Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży

[Agnieszka Jelonek]

14 minut temu, mami napisał:

😉 super 🙂 a jakieś zdjęcia udalo się zrobić?

Niestety jeśli chodzi o zdjęcia wczoraj lipa, mała obróciła się plecami, nic nie chciała pokazać. Mam tylko zdjęcie kręgosłupa🙈 i z tą tabliczką z wymiarami☺.

[Do_Mi]

Dziewczyny jeśli macie problem z bolącym kręgosłupem to polecam jogę dla kobiet w ciąży na yt z Małgorzatą Mostowską. Dla mnie okazała się zbawienna. I do tego ćwiczenia z kanału Trenuj z Pokorą.

[mami]

1 godzinę temu, Agnieszka Jelonek napisał:

Niestety jeśli chodzi o zdjęcia wczoraj lipa, mała obróciła się plecami, nic nie chciała pokazać. Mam tylko zdjęcie kręgosłupa🙈 i z tą tabliczką z wymiarami☺.

to tak jak u mnie, generalnie w ogole nie mam zdjęć 😉 nadrobię po porodzie

[mami]

36 minut temu, Do_Mi napisał:

Dziewczyny jeśli macie problem z bolącym kręgosłupem to polecam jogę dla kobiet w ciąży na yt z Małgorzatą Mostowską. Dla mnie okazała się zbawienna. I do tego ćwiczenia z kanału Trenuj z Pokorą.

Małgosie znam i też sobie chwalę, szczególnie te zestawy ćwiczeń które robi z brzuszkiem, są takie w sam raz 🙂

a Pokorę muszę sprawdzić, ale dzięki za polecenie

[Do_Mi]

18 minut temu, mami napisał:

Małgosie znam i też sobie chwalę, szczególnie te zestawy ćwiczeń które robi z brzuszkiem, są takie w sam raz 🙂

a Pokorę muszę sprawdzić, ale dzięki za polecenie

O tak, fajnie ze nagrywała ją będąc w ciąży bo wtedy widać jak układa się całe ciało 🙂 Pokora niestety wstawia zazwyczaj pojedyncze ćwiczenia ale jak się je zbierze w całości to też wychodzą fajne ćwiczenia zwłaszcza te dna miednicy. 

[Agnieszka Jelonek]

24 minuty temu, mami napisał:

to tak jak u mnie, generalnie w ogole nie mam zdjęć 😉 nadrobię po porodzie

Z prenatalnych mam fajne, nawet takie jedno kolorowe w formacie do albumu, a tak ze zwykłych wizyt to zawsze jakieś właśnie albo stopka, albo tylko przepływy, serduszko, no wczoraj kręgosłup. Generalnie buźki nigdy nie chce pokazać🙈.

[mami]

15 minut temu, Do_Mi napisał:

O tak, fajnie ze nagrywała ją będąc w ciąży bo wtedy widać jak układa się całe ciało 🙂 Pokora niestety wstawia zazwyczaj pojedyncze ćwiczenia ale jak się je zbierze w całości to też wychodzą fajne ćwiczenia zwłaszcza te dna miednicy. 

jednoczesnie dużo babeczek nagrywa dla ciężarnych a same nie mają brzucha i wyginaja się na wszystkie strony - co mnie wkurza, bo ja nie moge 😛

[Do_Mi]

Teraz, mami napisał:

jednoczesnie dużo babeczek nagrywa dla ciężarnych a same nie mają brzucha i wyginaja się na wszystkie strony - co mnie wkurza, bo ja nie moge 😛

No właśnie to beznadziejne. Przecież sylwetka, postawa w ciąży wygląda całkiem inaczej w ciąży. Z brzuchem choćbyśmy chciały to nie zrobimy wszystkich figur 😕

[dorcia6579]

@banasiatko fiu, fiu, jaki już pokaźny brzuszek 🙂 No to nieźle się załatwiłaś.Ja się modlę, żeby już do końca nie chorować 😞

 

Moja kochana mama zrobiła mi dziś niespodziankę i wpadła wyprać mi firanki i okna...a jak się rozkręciła to całe mieszkanie mi wysprzatała na błysk , aż mi głupio , bo już w sumie drugi dzień mam jakiś spadek mocy... 🙈 

 

Dzis w tv mówili o tym, że kobiety w ciąży przechodzą gorzej covida, tak więc dziewczyny trzymam za Was kciuki, żeby już wszystko wróciło u Was do normy.

