Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
yeah!
Doczekałam się! Lili dzisiaj zrobiła pierwsze kroczki 😎 Puściła się do mnie już dwa razy, za 1-wszym zrobiła 3 kroczki, a za 2-gim już dwa 😁 Chyba poczuła się pewnie, bo dzisiaj na spacerku chodziła dużo ze mną za rączkę koło wózka.Jaka dumna jestem hihih.Taka mała rzecz a cieszy 🙂
Miłego dnia mamusie 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ann5353_m

    1287

  • Kornelka7_m

    1085

  • Mamusie
Czesc dziewczyny,
ewelek, ciche dni z M????pewnie faceci mają, tak jak nasze Szkrabki, pewne etapy i teraz nastąpił etap pt."mam dość Męża" 😜
wkreciara, udało się, dzisiaj moja Myszka ani razu mnie nie ugryzła. Za radą pediatry kupiłam jej chlebek Wasa i na nim się wyżywała 🙂 WIdzę, że tworzysz neologizmy...fuczałam dorzucamy do słownika 😜 A co do chwili wytchnienia....na pewno każda z nas od czasu do czasu jej potrzebuje. Tak to juz jest, że nasze dzieci najbardziej na świecie kochają swoje Mamusie i nie potrafią bez nich się sobą zająć. Muszą mieć nas na oku, a jak tylko zajmiemy się czymś innym to są zazdrosne i od razu wymagają naszej uwagi. Ja nawet nie próbuję robić czegokolwiek na kompie przy Łucji, na neta mam czas tylko gdy Mała śpi. Pomyśl, za rok nastąpi okres buntu i co gorsze Mamusia może być beee, wtedy zatęsknimy za chwilami, gdy nie dało nam się nic zrobić bez dzieciaczków. I nie przejmuj się ja tez do WC chodzę z Łucją, na początku to się nawet krępowałam,ale teraz.....
Gratuluje pierwszych kroków!!!!!!!!!!!cudowne uczucie spoglądać na taką miniaturkę człowieka w pionie 🤪

A my dzisiaj byliśmy u pediatry i uwaga zawrotna waga mojej córki: 7,6kg, w końcu udało nam się wbić w 3 centyl 🤪 Nakupowałam też gadżetów na urodzinki (świeczki, balony, girlandy, talerze , kubeczki) wszystko w różowych kolorach z jedyneczką. JUż nie mogę się doczekać, a jak u Was, jakieś przygotowania?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witajcie!

U nas dzisiejsza nocka super. Lenka przespała ją całą w swoim łóżeczku 🙂
Przebija nam się druga górna jedynka 🙂

Wkreciara gratulacje dla Lili. Zdolniacha 🙂
I nie pisz tak, że niedobra z Ciebie matka. Doskonale Cię rozumiem. Czasem potrzebujemy chwili dla siebie. Mała jest teraz taką przylepką, ale niedługo może to się zmienić i tak jak napisała Lusi, jeszcze za tym nie raz zatęsknimy. No i przyłączę się do Was, też chodzimy razem do WC. jak wracam z pracy, Lenka mnie nie odstępuję. Tylko u nas jest ta różnica, że ja się zdążę za nią w pracy natęsknić. No i w pracy od niej "odpoczywam" w pewnym sensie. Wyobraźcie sobie, że dopiero jak wróciłam do pracy, to mogę napić się ciepłej herbaty czy kawy, w domu zawsze piłam zimną. W weekendy to samo, bo wiecznie Lenka u nogi wisi.

Lusi niestety tak z facetami jest, mój przegiął i teraz się łasi. Mysli, że jak kupił kwiatki to już wszystko gra. Czeka nas poważna rozmowa ;p
Super, że waga Łucji rośnie 🙂
Jeśli chodzi u urodzinki, to ja już sobie na allegro upatrzyłam te wszystkie gadżety o których napisałaś. Nie wiem czy już nie pisałam, u nas motyw przewodni to Hello Kitty, tort juz zamówiony. Dodatki zaraz zamówię na allegro. No i jeden z prezentów też będzie z Hello Kitty, wózek od mojej siostry. Zobaczcie jaki super ;p http://allegro.pl/hello-kitty-wozek-gondola-dla-lalek-i2439929869.html
A my chyba kupimy rowerek. coś w tym stylu: http://allegro.pl/little-tikes-sterowany-rowerek-3w1-pilka-disney-i2480698705.html

