Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2014 | Forum dla mam


Donna30

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Kasia a czemu nie robisz tych statystyk?
Essence L4 raczej ci dadza. Nie sadze zeby z takiego powodu nie dal go. Pytanie tylko co sie za tym kryje, czemu sie tak zle czujesz. Mam nadzieje ze cos poradzi

Ja prenatalne tez bede robic ale do 11 tygodnia jesczez troche brakuje. W ostatniej ciazy mialam robione w 11 i w 24 tygodniu tego 3 juz nie robilam. Dwa pierwsze sa refundowane a za trzecie trzeba placic 😞 Jestem tylko ciekawa czy w tej ciazy bedzie jak w ostatniej ze moje dziecko ukrywalo plec do samego konca. na 50% dowiedzialam sie ze bedzie chlopak w 24 tygodniu a zostalo to potwierdzone dopiero 2 dni przed porodem. W miedzy czasie nie mlody odwracal sie tylkiem i dalo sie nic zauwazyc.
A jak tam u Was bedziecie chcialy wiedziec jaka plec?
Pytam bo mam kolezanke ktora nie chciala wiedziec....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
renata35 napisał(a):
Hej, czytała że większość z was robiła badania prenatalne,możecie napisać na czym one polegają,czy są bezpieczne dla dziecka,czy to boli czy nie?Ja mam wizyte 20 wiec też zapytam gin ale chciałabym nie być zielona,
dzis byłam na badaniach,wyniki w czwartek,ciekawe jakie 🤨
ja dziś źle sie czuje,niby rano ok,potem przyjechalismy z mężem z badań jak się położyłam to dopiero wstałam,jestem troche niedo...mdli i niedobrze a za 2,5 godz do psychologa
jak mi nie przetłumaczy to nie wiem jak to będzie dalej, mój mówi że do dupy mi to potrzebne, że i tak mi nie pomoże,a ja liczę tylko na to
Widzę że większość z was pracuje jeszcze,ja też tak myślałam że będe biegac do pracy ile sie da ale nie dałam ardy 🤢

Tak jak pisze MPH sa to badania ktorych celem jest wykluczenie wad rozwojowych plodu. Wykonuje sie 3 razy w ciagu ciazy przy czym 1 i 2 badania sa refundowane (jesli masz skierowanie) a za 3 trzeba placic.
Ogolnie rozroznia sie dwa typy badan prenatalnych inwazyjne i nieinwazyjne. Zaczynamy od nieinwazyjnego wtedy jest USG + pobranie krwi jako dodatkowy wspolczynnik. Bezbolesne (chyba ze pobranie krwi, nie inwazyjne dla dziecka) i jesli wyniki sa takie ze jest duuze prawdopodobienstwo wystapienia wad plodu typu 1/10 to wtedy zwykle jest zalecenie do inwazyjnego. Inwazyjne polega na pobraniu plynu owodniowego. To badanie moze byc juz bolesne.
U wiekszosci osob na nieinwazyjne sie konczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

renata35 napisał(a):
dzięki za wyjasnienie, poprosze swojego gin o to badanie w poniedziałek
zajrze tu po wizycie u psychologa czyli gdzieś ok 20
troche sie boję prowadzić auto bo mój nie ma prawa jazdy, a to 30 km do przejechania 😞