 

Widze, że parę mam przestało odwiedzać forum...Dawni nie było mamy bliźniąt, ciekawe czy wszystko ok....

 

Wogole to sobie dziś uświadomiłam, że u nas 34tc....w zasadzie za 3 mogę już rodzić 🤯🤯🤯🤯🤯 Za tydzień mam wizyty i muszę sobie zapisać pytania jakie mam, bo chociażby nie wiem , czy jeżeli do szpitala mam aż 140 km , to czy w przypadku wcześniejszego odejścia wód mam jechać do miejscowego szpitala, żeby mnie karetka zawieźli do Szczecina, czy mam sama jechać.... 🤷🤷🤷 

muszę wkoncu zacząć pakować walizkę.. 🙈

Edytowane 17 Marca 2021 przez dorcia6579

[Agnieszka Jelonek]

19 minut temu, dorcia6579 napisał:

@banasiatko fiu, fiu, jaki już pokaźny brzuszek 🙂 No to nieźle się załatwiłaś.Ja się modlę, żeby już do końca nie chorować 😞

 

Moja kochana mama zrobiła mi dziś niespodziankę i wpadła wyprać mi firanki i okna...a jak się rozkręciła to całe mieszkanie mi wysprzatała na błysk , aż mi głupio , bo już w sumie drugi dzień mam jakiś spadek mocy... 🙈 

 

Dzis w tv mówili o tym, że kobiety w ciąży przechodzą gorzej covida, tak więc dziewczyny trzymam za Was kciuki, żeby już wszystko wróciło u Was do normy.

 

Widze, że parę mam przestało odwiedzać forum...Dawni nie było mamy bliźniąt, ciekawe czy wszystko ok....

 

Wogole to sobie dziś uświadomiłam, że u nas 34tc....w zasadzie za 3 mogę już rodzić 🤯🤯🤯🤯🤯 Za tydzień mam wizyty i muszę sobie zapisać pytania jakie mam, bo chociażby nie wiem , czy jeżeli do szpitala mam aż 140 km , to czy w przypadku wcześniejszego odejścia wód mam jechać do miejscowego szpitala, żeby mnie karetka zawieźli do Szczecina, czy mam sama jechać.... 🤷🤷🤷 

muszę wkoncu zacząć pakować walizkę.. 🙈

Ale masz fajnie, już pomyte okna na Święta. U mnie jeszcze wszystko czeka, mąż musi się ogarnąć najlepiej w sobotę bo to kurczę dwa tygodnie z hakiem zostały wczoraj sobie uświadomiłam🙈. 

[Emi_ja]

2 godziny temu, dorcia6579 napisał:

@banasiatko fiu, fiu, jaki już pokaźny brzuszek 🙂 No to nieźle się załatwiłaś.Ja się modlę, żeby już do końca nie chorować 😞

 

Moja kochana mama zrobiła mi dziś niespodziankę i wpadła wyprać mi firanki i okna...a jak się rozkręciła to całe mieszkanie mi wysprzatała na błysk , aż mi głupio , bo już w sumie drugi dzień mam jakiś spadek mocy... 🙈 

 

Dzis w tv mówili o tym, że kobiety w ciąży przechodzą gorzej covida, tak więc dziewczyny trzymam za Was kciuki, żeby już wszystko wróciło u Was do normy.

 

Widze, że parę mam przestało odwiedzać forum...Dawni nie było mamy bliźniąt, ciekawe czy wszystko ok....

 

Wogole to sobie dziś uświadomiłam, że u nas 34tc....w zasadzie za 3 mogę już rodzić 🤯🤯🤯🤯🤯 Za tydzień mam wizyty i muszę sobie zapisać pytania jakie mam, bo chociażby nie wiem , czy jeżeli do szpitala mam aż 140 km , to czy w przypadku wcześniejszego odejścia wód mam jechać do miejscowego szpitala, żeby mnie karetka zawieźli do Szczecina, czy mam sama jechać.... 🤷🤷🤷 

muszę wkoncu zacząć pakować walizkę.. 🙈

Gdybyś miała bliżej, to po 37 tc mogłabyś zacząć stosować sztuczki na przyspieszenie. Ja mam taki plan😅Moja mama wprawdzie mieszka 260 km ode mnie, ale wyprała mi wszystkie ubranka, które gromadziłam w jej piwnicy i teraz jest w trakcie prasowania. Pewnie, gdyby była na miejscu świąteczne porządki też, by ogarnęła 😉

