Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży

[KahnaMaj]

2 godziny temu, Mama88 napisał:

A ile już dziewczyny przytyłyście od początku ciąży? Bo ja jestem ciągle na zero 🙄

 

U mnie +1kg. Nie wymiotowałam, ale staram się uważać co i ile jem. Zavhciewajki mam raczej zdrowe, co mnie bardzo cieszy, bo już przed ciążą miałam dodatkowe kilogramy i nie powinnam teraz przytyć zbyt dużo. Ale wyjdzie w praniu ☺️

[Mama88]

21 minut temu, brzuchatka90 napisał:

Aż byłam się zważyć.

Poprzednia ciążę zaczynałam z 42 i skończyłam na 67.

Teraz zaczynałam z 46. Weszłam na wagę a tam 50.5.

 

Zupełnie nie wiem jak to się stało bo na ost wizycie 28 października ważyłam 48kg. 

2.5 kg w niecałe 3 to tygodnie to syto.

Ale przyznam się Wam szczerze, że jem wszystko i ciągle...

 

No to z jednej strony dobrze że masz apetyt 

Mnie ciągnie teraz do niezdrowych przekąsek 🙈🙊no ale nie ma co sobie odmawiać wszystko można jeść tylko wiadomo są albo hmm powinny być granice 😁

[brzuchatka90]

10 minut temu, Mama88 napisał:

No to z jednej strony dobrze że masz apetyt 

Mnie ciągnie teraz do niezdrowych przekąsek 🙈🙊no ale nie ma co sobie odmawiać wszystko można jeść tylko wiadomo są albo hmm powinny być granice 😁

Mnie też. Wczoraj robiłam kebaby, ostatnio hamburgery.... I tak co drugi dzień

[Mainusia]

3 godziny temu, Mama88 napisał:

A ile już dziewczyny przytyłyście od początku ciąży? Bo ja jestem ciągle na zero 🙄

 Ja ważę się codziennie rano na czczo i codziennie kg lecą w dół od początku ciąży zeszło mi już ponad 10 kg. Mało jem bo mam wstręt prawie do wszystkiego plus mdłości i wymioty nie ma ranka żebym do toalety nie biegła i to jeszcze przed zjedzeniem i dopiero przechodzi koło 15. Ale wagi mam zapas więc nie jest źle 🤣

[MariKate]

3 godziny temu, Mama88 napisał:

A ile już dziewczyny przytyłyście od początku ciąży? Bo ja jestem ciągle na zero 🙄

Ja póki co jestem 1kg na plusie, ale z racji tego że mam niedoczynność i jeszcze teraz ta cukrzyca mi wyszła to muszę się pilnować co i ile jem. Musiałam wyeliminować całkowicie cukier i wszystkie produkty go zawierające. Mój endokrynolog i ginekolog zalecają, że najlepiej jakbym przytyła maksymalnie 9kg, ale nie wiem jak to zrobię(chociaż muszę), zwłaszcza że w pierwszej ciąży przytyłam 18kg 😱 

 

[Mama88]

28 minut temu, brzuchatka90 napisał:

Mnie też. Wczoraj robiłam kebaby, ostatnio hamburgery.... I tak co drugi dzień

Ooo 🍔 mmm zjadła bym 😁

[Mama88]

29 minut temu, Mainusia napisał:

 Ja ważę się codziennie rano na czczo i codziennie kg lecą w dół od początku ciąży zeszło mi już ponad 10 kg. Mało jem bo mam wstręt prawie do wszystkiego plus mdłości i wymioty nie ma ranka żebym do toalety nie biegła i to jeszcze przed zjedzeniem i dopiero przechodzi koło 15. Ale wagi mam zapas więc nie jest źle 🤣

No to nie dobrze ze tyle na minusie jesteś. Ja też przed jedzeniem idę ale to dlatego że często ociagam się ze śniadaniem bo muszę brać na czczo tabletki na tarczyce a później dopiero po pół h moge pierwszy posiłek ale zawsze się przeciąga te pół h i niestety to mi napędza wymioty. Wczoraj miałam smaka na lody po drzemce zjadłam cała szklanke koło godziny 20 i niestety 🤮

