Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Pytanie: do tej pory dostawała tylko pierś, nic poza tym. Dziś dawałam jej po troszku deserek gerbera jabłuszko + marchewka. Łyżeczką nie idzie. Brałam na swój palec a ona to zsysała 😆
Ale jak z mlekiem modyfikowanym? Mama mi sugeruje żeby od razu modyfikowane zagęszczać kleikiem. Macie jakieś inne pomysły co jej dawać na tym etapie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
wpadłam na chwilkę poczytać co tam ciekawego naskrobałyście 🙂

Nequitia duuuuuuużo zdrówka dla Twojej córci! obyście szybko opuściły szpitalne mury!

Hej Kasienkaks miło Cię widzieć 🙂 Ja na Twoim miejscu na początku nie zagęszczałabym mleka modyfikowanego kleikiem z tego wzgledu, że brzuszek Oliwki jest przyzwyczajony do mleka z piersi, także dla jej układy pokarmowego mógłby to być duży szok, zaparcia itd... może zacznij od samej mieszanki na poczatek (ona i tak i tak sprawi, że malutka może nie robić kupki przez parę dni, u nas tak było, u Ani - Butterfly, u Mamuski też był ten problem)
kasienkaks a lubi Twoja Oliwka smoczek ssać?? jeśli tak możesz dać jej smoka, ja dobrze zassa podmień wtedy na butelkę, u mnie to zadziałało.

Coś Gosi nie widać... swoją drogą ciekawe jak tam po szczepieniu i ile Borysek waży 🙂
no nic padam na twarz, idę lulu 🙂

Spokojnej nocy! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Mamusie!!

Neguitia - dużo wytrwałości!! Wierz że się wszystko uda, a napweno się uda!! Ja wierze!!! Naprawde jesteście takie strasznie dzielne!!! Wiem, że są gorsze chwile, ale zobaczysz, szybko miną! Trzymajcie się!! I ode mnie i Filipka tez całusek dla Marysi proszę 😘 😘

Ja jadę zawieść mocz na badanie 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzien doberek
U nas znowu wstala o 4 jeść i zasnela dopiero o 5:30 i to na godz
Potem dała się ululac i spała do 8...
Jestem zombie bo się późno polozylam...
To chyba te zęby i to ze chciałam jej ograniczyć nocne jedzenie zamiast 150-180 dostała 120 no i się zaczęło...

Zasnela a ze śniadaniem walczyła tak była zmęczona...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam 🙂
Nequitia to super!!! Nie chyba tylko na pewno będzie najlepiej 🙂 Poza tym myślę że chorego dziecka nie wypuszaczają więc trzymam kciuki żeby w końcu Marysia zapomniała o wszystkich lekarzach jak najszybciej!!!
No a ja mam dobre wieści 🤪 Trzeci wynik wyszedł zupełnie ujemny!!! Nie wiem jak to ale myśle że mnie tam w górze wysłuchali ☺️ Bo ja nie miałam praktycznie nic do oczyszczenia tam pod napletkiem więc naprawde obawiałam sie podobnych wyników. Pokazaliśmy wynik lekarce a ta powiedziała że gdyby choć minimalnie wyszły znów leukocyty to trzeba by było do szpitala bo tak jak Wam pisałam ta liczba może się zmieniać a że wyszło u nas ujemnie tzn że tamte wyniki są błędne. Wiem jedno, 2 razy w tym samym laboratorium wyszły źle wyniki, nie umiały w poniedziałek pobrac krwi a w przychodni za pierwszym razem pobrały dlatego nigdy więcej tam nie oddam moczu do badania 😠 No i postanowiłam że będe sprawdzać mu mocz co jakiś czas tak nawet dla siebie...może teraz nazwiecie mnie przewrażliwioną ☺️ ale po tym co usłyszałam w jakim tempie rozwija sie u dziecka choroba i jakie szkody może zrobic taki stan zapalny np zniszczyc nerki wolę miec więcej kontroli w tym względzie...
Ogólnie jak mi wczoraj póściły nerwy po tym jak sie dowiedziałam że jest wszystko ok to nie mogłam przestac płakac hehe ☺️ ale to już z radości 😉
Agatka ja tez będę czyścić mastkę, chociaż co 3-cie kąpanie...trochę sie boje ale jak to juz kiedys mówiłam a propo szczepionek, musze wybrać mniejsze zło
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
beti nacisk jest kciukiem a ja pozostałe palce składam w pięść tak jakby... i przykładam dosyć dużo siły...
Ale ćwiczenia mamy zawieszone dopóki kardiolog nie wyda zgody na ćwiczenia...
Już jesteśmy w domu... prania mam od zaje**nia po prostu, zabawki już powyparzałam...

