilam już dzisiaj pieluchy i tym sposobem mam wszystko dla malego 🙂 na koniec marca pakuje torbe i czekamy! Zapowiada się duzy chlopak 🙂


No to Super! Mateuszek rośnie jak na drozdzach 😁 i ciezka kluseczka z niego 😜 ja mam usg 8 marca i tez juz siedze jak na szpilkach...w sumie widze Stasia na kazdej wizycie ale niestety bez mierzenia.. ale wszystko bedzie dobrze..musi byc dobrze 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...