Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam

zuzka przeglądam strony ikei bo jutro jedziemy po tą plastikową listwę na łóżeczko, bo gryzoń cały czas już stoi i ostrzy ząbki 🙂 I natknęłam się te foremki/kubeczki wkładane jeden w drugi:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80021008/.

sobolinek napisał(a):

Joanna1984 napisał(a):

My używamy pasty aquafresh od 0 - 6 lat, wystarczy dosłownie musnąć szczoteczkę ta pastą i fajnie się pieni, ładnie myje ząbki i wszystko gra 🙂
Zuzka tez 400 zł t bym nie dała za buty :/

Gdybym wtedy zauważyła aquafresh to też bym ją kupiła, bo jest połowę tańsza od elmexa, ale wtedy jej nie było i nawet nie wiedziałam o jej istnieniu. A teraz to najpierw wykończymy naszą (kiedy to będzie 🙂 ) i wtedy może coś zmienimy.
Asiu a ta Blanusiowa pasta ma jakiś dziecięcy smak? Bo ten elmex to normalny miętowy jak dla dorosłych i się nie pieni jakoś nadzwyczajnie. No ale Ania lubi jak myjemy ząbki, sama otwiera buźkę. I niestety przełyka tą pastę, ale to nieuniknione.
A jak często myjecie ząbki swoim maluszkom? Bo my póki mam swoje mleczko a nie mm to raz dziennie wieczorem pastą i rano wodą Ania myje sama 🙂 naśladując mamusię 🙂

Sobolinku pasta ma smak dziecięcy, raczej nie czuć tam mięty, Blanka też lubi myć ząbki 🙂 otwiera buźkę jak się zbliża szczoteczka do ust 🙂 a myjemy po każdym posiłku, no chyba, ze je w żłobku to niestety tam nie umyją 😞

Nanusiu inhalacje pomagają, jest już lepiej w nocy, lepiej śpi, dopiero ok 2h a czasem 4h się przebudza, raz w ciągu nocy to nie jest źle 🙂
Gratulacje zdania egzaminu 🙂 A co do tego filmu to też właśnie się zastanawiałam, dlaczego oni razem umarli, i myślę, że to pozostaje w wyobraźni widza, ja to potraktowałam jako cud...miłość działa cuda 🙂
Evek to prawda w douglasie to ceny są z kosmosu, tam się płaci tylko za markę, ja tam nawet nei wchodzę, bo moim zdaniem (nie chce nikogo obrazić) to sklep dla snobów 🙂
Kochana a skąd taki wniosek, że to rotawirus???? Moze po prostu coś zjadł? W każdym bądź razie dobrze, ze juz kupka była normalna!


Sobolinku jeśli chodzi o wywoływanie zdjęć, to ja zawsze czaje promocje 🙂 ostatnio wywoływałam zdjęcia w rossmanie nowo otwartym za 19 groszy za sztukę! A normalnie kosztuje z tego co pamiętam 35 groszy, także będę dlaej wyczekiwać na jakąś okazję 🙂 no i też niektóre miały inny format, mimo tego, iż podawałam ze mają byc 10/15 także chyba niektóre zjdęcia są takie, ze się nie da w tym formacie wywołać, tak myślę, ze bez powodu by tego nei obcinali :/ A jakość jak dla mnie wystarczajaca 🙂 jestem zadowolona.

Joanna dziękuję za opinię 🙂
Zmykam spać, dobranoc 🙂

Nie ma za co! Ja też uciekam dobranoc :*

Dzien dobry 🙂

Blanka dzisiaj pospała do 7h 😁 jest coraz lepiej! Obudziła się tylko raz o 4:30 i nawet nei podchodziłam do niej i zasnęła z powrotem 🙂 Yupi! 🙂

Joanna - gratulacje. Myśmy też mięli dobrą noc. Michaś ładnie zasnął, od razu i obudził się 6.30. Zjadł mleczko i zasnął jeszcze na godzinkę. Teraz już rozbija się zabawkami po panelach. Nie wiem jak nasi sąsiedzi to znoszą. 😁