Ciekawe jak wytrzymamy najbliższe dni, mabyć 34 stopnie. Masakra :/ 3majcie się Mamusie.
Miłego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczyny
ja dzisiaj małemu dałam do spróbowania jajecznicy taką jak ja robie i wcinał że co chwila przychodził z otwartą buzia przez jakiś czas mały nic nie mówił a teraz znów mówi tylko am m albo mama ciągle chce chodzić i nie daje mi się ubrać jak tylko na moment wyjde z pokoju do łazienki wychodzą dwie dwójki górne dwie drzemki ma w ciągu dnia mały a my z m jeszcze nie wiemy co robić małemu na urodzinki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczyny,
ewelek u nas motywem przewodnim urodzinek jest KUbuś Puchatek 🙂
Troszkę zazdroszczę Ci tej pracy, wyjść do ludzi, poplotkować, ubrać się, pomalować. A w domu to wiecznie w tym samym....i jedynym rozmówcą jest M. i Niuńka.....Niestety ja jestem bezrobotna, więc z tym powrotem do pracy to najpierw trzeba ją znaleźć, a jakoś brak mi motywacji przy dziecku 🤨
Gosia, gratulacje dla Piotrusia, zasuwa sam na dwóch nózkach czy prowadzisz go za rączkę?

U nas o 9.00 w cieniu było 27 stopni, jak wyszłam z Małą na kocyk to mi się odechciało tak słońce praży. Nic tylko rozkładać basen i parasol 🙂

Miłego dnia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć Dziewczynki Kochane!
Hmmm taka fajną pogodę macie??U mnie 26 stopni i bardzo duszo jest, sloneczko schowane za chmurkami.Człowiek sie sposci z tej duchoty zamiast opalac w sloncu 😁 Dziękuje w imieniu Lili za pochwały 😆 Naprawdę zabawnie wygląda jak leci do nas w pionie 😁.Ciesze się, bo cały dzień wczoraj przychodziła to do mnie to do taty.Obawy widać dalej ma, ale zdecydowanie ma dużo więcej pewności siebie w tym momencie.

Co do urodzinek to mamy kupione duperelki do przybrania pokoju:girlandy,balony,napis "moje urodziny",świderki,obrus,czapeczki i takie tam.Tort zamówiony już dawno. 😉Motywu przewodniego nie mamy....byle było kolorowo i wesoło 😜
Ewelek - rowerek super! Dla mnie niestety poza zasięgiem , cena mnie powala! Nie wiem jaki Lili dostanie,z tego co wiem to w granicach 150zł, jak ciocia przywiezie to dopiero będziemy wiedzieć.Teściowie dadzą pieniążki, my hmmm właśnie nie wiem co kupimy.Najbardziej mnie przekonuje kuchnia zabawowa,Lili uwielbia ze mna gotowac , wywalać wsztystkie garnki i zasoby szuflad. 😁 albo klocki.Takie dwie najpewniejsze rzeczy, ale może kupimy coś innego.Czasu coraz mniej a decyzja nie podjęta 🙃
Lusi- Super,że Łucja troszkę nabrała ciałka.Przynajmniej uspokoiłaś się troszkę.W waszej sytuacji to fajna waga, byle do przodu. 🙂 Ha dzięki dziewczyny za słowa otuchy.Zawsze mi lepiej jak Was poczytam.Tym bardziej,że nie tylko z Lili taka przylepa jest! 🤪 Wyszło na jaw kochanieńkie, he he każda chodzi z Niuńką do WC 😁 😁 🙃


Dla nas dzień nie zaczął się dzisiaj dobrze 😞 Już w nocy marudziła,pojękiwała i wierciła się okropnie.Rano o 7 obudził nas ból brzuszka....od razu na nocnik i kupa ze śluzem.Niby bez tragedii, ale śniadanko be, piciu be.Do godziny 10 kolejne 3 kupki.Nawet nie mogę nazwać tego kupką, Lili wydalała tylko śluz w wielkich ilościach.Pampers co chwile brudny i słychać tylko pierdnięcia do tego utrzymujący się co najmniej od wczoraj stan podgorączkowy 😞 Zwalałam to na zęby, więc bez paniki aż do dzisiaj rana! Ubrałam szybko Lili i siebie i poleciałam do lekarza.Bałam się,że się odwodni 😞 Naszej lekarki nie było, na urlopie siedzi.Ale inna pani doktor nas przyjęła bez problemu.Zbadała ją , posłuchała mojej relacji i powiedziała,że bardzo dobrze,że szybko przyszłyśmy do niej.Bo w takiej sytuacji to chwila i dzidzia odwodniona.Dostałyśmy lekarstwa Nifuroksazyd i Florodal Baby, mamy zażywać do czasu aż się poprawi.Jak Młoda nie będzie chciała pić Floridalu kazała mi na siłę jej podawać.Chodzić do 5 min i łyżeczką wciskać 😞 Całe szczęście teraz śpi i odpoczywa.Oby paskudztwo znikło jak najszybciej.Możliwe,że to wina jakiegoś pokarmu, nie podszedł jej albo wirusowa sprawa.Coś a`la jelitówka. Moim podejrzanym jest jajko 😞 Nigdy nic jej po nim nie było, ale ostatnio jadła jajecznice a później jajo na miękko.I to na miękko mnie martwi...ajj. teraz pozostało nam tylko czekać.

