Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

Marlena masz rację! Jak wiemy czego się spodziewać po dziecku jest od razu lepiej 🙂 a i fajnie się z siebie pośmiać i z naszych początków 🙂

Moja odpukać jak będzie tak przesypiała noce to w ogóle będzie hardcore 🙂

Magda - ja też jeszcze nie miałam okresu ... 🤢
ale ja cały czas daję cyca, mm u nas nie wchodzi w grę bo Julka pluje.
Koniec sierpnia-wrzesień brałam niecałe opakowanie azalii więc jeśli bym mogła zaciażyć to tylko wtedy ale wątpię ... chyba by mi już brzuch rósł teraz 😉 o Boże, jak sobie pomyślę o ciąży to mam mdłości ... 🤪

A TAK WOGÓLE TO DZIEŃ DOBRY !

ja w sumie też jestem bezokresowa, ale jadę na tabletkach cały czas... no i się zastanawiam co to będzie jak zrobię w końcu przerwę???

Malgorzatta napisał(a):

a co do pomocy Marcina, to też muszę sie pochwalić, mój Marcin robi praktycznie wszystko, on żałuje nawet czasem że nia ma piersi, heheh 🙂 tak jest od samego początku, przyznam, że czasem robi więcej niż ja chyba...

przeczytalam mojemu,co napisalas i sie obrazil...bo dziewczynki brzuszkowe(tak was nazywa)chwala sie mezami a ja nic!
no to pisze:Gosia u nas jest tak samo jak u was!nawet ten tekst z cycem!O! 😆

No właśnie ja żadnych tabletek nie biorę... celibat najlepszą metodą antykoncepcji... :P jakoś się przemóc nie mogę...

Marysia w końcu się zaczęła trulać 🙂 póki co z brzuszka na plecy obraca się w jedną stronę... ale na brzuszek w obie 🙂

Nequitia napisał(a):

No właśnie ja żadnych tabletek nie biorę... celibat najlepszą metodą antykoncepcji... :P jakoś się przemóc nie mogę...

Marysia w końcu się zaczęła trulać 🙂 póki co z brzuszka na plecy obraca się w jedną stronę... ale na brzuszek w obie 🙂

Magda to WY jeszcze NIC?!

czy wasze dzieci momentami tez krzycza? 😮

andzia0304 napisał(a):

Malgorzatta napisał(a):

a co do pomocy Marcina, to też muszę sie pochwalić, mój Marcin robi praktycznie wszystko, on żałuje nawet czasem że nia ma piersi, heheh 🙂 tak jest od samego początku, przyznam, że czasem robi więcej niż ja chyba...

przeczytalam mojemu,co napisalas i sie obrazil...bo dziewczynki brzuszkowe(tak was nazywa)chwala sie mezami a ja nic!
no to pisze:Gosia u nas jest tak samo jak u was!nawet ten tekst z cycem!O! 😆

chwal GO chwal 🙂

jeszcze raz hej, nadrobiłam ! a mało tego nie było !!!!

Czerwcówka - Twoja pyza ! Chyba żartujsz ! Tap madl raczej !!!
Zdjęcie Nikolki z prezentem - świetne, Twoj podpis idealnie pasuje !

Tyle napisałyście, że ja już zapomniałam co wcześniej przyszło mi do głowy ! ehh

Co do powrotu do pracy - ja planuję na marzec/kwiecien i też się sram naszym rozstaniem jak niewiem co. A jeszcze słyszałam, że jak się rozstawać z dzieckiem to najlepiej do 7 m-ca bo potem to masakra... 😮

a co do męża to mój też robi wszystko przy Julce, przy kupce się troszkę miga ale mamy taki układ, że rano on przewija a potem ja (rzekomo ja łatwiej opanowuję sytuację z kupą bo Julka uwielbia podczas zmiany pampersa robić obrót na brzuch brudnym tyłeczkiem 😁 więc trzeba być szybkim i zręcznym hahah). Kąpiemy razem - ja sama bym jej nie utrzymała, taka jest ruchliwa poczas kąpieli. Usypiam ja (bo mam narzędzie w postaci cycków), na specerki często chodzi m. (on teraz nie pracuje - cały czas szuka 🥴 ).


Gosia- fotelik super, poczytam sobie o nim, ile dałaś ?

czerwcówka nic, a nic... ☺️

Nequitia napisał(a):

No właśnie ja żadnych tabletek nie biorę... celibat najlepszą metodą antykoncepcji... :P jakoś się przemóc nie mogę...

Marysia w końcu się zaczęła trulać 🙂 póki co z brzuszka na plecy obraca się w jedną stronę... ale na brzuszek w obie 🙂

u nas prawie celibat.kompletny spadek libido...po co na sile i bez przyjemnosci?prawie,bo 2 razy sie zdarzylo,nerwy bezcenne,zwlaszcza jak sie okres spaznia!