Powodzenia ! Uważaj na drodze- będzie dobrze 🙂

Pytałyście o płeć- jasne,że chcę znać ! Lekarz w 5tym miesiącu zobaczyl,że chlopak i na każdej wizycie to powtierdzał.Potem bylo usg w 3d,któro nie pozostawilo mi żadnych zludzen- chłopak. Chciałabym teraz córkę,ale najważniejsze jest naprawdę to żeby było zdrowe a poród obyl sie bez komplikacji dla dziecka i dla mnie. Pamietam,że podczas parcia mialam jeszcze nadzieję na corke 😁 Wszystkie ubranka na poczatku ( tzn w ciazy) kupowalam unisex,w razie pomyłki 😉 Macie już jakieś typy imion? 🙃
U mnie dziewczynka- Izabela albo Barbara
Chlopak- nie mam pomysłu.Najpiekniejsze już nadałam 😉 A nastepne najpiekniejsze (Tomasz) ma moj Mąż i brat więc odpadają 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Basia w pierwszej ciąży też nie robiłam statystyk. Teraz lekarz mi powiedział a położna potwierdziła, że to czysta statystyka jest i mówi do mnie, że jak wyjdzie więcej % na to czy na tamto to co, dać się ukłuć? A ja ---> 😮 😲
No więc nie robię.
Essence ja też imię dla dziewczynki mam: Oliwia, Emilia. Dla chłopca nie mam pojęcia 🥴 w pierwszej ciąży tak samo było, dla chłopca pustka w głowie. Te które mi sie podobają to jest ich na tyle pełno, że jak zawołasz to pół miasta się odwraca 😜 więc odpada: Kuba i Bartek. Ciężko 🤨 może będzie znów dziewczynka 🤪
Renata ja też bym się nie nastawiała na cud po wizycie. Jednak wierzę, że coś mądrego Ci powie i pokaże co jest lepszego na co warto zwracać uwagę, a nie płakać i się smucić. Odezwij się co i jak 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Essence napisał(a):
renata35 napisał(a):
dzięki za wyjasnienie, poprosze swojego gin o to badanie w poniedziałek
zajrze tu po wizycie u psychologa czyli gdzieś ok 20
troche sie boję prowadzić auto bo mój nie ma prawa jazdy, a to 30 km do przejechania 😞


Powodzenia ! Uważaj na drodze- będzie dobrze 🙂

Pytałyście o płeć- jasne,że chcę znać ! Lekarz w 5tym miesiącu zobaczyl,że chlopak i na każdej wizycie to powtierdzał.Potem bylo usg w 3d,któro nie pozostawilo mi żadnych zludzen- chłopak. Chciałabym teraz córkę,ale najważniejsze jest naprawdę to żeby było zdrowe a poród obyl sie bez komplikacji dla dziecka i dla mnie. Pamietam,że podczas parcia mialam jeszcze nadzieję na corke 😁 Wszystkie ubranka na poczatku ( tzn w ciazy) kupowalam unisex,w razie pomyłki 😉 Macie już jakieś typy imion? 🙃
U mnie dziewczynka- Izabela albo Barbara
Chlopak- nie mam pomysłu.Najpiekniejsze już nadałam 😉 A nastepne najpiekniejsze (Tomasz) ma moj Mąż i brat więc odpadają 😁



JA tez chce wiedziec czy bedzie chlopiec czy dziewczynka czuje ze druga corka. Co do imion dla chlopca Adam a dla dziewczynki nie wiem ale mysle o Izabelli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie
Po 5 dniach strasznego bolu glowy i rzygania mogę powiedzieć ze zyje .....
dane do tabelki
Czarna79 Agnieszka , 2 ciąża nie wiem czy cos jeszcze miałam napisac ...a termin porodu 24 lipiec
Cieszę się ze wizyty udane i dzieciaczki rosną , brzuchy toże ....
Renata nie wiem dlaczego nie dał ci skierowania na badania prenatalne , powinnas je dostać z powodu wieku ....także proś lekarza ...ja mam badania prenatalne 27 stycznia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zuziek napisał(a):
Ja nie miałam prenatalnych w pierwszej ciąży... Pewnie ze względu na mój wiek... Teraz jak nie wspomnę o tym to też pewnie sam nie da... :P

czarna witaj wśród żywych :*

Tak jak piszesz WŚRÓD ŻYWYCH !!!!!......
Powiem Wam ze każdy lekarz robi w 12, 20 i chyba 32 tyg usg prenatalne , mierzy to co powinien zmierzyć tylko czasmi o tym nie mowi....mój lekarz na pewno zrobi usg z wymierzeniem wszystkiego ale dla potwierdzenia wysyła mnie jeszcze do specjalistów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czarna79 napisał(a):
zuziek napisał(a):
Ja nie miałam prenatalnych w pierwszej ciąży... Pewnie ze względu na mój wiek... Teraz jak nie wspomnę o tym to też pewnie sam nie da... :P

czarna witaj wśród żywych :*

Tak jak piszesz WŚRÓD ŻYWYCH !!!!!......
Powiem Wam ze każdy lekarz robi w 12, 20 i chyba 32 tyg usg prenatalne , mierzy to co powinien zmierzyć tylko czasmi o tym nie mowi....mój lekarz na pewno zrobi usg z wymierzeniem wszystkiego ale dla potwierdzenia wysyła mnie jeszcze do specjalistów