[AgaIGaja]

Dziewczyny jestem dzisiaj po wizycie u diabetologa w Poznaniu na Polnej, siedziałam tam przeszło 4h, w międzyczasie miałam robione ktg, zapis prawidłowy, wizyta całkiem sympatyczna, gdyby nie to czekanie 😐 dostałam wytyczne odnośnie diety i receptę na glukometr, od jutra zaczynam mierzyć 😄 później teleporada za 2tyg... odwiedziłam jeszcze siostrę i tatę, także podróż dosyć długa... Nareszcie się położyłam,  bo mała już coraz mocniej ciśnie... 

[Emi_ja]

3 minuty temu, AgaIGaja napisał:

Dziewczyny jestem dzisiaj po wizycie u diabetologa w Poznaniu na Polnej, siedziałam tam przeszło 4h, w międzyczasie miałam robione ktg, zapis prawidłowy, wizyta całkiem sympatyczna, gdyby nie to czekanie 😐 dostałam wytyczne odnośnie diety i receptę na glukometr, od jutra zaczynam mierzyć 😄 później teleporada za 2tyg... odwiedziłam jeszcze siostrę i tatę, także podróż dosyć długa... Nareszcie się położyłam,  bo mała już coraz mocniej ciśnie... 

Hej, a to nie jest tak właśnie, że po prostu na jeden dzień przyjmują cię na oddział patologii ciąży w ramach poradni diabetologicznej?

[AnnaT]

11 minut temu, AgaIGaja napisał:

Dziewczyny jestem dzisiaj po wizycie u diabetologa w Poznaniu na Polnej, siedziałam tam przeszło 4h, w międzyczasie miałam robione ktg, zapis prawidłowy, wizyta całkiem sympatyczna, gdyby nie to czekanie 😐 dostałam wytyczne odnośnie diety i receptę na glukometr, od jutra zaczynam mierzyć 😄 później teleporada za 2tyg... odwiedziłam jeszcze siostrę i tatę, także podróż dosyć długa... Nareszcie się położyłam,  bo mała już coraz mocniej ciśnie... 

To fajnie ze robią ktg. U mnie w poradni nie ma takiego rozszerzonego pakietu. 

 

Ja dziś w związku z trwającym przeziebieniem pozamieniałam wizyty na tele. 

I diabetolog to stwierdzenie jedynie że dieta daję radę, więc dalej mam tak samo stosować. I jak mam po porodzie mierzyć. I na tym się skończyła porada z diabetologiem.  

 

Ginekolog jedyne co mógł mi pomóc przez tele na twardnienie/ skurcze to dostałam luteinę na wszelki wypadek. 

[AgaIGaja]

2 godziny temu, Emi_ja napisał:

Hej, a to nie jest tak właśnie, że po prostu na jeden dzień przyjmują cię na oddział patologii ciąży w ramach poradni diabetologicznej?

No najwidoczniej nie, ale robiła też USG żeby sprawdzić stan brzuszka malutkiej, jest wszystko dobrze, więc może dlatego nie widziała takiej potrzeby...

[Rio]

Ja byłam dzisiaj na wizycie. Młoda rośnie jak na drożdżach i waży już 2000g więc jest 1,5 tygodnia do przodu. Miałam dzisiaj też pierwsze KTG.

[AgaIGaja]

Godzinę temu, AnnaT napisał:

To fajnie ze robią ktg. U mnie w poradni nie ma takiego rozszerzonego pakietu. 

 

Ja dziś w związku z trwającym przeziebieniem pozamieniałam wizyty na tele. 

I diabetolog to stwierdzenie jedynie że dieta daję radę, więc dalej mam tak samo stosować. I jak mam po porodzie mierzyć. I na tym się skończyła porada z diabetologiem.  

 

Ginekolog jedyne co mógł mi pomóc przez tele na twardnienie/ skurcze to dostałam luteinę na wszelki wypadek. 