U mnie tez libido sie jeszcze nie zwiekszylo, ale biore tabletki wiec to moze dlatego. No i powiem szczerze ze pod wieczor to mysle tylko o tym zeby przylozyc glowe do poduszki, a nad ranem to bez kija nie podchodz, wstaje tylko do Adriana, albo do pracy.

Doris dałam 499 zł. Widziałam na allegro że można parę złotych kupić taniej.

Gosia - też bym kupiła w sklepie skoro taka mała różnica w cenie, jakby coś to zawsze idziesz do sklepu i reklamujesz a nie szukasz wiatru w polu. Ja ja kupowałam wózek to jednak też wolałam pojechać do sklepu w warszawie i kupić tam aniżeli w necie, a różnica cenowa to było jakieś 70 zł.

Ja jeszcze nie szukałam tego fotelika a powinnam, na maxa mi się nie chce. Muszę najpierw coś poczytać w tym temacie bo nawet niewiem na co patrzeć / poszukać tych crash testów. Ciekawe czy te foteliki z takim dużym przedziałem wagowym są dobre bo na tak dłuuugo starczają ...

moje dziecko od dwóch dni podczas snu przekręca się na boczek... i śpi dalej.
wczoraj przekręciła się na brzuszek i spała a ja wpadłam do pokoju przestraszona bo zobaczyłam to w niani a ona sobie smacznie spała... Mój m. obkręcił ją na plecki a ona dalej smacznie spała.

Wigilia :
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/513/img0007pe.jpg/][IMG]http://img513.imageshack.us/img513/6373/img0007pe.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Doris Julka jaka strojnisia 🙂 A Ty świetnie wyglądasz taka radosna i wypoczęta 🙂

Wooow jaka księżniczka z Julci i z Niki:*

Gosia od razu poleciałam jąderka sprawdzać ☺️ Coprawda miał już przez położną i pediatrę sprawdzane ale jak to może sie jeszcze cofać to lepiej kontrolować...

Cos Beti dziś nie ma?
Nam pediatra kazała przyzwyczajać do glutenu dwa miesiące czyli po pół łyżeczki każdego dnia i mięsko rónież codziennie z tym że jak jej powiedziałam że na cielęcince jedziemy to mi powiedziała że wbrew opiniom że to najlepsze jest mięsko to najbardziej alergizujące i najlepiej na drobiu jeszcze. no i po pól żółtka co drugi dzień. Buraczki też bym odradzała bo z tego co pamiętam jeszcze to też alergizujące i najbardziej chłonne na świństwa...przyjdzie czas 🙂

Byliśmy dziś na ostatnich jak się okazało rehabilitacjach. Mieliśmy akurat szczęście bo była „szefowa” tj Pani neurolog. Obejrzała Lenkę i stwierdziła, że od dawna nie widziała tak rozwiniętego dziecka. Stwierdziła, że mała jest do przodu w rozwoju psycho-ruchowym o co najmniej 3 miesiące. To ile umie i co robi powinno robić dziecko na poziomie 9 miesiąca. Powiedziała, że nie możemy już jej stymulować do działania bo 8 miesiąc do chodzenia jest za wcześnie, a w tempie jakie ma Lenka może do tego dojść.
Zapytałam, czy dostaniemy jakiekolwiek ćwiczenie na to aby znów przekręcała się z brzuszka na plecy a Pani neurolog stwierdziła, że NIE! ponieważ „musimy coś jeszcze temu dziecku zostawić do nauki 🙂”.
W zasadzie powiedziała, że w przypadku Lenki nigdy nie była potrzebna typowa rehabilitacja bo w sumie każde Nasze spotkanie (a było ich bagatela DWA 😁) z rehabilitantką to było omawianie co Lenka umie a czego jeszcze nie… Napięcie w nóżkach i pleckach jak to Pani neurolog określiła było „skokowe”.
Generalnie mamy się pokazać jakby niepokoiła Nas forma chodzenia.

Ivi to super wiadomości ! 🙂

Ja już się doczekać nie mogę aż nam powiedzą koniec ćwiczeń... pewno poczekam jeszcze jakieś pół roku... długa droga przed nami... ale Mała robi postępy... i nawet te malutkie mnie bardzo cieszą 🙂