Ja w pierwszej ciąży te badania miałam robione w ramach wizyty, ale chodzę prywatnie, to pewnie dlatego, a dodatkowo pojechaliśmy na takie bardzo dokładne + dodatkowo 4d (tak jak pisałam w 24 tyg) do Invicty.

Jeny, cały czas na zmianę mam mdłości i napady głodu, chociaż na razie waga stoi w miejscu 😉

Oczywiście również będę chciała poznać płeć malucha, za pierwszym razem mój mały bezwstydnik pokazał, co tam ma już w 16 tc 😉)) Chociaż czuję, że i tym razem będzie chłopak i jeśli będzie większy niż brat, to pewnie od razu czeka mnie cc, niestety...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam sie, ja zajadam frtki, zaraz pekne.
Essence- termin z miesiaczki dobrze Ci policzyli, ja miaslam miesiaczke 30.10 a termin z usg na 13.08 co dla mnie wydaje sie malo prawdopodobne...
Ja ide na pierwsze prenatalne 24 stycznia, w pierwszej ciazy bylam tez, na pierwszym wyliczaja najpierw ryzyko wyjsciowe na podstawie wieku matki, potem na podstawie pomiarow naszego dziecka nowe ryzyko wad, sprawdzaja czy wszystkie narzady rozwiniete, plec- ja juz znalam w 11 tyg, no i przeplywy, na koniec test pappa z krwi, ktory zazwyczaj pokrywa sie z wynikami z pomiarow.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Essence napisał(a):
Renata- nie słuchaj bredni Męża. Wszystko zależy do jakiego psychologa trafisz ! Niech Twoj Maż sie zdecyduje czy chce mieć dalej placzącą żonę czy chce Cie wspierać i motywować. Z mojej strony (kończę w tym roku psychologię wlaśnie) mogę Ci polecić żebyś nie nastawiala sie na jakas magiczną różdżkę i że psycholog ot tak zabierze wszystkie Twoje zmartwienia i nagle świat wyda sie piekniejszy. Ktoraś pisała,że ją psycholog tylko zdolował. No coż, nie jest on pocieszycielem. To nie przyjaciólka. Nie raz wyciąga z nas głębsze tematy,ktore spowodowały depresje albo inne zaburzenia. Nie jest to przyjemne,na pewno męczące,ale potraktuj to jako pracę nad sobą i swoimi slabosciami. Koniecznie mow o wszystkim,o depresji, o mamy, o dlugich staraniach o dziecko. I nie poddawaj sie ! 🙂 Nie zniechecaj sie pierwszymi wrazeniami dot. psychologa- to też człowiek 😜 Wiadomo z psychologami jest tez jak z lekarzami.Nie zawsze trafiamy na dobrego, z talentem. Uważam,że bardzo mądrze zrobiłaś.PUnkt dla Ciebie za chęć,siłę walki i zmiany ! 😘 Trzymaj się.


mnie psycholog jeszcze glebiej wpedzil w depresje, ale bylam od poczatku sceptycznie nastawiona do jego pomocy gdyz jesem po kierunku poniekad pokrewnym- pedagogika i znam wielu psychologow bo pracuje z nimi i juz wiedzialam czego sie spodziewac... niestety bylo jeszcze gorzej niz sie spodziewalam, to nie chodzi o to ze ja tam szukalam kumpla czy pocieszyciela! wiedzialam ze nie na tym to polega, niestety zle trafilam, ale wierze ze jest wielu dobrych psychologow ale Ci z ktorymi pracuje i znam osobiscie to tacy se sa, np kolega prowadzi terapie malzenska a jest po rozwodzie 😮 nie wyobrazam sobie z nim rozxmawiac o problemach malzenskich i szukac drog porozumienia z mezem jesli sam tego nie potrafil zrobic a znam dokladnie jego historie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Widzę, że imię Iza króluje na salonach 😁
Zuziek kiedy masz tą rozprawę bo nie wiem kiedy kciuki trzymać 😜
Agnieszka No w końcu się odezwałaś 🤪 Przeszło Ci to paskuctwo czy jeszcze masz napady wymiotne 🤢? Mnie coś teraz jest blee i zastanawiam się czy nie będę przytulać kibelka 🤢
xandi różnie może być z wagą. Ja się boję cc bo dla mnie to operacja i przeraża mnie cięcie, igły brrr 🥴


