Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży

9 minut temu, mami napisał(a):

Ja piłam w pierwszej ciazy, ale tak jak wam pisałam nic się nie działo aż do dnia porodu 🤷‍♀️ 
Tym razem wystarczyło ze zjadłam dwa daktyle i już miałam skurcze. Nie wspomnę o dotknięciu brzucha lub piersi 

Ooooo daktyle, o tym nie słyszałam... Jadę na zakupy to kupię 😂

54 minuty temu, mami napisał(a):

Gratulacje! Dużo zdrówka dla was! 
Faktycznie z węzłem to niebezpiecznie No i to dość nie spotykane! 
Ale już jest w najlepszych rękach Mamusi ❤️ 
MariKate a wagę miałaś chyba niższa z usg liczona?

No lekarz który robił cesarkę to mówił że to już 5 węzeł w tym miesiącu. 

Tak, waga przewidywana była 2920g więc prawie 0,5kg różnicy 🙈 

Właśnie mi hlukoze musiała położna podlaczyc bo zaczęło mi się kręcić w głowie i zmierzyłam cukier a tu 62tylko. Sy ek miał 2 razy już sprawdzany cukier i wynik był w normie 😊

Dziewczyny jak wrzucacie zdjęcia w galerii? Chciałam wrzucić zdjęcia Ksawcia tu na forum, ale dalej nie zatwierdzone a inaczej nie umiem 😂😂🙈

No i po  ktg i żadne skurcze się nie piszą 😩😩😩 jadę po daktyle😂😂😂 i długo spacer😂

@MariKate gratuluję ❤️💐 fajnie  że tak szybko zapadła decyzja o cc i już jesteście razem. A zdjęcie wstaw do klubu 🙂

@MariKategratuluję syneczka 😊 Miecha zdrowo chowa 😊

Dziękuję dziewczyny 😊

Wstawiłam zdjęcia do klubu 😊

5 godzin temu, KahnaMaj napisał(a):

Koniecznie pokaż efekty malowania! Uwielbiam takie osobiste wykończenia. 

Po lewej - jak wyglądało. Strasznie obdrapane i zżółknięte. Po prawej - jasnomiętowe 😊

@MariKatejaki rozowiotki i jasny od razu❤️Widać że się nie zmęczył wogole😘 Piękny, gratulacje jeszcze raz. Kiedy cię pionizuja?

@MariKate super chłopczyk ♥️♥️♥️

11 minut temu, Emi_ja napisał(a):

@MariKatejaki rozowiotki i jasny od razu❤️Widać że się nie zmęczył wogole😘 Piękny, gratulacje jeszcze raz. Kiedy cię pionizuja?

Dziękuję 😊 Wczoraj mówiły że już nawet po 6h mogę wstać, ale dzisiaj już jest inna zmiana i dalej leżę. Ale zaraz ma być obchód i będę prosić żeby mnie już postawiły, bo nawet już póki co  jestem odłączona od kroplówek przeciwbólowych i dobrze się czuje. Już się przekręcam normalnie z boku na bok i ruszam nogami na wszystkie strony 😅

Godzinę temu, MariKate napisał(a):

Dziękuję 😊 Wczoraj mówiły że już nawet po 6h mogę wstać, ale dzisiaj już jest inna zmiana i dalej leżę. Ale zaraz ma być obchód i będę prosić żeby mnie już postawiły, bo nawet już póki co  jestem odłączona od kroplówek przeciwbólowych i dobrze się czuje. Już się przekręcam normalnie z boku na bok i ruszam nogami na wszystkie strony 😅

No to brykasz już niczym młoda lania, skoro przekręcasz się sama, to jest dobrze😊Spokojnie już mogą cię pionizowac. Udało się coś pokarmic Ksawcia?

Godzinę temu, Emi_ja napisał(a):

No to brykasz już niczym młoda lania, skoro przekręcasz się sama, to jest dobrze😊Spokojnie już mogą cię pionizowac. Udało się coś pokarmic Ksawcia?

No właśnie dopiero teraz wstałam z łóżka i poszłam pod prysznic. Nie było źle i nawet od razu bez większych problemów się wyprostowałam. Tak jak się kangurowalismy to dosyć ładnie zaczął ssać i chyba coś leciało bo buzia była w siarze. Teraz mi go też na taką dłuższą chwilę przywieźli, ale spał sobie tylko i nie chciał cycusia. Ulało mu się trochę wodami płodowymi. Na noc mi go zabrały żebym mogła dojść do siebie i odpocząć 😊

Godzinę temu, MariKate napisał(a):

No właśnie dopiero teraz wstałam z łóżka i poszłam pod prysznic. Nie było źle i nawet od razu bez większych problemów się wyprostowałam. Tak jak się kangurowalismy to dosyć ładnie zaczął ssać i chyba coś leciało bo buzia była w siarze. Teraz mi go też na taką dłuższą chwilę przywieźli, ale spał sobie tylko i nie chciał cycusia. Ulało mu się trochę wodami płodowymi. Na noc mi go zabrały żebym mogła dojść do siebie i odpocząć 😊

No to trzeba skorzystać bez większych skrupułów i się wyspać. Fajnie, że dobrze się czujesz. Jutro nowy dzień z synkiem u boku😊

Wstawiłam zdjęcie mojego małego na noworodki. Tymoteusz ur. o 10.21, waga o dziwo 3300 i 52 cm. Wszystko poszło dobrze, bez komplikacji. Późnym wieczorem mialam pionizację w sumie bez problemów. Lekarz powiedział, że mogę trochę dłużej dochodzić do siebie bo to trzecie cięcie i trochę wiecej tkanek naruszonych. 

Malutki ładnie je póki co, pokarm mam, na noc mi go zabrali, zebym mogła sie przespać i nawet się cieszę bo już po pionizacji zasypiałam na stojąco. 

MariKate, Eda85 gratulacje! Cudne te Wasze skrzaty! ❤️ Zdrówka i morza mleka! 

14 godzin temu, AgaIGaja napisał(a):

No i po  ktg i żadne skurcze się nie piszą 😩😩😩 jadę po daktyle😂😂😂 i długo spacer😂

Ciekawa jestem czy zadziałały😁