Hej
U nas prawie superek 🙂 Ania przed momentem pięknie sama zasnęła. Mój T jest w szoku, bo teraz po minucie bez walki i płaczu Ania odlatuje 🙂 A prawie dlatego, że muszę od dziś zrobić kolejną rewolucję. Ania się bardzo często budzi w nocy na jedzonko i wczoraj rozmawiałam z przyjaciółką i po przeanalizowaniu jej planu jedzenia i dnia powiedziała mi, że Ania jest głodna. Tak bardzo nie chciałam, ale muszę wprowadzić kaszę mannę na kolację i oprócz tego cycyusie pozostaną. Mam nadzieję, że wypełni jej to żołądek na dłuugo. W dzień ma mega apetyt. Przed chwilą zjadła prawie 2 duże słoiczki obiadku i zupki i popiła to cycusiami i wodą. Przyjaciółka mi powiedziała, że maluch musi mieć 3 ( śniadanie, obiad, kolacja) bardzo treściwe posiłki i resztę lżejszych. A u nas ta kolacja była bardzo uboga, bo moje mleczko już nie tak sycące jak na początku i troszkę go mniej. Tak że zabieramy się dziś do roboty 🙂

Sobolinku, Michaś odkąd zjada kaszkę na kolację, to śpi pięknie. Zyczę tego samego Anusi. Ja niestety nie wiem jak zrobić sama kaszkę więc kupujemy z Bobovity. Michaś je uwielbia. No i tam jest zaznaczone, żeby dawać 4-5 łyżek na 150 ml wody a my musimy robić 6 łyżek i 180 ml wody, bo mały głodomór nie najada się tą "normalną" porcją.

A jeszcze Wam powiem, że Michaś był ostatnio ważony u lekarza i ma 11 kg. A dziś Paweł spotkał się z kumplem, który ma 6 miesięcznego szkraba i ten maluszek już waży 10 kg. Masakra jak dla mnie.

malamyszko super, że Michaś tak pięknie śpi po kaszce.I zazdroszczę, że je kupne kaszki, bo Ania za chiny nie weźmie tego do ust. Ale tak ponoć się zdarza jak dzieci nie są na mm i nie znają tego smaku.
Jeśli chodzi o zrobienie mammy to bardzo proste: zagotowujesz jakieś 3 cm wody (lub mm) na wysokość w małym 1/5l garczku i do tego wsypujesz 4-5 łyżeczek kaszki manny, mieszasz i patrzysz jak za rzadkie to jeszcze ciut kaszki. Radzę powoli wsypywać kaszkę żeby za gęste nie wyszło. Później minutkę, dwie jeszcze dochodzi (i gęstnieje) na płycie, wyłączam i przelewam do miski i do tego dodaję deserek ze słoiczka (przeważnie pół, czasem cały jak więcej kaszki jest) i ciut studzę i daję Ani. Ona się trzęsie jak to robię na jej oczach 🙂 Jak je rzadziej to wszystko wcina z takim apetytem że hej 🙂

CO do wagi to brawo!!! Chłop jak dąb z Michasia 🙂 I waży w sam raz. A ten dzieciaczek kolegi to biedny będzie z tendencją do tycia. Szkoda mi tych dzieci, że mają taki nierozsądnych i głupich czasami rodziców. Utuczą te dzieci a później mają w życiu problemy.
Ania waży na naszej wadze 9,600, nie wiem jak to się ma do tej u mamy w poradni. Ale teraz mimo, że super je to wszystko spala raczkując, chodząc, wspinając się na wszystko i wszystkich 🙂

To pewnie spróbuję kiedyś na noc zrobić taką kaszkę. Może zasmakuje.

Oby zasmakowało, chociaż to kwestia smaku i wcześniejszych nawyków.
Ślicznie dziękujemy za komentarze malamyszko 🙂

Zawsze tak miło się ogląda zdjęcia Anusi. Taka uśmiechnięta myszka. I widzę, że górne jedynki też z przerwą - Michaś ma wielką przerwę i już się martwiłam, czy się zbiegną.

malamyszka napisał(a):

Zawsze tak miło się ogląda zdjęcia Anusi. Taka uśmiechnięta myszka. I widzę, że górne jedynki też z przerwą - Michaś ma wielką przerwę i już się martwiłam, czy się zbiegną.

Bardzo nam miło 🙂 Michaś też super przystojniak no i te oczy 🙂 po mamusi 🙂
A przerwą między ząbkami się nie martwię, bo to mleczaki i pewnie się to jeszcze zmieni. Ty się też nie zamartwiaj. 25 T idzie do naszej dentystki to pokarzę jej Ankę i skonsultuję ząbki.