a jutro mam wizytę u internistki w związku z tym zaniżonym wynikiem, ciekawe co wymyśli 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kacha_84 mi ciężko wybrać imię dla dziecka przez to,że pracuję w przedszkolu. Wiem,jak to jest mieć w grupie 5 Julii, 4 Majki i 6 Zuź 😮 i po prostu do niektórych z tych imion czuję awersję. . Z mojego dzieciństwa właśnie pamiętam modę na Kaśki i na moje imię- Justyna.Oprócz mnie były 3 w klasie 🥴
Kurcze kusicie mnie tymi badaniami prenatalnymi,najpierw niech mi doktorek powie co z tymi omdleniami. Jadę jutro do labo z rana,porobić badania.
Danusiu tak jak napisałaś - są różni specjaliści. Niestety te studia kończą różni ludzie, jedni się po prostu ewidentnie nie nadają i fuksem dostają pracę w zawodzie,krzywdząc ludzi. Co do twojego kolegi- jego osobiste doświadczenia z rozpadu związku ja odbieram jako plus. Wie przynajmniej o czym mówi.To,że nie ratował swojego małżeństwa nie oznacza,że nie pomoże innym. Nie chcę Cię urazić,ale tak naprawdę nigdy nie wiemy co dokładnie się tam u nich działo w związku oprócz samych zainteresowanych. To co się ludziom opowiada a co ma faktyczny związek z rzeczywistością to nie raz dwie różne rzeczy. Dla mnie taki terapeuta przynajmniej wie o czym mówi,jest bogaty w doświadczenia. Cóż- bycie psychologiem nie daje nadludzkich mocy 😉 A szkoda 😆 Puentując tą moją prywatę chcę powiedzieć żeby się nie zniechęcać. Tak jak z lekarzem- trafimy na imbecyla,szukamy innego,lepszego. Tak powinno być i tutaj 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam wszystkie, wróciłam ale dopiero teraz doszłam do siebie bo po wizycie zachciało mi sie mcchikena, frytki i szejka i jak szybko zjadłam tak troche dłużej oddałam to co połknelam 🤢 Potem miałam znów atak histerii, paniki i płaczu,moj się znów zaczął drzeć co mi ten psycholog pomógł.
No cóż nie wiem czego tak naprawde sie spodziewałam po wizycie u psycholog, babka fajna- 38 lat w zawodzie,troche poleżałam i pooddychałam, popłakałam sobie i znów wygadałam się, a co mi poradziła? ze musze ciąże traktować jak cud,żebym odganiałam złe myśli i zastępowała je czymś co mnie interesuje i poradziła żebym zaczęła odmawiac pewna nowennę jeśli jestem wierząca, jutro zamierzam ściągnąć z internetu i naprawdę zacznę to robić,może niektóre z was pomyślą że mi bije ale ja się uspokojam przy modlitwie wieczorem,od paru dni tak robię, modlę się za mamę i proszę żeby mi pomogała.
Umówiłam się za tydzień na następną wizytę do tej psycholog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Justyna u mnie w klasie było 6 Kasiek 🙃 😁 beznadziejne to moje imię 😜
Faktycznie omdlenia to nic dobrego 🤢 ciekawe co Ci powie.