Ktg będę już robiła w przychodni skąd mam położną, jutro przychodzi to się dogadam... Ja na wizycie wczorajszej u ginekologa dostałam luteinę dwa razy dziennie i nospe 3x1 ze względu na szyjkę... Wiecie co... Zgrzeszyłam... 😂 Nie mogłam się opamiętać i zjadłam na kolację KFC 😅😅😅 po godzinie cukier 140 więc na granicy normy... Od jutra mierzenie na czczo i godzinę po śniadaniu, obiedzie i kolacji, zobaczymy jak sobie poradzę 😊

[AgaIGaja]

1 minutę temu, Rio napisał:

Ja byłam dzisiaj na wizycie. Młoda rośnie jak na drożdżach i waży już 2000g więc jest 1,5 tygodnia do przodu. Miałam dzisiaj też pierwsze KTG.

No piękna waga, a który tydzień?

[Emi_ja]

16 minut temu, AgaIGaja napisał:

Ktg będę już robiła w przychodni skąd mam położną, jutro przychodzi to się dogadam... Ja na wizycie wczorajszej u ginekologa dostałam luteinę dwa razy dziennie i nospe 3x1 ze względu na szyjkę... Wiecie co... Zgrzeszyłam... 😂 Nie mogłam się opamiętać i zjadłam na kolację KFC 😅😅😅 po godzinie cukier 140 więc na granicy normy... Od jutra mierzenie na czczo i godzinę po śniadaniu, obiedzie i kolacji, zobaczymy jak sobie poradzę 😊

Mi zdarza się sporadycznie zjeść np.tortille albo stripsy z Maka. Ale najczęściej dodaje do tego sałatkę i nie ma przekroczeń. Po prostu musiałaś urządzić sobie pożegnanie z fastfoodem😉

[dorcia6579]

26 minut temu, AgaIGaja napisał:

Ktg będę już robiła w przychodni skąd mam położną, jutro przychodzi to się dogadam... Ja na wizycie wczorajszej u ginekologa dostałam luteinę dwa razy dziennie i nospe 3x1 ze względu na szyjkę... Wiecie co... Zgrzeszyłam... 😂 Nie mogłam się opamiętać i zjadłam na kolację KFC 😅😅😅 po godzinie cukier 140 więc na granicy normy... Od jutra mierzenie na czczo i godzinę po śniadaniu, obiedzie i kolacji, zobaczymy jak sobie poradzę 😊

A wiesz, że mogłaś mieć duży wyrzut cukru np.po 15 minutach?

 

[Rio]

1 godzinę temu, AgaIGaja napisał:

No piękna waga, a który tydzień?

31+6

[Agnieszka Jelonek]

6 minut temu, Rio napisał:

31+6

No to jesteś jeden dzień za mną. Moja wczoraj na wizycie 2200g. 

[Agnieszka Jelonek]

13 minut temu, Rio napisał:

31+6

Duże dziewczyny🙈 a Twoja obrócona już prawidłowo? Bo moja aktualnie poprzecznie.

[dorcia6579]

7 godzin temu, Agnieszka Jelonek napisał:

Duże dziewczyny🙈 a Twoja obrócona już prawidłowo? Bo moja aktualnie poprzecznie.

Ale tak ją czujesz cały czas, tzn poprzecznie czy tylko na USG tak była?

Moja już dwa dni główką do dołu, tak ją czuję, i myślę, że tak już zostanie, bo mam już 33+1, czyli zaczęłam 34 tydzień ...choć jak miałam robione 8 marca USG, to lekarz mówił, że jest na tyle dużo wód, że ma miejsce i poślizg do obrotu, bo wtedy była główką do góry 🙂

[Agnieszka Jelonek]

59 minut temu, dorcia6579 napisał:

Ale tak ją czujesz cały czas, tzn poprzecznie czy tylko na USG tak była?

Moja już dwa dni główką do dołu, tak ją czuję, i myślę, że tak już zostanie, bo mam już 33+1, czyli zaczęłam 34 tydzień ...choć jak miałam robione 8 marca USG, to lekarz mówił, że jest na tyle dużo wód, że ma miejsce i poślizg do obrotu, bo wtedy była główką do góry 🙂

Moja to póki co ciągle zmienia pozycje, przez dłuższy czas była główka w dół (przez kilka badań USG pod rząd.) Teraz od dwóch wizyt jest poprzecznie. Szczerze powiem Ci, że ja sama nie bardzo potrafię określić jej położenie. Liczę się z tym, że zostanie poprzecznie i bedzie cc, jestem na to nastawiona, tak też miałam z tą starszą.