czerwcowe Maleństwa 2013:) | Forum o ciąży

agapit napisał(a):

Anita0707 napisał(a):

A i mam jeszcze pytanie do dziewczyn które są na zwolnieniu..czy to prawda że dostaje się więcej kasy???? bo płacą za każdy dzień tzn za sobotę i niedziele także??jak to wygląda w praktyce i o jakiej kwocie mowa??

to prawda, że kasy jest więcej bo nie ma odciągania na ubezpieczenie zdrowotne bo teraz z tego ubezpieczenia przecież jest kasa 😆 więc nie chodze do pracy a z zarabiam więcej 😆 😁 😆 to jest piękne 😁

to cos mi sie nie zgadza. jak placi Ci ZUS to nie odklada sie skladka emerytalno-rentowa, ale wszystkie inne skladki zdrowotne jak najbardziej. Wynagrodzenie jest brane ze sredniej wiec zawsze jest ciut wieksze. no chyba ze prowadzisz swoja dzialalnosc to juz w ogole moze przytulic niezla kase co miesiac 😁

Kasiulka1989 napisał(a):

Witam nowe Mamuśki 🙂

Dziewczyny powiedzcie mi czy macie tez upławy? Bo ja mam, czytałam na necie, że to nic groźnego,ale wszystko zależy od barwy i zapachu... ja mam takie mleczne, nic mnie nie boli ale oczywiście sie martwie czy wszystko ok... Iwizyte miałam mieć w czwartek ale musze ją przełożyć na piątek... Oprócz tego mam dzś doła masakrycznego, juz mnie głowa boli od płączu 😞 😞

Mój gin powiedział że takie upławy to normalna rzecz w czasie ciąży oczywiście nie każdy je ma ale jak występują to nic groźnego. Dopiero jak będą miały nie przyjemny zapach, kolor zbliżony do zielonego lub wystąpi swędzenie,pieczenie to świadczy o stanie zapalnym naj częściej jakiś grzybek.
Współczuję złego samopoczucia ja jak złapie dola to lepiej nie podchodzić. Dzisiaj rano miałam głupi sen i myślałam że juz cały dzień będę miała skopany ale jakoś się udało. 🙂
Głowa do góry. Przeprowadź monolog z dzidziusiem i zobaczysz ze będzie lepiej 😎.

Ja upławy mam praktycznie od początku ciąży. Na początku tłumaczyłam sobie, że to od częstych badań podczas pobytu w szpitalu. Po szpitalu odwiedziłam ginekologa dał mi na 3 dni Pimafucin, aby nie rozwinęła się żadna infekcja. Upławy miałam nadal. Ginekolog pyta mnie o to na każdej wizycie. W styczniu dostałam dodatkowo pieczenie więc moja ginekolożka dała mi ponownie Pimafucin na 6 dni. Efekt jest taki, że upławy nie ustąpiły, ale pieczenie tak. Moje zdanie jest takie, że jeśli nie występuje pieczenie to nic złego się nie dzieje. Upławy miałam od zawsze. Mimo różnych kuracji nie ustąpiły. Możliwe, że występowały one on bakterii Chlamydii, które sobie wyhodowałam. Mam nadzieje, że nigdy ona do mnie nie wróci bo antybiotykoterapia była straszna.

ja rowniez biore od poczatku prenatal,sa rozne rodzaje w zaleznosci od wieku ciazy ale tak naprawde sklad maja wszystkie bardzo podobny.uplawy tez mam od samego poczatku ale zapalenia nie mam wiec ok,zapobiegawczo dostalam"abio fem" żel dopochwowy,jest drogi ale podobno skuteczny...

fijolek Od dzisiaj co tydzień aż do 2-4 miesiąca życia dziecka położna będzie przyjeżdżała, bada tętno dziecka, ciśnienie pyta się jak się czuję itp. 🙂 myślałam,że tak jest wszędzie, u nas każda dziewczyna w ciąży jest pod opieką wybranej przez siebie położnej

Yvonne1987 napisał(a):

fijolek Od dzisiaj co tydzień aż do 2-4 miesiąca życia dziecka położna będzie przyjeżdżała, bada tętno dziecka, ciśnienie pyta się jak się czuję itp. 🙂 myślałam,że tak jest wszędzie, u nas każda dziewczyna w ciąży jest pod opieką wybranej przez siebie położnej

hehe. nawet nie wiedzialam ze w PL cos takiego sie praktykuje. 🙂 to chyba fajne.

