Wrześnióweczki 2013 | Forum o ciąży

sandra26 fajnie masz 🙂 my tez kiedys mielismy rodzinke, ktora zajmowala sie uprawa truskaweczek i zapraszali nas w sezonie na truskawkobranie 😁

duża uprawa to to nie jest tylko pare krzaczków ..no ale zawsze coś tam jest 🙂
idę powoli się myć i spać jutro kolejny nowy dzień 🙂 dobranoc dziewczynki 🙂

Hej,
Ania byłaś na tych 4 D dzisiaj ?
Ja byłam tam od 10 a badanie miałam o 16stej. W sumie bez szału, bo jakoś słabo było widać.
Zmęczona jestem i tyle.

Hej,
Ania byłaś na tych 4 D dzisiaj ?
Ja byłam tam od 10 a badanie miałam o 16stej. W sumie bez szału, bo jakoś słabo było widać.
Zmęczona jestem i tyle.

Agata podziwiam Cię za wytrwałość. Ja bym chyba padła tyle czasu w kolejce 🥴

nie, nie byłam w Silesi bo w tym czasie latałam po castoranie 🙂 kupowłam karnisz i lampe... a w domu kładli panele, więc potem jeszcze obiad musiałam zorganizować 🙃 coby się teściowi podlizać

ja też dziś wpierniczałam truskawy 🤪 u nas po 6,50zł, na balkonie mam zestaw zachciankowy ale na małą skale: truskawki (już dawno owocują), maliny (są już kwiatki), pomidorki koktajlowe (jeszcze zielone), bazylie, mięte i koper 🙃

piszecie o filtrach i mi się skojarzyło że jak ktoś ma filtr z Aguaphor to może go bezpłatnie wymienić na nowszy model za free 🙂 do końca czerwca

Dziewczynki co do USG 4D to miałam już takie robione i ja widziałam wszystko super i mam piękne zdjęcia 🙂

Witajcie po weekendzie 😆
Ja za każdym razem mam USG 4D tyle, że u nas nie jest one tak cholernie drogie jak np. w Wawie ja się śmieje, że chyba taniej na wycieczkę na mazury się wybrać i do Gina niż tam płacić za badanie. Ja za wizytę z USG płace 120 do tego 2-3 zajęcia plus płyta z filmem.
U nas dziś deszczowo i sennie więc jak córcia się położy to i ja skorzystam i się położę.

ja płacę za wizytę 110 zł i nie ma znaczenia czy mam usg czy nie i tak tyle płacę,ale zawsze mam robione usg. u mnie dziś pochmurno...uciekam na zakupy,macie jakiś pomysł co ugowować na obiadek dzisiaj?

Bez USG 60 płacę ale takich wizyt to mam może 2 w czasie ciąży. Ja dziś gotuję krupnik bo Hania podziębiona a tą zupkę zawsze je ze smakiem.
Zrobiła bym sałatkę ze szpinakiem ale nie mam suszonych pomidorów a dziś deszcz więc z córcią nie wyjdę ;/

Ja w moim mieście płacę za USG 4d plus wizyta 80 zł. Jakość USG super, zawsze mam zdjęcia i jest możliwość, żeby Pan doktor nagrał filmik, wystarczy przynieść płytę i poprosić.
Odnośnie większych miast- dziś byłam kontrolnie w większym mieście, Rzeszowie i tu wizyta 150 zł. Usg 4d nie było wliczone w cenę.

Czy Wam też strasznie puchną nogi? Jeśli tak to jak można na to zaradzić?

Jak narazie nie puchna mi nogi ale za to palce u rak u mnie to norma cale zycie tak mam ze w lato mi puchna. a z tego co wiem to zeby nogi nie puchly nalezy duzo pic i czesto btac nogi do gory mozesz tez posmarowac je jakims zelem chlodzacym

Najzdrowiej nóżki do góry i poleżeć i moczenie w letniej wodzie 😆 To i smarujemy latem tez łydki kremikami na rozstępy bo od tego opuchnięcia też może skóra popękać. Pamiętajmy też, żeby ograniczać sól to też am wpływ na puchnięcie.

podstawa to płyny, jak ich brakuje to organizm je "magazynuje" w naszych łydkach 🙃

ja za zwykłą wizyte płace 80zł + 50zł za L4 na 2 tyg, a prenatalne u niego to 180zł, u innego lekarza płaciłam 110zł ale tam zawsze miałam usg.

poczytałam troche o za i przeciw i... wybieram się na basen :P oczywiście w kostium się nie mieszczę wiec kupiłam dziś nową więęęekszą góre 🙃

Co do płynów to piję minimum dwa litry dziennie. Codziennie idzie mi butelka wody mineralnej plus z jeden bądź dwa kubki cappuccino i miska płatków śniadaniowych z mlekiem. To raczej nie brak płynów, a przed ciążą nigdy nie miałam czegoś takiego jak puchnięcie nóg/stóp.,
Dawniej rano miałam opuchniętą twarz i dłonie, ale to się okazało, że był to wynik nie leczonej niedoczynności tarczycy, ale nigdy nogi.
Znalazłam na necie krem dla kobiet w ciąży: http://www.sklep.dax.com.pl/produkt/5900525049032-chlodzacy-krem-na-opuchniete-i-zmeczone-nogi-z-arn/

Mój lekarz mówi, że teraz 3 litry to minimum wiem, że ciężko to wypić ale ja wlewam w siebie tyle bo boję się, że znów będę miała małowodzie i zagrożenie wcześniejsza cesarką.
Krem możesz oczywiście kupić

ja mam problem z nogami...trochę pochodzę i "płaczę" z bólu stopy mnie bolą kostki łydki 🙂 więc popytam w aptece o ten krem łagodzący.
a plecy w dolnej części to też mnie okropnie bolą...rano i w nocy jak wstaję do toalety to czołgam się tiptopami 🙂 i trzymam za plecy żebym się nie złamała w pół 🙂

Ewelina współczuję 🥴 ja ból pleców odczuwałam pod koniec 1 ciąży ale to dosłownie miesiąc przed porodem. Teraz jak na razie nie jest źle, chyba że więcej noszę Hanię to wtedy odczuwam ból

Też mam problemy z kregoslupem i z biodrami najgorzej w nocy jak mam sie przewrocic z boku na bok nieraz az plakac mi sie chce taki bol czuje 😞

o to u was USG dużo taniej możecie korzystać 🙂 u nas w Warszawie i okolicach są takie ceny, że aż głowa boli na samą myśl....USG 4D to się zaczyna od 350 zł!!!
Mi nogi nie puchną ale za to mam nocne bardzo bolesne skurcze łydek ajjjj .......