[Mainusia]

29 minut temu, Mama88 napisał:

No to nie dobrze ze tyle na minusie jesteś. Ja też przed jedzeniem idę ale to dlatego że często ociagam się ze śniadaniem bo muszę brać na czczo tabletki na tarczyce a później dopiero po pół h moge pierwszy posiłek ale zawsze się przeciąga te pół h i niestety to mi napędza wymioty. Wczoraj miałam smaka na lody po drzemce zjadłam cała szklanke koło godziny 20 i niestety 🤮

Mam nadzieję że jeszcze trochę i to się uspokoi bo masakra samopoczucie 🤨 ja nawet po wypiciu wody od razu 🤮

[brzuchatka90]

35 minut temu, Mama88 napisał:

No to nie dobrze ze tyle na minusie jesteś. Ja też przed jedzeniem idę ale to dlatego że często ociagam się ze śniadaniem bo muszę brać na czczo tabletki na tarczyce a później dopiero po pół h moge pierwszy posiłek ale zawsze się przeciąga te pół h i niestety to mi napędza wymioty. Wczoraj miałam smaka na lody po drzemce zjadłam cała szklanke koło godziny 20 i niestety 🤮

Współczuję ci bo z tego co piszesz to często wymiotujesz. 

W 1 ciąży zwymiotowałam 2x ale to w sumie na własne życzenie.

 

A teraz 1x w sumie zaraz po kawie rano. 

A tak to mnie mdliło ale tak żeby wymiotować to nie. 

Współczuję Ci naprawdę. W 1 ciąży do którego tygodnia wymiotowalas?

[Mama88]

2 minuty temu, brzuchatka90 napisał:

Współczuję ci bo z tego co piszesz to często wymiotujesz. 

W 1 ciąży zwymiotowałam 2x ale to w sumie na własne życzenie.

 

A teraz 1x w sumie zaraz po kawie rano. 

A tak to mnie mdliło ale tak żeby wymiotować to nie. 

Współczuję Ci naprawdę. W 1 ciąży do którego tygodnia wymiotowalas?

W pierwszej ciąży skończyl się 3miesiac i skończyly się wymioty a teraz niestety jeszcze są 🙄

[Krystaliczna]

6 godzin temu, Mama88 napisał:

I jak to czujesz bo ja czasami leżę bez ruchu z ręką na brzuszku i nic tylko chwilami taka mała Górka twardsza z jednej strony ale żeby się ruszało to nie 🙄

Ja bym bardziej to opisała pukaniem i przesuwaniem się zaraz pod skórą. 

[Mama88]

43 minuty temu, Krystaliczna napisał:

Ja bym bardziej to opisała pukaniem i przesuwaniem się zaraz pod skórą. 

To ciekawe co to te moje górki hmm gazy? 😁 😂 😂 😂 

[brzuchatka90]

Jakie macie plany na niedzielę dziewczyny?

[Krystaliczna]

12 godzin temu, Mama88 napisał:

To ciekawe co to te moje górki hmm gazy? 😁 😂 😂 😂 

Myślę że mogą to być ruchy może wypych gdzieś główkę dlatego czujesz górkę 😉😉

[Mama88]

10 minut temu, Krystaliczna napisał:

Myślę że mogą to być ruchy może wypych gdzieś główkę dlatego czujesz górkę 😉😉

Główki nie wypycha napewno jeszcze za malutkie tak mi się wydaje. 

Nawet przed chwilą czekoladę zjadłam ale coś nie chce nic się pokazać 😁

[banasiatko]

20 minut temu, Mama88 napisał:

Główki nie wypycha napewno jeszcze za malutkie tak mi się wydaje. 

Nawet przed chwilą czekoladę zjadłam ale coś nie chce nic się pokazać 😁

Kochana, może się wypychać, uwierz 😉 Ja tak miałam w poprzedniej ciąży od 13tc. Właśnie nie tyle że się ruszał, co po prostu się wypychał. Kiedyś poszukam zdjęcia i Wam pokażę 😉

[banasiatko]

1 godzinę temu, brzuchatka90 napisał:

Jakie macie plany na niedzielę dziewczyny?

