Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży

[Mama88]

51 minut temu, dorcia6579 napisał:

No kwitnąca mamuśka!!!!Bardzo ładnie Ci z brzuszkiem 😍

Dziękuję ❤️

[Rio]

1 godzinę temu, Wercia93 napisał:

Ja dzisiaj zaczynam 36 tc 🙈 jutro ktg w poniedziałek wizyta. W weekend siostra mi zrobiła baby shower niespodzianka 🙈 miały to być imieniny mojej siostrzenicy a tu taka niespodzianka. Podsyłam zdjęcie z sesji brzuszkowej. Mamy piękne zdjęcia ❤ ja powoli chciałabym być już po 😁 w pt ostatnia morfologia  GBS ujemny więc teoretycznie gotowa 🙈 najbardziej mnie stresuje znowu ta 3 fala i wyniku testu.. 

Śliczne zdjęcia. 

Ja czekam jakie to nowe ograniczenia jutro ogłoszą. Mam tylko nadzieję ,że przedszkola zostaną otwarte.

[dorcia6579]

Moja psina pilnuje brzucha od kilku dni 🥰🥰

[Emi_ja]

5 godzin temu, Mama88 napisał:

Cześć dziewczyny dzisiaj u mnie w mieście trochę więcej słońca i już ciutke lepszy humor mam

W nocy też jakoś nie było tragedi ze snem więc się zebrałam i idę na mały spacer z synkiem 

Dodaje moje aktualne zdiecie i życzę Wam miłego dnia 🥰 

Różowo i słodko 😁

[Do_Mi]

@Wercia93 to miałaś super niespodziankę 🙂 zazdroszczę baby shower 🙂 A zdjęcie z sesji urocze i klimatyczne. Bardzo mi się takie podobają.

 

@Mama88wyglądasz bardzo kwitnąco 🙂 dobrze ze u Ciebie trochę lepsza pogoda i możesz wyjść, u mnie szaro buro więc siedzę w domu 😕

[Wercia93]

9 minut temu, Do_Mi napisał:

@Wercia93 to miałaś super niespodziankę 🙂 zazdroszczę baby shower 🙂 A zdjęcie z sesji urocze i klimatyczne. Bardzo mi się takie podobają.

 

@Mama88wyglądasz bardzo kwitnąco 🙂 dobrze ze u Ciebie trochę lepsza pogoda i możesz wyjść, u mnie szaro buro więc siedzę w domu 😕

Dziękuję 😘 mamy też takie w body klimatyczne, ale zostawiamy dla siebie 😁 śmiałam się, że karma wróciła bo ja syna siostry w połowie wychowałam 🙈🙈 

[AnnaT]

@Mama88

@Wercia93 super wyglądacie 🙂

 

[Wercia93]

Dziękuję dziewczyny:) ja też się obawiam tego, w jaka stronę idzie ta 3 fala 😬😤

[MariKate]

Godzinę temu, Rio napisał:

Śliczne zdjęcia. 

Ja czekam jakie to nowe ograniczenia jutro ogłoszą. Mam tylko nadzieję ,że przedszkola zostaną otwarte.

Ja podejrzewam, że niestety od poniedziałku zamkną żłobki i przedszkola. Moja córa mnie zamęczy przez te 2tyg bo pewnie na tyle zamkną 🙈

[Mama88]

52 minuty temu, Do_Mi napisał:

@Wercia93 to miałaś super niespodziankę 🙂 zazdroszczę baby shower 🙂 A zdjęcie z sesji urocze i klimatyczne. Bardzo mi się takie podobają.

 

@Mama88wyglądasz bardzo kwitnąco 🙂 dobrze ze u Ciebie trochę lepsza pogoda i możesz wyjść, u mnie szaro buro więc siedzę w domu 😕

Dzisiaj wpadłam do mojej pracy bo się stęskniłam trochę ale szczerze to siedzę i zasypiam aż mi głupio. Też tak Was spanie w ciągu dnia łapie? 

[dorcia6579]

9 minut temu, Mama88 napisał:

Dzisiaj wpadłam do mojej pracy bo się stęskniłam trochę ale szczerze to siedzę i zasypiam aż mi głupio. Też tak Was spanie w ciągu dnia łapie? 

O tak, u mnie drzemka w ciągu dnia obowiązkowa.

 

@Wercia93 super niespodzianka!!!! To teraz już tylko tydzień i można czekać na akcje.To Ty w sumie kwietniowka jesteś 🙂

Ja z miesiączki termin na 30kwietnia, ale generalnie zawsze lekarze mówili, że najważniejszy termin z pierwszego prenatalnego i tego się trzymam 🙂

[Zuzia241985]

W dniu 23.03.2021 o 08:37, Emi_ja napisał:

Pamiętasz może jakie dokumenty należało mieć ze sobą, stawiając się w poradni na Karowej. Babka powiedziala, że są wymienione na stronie, ale jakoś nigdzie tego nie widzę. 

