Skocz do zawartości

Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży


Angella

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Godzinę temu, dorcia6579 napisał:

My na Wielkanoc nie robimy prezentów, tylko jakieś łakocie dla dzieci, nie spotykamy się w tym roku z rodziną, zostajemy sami w domu, nic szczególnego nie szykuje , normalnie zjemy śniadanie wielkanocne , obiadek, spacer i tyle

🙂

zupełnie mi nie w głowie te świeta 😞 ale może w czwartek pokupuje słodycze, żeby chociaż coś było

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Do_Mi napisał:

Trzymam kciuki kochana żeby Cię to ominęło. Ale gdybyś miała jakieś objawy to od razu dzwoń do lekarza. Ja już od jakiegoś czasu z nikim się nie spotykam bo na dobrą sprawę to nie wiadomo kto jest pozytywny a bezobjawowy. Bardzo to smutne i przytłaczajace 😞

Dzięki. Ja też miałam bardzo wąskie grono. Praktycznie żadnych większych wypraw ani spotkań. Pluje sobie teraz w brodę, że pozwoliłam jej na te odwiedki. Ogólnie to już się źle czuje na samo tylko myślenie o tym😯 Zwłaszcza że teraz muszę jeszcze brać furaginum, z uwagi na e.coli, które wyszły w moich posiewach moczu, choć typowych objawów infekcji nie mam. Ale strach jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Godzinę temu, MariKate napisał:

Ja tylko córeczce przygotowałam jakąś  paczuszkę z małymi drobiazgami ale nic specjalnego. 

Jutro planuje podjechać na wieksze zakupy żeby już mieć to z głowy. 

Będę piekłam dwa ciasta takie pode mnie (szarlotkę i sernik) i nic wiecej do jedzenia nie robie bo i tak będziemy u teściowej więc ona coś ogarnie. 

jednak teściowa to czasem dar 🙂 ja jeśli zostaniemy w domu chyba zrobię tylko żurek... bo nawet nie mam chęci na gotowanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, mami napisał:

jednak teściowa to czasem dar 🙂 ja jeśli zostaniemy w domu chyba zrobię tylko żurek... bo nawet nie mam chęci na gotowanie

No ja w razie czego mam cała zamrażarkę różnego rodzaju miesiwa, więc awaryjnie też coś zawsze mogę zrobić, ale każde święta co roku spędzamy poza domem, więc za dużo to szykować nigdy nie musiałam 😅🙈

A i zauważyłam, że teściowa też ma coraz większą świadomość tego co mogę jeść, a co nie i już od kilku naszych spotkań stara się szykować obiady tak żebym ja też sobie mogła normalnie zjeść 😁 chociaż ostatnio 3 razy proponowała mi pizze z pizzy hat, bo akurat była w centrum handlowym i wzięła na wynos 🙈🤦‍♀️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
4 godziny temu, Mama88 napisał:

Jejku chciała bym mieć tyle siły w sobie i porobic to co sobie zaplanowałam. Godzina 12 a ja jeszcze leżę tyle co wstałam rano włączyłam dziecku lekcje online później śniadanie i znowu sie położyłam. Noc miałam tragiczna już miałam wstawać bo nie widziałam sensu leżenia i kręcenia się 🙄zresztą wiem że i mąż mój też pewnie przez to nie śpi. Nie wiem co mam z tym zrobić. A na dodatek zaplanowałam że dwa tyg przed porodem zorganizuje urodziny mężowi zaprosiłam już wszystkich i aż się boję czy dam radę to wszystko przygotować. 

