czerwcowe Maleństwa 2013:) | Forum o ciąży

zonanagazie napisał(a):

Właśnie wcinam płatki czekoladowe z mlekiem, bo tak miałam ochotę na słodkie.
Kurcze nawet nie wiecie jak mi się dłuży. Najchętniej już bym poleciała do lekarza, zobaczyłaby kluskę, a najważniejsze to usłyszeć te słowa - wszystko w porządku, rozwija się prawidłowo. Nie wiem jak wy wytrzymać tyle możecie. Ja już nie umiem sobie miejsca znaleźć.

Musimy uzbroić się w cierpliwość, ale ciężko ja też najchętniej chodziłabym do lekarza raz w tygodniu.

Zjadłam na razie jednego pączka drugiego planuję zjeść z mężem jak wróci z pracy.

Cześć kochane 🙂
Jak co roku, w Tłusty Cwartek wieczorem narzekam, jak bardzo nienawidzę tego dnia. Brzuch wydaje mi się ciężki, jestem najedzona, dziś pochłonełam tyle jedzenia, że aż jestem w szoku. Miałam wyjątkowo dobry apetyt. Zjadłam w sumie kawałek pizzy, okołop 3 kilo mandarynek, krokieta z kapustą, 4 pączki, 2 racuszki i zaraz PĘKNĘ!Objadłam się na cały tydzień. Wiem że to nie dobrze się tak obżerać, ale dzis jakis takii dziwny dzien mialam.

Ja od poczatku ciazy mam 3kg na plusie 😁 dzis sie wazylam i widze ze kilogram w góre! wreszcie waga ruszyła bo już się martwiłam, ze nie tyje ;o we wtorek zaczynam 6 miesiąc ciązy, jeeej, ale to leci 🙂

fijolek - wreszcie mamcia z Łodzi 🤪 w którym szpitalu rodzisz? Ja zastanawiam się nad kliniką na Ciesielskiej, refundacja z NFZ, ale standarty mega full wypas. 🙂)
Sala max dwuosobowa, personel cudowny, w pokojach telwizor, internet, łazienka, pyszne posiłki i jezeli chcesz moze sie znalezc takze miejsce dla meza 🤪
I duzo duzo innych 🙂 takze ja chyba juz wybrałam 🙂)

hania83 napisał(a):

magdad86 napisał(a):

Wczoraj byłam u mojego "wspaniałego lekarza", który powiedział, że wszystko jest ok-zresztą jak zwykle. Powiedziałam jemu, że bolą mnie jajniki, to powiedział, że to pewnie po przeziębieniu,ale g*** prawda, bo bolały mnie już wcześniej, to pow. że jak będą bolały to na ostry dyżur mam prawo się zgłosić, ale oczywiście mnie nie zbadał...
Niedługo 6 miesiąc ciąży będzie, a ja zbadana byłam na początku w 1 i 2 mies. :/
Zastanawiałam się czy nie zmienić lekarza, ale trochę mam obawy, zresztą tak na koniec, to głupio... Chciałam się zapisać prywatnie do lek. na USG 3D, ale nie wiem jak mój będzie pracować w przyszłym tyg. a chciałam na 14.02 🙂
A propo mojego lek. jeszcze, to sapał, że zwolnienie wypisuje mi na 2 tyg. bo mam leżące, a on niby widział mnie na mieście jak latam.. no i oczywiście stała gadka, że sprawdzają itd. za każdym razem mi to powtarza, wkurza mnie on, że ma takie problemy z daniem mi zwolnienia, bo ja i tak już nie mam dokąd wracać, bo na moim miejscu już pracuje inna laska.