Sorry, za utrudnienia w czytaniu.Ale nie mam głowy dzisiaj.Co chwile dopisywałam coś do każdego akapitu,aby w miare tematycznie było.Chociaż obawiam się,że mi nie wyszło. 🤪

Mam nadzieje,że u Was lepsze wieści.Miłego dzionka dla mamuś i dzieciaczków!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
LusiA ja Tobie zazdroszczę domku, trawki, kominka. Trochę sobie nawzajem pozazdrościmy hihi.
Jak urodziła się Lenka, powiedziałam sobie, że nie wracam do pracy. Zdanie zmieniłam, gdy byłam w firmie zawieźć dokumenty (wniosek o dod. macierzyński itp.) Spotkałam się z kolegami i koleżankami, zatęskniłam trochę za tym miejscem. Tak jak napisałaś, fajnie jest się” wyszykować”, pomalować, ubrać, wyjść do ludzi. Ale są czasami takie dni, że żałuję że to zrobiłam. Kiedy ciocia do mnie dzwoni i słyszę jak Lenka się chichra, to szkoda mi, że nie ma mnie z nią. Tak jak zawsze wszystkiego są plusy i minusy. Ehh..bo się zaraz rozkleję. Na szczęście już weekend, jeszcze tylko 2 godzinki i będę z Niunią 😉
Wkreciara Przeraziłam się jak przeczytałam wiadomość od Ciebie. Jeszcze się musi Maleństwo namęczyć w te upalne dni. A może to związane z pogodą? Kurcze…. Życzę dużo zdrówka.
Jak Lenka miała tego typu problemy, to lekarz mi zalecił, zreszta podobnie jak Twoja lekarka, aby co 3 minuty z zegarkiem w ręku podawać płyny, zawsze jakiś mały łyczek. Tak się zastanawiam teraz nad tym jajem, czyli Lili dostała 2 w ciągu dnia, tak? bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam. Mi się wydaję że to troszkę dużo. My mamy zalecenia jajo 2 razy w tygodniu podawać. Może to być rzeczywiście jego wina.
Wkreciara widziałam fajne kuchnie dla dzieci w Ikei, ale nie pamiętam ile kosztowały.
Gosia252 gratki dla Piotrusia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Lili śpi dalej....chyba odsypia nockę.Ja za ten czas buszuje po necie i gotuje obiadek.Miałam sprzątać ale nie chce mi się, leń mnie złapał 😁 a jutro teściowa ma do mnie przyjść ogórki zakisić haha, a tu taki bałagan zastanie 😁
Ewelek - źle mnie zrozumiałaś,a raczej nie to JA niezrozumiale to napisałam. Jadła jajko 2x w ciągu tygodnia 😉 nie jednego dnia hihihi.Nie wiem jak ja jej podam tyle tego płynu....jedna porcja ma 200ml a kazała mi 4 takie w ciągu dnia podać!!! 🤨
No właśnie zawsze są plusy i minusy.Jak siedzimy w domku z dzieciaczkami to ciągnie nas do pracy,a jak zaczynamy chodzić do pracy to znowu tęsknota za Niunią, chęć zobaczenia każdej nowej umiejętności,uśmiechu 🙂Tak źle , tak niedobrze.Człowiekowi ciężko dogodzić. Co do kuchni to na ja leniwa jestem i wszystko na allegro zamawiam 😁 Tylko tatuś ma jakieś ALE, nie jest przekonany co do tego pomysłu.Mówi,że pewnie będzie stała w koncie bo Lili będzie wolała bawić się prawdziwą w kuchni 😁 Dlatego zwlekam....im dłużej myślę tym gorzej.
Powiedzcie mi, na którą godzine zapraszacie gości na roczek? Włącznie z obiadem czy już po? My umówiliśmy się wstępnie na 15:30 - 16:00 .Bez obiadu, ale u nas też nie ma wycieczki do kościoła:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
tak jeszcze mi się przypomniało. Dzisiaj u lekarza.......na drzwiach wisiał metr dla dzieci.Tak z ciekawości tam podeszłyśmy i mnie zamurowało!! Pokazał że Lili ma 100cm wzrostu!!!Szok! Czy to możliwe,żeby był źle powieszony?Bo ciężko mi w to uwierzyć , wiedząc że ciuszki nosi 80.Chyba,że numeracja ubranek nijak się mają do rzeczywistego wzrostu.Oświećcie mnie , please.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