Może pogoda się rozbudzi :) U mnie tak dziś pięknie, lato normalnie ,21 stopni w cieniu 😁 , ja poodkurzałam auto, pojechałam na myjkę, wysprzatałam kuchnie, pościągałam pranie, zrobiłam zupę ogórkową i jeszcze teraz jedziemy gdzieś połazić nad jeziorem  :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
30 minut temu, dorcia6579 napisał:

Może pogoda się rozbudzi 🙂 U mnie tak dziś pięknie, lato normalnie ,21 stopni w cieniu 😁 , ja poodkurzałam auto, pojechałam na myjkę, wysprzatałam kuchnie, pościągałam pranie, zrobiłam zupę ogórkową i jeszcze teraz jedziemy gdzieś połazić nad jeziorem  🙂

Niestety się nie rozbudziła ale i tak trochę poronilam a teraz znowu leżę. Jutro u mnie ma być 20stopni ale nie wiem czy gdzieś wyjdę bo ma być kurier z materacykiem do łóżeczka 🙄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
24 minuty temu, Mama88 napisał:

Niestety się nie rozbudziła ale i tak trochę poronilam a teraz znowu leżę. Jutro u mnie ma być 20stopni ale nie wiem czy gdzieś wyjdę bo ma być kurier z materacykiem do łóżeczka 🙄

No u mnie też jutro ma być taka piękna pogoda, będę mieć jutro pod opieką 6 letniego siostrzeńca to może pójdę z nim na jakiś olać zabaw. 🙂

Łóżeczko już składasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
53 minuty temu, dorcia6579 napisał:

No u mnie też jutro ma być taka piękna pogoda, będę mieć jutro pod opieką 6 letniego siostrzeńca to może pójdę z nim na jakiś olać zabaw. 🙂

Łóżeczko już składasz?

Jutro ma przyjść materacyk a łóżeczko myślę składać w kwietniu tak w połowie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas dzisiaj też super pogoda i 3h bylam z córką na placu zabaw i ona wcale po tym czasie nie chciała wracać do domu, ale ja już byłam dosyć opóźniona z jedzeniem 🤦‍♀️ jutro chyba muszę wziąć pojemnik z jedzeniem na dwór, bo zapowiadają jeszcze cieplejszy dzień i szkoda zeby wracać do domu tylko ze względu na to że mysz eo określonej godzinie jeść 🙄 jak zjadłam to pojechalam na świąteczne zakupy i cieszę się że już mam to z głowy 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
9 minut temu, MariKate napisał:

U nas dzisiaj też super pogoda i 3h bylam z córką na placu zabaw i ona wcale po tym czasie nie chciała wracać do domu, ale ja już byłam dosyć opóźniona z jedzeniem 🤦‍♀️ jutro chyba muszę wziąć pojemnik z jedzeniem na dwór, bo zapowiadają jeszcze cieplejszy dzień i szkoda zeby wracać do domu tylko ze względu na to że mysz eo określonej godzinie jeść 🙄 jak zjadłam to pojechalam na świąteczne zakupy i cieszę się że już mam to z głowy 😁

U nas w miarę ciepło, ale pochmurno cały dzień. Ale przez plac zabaw też jedzenie opóźnione o godzinę. 

Masz rację trzeba brać w pojemnik. Bo to już któryś raz, gdy nie mogę córki zagonić do domu a pora jedzenia jest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
6 godzin temu, Emi_ja napisał:

@Monika Ścigajłoty z tego co pamiętam w szpitalu miałaś podawany Monural, czy w dawce jednorazowej?Czy dłużej?Jak oceniasz jego skuteczność?

Tak dostałam dwie saszetki monuralu, jedna jednego dnia a druga drugiego. Biorąc pod uwagę że po 4 dnia brania innego antybiotyku crp prawie wogule nie spadło a na drugi dzień po pierwszej dawce monuralu miałam je o połowę mniejsze wydaje się być bardzo skuteczny. Ale trzeba pilnować żeby wziąć go na pusty żołądek i chyba pusty pęcherz albo pełny już nie pamiętam 🤭

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajcie trochę tej słonecznej pogody!

U mnie cały dzień pada....

Jutro wizyta u mojej ginekolog, zobaczymy co tam się dzieje w środku.