Wiesz ja na Twoim miejscu chyba bym zmieniła lekarza. Mnie mój gin na każdej wizycie czyli co dwa tygodnie lub co tydzień(zależy od sytuacji) bada szyjkę, brzuch itp. A gdybym chciała dokładniejsze badanie to także nie odmawia. A co do L4 to sam mnie namawiał bym na nie poszła, chociaż ja nadal chciałam pracować. Wypisuje mi je automatycznie podczas każdej wizyty. Aha i L4 ciążowe wcale nie musi być leżące (no chyba, że stan zdrowia tego wymaga to tak - nie wiem jak jest u Ciebie). Ja mam normalne, takie że mogę chodzić itp. Także nie obawiam się kontroli czy z ZUSu czy z innej instytucji 🙂

a ON CZUB OBAWIA SIĘ KONTROLI a cały czas wypisuje leżące :/

agapit napisał(a):

A ja dziś jeszcze nie jadłam ani pączka ani faworka ale cierpliwie czekam jak mi mężuś od teściowej przywiezie, ja bardziej lubie faworki niż pączki 🙂

A brała któraś z was podczas przeziębienia coś na kaszel czy czekałyście aż sam przejdzie ?

Syrop: cebula,cytryna,czosnek, miód, majeranek, cukier.

hullu rodzilam w madurowiczu i teraz ponownie w tym szpitalu.
O Ciesielskiej nie mysle bo slyszalam z pierwszej reki ze nawet jesli masz "zapewniony porod z nfz", to pierwszenstwo maja te co placa. :/ moze zdarzyc sie sytuacja ze Cie odesla do innego szpitala.

ja nie moge marudzic jesli chodzi o Madurowicza. czysto jak na szpital (ale to rzecz gustu oczywiscie). personel ok. wiem ze furore robi Medeor, ale pamietaj ze to nowa placowka, wszyscy chetnie do niej ida i rownie chetnie nawet placa. ale oni juzpodobno zapychaja sie powoli. Up to you 🙂

Córka koleżanki mamy tam rodziła i podobno nie było sytuacji żeby odsyłali rodzące 🙂
Ja się urodziłam w madurowiczu. 🙂 Też o nim myslalam, lub o Matce Polce 🙂

hullu napisał(a):

Córka koleżanki mamy tam rodziła i podobno nie było sytuacji żeby odsyłali rodzące 🙂
Ja się urodziłam w madurowiczu. 🙂 Też o nim myslalam, lub o Matce Polce 🙂

moi znajomi rodzili w grudniu. ona pani stomatolog 🙂 wiec wiesz, wejscie pocalowaniem reki. i przy nich odeslali.. mysle sobie ze na 100 porodow 99 moze byc ok, a ten jeden pechowy. ale moze byc tak ze na 1000 odesla jedna.. ja mam blisko madurowicza, sprawdzony temat.

a no to widzisz 🙂 najwyzej sobie awaryjnie coś jescze pozałatwiam, ale klinika bardzo mi sie spodobala.

hullu napisał(a):

a no to widzisz 🙂 najwyzej sobie awaryjnie coś jescze pozałatwiam, ale klinika bardzo mi sie spodobala.

a lekarza prowadzacego gdzie masz?

na Murarskiej, w przychodni.

Witajcie!u mnie Oliwka w gondoli jezdzila tylko 6mcy bo byla zbyt ciekawa swiata. Co do sexu to nie mozemy narzekac. Maz powtarza ze jestem mega sexowna i ze go podniecam,co sama widze :-) ja tez mam. moze jest to spowodowane tym ze widzimy sie w weekendy.

moja Hania wyszla z gondoli jak miala 3mce. a potem to juz spacerowka. jak skonczyla 15mc wozek poszedl w ogole w odstawke 🙂

Oj widzę,że w tłusty czwartek samiutkie brzusie łakomczusie 😉 Na zdrówko niech wam idzie i maleństwom waszym.Ja jestem po 3 pączusiach i limit na rok wyczerpałam 😆 Wiem,że o tej porze nie ma tu już nikogo,więc tylko nadrobiłam czytankę i wpisałam się 🙂

Ja też się doczekałam pączków i faworków od teściowej, pączki zjadłam tylko dwa (połowe mniejsze niż te ze sklepu) ale za to faworków to się najadłam chyba nawet za dużo, no cóż nie mogłam się powstrzymać ale to był mój obiad bo nie miałąm ochoty na normalny 😆 a na kolację byłam tylko jedna surowa marchewka 😁 jutro chyba nadrobię zdrowe jedzenie 😆

o kurcze, to ja zjadam wczoraj piec sztuk 🙂 i dzis na sniadanko kolejny :P ja to łasuch jestem.