Ivi no ja też sie własnie zastanawiałam po co ta rehabilitacja 😜 Przecież dla mnie to Ona szlaleje rozwojowo 🤪

witam 🙂
Kasienka a cukinie i kabaczek podawałas? moze spróbuj jak szukasz czegos nowego 🙂 ja mam podobnie wieczorami jak Ty a nie pracuje hihih. wieczorem robie obiad dla siebie albo obieram warzywa i kroje i mrożę by rano je wyjac i ugotowac dla mnie na obiad. wyciagam juz słoik i kaszki które uzyje, przygotowuje wózek na spacer, szykuje ubranie, bo mały mi nie daje zbyt duzo zrobic raczej jest non stop latanie, marudek jeden.raniutko juz szykuje w kubeczku kaszke tzn mieszam proszki proporcje robie i przegotowuje wode do naczynia zaroodpornego, by o 9ej szybciutko mu zrobic kaszke..takie ułatwienia.kiedys jak było baaardzo źle w ciagu dnia to o 4-5ej wtsawałam i myłam sie ubierałam itd zanim mały wstanie by byc juz wyszykowaną na spacer.kobiety są po prostu super zorganizowane.uznanie dla Ciebie bo z pracą dodatkowo to ja bym wykitowała!
Buterfly kuruj sie.jest tych wirusów niedobitków przez te pluchy niestety..
co do żółtka to jest wazne bo o żelazo chodzi. ugotowac trzeba ma byc sciete lub najlepiej albo do gotujacej zupki albo na twardo jajo ugotowac i wydłubac pół żółtka. co do mieska na poczatek warto podawac krolika indyka kurczaka ale trzeba tez wprowadzic czerwone miesko bo ma żelazo.6-cio miesieczniakom sie konczą zapasy żelaza. ja na cycu to od poniedziałku zaczynam z żółtkiem a od jutra z miechem 🙂
Gosia u nas nie chowały sie jeszcze ale połozna mi na wizycie sprawdzała to i mówiłą by sprawdzac.
Iwonka ja tez musze czekac na moją siostre i sie dostosowac z tym chrztem 😞
NeQuitia Marysienka tez pyzaczek
kurcze wasze dzieci tyle ważą 8-9 kg..szok... moj to jest najszczuplejszy chyba 🙂 sprawdzałam ksiazeczki zdrowia po tatusiu i mamusi ma tak w gore poszedł a nie wszerz 😞

co do tatusiów to moj tez wszystko zrobi przy małym oprocz kapieli, bo to dla mnie frajda i nie chce mu odstapic, choc on chciał kiedys ,ale bywały dni ze mu sie nic nie chciało przy małym, i nadal tak jest ze musze powiedziec, ja jestem z tych co nie beda zachrzaniac a facet siedzi na dupie, ma robic tak samo jak ja i juz. a jak sie nie podoba to droga wolna.moj akurat nie miał tego pomagania w genach, ale sie nauczył i nie pamieta juz ze tego czy tamtego nie chcial robic ze nic nie robił. a teraz to potrafi nawet frida gluty wyciagnac jak u KAsienki i kupsko tez przebieze smiejemy sie wtedy hihih,obiad tez ugotuje i posprzata ale wszystko robimy na spółę,on pewnie chetnie by sie opierniczał jakbym pozwoliła ale przypominam mu jak zaczyna sie opierniczac.inaczej by było jak na poczatku gdy Filip sie urodził ze on tv i komp a ja wszystko.jedynie ostatnio nie wstaje do małego bo pracuje i praktyki ma wiec daje mu wolne, jak i po pracy troche wolnego na zjedzenie i odpoczynek.moze jestem okropna ale inaczej bym była słuzącą. myslałam ze on sam z siebie bedzie skakał itp ale juz w ciązy sie okazało ze jest i bedzie inaczej. a teraz juz jest roznie raz musze przypomniec raz sam z siebie pomoze.wywalczyłam to.współczuje Ci Ivi i obys Ty tez na swojego jakis sposób znalazła, bo sie wykonczysz.

kurcze szkoda ze o tym buraku nei wiedziaąłm wczesniej...no nic jestesmy dopiero drugi dzien wiec jutro kontynuuje do tygodnia ale podam malutko.
Doris Juleczka superw tej czerwonej sukiennisi
Ivi superowo ze nie musicie nic robic. tez wg mnie to siadanie i raczkowanie to duzo duzo do przodu włąsnie.

Mi R nie pomaga... czasami muszę wymóc na nim żeby Małą wziął na ręce po pracy i trochę pogadał do niej, żeby nie zapomniała kim on jest... a tak to tylko komputer i tv... ale widziały gały co brały
Teraz jestem u rodziców, on miał załatwić pobyt dzienny bo nowy rok i nawet tego nie potrafi, nie wiem co będzie jak się nie dostanimy do ośrodka przez to 😞 miałam wyjechać, odpocząć, nabrać sił a martwię się 100 razy bardziej niż bym sama miała wszystko załatwić 😞

Beti a ile Filipek waży? bo Marysia ważyła przed wyjazdem 7200g... przytyła na bank, bo jest pod opieką kulinarną mojej mamy hihi przynajmniej wiem teraz, jak jej gotować, co i w ogóle 🙂

Dzisiaj robiłam Mary budyń 🙂 z mleka modyfikowanego, dodałam owocki ze słoiczka, ale zajadała 🙂