A ja dziś pełna nadziei pojechałam z mężem do H&M mama na zakupy i mąż stwierdził, że w szmatach to ja nie będę chodzić 🥴 takie ścierwa a nie ciuchy tam są 😞 aż się z nerwów popłakałam 😞 no nie mam w czym chodzić jeśli chodzi o dół... Bluzki, tuniki, swetry - zawsze się coś znajdzie, ale z dołem gorzej. Kupiłam 2 x rajstopy ciążowe a i tak wyć mi się chce do księżyca 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

renata35 napisał(a):

jutro zamierzam ściągnąć z internetu i naprawdę zacznę to robić,może niektóre z was pomyślą że mi bije ale ja się uspokojam przy modlitwie wieczorem,od paru dni tak robię, modlę się za mamę i proszę żeby mi pomogała.
Umówiłam się za tydzień na następną wizytę do tej psycholog


Ty się nie patrz na to co my o tym myślimy tylko to rób ! Grunt żebyś to TY odnalazła wewnętrzny spokój. 🙂 ps też jestem wierząca. Może potrzebujesz właśnie by wyjść z dołka wiary? ps nie słuchaj gadania męża- zapytaj go czy chce mieć znowu uśmiechniętą żonkę.Jeśli tak to niech Cię wspiera.Przynajmniej coś robisz w db kierunku a nie siedzisz w kącie. Bądź dzielna ! (masz dla Kogo ) 😉

Kacha- ja w Iszej ciąży latałam na okrągło w leginsach ciążowych z HM.Całą ciążę w nich szuralam od rozmiaru M do chyba nawet XL ! Teraz kupiłam na wyprzedażach wlasnie 2 pary ciazowych spodni i bluzkę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Renata właśnie nie patrz kto co sobie myśli tylko na to co Ci pomaga! I faktycznie znajdź pozytywne strony życia. Mnie się wydaje, że Twój mąż się złości bo nie umie Ci pomóc a chciałby. Ręce mu opadają. Może czas na waszą szczerą rozmowę czego Ty od niego oczekujesz i jak on Ciebie widzi?

Essence ja mam taką beznadziejną budowę ciała, że w leginsach wyglądam koszmarnie a teraz wszystkie spodnie to rurki 😠 Mam masywne uda, łydki i tyłek jak J.Lo. 🙃 a nie chcę się dobijać jeszcze bardziej 😞 😞 ja mam 1 parę spodni, jeansy ciążowe właśnie z H&M mama i jestem z nich zadowolona no ale wiecznie w nich chodzić nie mogę. Kupiłam je 2,5 roku temu jak byłam w pierwszej ciąży.

za 6 dni moja córka skończy 2 latka 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No ale może przetrwam na tych rajstopach ciążowych trochę, zanim wynajdę jakiś sklep inny 🤢 jutro spróbuję je na tyłek naciągnąć. Kupiłam L bo mi się wydawały ok ale już sama nie wiem. W domu mi się ich mierzyć nie chciało, zresztą nic by to nie dało bo oddać/wymienić nie można.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kacha_84 napisał(a):
Widzę, że imię Iza króluje na salonach 😁
Zuziek kiedy masz tą rozprawę bo nie wiem kiedy kciuki trzymać 😜
Agnieszka No w końcu się odezwałaś 🤪 Przeszło Ci to paskuctwo czy jeszcze masz napady wymiotne 🤢? Mnie coś teraz jest blee i zastanawiam się czy nie będę przytulać kibelka 🤢
xandi różnie może być z wagą. Ja się boję cc bo dla mnie to operacja i przeraża mnie cięcie, igły brrr 🥴

Zyje kochana ale po migrenach strasznie reaguje na zapachy wszystko mi smierdzi....mdłości mam nadal bleeee