Czuję się jak słoń, chociaż na wadze 60.5 kg to brzuch mi poszedł bardzo do przodu, a przez to nie jest łatwo nawet się zgiąć. Buty ubieram na siedzaco, jak kucnę to ciężko się podnieść. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Monika Ścigajło napisał:

Tak dostałam dwie saszetki monuralu, jedna jednego dnia a druga drugiego. Biorąc pod uwagę że po 4 dnia brania innego antybiotyku crp prawie wogule nie spadło a na drugi dzień po pierwszej dawce monuralu miałam je o połowę mniejsze wydaje się być bardzo skuteczny. Ale trzeba pilnować żeby wziąć go na pusty żołądek i chyba pusty pęcherz albo pełny już nie pamiętam 🤭

Dziękuję Monika. Ja wprawdzie nie mam stricte infekcji, badania ogólne moczu wychodzą krystaliczne za to ciągle hodują mi inna bakterie. Wszystko dlatego, że zgłosiłam że miewam czasem poszczypywanie w cewce przy siusianiu...Miałam już 3 posiewy, wszystkie niejednoznaczne. No i różne mam koncepcje leczenia, bo teraz wyhodowali mi e.coli w ilości znamiennej.  Urolog rekomenduje furagine krótko i znowu posiew, internista Monural jednorazowo. Z tym że producent leku pisze na ulotce, że jednorazowa dawka Monuralu to nie jest prawidłowe leczenie kobiet w ciąży. Dlatego chciałam zapytać o ten lek. Jeszcze to rozważam, póki co wzięłam urofuragine.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi z tego całego stresu od przedwczoraj zaczął się napinać brzuch. Jak leżę to jeszcze jest dobrze ale jak tylko wstaje to zaczyna boleć. Mam brać magnez 2x2 i do tego nospę. A jutro chyba dostanę jeszcze luteinę. Na szczęście mały kopie jak zwykle więc przynajmniej o niego nie muszę się martwić. 

Jeśli chodzi o święta to ja w sumie mam luz bo nigdy nie byliśmy jakoś specjalnie przywiązani do tradycji więc co najwyżej spróbuję zrobić żurek bo w sumie to mam na niego ochotę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
9 godzin temu, Do_Mi napisał:

Mi z tego całego stresu od przedwczoraj zaczął się napinać brzuch. Jak leżę to jeszcze jest dobrze ale jak tylko wstaje to zaczyna boleć. Mam brać magnez 2x2 i do tego nospę. A jutro chyba dostanę jeszcze luteinę. Na szczęście mały kopie jak zwykle więc przynajmniej o niego nie muszę się martwić. 

Jeśli chodzi o święta to ja w sumie mam luz bo nigdy nie byliśmy jakoś specjalnie przywiązani do tradycji więc co najwyżej spróbuję zrobić żurek bo w sumie to mam na niego ochotę. 

Ja mam takie napinanie brzuszka  bardzo często i to nawet jak leżę a najbardziej jak leżę na wznak 

Też biorę magnez ale to średnio działa. Wydaje mi się że też na tym etapie to może normalne bo macica ćwiczy skurcze? 

A ja święta to standardowo rano śniadanko i później leżenie a niedzielę do teściowej to pewnie poniedziałek będę mieć znowu wycięty z życia przez to siedzenie przy stole 

Dzisiaj u mnie piękna pogod i humor w miarę także jak narazie dzień zapowiada się ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
9 godzin temu, Do_Mi napisał:

Mi z tego całego stresu od przedwczoraj zaczął się napinać brzuch. Jak leżę to jeszcze jest dobrze ale jak tylko wstaje to zaczyna boleć. Mam brać magnez 2x2 i do tego nospę. A jutro chyba dostanę jeszcze luteinę. Na szczęście mały kopie jak zwykle więc przynajmniej o niego nie muszę się martwić. 

Jeśli chodzi o święta to ja w sumie mam luz bo nigdy nie byliśmy jakoś specjalnie przywiązani do tradycji więc co najwyżej spróbuję zrobić żurek bo w sumie to mam na niego ochotę. 

Ja jak mi się tak mocno spinał i dodatkowo skurcze w dole brzucha to dostałam właśnie magnez tyle że 3x2 plus luteine 2 razy dziennie. I powiem ci ze pomogło.  