Ale burza ja pierdo**!!!

i do pamperaka ją rozbieram...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
To super ze już jesteście w domciu!! My tez bylysmy dwa razy w szpitalu i wiem ze to nic przyjemnego. Super ze Marysia zdrowa.

U nas po wprowadzeniu kaszki płacz i ból brzuszka i sama nie wiemczy dawać jej znowu dziś?!
Oj Biedactwo teraz śpi a w ciagu godziny naliczylam 5 razy jak budziła się z krzykiem... Utulilam i śpi dalej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
czerwcowka napisał(a):
To super ze już jesteście w domciu!! My tez bylysmy dwa razy w szpitalu i wiem ze to nic przyjemnego. Super ze Marysia zdrowa.

U nas po wprowadzeniu kaszki płacz i ból brzuszka i sama nie wiemczy dawać jej znowu dziś?!
Oj Biedactwo teraz śpi a w ciagu godziny naliczylam 5 razy jak budziła się z krzykiem... Utulilam i śpi dalej


jaką kaszę podajesz??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
beti nic się nie martw... z taką mamą jak Ty, Fifek nie musi się martwić 🙂, na pewno wyjdzie z tego napięcia szybciej niż Ci się wydaje! bo wiem, że tak jak Magda ostro się przyłożysz do zaleceń rehabilitantów i będziesz nam opisywać jakie postępy robi Twój szkrab 🙂
dobrze, że W KOŃCU trafiliście na kompetentnych lekarzy!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Agata dałam jej mleczno-ryzowa na dobranoc
I boje się co będzie dziś w nocy

Ściągam mleko bo nie dam rady wylezec na masażu z pełnymi cyckami...

Jestem dziś zombie...
Byłam przy niej jak spała i reagowalam od razu jak zaczynała się rzucać i w sumie przespala aż 3 h!!!
Tylko ja w sumie nic nie zrobiłam ale za to wstala szczesliwa

Butelkowe Mamy ile posiłków w ciagu dnia dostają wasze maluszki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej Dziewczyny. My dzisiaj mieliśmy szczepienie,Mały był dośc dzielny, dużo śpi teraz w ciągu dnia, ale boję się nocy. Dzisiaj w nocy była jakaś masakra. Najpierw wstał o 24, a mój mąż zamiast go utulić to poświecał światło i dziecko się rozbudziło już totalnie. Musiał dostac trochę cyca, żeby zasnąć. Potem wstał po 3, ale tylko poprawiłam go w łóżeczku, dałam smoczka i zasnął. Potem znów po 5. Noszzz k...wa, jak nigdy! Jestem wymęczona jak nigdy. Przyjechała dziś moja mama to padłam na siedząco nawet nie wiem kiedy. A potem dostałam jakiś nerwów, czułam się jak przed jakimś egzaminem, ściskało mnie w żołądku i czułam jakiś taki strach i nerwy, nie wiem czemu...
Beti co do noszenia to właśnie idealnie to opisałaś, też tak nosimy.
Iwona, Nequitia, bardzo się cieszę, że jest poprawa u Was!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...