Yvonne1987 napisał(a):

fijolek Od dzisiaj co tydzień aż do 2-4 miesiąca życia dziecka położna będzie przyjeżdżała, bada tętno dziecka, ciśnienie pyta się jak się czuję itp. 🙂 myślałam,że tak jest wszędzie, u nas każda dziewczyna w ciąży jest pod opieką wybranej przez siebie położnej

Fajnie masz 😜 u nas niestety nie praktykują tego 🤨 a szkoda.
Ale ale mam nadzieje że się z nami podzielisz wiadomościami jak ci coś ciekawego powie 😉

JA MAM BARDZO NISKO DZIDZIE GLOWKA JEST NIE RAZ WYCZOWALNA ZARAZ NAD WZGORKIEM 🤢 NAWET LEKARZ POTWIERDZIL ZE JEST DOSC NISKO. A UPLAWY TEZ MAM OD POCZATKU CIAZY I MUSZE WKLADKE NOSIC NON STOP ;/ DZIS BYLAM NA ZAKUPACH POPRAWILAM SOBIE HUMOR KUPILAM SOBIE DZINSY 😉 I PRZYZNAM ZE NIE CIAZOWE TYLKO ZWYKLE TYLE ZE BARDZO NISKIE BIODROWKI POD BRZUCHEM AKURAT 😉

To chyba nie musze sie martwić aż tak tymi upławami, na wizycie napewno o nich wspomne... To moja pierwsza ciąża i jeszcze nie jestem doświadczona w tych sprawach 🙂 dlatego sie niepokoje... Ale ważne,że nic mnie nie swędzi i nie boli i że Dzidzia codziennie daje znać o sobie 🙂

Trzeba myśleć optymistycznie. Więc jeśli ginekolog stwierdzi, że będzie potrzebna dalsza kuracja to w kolejnym miesiącu ponownie dostane globulki. Tak mi każe myśleć mąż. Pierwszą ciążę straciłam a teraz się cieszę z każdego dnia spędzonego z moją kruszynką. Miałam szczęście bo intensywne ruchy odczuwałam już 16-17 tygodniu. Coś cudownego. Nie raz łezka poleciała. Mój szkrab jest bardzo ruchliwy w brzuchu, choć idzie mi dopiero 21 tydzień. Bardziej martwię bólami brzucha niż tymi upławami. Niestety pojawiają się nim więcej co dwa tygodnie, są bardzo bolesne i kładą mnie na dwa, trzy dni do łóżka. Ostatnio znowu mnie zaatakowało. Myślę, że to po prostu kwestia rozciągania się macicy itp. Ginekolożka powiedziała mi, że w tych dniach mogę brać No-spę lub Apap- przeciwbólowo. Wizyta dopiero 28 lutego więc przyjdzie mi poczekać aby dowiedzieć się czy wszystko ok. Najważniejsze, że czuje ruchy maluszka. To daje mi dużo spokoju.

Cześć dziewczynki.Ja właśnie wróciłam od mojego gina.Wszystko jest tak jak należy.Glukoza ok i moja hemoglobina też(a ta mnie zawsze martwi)Baa....nawet zdziwiliśmy się z lekarzem,że Niuńka tak śmignęła w ciągu trzech tygodni,że wręcz podwoiła swoją wagę a nawet jeszcze więcej.Obecnie waży 750g 😆 Jak to któraś z Was stwierdziła "KLUSECZKA".No i ja też wreszcie 1,5kg na plusie 😁 Cieszę się,że jest dobrze 😁 A teraz zabieram się do nadrobienia zaległości w czytaniu,bo nie było mnie tu wczoraj i dzisiaj,a wy bardzo się rozpisałyście 🙃

Blue napisał(a):

Mamuska2706 napisał(a):

ja mam juz siare ale nie mocno tylko delikatnie czasem sobie wyplywa bo w pierwszej ciazy mialam mocno az stanik nie raz mokry byl 😮 takze to norma. jak narazie bole pachwin przeszly mi po nocy na szczescie.ale powiem wam bo ja nie biore witamin dlatego ze po kazdej wymiotowalam ale ostatnio pomyslalam ze juz troche czasu minelo wiec moze moge wziac i wzielam po jakis 30 minutach wymiotowalam 🤢 nie nawidze tego!!!

