Skocz do zawartości

Kwietniowe bobaski :) | Forum o ciąży


Wiola1983

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
no i dupa
wykapalam sie i powidz byla w kuchni 😞
zadzownilam do agencji bo juz nie wytrzymalam kuzwa gruba kase kroja a nie potrafia zorbic...
no i przyjechal znowu i okazalo sie ze prysznic caly do wymiany i musi zamawiac wiec nie wiadomo przez jak dlugi czas nie bedzie dostepny :/ az po prostu mam ochote wypowiedziec im ten wynajem...
partyznatka trzymaj sie tam termin mamy na ten sam dzien 🙂 zobaczymy czy nasze maluchy sie do tego dostosuja 🙂
probuje dodzwonic sie do brata czy nie ma nic przeciw zeby znowu korzystac z jego prysznica...no ale powiedzcie ile mozna...
chyba moje dziecko tez sie tym stresuje bo bardzo mi wypycha brzusio 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Słoneczko tak to jest z tymi fachowcami...
Dziewczyny powiedzie minczy zdarzyło się Wam lekko plamic po badaniu ginekologicznym? Mnie we wtorek dość mocno lekarka obejrzała, mówiła ze może się cos pojawić bo widziała, we wtorek tylko przy korzystaniu z toalety na papierze widziałam, wczoraj rano trochę i spokoj , a właśnie teraz znów cos zauwazylam. Nie chce panikowac bo lekarka mnie uprzedzila ze tak może być ale jak długo?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania gdzies wyczytalam ze juz mozemy tak miec ze po badaniu albo po stosunku mozemy plamic... z tego co mi tu polozna w szpitalu tlumaczyla oznacza to ze jestesmy bardzo delikatne w srodku i szyjka sie rozpulchnia czy jakos tak to sie nazywa i czasem wystepuja pekniecia pojedynczych naczyn krwionosnych...
tak czytalam i mi tlumaczyli wiec moze to prawda 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u nas dziś cudowna pogoda, prawdziwy pierwszy dzień wiosny kalendarzowej 🙂 aż 18 st.
ja dziś buty zakladałam takie wiązane to się napociłam jak mysz, myślałam że zwariuję, jeszcze te 11 dni chcę wytrzymać i niech wychodzi 🙃
pokupowałam sobie dziś ozdoby świąteczne bo później to nie będę miała jak, takie śliczne są w home&you 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka
bylam na tym ktg nastepne mam za tydzien wszystko ok z tego co powiedziala to szyjka ma gdzies 1,5cm i ujscie jest na opusze palca. Zamieszanie straszne mieli, lekarka mloda, zakrecona chyba na stazu bo na pieczatce napisane bylo Lekarz Medycyny a nie ginekolog czy cytolog czy poloznik. Kazala mi przejsc sie do tego proktologa po jakas informacje odnosnie tego zabiegu bo zakrzepica to jest cos powaznego i przydalyby sie jakies informacje odnosnie tego zabiegu chirurgicznego. Oglonie jak wszystko im opowiadalam to i ta lekarka i polozna zalamywaly rece chyba najbardziej podczas informacji o ilosci przyjetych antybiotykow.

a i co do porodu to powiedzialy ze sama moge zadecydowac czy chce prbowac SN czy zostaje przy CC. I sama juz nie wiem poczekam z decyzja chyba do wizyty u lekarza no i w pprzyszlym tyg mam usg zobacze ile wazy i jak sie ułożył. chyhba musze wypisac sobie \"za\" i \"przeciw\" moze to pomoze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u nas pogoda sie nie poprawila do tego wszytskiego zaczelo jeszcze lac :/
pan "fachowiec" przyjechal rozlozyl rece i powiedzial ze caly prysznic do wymiany... a ze najgorsze w tym wszystkim jets to ze musi go zamowic... i okazalo sie ze do wtorku nie ma co mazyc o tym zeby sie u nas w domu wykapac...
dobrze ze moj brat jest taki wyrozumialy i mu nie przeszkadza ze bedziemy sie u niego kapali ale gdybym go tu nie miala to chyba pod ryyne bym poszla
najbardziej sie obawiam ze jak sie wszystko zacznie i nie bede miala sie nawet gdzie umyc...
jutro ide do agencji niech mi odlicza od czynszu za to ze nie moge w 100% korzystac z mieszkania bo jakby nie patrzecv to w tym miesiacu wyjdzie nam 6 dni a to jednak duzo...
moj brzunio cos strasznie twardy sie zrobil i cos mnie mdli... nie wiem tylko po czym bo na obiad zrobilam barszcz ukrainski i zjadalm tylko miseczke 🙂
cos mi ostatnio wszystko pod gorke idzie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oj Słoneczko współczuję...faktycznie same trudności
ale moze poród będzie lekki przez to?