 

U nas dziś też piękne słońce i zapowiada się super temperatura. Dziś podjęłam się wyzwania ze jadę z córką wybrać wiosenne buty do sklepu i liczę że uda mi się też Rossmanna zaliczyć, aby dokupić resztę rzeczy. Ciekawa jestem czy nie wrócę z nerwica 😂😂 (tak tylko na marginesie- do tej pory miałam ten komfort że przywoziłam sobie buty do domu i tu było mierzenie 😉- zaleta pracy w handlu). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, jestem załamana. U mojej szwagierki, z którą widzieliśmy się w piątek, dziś potwierdzili Covid. Niby już wczoraj robiła test w domu i wyszedł pozytywny, ale jednak miałam nadzieję, że fałszywie dodatni. Święta na kwarantannie, ale najgorsza jest obawa i siedzenie jak na tykającej bombie. Jeszcze dziś przeczytałam, że osoby z Haszimoto są narażone na pełnoobjawowy przebieg. Dodajmy do tego ciążę, cukrzycę i parę pomniejszych i człowiek zaczyna się autentycznie bać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
25 minut temu, Emi_ja napisał:

Dziewczyny, jestem załamana. U mojej szwagierki, z którą widzieliśmy się w piątek, dziś potwierdzili Covid. Niby już wczoraj robiła test w domu i wyszedł pozytywny, ale jednak miałam nadzieję, że fałszywie dodatni. Święta na kwarantannie, ale najgorsza jest obawa i siedzenie jak na tykającej bombie. Jeszcze dziś przeczytałam, że osoby z Haszimoto są narażone na pełnoobjawowy przebieg. Dodajmy do tego ciążę, cukrzycę i parę pomniejszych i człowiek zaczyna się autentycznie bać. 

To nie dobrze...Nie chcesz zrobić testu?Może chociaż ten na przeciwciała co można kupić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
22 godziny temu, MariKate napisał:

No ja w razie czego mam cała zamrażarkę różnego rodzaju miesiwa, więc awaryjnie też coś zawsze mogę zrobić, ale każde święta co roku spędzamy poza domem, więc za dużo to szykować nigdy nie musiałam 😅🙈

A i zauważyłam, że teściowa też ma coraz większą świadomość tego co mogę jeść, a co nie i już od kilku naszych spotkań stara się szykować obiady tak żebym ja też sobie mogła normalnie zjeść 😁 chociaż ostatnio 3 razy proponowała mi pizze z pizzy hat, bo akurat była w centrum handlowym i wzięła na wynos 🙈🤦‍♀️

ale widać że intencje ma dobre tylko nie do końca rozumie  🙂 na szczęście już za chwilę pożegnasz się z tą dietą!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
15 godzin temu, brzuchatka90 napisał:

Dajcie trochę tej słonecznej pogody!

U mnie cały dzień pada....

Jutro wizyta u mojej ginekolog, zobaczymy co tam się dzieje w środku.

Czuję się jak słoń, chociaż na wadze 60.5 kg to brzuch mi poszedł bardzo do przodu, a przez to nie jest łatwo nawet się zgiąć. Buty ubieram na siedzaco, jak kucnę to ciężko się podnieść. 

wystający i spęczniały brzuch to i moja udręka. codzienie myśle jak dotrwam do końca. daj znać po wizycie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co u Was ? 

Od jakiegoś czasu tylko Was czytam, jakoś nie mam weny żeby cokolwiek pisać. 🙈 My jutro wizyta u lekarza i ktg. Jestem ciekawa czy w ciągu tych dwóch tygodni mała się obróciła, bo trochę stresu przez to jest.

Jest taka ładna pogoda, że w domu się siedzieć nie chce, ciągle bym coś na dworze robiła 😂 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
21 minut temu, Emi_ja napisał:

Na przeciwciała za wcześnie. Chce zrobić genowy z płytki, ale to też dopiero za 2 dni...😭

spokojnie, ja siedziałam 3tyg w domu z chorym na covid i nic nie złapałam. także bądź dobrej myśli! zrób test jak przyjdzie czas i nie nastawiaj się pozytywnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

Pytanie do was mamusie - ile ważyły wasze szkrabki w okolicy 32 tygodnia?

Wczoraj byłam na usg, 32+3tydzień, waga 2420g. Wydaje mi się trochę dużo... to jest chyba 90centyl...whyyyyy?

ale są tez dobre wiadomości, bobo się obrócił  !!! i głowka jest na dole 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...