Ja dostałam taka karteczkę jak się zapisywałam 

[Do_Mi]

@dorcia6579 ale kochana psinka 😍 pewnie czuję nowego członka rodziny, cudowny obrazek. Ciekawe jak zareaguje na maluszka. Mój kot niestety wcale czułości brzuszkowi nie okazuje, do mnie tuli się jak zwykle bo to taka przylepa (nawet siku chodzi ze mną i potrafi usiąść wtedy na kolanach 🤭) ale na Leona nie zwraca uwagi a nawet potrafi mi wskoczyć na brzuch albo po nim przebiec 😞

 

[Emi_ja]

27 minut temu, Zuzia241985 napisał:

Ja dostałam taka karteczkę jak się zapisywałam 

Dziękuję. Ja się tylko znowu zastanawiam, czy jest sens się tam wybierać. Czy ty na wizycie pierwszej dostałaś jakiś zarys planu położniczego. W sensie, jak to dalej ma się toczyć?Jakieś wytyczne i zalecenia położnicze?

[Agnieszka Jelonek]

Dokładnie termin z pierwszego prenatalnego podobno najważniejszy. Jestem właśnie po wizycie u ordynatora szpitala w którym będę rodziła, i właśnie się dowiedziałam, że z ciąża to jestem dalej z terminem i w kwietniu będę rozwiazywana. Najprawdopodobniej cesarka bo mała nadal nie obrócona waży 2600g. Ja się cały czas trzymałam terminu z miesiączki czyli dziś byłoby 33+0. Według terminu z pierwszego prenatalnego 34+4. 

[Agnieszka Jelonek]

12 minut temu, Agnieszka Jelonek napisał:

Dokładnie termin z pierwszego prenatalnego podobno najważniejszy. Jestem właśnie po wizycie u ordynatora szpitala w którym będę rodziła, i właśnie się dowiedziałam, że z ciąża to jestem dalej z terminem i w kwietniu będę rozwiazywana. Najprawdopodobniej cesarka bo mała nadal nie obrócona waży 2600g. Ja się cały czas trzymałam terminu z miesiączki czyli dziś byłoby 33+0. Według terminu z pierwszego prenatalnego 34+4. 

Właściwie to się trochę pogubilam dziś w tych terminach🙈🙈. W każdym razie mała urodzi się w kwietniu. 

[AnnaT]

40 minut temu, Agnieszka Jelonek napisał:

Dokładnie termin z pierwszego prenatalnego podobno najważniejszy. Jestem właśnie po wizycie u ordynatora szpitala w którym będę rodziła, i właśnie się dowiedziałam, że z ciąża to jestem dalej z terminem i w kwietniu będę rozwiazywana. Najprawdopodobniej cesarka bo mała nadal nie obrócona waży 2600g. Ja się cały czas trzymałam terminu z miesiączki czyli dziś byłoby 33+0. Według terminu z pierwszego prenatalnego 34+4. 

U mnie 34+3 i też młody strajkuje z obrotem.  

Czyli coraz więcej nas wykluje młode w kwietniu 😉

[Agnieszka Jelonek]

1 minutę temu, AnnaT napisał:

U mnie 34+3 i też młody strajkuje z obrotem.  

Czyli coraz więcej nas wykluje młode w kwietniu 😉

No tak 😄. Mnie dziś ten lekarz powiedział, że jak by się obróciła, wszystko byłoby dobrze i chciałabym spróbować sn to on nie widzi problemu, a jeżeli nie chce, albo mała się nie obróci itd... To cesarka. Bo niektórzy jak np mój prowadzący (bo dziś byłam u innego) uważa, że jak pierwsza cesarka to z automatu druga też.

[Agnieszka Jelonek]

3 minuty temu, Agnieszka Jelonek napisał:

No tak 😄. Mnie dziś ten lekarz powiedział, że jak by się obróciła, wszystko byłoby dobrze i chciałabym spróbować sn to on nie widzi problemu, a jeżeli nie chce, albo mała się nie obróci itd... To cesarka. Bo niektórzy jak np mój prowadzący (bo dziś byłam u innego) uważa, że jak pierwsza cesarka to z automatu druga też.

Ale powiedział też że mam taki układ miednicy, że te moje dzieci już potem się nie obracaja z tą pierwszą też tak było. Także wątpię czy się jeszcze obróci. Ja się od początku nastawiałam na cesarke.