leniuch ale imbor to taki korzeń a nie w proszku.. bo to inaczej działa

a ja się chyba teraz do ciąży przyzwycziłam w miarę ... 🙂 aczkolwiek wolałabym żeby gdzieś za tydzień malutka wyszła - przepowiadałam sobie 1 kwietnia i moze będzie 1 kwietnia? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem w złych stosunkach z moim..także wolę nie rodzić na razie,bo nie chcę Go o nic prosić. Śmieję się,że Alan urodził się w czyjeś urodziny,to może i Lila tak zrobi 😜 tylko,że teraz tych urodzin mamy po drodze :P - jutro dziadek,w ndz kuzyn,1kwietnia wujek,2 kw. Wujek, no i 12kw.kolejny wujek,a 17. Jeszczw kuzyn moj. Myslalam,ze dzis sie uda,ale niestety,no i nie chcę niech siedzi w brzuszku,poki sie nie polepszy miedzy mna,a moim. Bo wczoraj jak sie posprzeczalismy juz myslalam,zd jakby co to szwagierka ze mna pojedzie najwyzej do Zabrza..a nie do Gliwic,bo ja jej mimo wssystko nie dokieruje tam,a ona sama pewnie by nie dojechala tam,vo tylko 2razy byla jak sie Alan urodzil.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robię dzisiaj porządki,więc nie wiem czy mnie nic przypadkiem nie złapie. Mam juz dosc,jestem nerwowa ..przez co dre sie na Alana prawie o wszystko. Nie mam juz sily do tej ciazy i nic tylko rycze,tym bardziej,ze powiedzialam cos do A.,a on mi to potwierdzil..strasznie zabolalo..czyli nie dosc,ze koncowka ciazy ciezka dla mnie bardzo,to jeszcze z moim sie kloce..

Nic .. ide i mam nadzieje,ze za niedlugo bedzie juz po wszystkim. Dam znac jakby co ..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej brzuchole
Oj nerwowa to i ja jestem...wczoraj moj Johnas wyprowadzal mnie z rownowagi i o to tez poklocilam sie z moim K. Jemu wydaje sie wszystko takie proste...a gdyby pobyl z nim chociaz jeden dzien tyle co ja to napewno nie bylby taki madry..no i dzis od rana warczymy na siebie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka
kurcze taka piekna pogoda za oknem a ja nie mam na nic siły czuje sie taka napuchnieta i oklapla... bola mnie stawy i skora wydaje mi sie taka napieta na rekach, buzi i nogach jakby miala zaraz peknac. CHyba wszystko przez te zmiane pogody.
A swoja droga super pogoda na wagary 😁
Jedziemy dzis do rodziny mojego M moje dziecko bedzie szczesliwe bo sie wybawi za wszystkie czasy pewnie bedzie jutro plakal jak bedziemy juz jechac do domu.

Ola fakt mam imbir taki sproszkowany... 🙂 a korzenia nie kupuje bo za rzadko go uzywam i wydaje mi sie ze sie zmarnuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja też jestem już podenerwowana częściej...
jutro ma być jeszcze ladna pogoda to chcemy pojechać na wieś to Maja też się wybiega 🙂
sprzątać też sprzątam bo pewnie już takich generalnych porządków to nie zrobię przed świętami....no chyba że urodzę w miarę 2 tg przed to se okna pomyje jak mnie tyłek nie będzie nawalał 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leniuch..to faktycznie nie masz latwej decyzji..mi sie wydaje ze jednak te Twoje przejscia z zabiegami sklaniaja ku cc..ale wiadomo ze decyzja nalezy do Ciebie i to Ty zapewne bedziesz wiedziala co dla Was jest najlepsze..
sloneczko wspolczuje ....mam nadzieje zr zwroca wam czesc kosztow a naprawa zakonczy sie jeszcze przed rozwiazaniem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć 🙂

a ja zdecydowanie działam na baterie słoneczne bo jak tylko jest ładniejszy dzień to nic mnie nie wybija z rytmu ani z dobrego samopoczucia. całe dnie na powietrzu spędzamy to i ten syn mój mi się wydaje grzeczniejszy 🙂 na działce powoli coś sobie sprzątam... sąsiedzi z dziećmi wychodzą częściej to i plac zabaw się zapełnił. trzy moje sąsiadki są w ciąży, najbliżej w lipcu rodzi a potem już odleglejsze tematy więc jest o czym pogadać no i Młody zadowolony bo tęskni jednak za dziećmi ze żłobka i ma jako taką alternatywę 🙂
niedługo rusza rekrutacja do przedszkoli, mam nadzieję, że go przyjmą tam gdzie chcemy, blisko domu to od września pójdzie.
no w tym słońcu to mi nawet tak nie uwiera fakt, że gruba jestem jak stodoła 😁

partyzantka dzięki za to info, nie wiedziałam nawet. ja i tak będę miała cc więc po zgodę nie idę chyba, że można być z mężem przy cesarze? wiesz coś może o tym? 🙂

a co do kłótni o opiekę/nerwy nad Młodym to my już się nie sprzeczamy bo mój mi kiedyś wyznał ( po pijaku 😁 ) że on mnie podziwia i że sam by nie dał rady ani z cierpliwością ani z niczym innym być od rana do nocy z synem. więc jak tylko krzywo na mnie spojrzy czy coś zaraz mu ripostę daję 😁 chociaż lubię jak mnie czasem na ziemię sprowadzi bo ja nerwus jestem.