Jakie bierzesz? spróbuj z inną firmą, ja na początku brałam Prenatal, nie pomogło krojenie tabletek na pół i jedzenie w różnych porach, od razu leciałam wymiotować, a teraz jem od długiego czasu Matruelle i czuję się dobrze, nic się nie odbija, nie mam mdłości, więc jak dopasujesz witaminy do siebie to będzie dobrze 🙂 może warto by było zapytać w aptece o jakieś próbki witamin?

Ja w pierwszej ciąży brałam Feminatal a teraz Matruelle.I co z Feminatalem było ok to z Mateulelle miałam posmak kakao i wciąż mnie mdliło.Zmieniłam porę przyjmowania leku na wieczór i jest dobrze.Nawet nie odczuwam już posmaku słodkości choć słodkie teraz mi smakuje 😁

No dziewczyny decyzja zapadła idę na zwolnienie, teraz tylko muszę poduczyć dziewczynę która będzie za mnie i wolność..niby sama nie chciałam jeszcze iść ale nie wykonuje niektórych czynności i szefowa dała mi do zrozumienia żebym już sobie poleżała...także będę ciągle forum nawiedzać.. 🙂

TITINKA napisał(a):

Cześć dziewczynki.Ja właśnie wróciłam od mojego gina.Wszystko jest tak jak należy.Glukoza ok i moja hemoglobina też(a ta mnie zawsze martwi)Baa....nawet zdziwiliśmy się z lekarzem,że Niuńka tak śmignęła w ciągu trzech tygodni,że wręcz podwoiła swoją wagę a nawet jeszcze więcej.Obecnie waży 750g 😆 Jak to któraś z Was stwierdziła "KLUSECZKA".No i ja też wreszcie 1,5kg na plusie 😁 Cieszę się,że jest dobrze 😁 A teraz zabieram się do nadrobienia zaległości w czytaniu,bo nie było mnie tu wczoraj i dzisiaj,a wy bardzo się rozpisałyście 🙃

Gratuluję udanej wizyty no i to taka prawdziwa klusunia!! 🤪 90 centyl 😎 wg siatek centylowych co posiadam., Jak ja Wam zazdroszczę tego usg 🙂

Hej TITINKA super że wizyta się udała i dzidzia tak śmigła. 🙂

TITINKA napisał(a):

Cześć dziewczynki.Ja właśnie wróciłam od mojego gina.Wszystko jest tak jak należy.Glukoza ok i moja hemoglobina też(a ta mnie zawsze martwi)Baa....nawet zdziwiliśmy się z lekarzem,że Niuńka tak śmignęła w ciągu trzech tygodni,że wręcz podwoiła swoją wagę a nawet jeszcze więcej.Obecnie waży 750g 😆 Jak to któraś z Was stwierdziła "KLUSECZKA".No i ja też wreszcie 1,5kg na plusie 😁 Cieszę się,że jest dobrze 😁 A teraz zabieram się do nadrobienia zaległości w czytaniu,bo nie było mnie tu wczoraj i dzisiaj,a wy bardzo się rozpisałyście 🙃

Gratuluję udanej wizyty TITINKO 🙂 Takie informacje się super czyta 🙂

Mamuska2706 napisał(a):

JA MAM BARDZO NISKO DZIDZIE GLOWKA JEST NIE RAZ WYCZOWALNA ZARAZ NAD WZGORKIEM 🤢 NAWET LEKARZ POTWIERDZIL ZE JEST DOSC NISKO. A UPLAWY TEZ MAM OD POCZATKU CIAZY I MUSZE WKLADKE NOSIC NON STOP ;/ DZIS BYLAM NA ZAKUPACH POPRAWILAM SOBIE HUMOR KUPILAM SOBIE DZINSY 😉 I PRZYZNAM ZE NIE CIAZOWE TYLKO ZWYKLE TYLE ZE BARDZO NISKIE BIODROWKI POD BRZUCHEM AKURAT 😉