[dorcia6579]

3 godziny temu, Do_Mi napisał:

@dorcia6579 ale kochana psinka 😍 pewnie czuję nowego członka rodziny, cudowny obrazek. Ciekawe jak zareaguje na maluszka. Mój kot niestety wcale czułości brzuszkowi nie okazuje, do mnie tuli się jak zwykle bo to taka przylepa (nawet siku chodzi ze mną i potrafi usiąść wtedy na kolanach 🤭) ale na Leona nie zwraca uwagi a nawet potrafi mi wskoczyć na brzuch albo po nim przebiec 😞

 

Mój kocur zaczął się mnie trzymać bardziej niż zwykle,więc chyba coś jednak czuje.Ciągle by przy mnie siedział.Do brzucha się nie przytula, ale cały czas koło mnie leży i chodzi za mną.Śpi też ze mną i nie wiem jak go ogarnę jak będzie dziecko 😞 , dałabym go do dziewczyn w nocy, ale tam znowu jest chomik.. 🤦

[Do_Mi]

56 minut temu, dorcia6579 napisał:

Mój kocur zaczął się mnie trzymać bardziej niż zwykle,więc chyba coś jednak czuje.Ciągle by przy mnie siedział.Do brzucha się nie przytula, ale cały czas koło mnie leży i chodzi za mną.Śpi też ze mną i nie wiem jak go ogarnę jak będzie dziecko 😞 , dałabym go do dziewczyn w nocy, ale tam znowu jest chomik.. 🤦

 

O widzisz to może i on co czuje. U mnie jest w sumie bez zmian. Mój też śpi mi w nogach aż czasem drętwieje ale jak tylko mąż go wyniesie z łóżka to za chwilę i tak wraca. Najwyżej będę miała nie jedno a dwoje dzieci w łóżku. Chociaż myślę że jeśli będę wstawała w nocy do Leona to Maleństwo pójdzie do siebie bo będzie mu przeszkadzało że ciągle się budzimy. 

[dorcia6579]

7 godzin temu, Do_Mi napisał:

O widzisz to może i on co czuje. U mnie jest w sumie bez zmian. Mój też śpi mi w nogach aż czasem drętwieje ale jak tylko mąż go wyniesie z łóżka to za chwilę i tak wraca. Najwyżej będę miała nie jedno a dwoje dzieci w łóżku. Chociaż myślę że jeśli będę wstawała w nocy do Leona to Maleństwo pójdzie do siebie bo będzie mu przeszkadzało że ciągle się budzimy. 

Ja będę musiała kocura odseparować na noc, bo boje się, że do łóżeczka będzie wskakiwał...

 

 

[Do_Mi]

2 godziny temu, dorcia6579 napisał:

Ja będę musiała kocura odseparować na noc, bo boje się, że do łóżeczka będzie wskakiwał...

 

 

No mój już niestety wyskakuje i do łóżeczka i do wózka ale jak są puste bo jak włożę tam misia to odpuszcza więc jak będzie tam kręcący się Leo to tym bardziej sobie daruje 🙂

[dorcia6579]

5 minut temu, Do_Mi napisał:

No mój już niestety wyskakuje i do łóżeczka i do wózka ale jak są puste bo jak włożę tam misia to odpuszcza więc jak będzie tam kręcący się Leo to tym bardziej sobie daruje 🙂

Mój też wskakiwał do wózka, ale go zafoliowałam, bo zaraz pełno sierści 🥴 A do łóżeczka to nie ma opcji, żeby właził, tym bardziej że ostatnio w tv mówili, jak kot udusił dziecko, bo wlazł do łóżeczka 😰

[Do_Mi]

4 minuty temu, dorcia6579 napisał:

Mój też wskakiwał do wózka, ale go zafoliowałam, bo zaraz pełno sierści 🥴 A do łóżeczka to nie ma opcji, żeby właził, tym bardziej że ostatnio w tv mówili, jak kot udusił dziecko, bo wlazł do łóżeczka 😰

Ja okryłam wózek pokrowcem i kocem a i tak leży na kocu. Co do łóżeczka to zdaję sobie sprawę że niestety mały przez jakiś czas spał z nami choć myślałam że będzie inaczej. Ale jednak nie wyobrażam sobie wstawać po niego co 2 godziny, wolę się w miarę wyspać. Niestety zwierząt trzeba pilnować przez pierwszy czas tak jak młodszych dzieci bo nigdy nie wiadomo co im przyjdzie do głowy. Ja np wyrzuciłam kilkudniowego kuzyna z wózka bo byłam zazdrosna o ciocię...