Ale za oknem zawierucha śnieżna. Nie widzę Silesii YUPI! 😁 😁 😁

http://www.sklep.cukiernia-czarodziej.pl/searchprod/list/11
Właśnie znalazłam w Zabrzu super cukiernię i tam chyba zamówię torcik na urodziny Michasia.

Witam wieczorkiem
malamyszko super te torty 🙂 Tylko ceny strasznie wysokie. My będziemy mieć tort z restauracji, więc w tym roku nam odpada osobne kupowanie.
Dziewczyny byliśmy dziś rano w Ikei po kilka rzeczy dla Ani i pierwszy raz kupiłam w ich sklepiku czekolady (mleczną i gorzką dla T) i powiem Wam, że są rewelacyjne smaczne bo niemieckie i tanie 🙂 Żałuję, że nie kupiłam więcej, ale bałam się, że będą nie dobre.
A jak Ania wstała to wybraliśmy się na popołudniowy spacerek i było suuuuuper. Śniegu u nas dużo więc wzięłam wózek z dużymi pompowanymi kołami i jechało się ekstra, Ania zadowolona. Pierwszy raz tej zimy ubrałam ją w kombinezon i spodobało jej się 🙂

Dziś przed snem Ania na kolację zjadła miskę kaszki, 2/3 obiadku i 2 cycusie i jeszcze otwierała buzię do jedzenia 🙂 Mam nadzieję, że teraz już się nie będzie budziła tak często 🙂

A tak w ogóle to strasznie cichutko tu dzisiaj.

hejka wieczorną porą no w sumie nocą 😉
mały śpi 🙂 więc na chwilkę zaglądam do Was 🙂 u Nas ok ale co Wam powiem to widzę że z Gabrysia straszny cwaniaczek bo jak babcia w domu jest to normalnie takie chochliki ma że szok nie do okiełznania jest 😜 najważniejsze że w ciągu dnia zasypia już ładnie wieczorkiem tylko jeszcze trochę walczymy bo ja chcę żeby spać szedł a jemu nie ma rękę ale spokojnie i z tym sobie poradzimy 🙂 uciekam kochane bo jeszcze muszę trochę po internecie popatrzeć 🙂 spokojne przespanej nocki życzę 🙂

Hej Dziewczyny - Sobolinku, napisz koniecznie jak Anusia spała po tym wszystkim.
A dobrze czytałam, że zjadła kaszkę, obiadek i 2 cycusie? Nie za dużo tego?

dzień dobry ja się tylko przywitać 🙂
bo coś mi kiepsko w nocy spał i pewnie przyśnie bo marudzi i na rękach siedzi 🙂
miłej niedzieli kochane 🙂

malamyszka napisał(a):

Hej Dziewczyny - Sobolinku, napisz koniecznie jak Anusia spała po tym wszystkim.
A dobrze czytałam, że zjadła kaszkę, obiadek i 2 cycusie? Nie za dużo tego?

Hej
Wiem, że dużo, ale ona ma taki apetyt, niestety. Dziś dostanie samą kaszkę i cycusie. Ze spaniem to dużej różnicy nie zauważyłam 😞 z wyjątkiem tego, że nie obudziła się przed północą. Ale dobre i to. Może to przez wyrzynanie kolejnych ząbków 🙂 Bo idzie już 12 zębolek! Masakra jakaś.

Cześć Dziewczyny.
U mnie coś ostatnio kiepsko z czasem i rzadko zaglądam.

I u nas śnieg spadł, dzisiaj na pewno załadujemy Ulę w sanki i pójdziemy na spacer całą rodzinką 🙂

Wczoraj ksiądz nas nawiedził. Zupełnie nie wiedzieliśmy o której się go spodziewać mamy. Mąż kręcił się po podwórku, w garażu sprzątał, a my do obiadu usiadłyśmy, a tu mąż z księdzem wchodzi 😜 Pomodlilismy się, porozmawialiśmy chwilę i poszedł dalej. Zapytałam przy okazji o mszę za Ulę. Dowiedziałam się, że z niedzielnej mszy nici (są tylko 2 w niedzielę i babcie już pewnie pozamawiały), ale w tygodniu bez problemu. I tak sobie pomyślałam, że może to i lepiej, bo goście będą mogli przyjechać na słodki poczęstunek a nie na obiad 😁 A na mszę najwyżej pojedziemy sami. Chyba że msza jest ran, to nikogo nie będzie 🤨