U nas dzisiaj leniwa niedziela, bo cały tydzień miałam sporo do roboty.

 

I jeszcze ktoś nam podrzucił małego koteczka. I tak się zastanawiam co z nim zrobić, bo mój najstarszy syn ma taką alergię na kota, że już prycha i dycha, a oczy ma całe opuchnięte i czerwone. A kota nawet w domu nie ma, tylko siedzi w kotłowni 🤷

[Paaula]

1 godzinę temu, brzuchatka90 napisał:

Jakie macie plany na niedzielę dziewczyny?

Mnie niestety choroba rozłożyła całkowicie, więc cały dzień w łóżku.. 😥 

[Mainusia]

4 godziny temu, brzuchatka90 napisał:

Jakie macie plany na niedzielę dziewczyny?

Ja świętuje pierwszy dzień bycia żoną 😄😊 ale jestem pół żywa bo też choroba mnie trzyma 😒 a tak to odliczam czas do następnej wizyty bo nie mogę się już doczekać 😁

[Mama88]

52 minuty temu, Mainusia napisał:

Ja świętuje pierwszy dzień bycia żoną 😄😊 ale jestem pół żywa bo też choroba mnie trzyma 😒 a tak to odliczam czas do następnej wizyty bo nie mogę się już doczekać 😁

Gratuluję i wszystkiego dobrego Wam życzę 😘🥰

[Mama88]

3 godziny temu, banasiatko napisał:

Kochana, może się wypychać, uwierz 😉 Ja tak miałam w poprzedniej ciąży od 13tc. Właśnie nie tyle że się ruszał, co po prostu się wypychał. Kiedyś poszukam zdjęcia i Wam pokażę 😉

No u mnie też się nie rusza tylko wypycha i już nie wiem co to bo wydaje mi się że na ruchy to jeszcze za wcześnie 🤔 

[banasiatko]

4 godziny temu, Mama88 napisał:

No u mnie też się nie rusza tylko wypycha i już nie wiem co to bo wydaje mi się że na ruchy to jeszcze za wcześnie 🤔 

Niekoniecznie 😉 W drugiej i kolejnej ciąży można czuć ruchy dużo wcześniej niż w pierwszej 😉

 

Ja w drugiej, jak pisałam, 13tc.

Teraz jest 11tc i też już czuję ♥️

[Krystaliczna]

Hej dziewczyny pomóżcie proszę boje się drugiego porodu z dnia na dzień coraz gorzej sama myśl doprowadza do płaczu i nerwów. Wizyta u ginekologa przede mna więc jeszcze nie rozmawiałam z nim na ten temat. Zastanawiam się czy po pierwszej CC mam jakieś prawo do drugiej. Proszę nie oceniajcie mnie z góry. 

[MonaLila]

6 minut temu, Krystaliczna napisał:

Hej dziewczyny pomóżcie proszę boje się drugiego porodu z dnia na dzień coraz gorzej sama myśl doprowadza do płaczu i nerwów. Wizyta u ginekologa przede mna więc jeszcze nie rozmawiałam z nim na ten temat. Zastanawiam się czy po pierwszej CC mam jakieś prawo do drugiej. Proszę nie oceniajcie mnie z góry. 

Pytałam o to mojej położnej. Mówiła, że jak pierwsze cc było ze wskazaniem to druga ciążę też CC, chyba, że rodząca ma życzenie rodzic naturalnie i nie ma przeciwskazań. 

Mam zamiar dopytać o to lekarza. 

Pierwsza ciąża rodziłam  do 8cm i potem cc. 

[Krystaliczna]

27 minut temu, MonaLila napisał:

Pytałam o to mojej położnej. Mówiła, że jak pierwsze cc było ze wskazaniem to druga ciążę też CC, chyba, że rodząca ma życzenie rodzic naturalnie i nie ma przeciwskazań. 

Mam zamiar dopytać o to lekarza. 

Pierwsza ciąża rodziłam  do 8cm i potem cc. 

Ja nie mam żadnych przeciwwskazań do porodu naturalnego a pierwszy poród skończył się na CC przez brak postępu porodu.

Edytowane 15 Listopada 2020 przez Krystaliczna