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Essence napisał(a):
Kacha_84 mi ciężko wybrać imię dla dziecka przez to,że pracuję w przedszkolu. Wiem,jak to jest mieć w grupie 5 Julii, 4 Majki i 6 Zuź 😮 i po prostu do niektórych z tych imion czuję awersję. . Z mojego dzieciństwa właśnie pamiętam modę na Kaśki i na moje imię- Justyna.Oprócz mnie były 3 w klasie 🥴
Kurcze kusicie mnie tymi badaniami prenatalnymi,najpierw niech mi doktorek powie co z tymi omdleniami. Jadę jutro do labo z rana,porobić badania.
Danusiu tak jak napisałaś - są różni specjaliści. Niestety te studia kończą różni ludzie, jedni się po prostu ewidentnie nie nadają i fuksem dostają pracę w zawodzie,krzywdząc ludzi. Co do twojego kolegi- jego osobiste doświadczenia z rozpadu związku ja odbieram jako plus. Wie przynajmniej o czym mówi.To,że nie ratował swojego małżeństwa nie oznacza,że nie pomoże innym. Nie chcę Cię urazić,ale tak naprawdę nigdy nie wiemy co dokładnie się tam u nich działo w związku oprócz samych zainteresowanych. To co się ludziom opowiada a co ma faktyczny związek z rzeczywistością to nie raz dwie różne rzeczy. Dla mnie taki terapeuta przynajmniej wie o czym mówi,jest bogaty w doświadczenia. Cóż- bycie psychologiem nie daje nadludzkich mocy 😉 A szkoda 😆 Puentując tą moją prywatę chcę powiedzieć żeby się nie zniechęcać. Tak jak z lekarzem- trafimy na imbecyla,szukamy innego,lepszego. Tak powinno być i tutaj 😉

co do omdleń te tak miałam jak pracowałam , czasmi w domu mi się zdarzyło i lekarz powiedział ze tak może być w ciąży , to taka sama dolegliwość jak wymioty albo mdłości ....musi Pani przetrwać ten pierwszy trymestr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
renata35 napisał(a):
witam wszystkie, wróciłam ale dopiero teraz doszłam do siebie bo po wizycie zachciało mi sie mcchikena, frytki i szejka i jak szybko zjadłam tak troche dłużej oddałam to co połknelam 🤢 Potem miałam znów atak histerii, paniki i płaczu,moj się znów zaczął drzeć co mi ten psycholog pomógł.
No cóż nie wiem czego tak naprawde sie spodziewałam po wizycie u psycholog, babka fajna- 38 lat w zawodzie,troche poleżałam i pooddychałam, popłakałam sobie i znów wygadałam się, a co mi poradziła? ze musze ciąże traktować jak cud,żebym odganiałam złe myśli i zastępowała je czymś co mnie interesuje i poradziła żebym zaczęła odmawiac pewna nowennę jeśli jestem wierząca, jutro zamierzam ściągnąć z internetu i naprawdę zacznę to robić,może niektóre z was pomyślą że mi bije ale ja się uspokojam przy modlitwie wieczorem,od paru dni tak robię, modlę się za mamę i proszę żeby mi pomogała.
Umówiłam się za tydzień na następną wizytę do tej psycholog

ja tez się codziennie modlę i nie jest to dla mnie żadna hańba a co mówią inni mam głęboko w ....
Nie możesz patrzeć na innych rób bo to jest dobre dla Ciebie ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej,

Dzien jak co dzien, w pracy 🙂
Co do ciuchow to ja jeszcze mieszcze sie w moje stare wiec nie wybieram sie poki co na zakupy. W poprzedniej ciazy brzuch zaczal mi rosnac dopiero w 7 miesiacu. Jak zaczne sie nie miescic to sie pewnie wybiore do sklepu. W Zabrzu jest fajny sklep z ciazowymi ciuchami, nawet daja odrazu kupon rabatowy 😉 Pewnie po ciucholandach bedzie trzeba jeszcze polazic tez czasem cos mozna fajnego wychaczyc.
Renata ciesze sie ze sesja ci troche pomogla. Jesli modlitwa Cie uspokaja modl to super. Znalazlas swoj srodek na uspokojenie a to juz duzo. Trzymam kciuki za kolejne wizyty 🙂
Czarna Witam wsrod zywych. Trzymam kciuki zeby to byla tylko jednorazowa akcja.

Zaslabniecia to nie ciekawa sprawa. Daj znac jak tam wyniki badan i jak po wizycie u lekarza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Znów kolejna noc nie przespana, dopiero zwlekłam się siłą z łózka,znów mi jest niedobrze ale to chyba nie mdłości ale raczej ze swojej choroby czyli tej cholernej depresji!!!!
gary stoją drugi dzień nie umyte,wychodzą już ze zlewu
nic mi się nie chce,nawet wstać cokolwiek przy sobie zrobić,ja chyba nie wytrzymam bez żadnych leków.........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...