Pisałyście o myciu ząbków. My myjemy z pastą już od dawna, ale taką bez fluoru (czytałam, że woda w kranach jest często fluoryzowana i jeszcze połykanie pasty z fluoru może spowodować jego nadmiar u dziecka, który jest szkodliwy, ale wiadomo, że tej pasty się nakłada odrobinkę dosłownie, to nie musi szkodzić). Najpierw kupiłam miętową, ale była chyba ciut za mocna w smaku, bo Ula się buntowała (albo po prostu wtedy ząbkowała i ogólnie ją drażniło gmeranie w buzi...) i kupiłam Ziajkę o smaku żurawiny, bo miętowej nie znalazłam i Uli się bardzo podoba 🙂 A myjemy rano, po śniadanku i obowiązkowo wieczorem, przed snem. Może teraz spróbuję wrócić do miętowej.

Miłej niedzieli i do zobaczenia.

Witajcie Mamusie!
U nas dzisiaj słońce uśmiechało się na całego - 2 stopnie mrozu, ale i tak pięknie - już zapomniałam jak mieni się świat od promieni i jak dobrze to może wpływać na samopoczucie 🙂

U nas kolęda była we czwartek - jednak poprosiłam ministranta, by przyszli do nas na końcu, bo mąż jeszcze nie dojechał, a zależało mi, byśmy byli całą rodzinką 🙂, i gdy wrócił pobiegł jeszcze do ostatniej klatki, gdzie akurat był ksiądz, by przypomnieć o nas i okazało się, że w końcu o nas zapomniał 😞 I teraz kolęda dodatkowa w piątek - na zamówienie - a mąż będzie jeszcze w Warszawie, bo jedzie jutro na szkolenie i nie będzie go 5 dni, więc i tak będziemy same 😞

Sobolinku - jestem zadziwiona jak pięknie zasypia Ania, jednak rady książkowe się sprawdziły i po kilku próbach osiągnęłyście ten szczyt niełatwy do zdobycia. Wielkie brawa!

MałaMyszko - torty, które zaprezentowałaś to prawdziwe dzieła sztuki!

U nas śniegu ani troszkę - Asiula - mam nadzieję, że wykorzystałyście saneczki i Uli się podobało.

A Blanusia wczoraj i dzisiaj rano zrobiła kupkę do nocnika - ogólnie nie ma problemu, bo ona zawsze po przebudzeniu robi robi kupkę, więc ją od razu sadzamy - chwilka i jest. Żałuję, że tak późno to zrobiliśmy.

Malamyszko, Sobolinku coś w tym jest, że dziecko musi tą kaszkę na noc zjeść żeby spać, u Nas to się sprawdziło, próbowałam unikać kaszki do butli ale jednak nei ma wyjscia bo budzi się głodna:/
Sobolinku nie pomyślałabym żeby dać deserek do manny 🙂 dzięki za podpowiedź, na pewno spróbujemy 🙂 a myślisz, ze można zamiast deserku dać np. soku z bobowity?
Michaś duży chłopak 🙂 My mamy jakieś 9,5 kg 🙂 Ale to wiadomo, dziewczynki są lżejsze i drobniejsze 🙂 Malamyszko te torty są śliczne 🙂 i wcale nie takie drogie, moja siostra w poznaniu za odrobinę większy płaciła 300 zł! Byłam w szoku jak to usłyszałam!
Sobolinku z Twojej Ani to niezły głodek 🙂 gdzie ona to mieści? 🙂 I 12 zębów! Wow 🙂 idzie jak burza!

Hej Karolla, szkoda, ze ten ksiądz o was zapomniał :/ będziesz musiała drugi raz wyczekiwać... i nie przejmuj się, ze bedziecie same, ja przyjmowałam księdza zupełnie sama bo Artur był w pracy a Blanka poszła spać 🙂 Tak mnie wykołowali :p śliczne zdjęcie Blanusi w dwóch kiteczkach 🙂 jeju ja już się nie mogę doczekać aż moja Blanka będzie takie miała! 🙂
wiesz byliśmy wczoraj w międzyrzeczu, ale nawet nie starałam się z Tobą skontaktować bo Blanka przeziębiona i nie chciałam, zeby Wasza Blanka coś od niej podłapała 😞 ale na pewno będzie jeszcze niejedna okazja! lada chwila i będzie wiosna 🙂