Armiatka jak tam koleżanka? urodziła już? 🙂 a Ty kiedy masz wizytę?

fijolek napisał(a):

o kurcze, to ja zjadam wczoraj piec sztuk 🙂 i dzis na sniadanko kolejny :P ja to łasuch jestem.

Ja też wczoraj 5 wsunęłam, a dzisiaj 2 ☺️

Blue napisał(a):

fijolek napisał(a):

o kurcze, to ja zjadam wczoraj piec sztuk 🙂 i dzis na sniadanko kolejny :P ja to łasuch jestem.

Ja też wczoraj 5 wsunęłam, a dzisiaj 2 ☺️

zaraz Cię dogonię. musiałam drugim się podzielić z koleżanką więc mam 1,5 na koncie 🙂 ale widzę kolejną dostawę na horyzoncie.. 🤪

To ja wczoraj zjadłam 4 pączki i aż mnie mdliło. Powiedziałam że nie tak szybko popatrze na pączki. A dziś potrafiłam na śniadanie zjeść już 2 😁 i na razie też mówię że nie popatrze na pączki. Tylko że w domu jest ich jeszcze troche 😁 I skończy się na tym że i tak jeszcze zjem ☺️

medli89 napisał(a):

To ja wczoraj zjadłam 4 pączki i aż mnie mdliło. Powiedziałam że nie tak szybko popatrze na pączki. A dziś potrafiłam na śniadanie zjeść już 2 😁 i na razie też mówię że nie popatrze na pączki. Tylko że w domu jest ich jeszcze troche 😁 I skończy się na tym że i tak jeszcze zjem ☺️

ja sie w pracy rozglądam tylko gdzie u kogo w pokoju zostały jeszcze :P przecież nikt nie odmówi ciężarnej 🙃

Dzień dobry. Ale się u mnie zima zrobiła, wszystko zasypane 😮 A ja wczoraj zjadłam tylko 1 pączka i to jakoś tak bez specjalnego entuzjazmu, jakoś chyba nie przepadam za smażonymi w głębokim oleju przysmakami 🥴 A dziś znów mam wizytę u lekarza kontrolną z tym moim nadciśnieniem. na szczęście wyniki moczu mam ok, nie ma w nim białka itp.ale nerwy są. A gdzie tam do 19 ehh Miłego dzionka wszystkim 🙂

Hania83 trzymam kciuki napewno wszystko będzie dobrze. Wkoncu jesteśmy na szczęśliwym forum. Wiem że mimo wszystko stres jest, ja też trzese się ze strachu przed kazda wizyta a później okazuje się że wszystko jest wporzadku. Daj znac po wizycie. Głowa do góry. 🙂
Co do pączków to ja juz 2 zjadłam.

a ja dzis idę do lekarza na kontrolę. zobaczę mojego Dzidka znowu. 🙂

Fijołek. Oj to również czekamy na wieści. Jak wrażenia po wizycie.

hania83 napisał(a):

Dzień dobry. Ale się u mnie zima zrobiła, wszystko zasypane 😮 A ja wczoraj zjadłam tylko 1 pączka i to jakoś tak bez specjalnego entuzjazmu, jakoś chyba nie przepadam za smażonymi w głębokim oleju przysmakami 🥴 A dziś znów mam wizytę u lekarza kontrolną z tym moim nadciśnieniem. na szczęście wyniki moczu mam ok, nie ma w nim białka itp.ale nerwy są. A gdzie tam do 19 ehh Miłego dzionka wszystkim 🙂

Haniu ja też nie przepadam za pączkami smażonymi. Takiego ani jednego nie zjadłam. Ja mam takie specjalne bo na parze pieczone 🙂 i później ze smażoną śmietaną słodką 😁 mniam 🙂
3mamy kciuki dziś. Ale na pewno będzie wszystko dobrze. Mi ostatnio wyszły jakieś śladowe ilości białka w moczu i mam zrobić 25.02 jeszcze raz. Mam nadzieję że też będzie dobrze. A tak wogóle co oznacza białko w moczu?