i nie mamy dalej wybranego imienia, nasze typy są zupełnie inne, żadne nie chce ustępstwa, no nie wiem co zrobimy..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja tez wczoraj wieczorem sie z moim pozarlam bo nie chciał mi ustąpić a ja jestem prawdziwym bykiem i nie odpuszczam....nie dość ze całymi dniami siedze sama w domu użeram sie z "fachowcami" gotuje mu obiad i sprzątam to on mi tu bedzie gadał ze siedze i nic nie robię...
Nie wiem ale cos dzis taka niespokojna jestem brzusio napięte i znowu boli ;(
Pogoda nawet nawet wiec sie wybiorę dł tej agencji zobaczyć co mi powiedzą no i znowu idę tam sama bo on w pracy... Myślec mi sie nie chce ;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ochotę na jakiś deser lodowy ... ale mnie naszło ... łooo ..
Mnie brzuch co chwila sę spina i szczerze się już do tego przyzwyczaiłam.. wazbe,że małą czuję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja wczoraj umieralam, jakbym miala mdlosci pierwszego trymestru. Tak mi było niedobrze ze nie wiedziałam co ze sobą zrobić, wiedziałam ze poczulabym ulgę gdyby mi polecialo z którejś strony. Nie wiem czy to jelitowka czy skutek uboczny antybiotyku, zobacze jak będzie dziś, jak się nie zmieni to dzwonie to lekarza co z tym fantem zrobić.
U mnie dziś pogoda piękna, ale ja nie wychodzi, staram się leżeć, przynajmniej do wizyty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tuska Wy chyba obydwoje juz jesteście bardzo zdenerwowanie sytuacja, musicie się wylądować, kilka chwil ciszy może Wam wyjść na dobre, wszystko przemyslcie na spokojnie. Z każdej sytuacji są jakieś sensowne rozwiązania. Śmiało zazycz sobie lodów, może Ci humor poprawia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny jelitowke chyba mam:/ w nocy mialam raz i dzis juz dwa razy bylam, czekam jeszcze jak bedzie trzeci to dzwonie do przychodni. Jeeezu cos sie musi zawsze spartolic:/ miala ktoras? Co bralyscie bo nie chce do szpitala znowu!

Ale mi.ochoty z tymi lodami narobilyscie! A justyna Ty najbardziej bo ja tak karmel uwielbiam.. albo gofra z bita smietana i toffii. Jacie! No ale jak mam zatrucie to musze sie smakiem obejsc:/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kinga no na pewno węgiel leczniczy można przyjąć na biegunkę a podejrzewam, że smectę czy coś w tym stylu też bo to się chyba nie wchłania z przewodu pokarmowego ale zapytaj lekarza lepiej jak będziesz dzwoniła. Z domowych sposobów to wiem, że jagody.
I pij dużo żeby się nie odwodnić i jak Cię ostro męczy to może weź no spę żeby skurczy nie spowodować. Jest też taki preparat Orsalit do nawadniania, ja go stosowałam u Młodego jak miał 2 mce więc myślę, że też byś mogła, on reguluje gospodarkę elektrolitową żeby się nie odwodnić.
No i suchary, suchą bułkę jak jesteś głodna.

Chociaż np. moja babcia to zawsze twierdziła żeby na biegunkę nic nie brać bo skoro coś zaszkodziło to trzeba to wys*ać 😁 😁 ale wiadomo co babcia to babcia 😁

i jeszcze też tak kiedyś słyszałam, że biegunka może być gdy organizm się przygotowuje do porodu, oczyszcza się ale sama nie wiem czy to legenda czy prawda więc piszę w ramach \"ciekawostki\" 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wlasnie nie jestem glodna, jem na sile zeby ta glukoze utrzymac. A mala tak sie wierci i zastanawiam sie czy ja nie boli... dziekuje za informacje. Nie meczy mnie bardzo, no spe bralam rano bo mam zalecona. Jak mnie wezmie jeszcze raz to zadzwonie do przychodni. Jesli mnie nie przyjma to gin bedzie ostatecznoscia, choc on panikarz jest i moze do.szpitala znow mnie skierowac:/ a tego bardzo nie chce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Justynaa to nie legenda - żona mojego wujka tak miała - biegunka i wymioty .. kilka dni przed porodem. Ja umylam okno,jak mnie zlapie,to zlapie..ogolnie mam to juz gdzies,z checia bym sie rozpakowala.. o jaaa... gofra z bitą śnietaną i owocami też bym pochłonęła 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...