Mamuska2706 moja dzidzia też jest niziutko. ciagle ją czuję obok spojenia łonowego i w okolicy pęcherza. Lekarz powiedział, że jedyny minus tej sytuacji jest taki, że w bardziej zaawansowanej ciązy będzie mi gorzej chodzić i będę musiała więcej leżeć.

Co do siary to jeszcze jej nie mam. Witaminy natomiast mam brać cały czas do końca ciązy. Ja stosuję PREGNĘ PLUS i magnez. A upławy także mam , ale są związane z moją nadżerką - mam na to specjalne globulki. Dużo tych medykamentów przyjmuję 🥴

witajcie wtorkowo 🙂

ciesze sie ze Wasze wizyty przebiegly pomyslnie. wiem z autopsji ze to mega wazne. w poprzedniej ciazy chodzilam w zasadzie co tydzien na kotrole. no ale wskazania byly wiec nie protestowalam.
co do L4 nie mysle na razie o tym. lubie to co robie, ucze oczywiscie juz kogos, ale na razie nie chce siedziec w domu. znam siebie i wiem jak to bedzie wygladac: sprzatanie, gotowanie, pranie i prasowanie (nie umiem usiedziec), a w miedzyczasie oczywiscie opieka nad moją Hania. a to torpeda jest więc dobrze mi jak jest. jest jeszcze bardzo malutka i nie zawsze potrafię jej wytłumaczyć/albo ona nie umie zrozumieć, że mamusia nie ma siły na tarzanie się po podłodze.. i tak bardzo zazdroszczę mężowi tych szaleństw z nią. 🤨

U mnie dzidzia też jest niziutko...czuję ją nad spojeniem łonowym..a staje się coraz bardziej aktywna..buszuje ostro..mała rozrabiara, także chyba większość z nas ma tak nisko maleństwo..

najważniejsze że nasze dzidzie zdrowo rosną!

dziewczyny a myslalyscie o sesji z brzuszkiem? 🙂 osobiscie polecam. ja teraz szukam zdjec - inspiracji do sesji ze straszym dzieciatkiem 😜

Też mam bardzo nisko ułożone swoje maleństwo, w pierwszej ciąży tego nie miałam. Witaminy przyjmuje o nazwie LADEEVIT i czuje się po nich świetnie. Wcześniej brałam FEMIBION- strasznie mnie po nich muliło.

fijolek ja też myśle o sesji, ale chyba tak na poczatku maja... wcześniej nie myślałam o fokach, ale znajoma mi pokazała swoje i stwierdziłam, że to bardzo fajna pamiątka z tych 9 miesięcy 🙂 🙂 Na zdjęcia ide z Narzeczonym 🙂 Polecam taką sesje 🙂 Nam się udało, bo znajoma jest fotografem i zaproponowała, że nam zrobi sesje za free a tak u fotografa to słyszałam, że sobie cenią...

Co do brzuszka to moj tez jest nisko 🙂

Kasiulka1989 napisał(a):

fijolek ja też myśle o sesji, ale chyba tak na poczatku maja... wcześniej nie myślałam o fokach, ale znajoma mi pokazała swoje i stwierdziłam, że to bardzo fajna pamiątka z tych 9 miesięcy 🙂 🙂 Na zdjęcia ide z Narzeczonym 🙂 Polecam taką sesje 🙂 Nam się udało, bo znajoma jest fotografem i zaproponowała, że nam zrobi sesje za free a tak u fotografa to słyszałam, że sobie cenią...

u mnie w sypialni wisi wieelki obraz z naszej poprzedniej sesji. wymiar jakos 100/70 🙂 chrzestna mojej Hani jest fotografem i tez trzaska nam zdjecia. polecam rozbierana sesje 😁 wszystkie moje kolezanki z Lodzi robia u niej. 🙂