czesc dziewczyny,
jejku wkreciara, biedna Lili. Mam nadzieję, że zbytnio nie cierpi i że to tylko chwilowe. Żeby do wieczorka jej przeszło i spokojnie przespała noc!!!!A z tym płynem to masakra, moja NIuńka w ciągu całego dnia może z 200 ml wypija, a co dopiero 4 takie porcje!!!
Wiecie co, wstyd się przyznać, ale my nic nie kupujemy Małej na roczek 😞 DOstanie tyle prezentów, że może nie zauważy, że od nas brakuje 😉 To co ja chcę , żeby dostała to powiedziałam gościom, dokładnie to się wycfaniłam i zrobiłam sobie listę, każdy może sobie coś wybrać 🙂 A gości zapraszamy na 16.00. Plan jest taki, że najpierw tort, toast, prezenty, zabobony na roczek( czyli wybieranie: łańcuszek, książeczka, pieniążek) a później grill.A jak tylko MAła uśnie to Mamusia zaczyna świętować, no bo przecież to też nasz wielki dzień. W wielkich bólach się zmagałyśmy, aby nasze pociechy przyszły na świat 🙂
ewelek, to prawda, każda z nas czegoś sobie zazdrości, ALe tak to już my Baby mamy!!!!!Musimy siebie obgadać, ponarzekać na facetów i pozazdrościć jedna drugiej 😉
wkreciarachyba niemożliwe,aby Lili miała już metr....sprawdziłam na siatce centylowej i tam na 11 msc najwyżej jest 76 cm. Także coś nie tak musieli powiesić. TY piszesz,że leń Cie złapał . U mnie od 4 dni wisi pranie i jakoś nie mogę się zmusić, żeby je zebrać. MOże Mężowi zacznie przeszkadzać i zrobi to za mnie 😜
A teraz M zajmuje się Małą a ja skacze po necie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Siemka!
Ja tak szybciutko dzisiaj.Jestem w trakcie sprzątania:P Szkoda,że wczoraj miałam lenia bo przez to pokutuje dzisiaj 😁 Topie sie hehe.O 9 rano 33 stopnie w cieniu!Na moim termometrze na balkonie...uff.
Co do stanu mojego Skarba to jest lepiej.Dalej robi "kupki" ale zdecydowanie mniej.Ogolnie nie widać żeby cos jej było.Jedyny objaw to brudna pieluszka i lekkie zdenerwowanie.Cierpi jak ja albo tata próbujemy napoić ją lekarstwami.Wtedy jest płacz krzyk i błagalny wzrok 😞 Już na sam widok pojękuje.Wczoraj dopiero wieczorem się poprawiło.Jak już odmawiała mi obiadku,gdzie byłam pełna nadziei, że zje ( pierwszy posiłek) to powiem,że się załamałam!Chciało mi się płakać, kiedy próbowałam jej wcisnąć troszkę jedzenia albo picia, a ona kategorycznie odmawiała!Dopiero mojemu udało się jej wcisnąć coś przed 18 do brzuszka. Dzisiaj całe szczęście ślicznie zjadła paróweczkę na śniadanko.Oby tylko jeszcze piła więcej to będzie O.K.
Lusi- jakoś nie chce mi się wierzyć w ten wzrost. Jak będę miec chwilę to sprawdze metrem w domu 😁 Co do prezentu,że nie kupujecie to mnie to nie dziwi.Organizacja imprezy też sporo kosztuje przecież.Tym bardziej cięcia budżetowe nie dziwią jak się z jednej pensji zyje 🙂 My też mieliśmy nie kupować prezentu gdyby impreza była w knajpie.Tylko jakąś drobnice dla symbolu tylko.
Gosia- może napiszesz coś o sobie więcej? Bo zawsze piszesz co nowego u Piotrusia, a Ciebie też chciałybyśmy troszkę lepiej poznać 😎
Miłego weekendowania Dziewczynki, opalajcie ciałka 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej
jestem szczupła pracuje w zakładzie utylizacji odpadów komunalnych "RADKOM" radom obecnie jestem na urlopie wychowawczym chociaż ostatnio jak byłam w pracy by zapłacić ubezpieczenie grupowe to prezes się mnie pytał kiedy wróce ponieważ potrzebują ludzi z moim m jesteśmy prawie 2 lata po cywilnym
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzień dobry w ten upalny dzień!!

O jaka piękna Lili w piaskownicy 🙂 Cieszę się , że u Was już lepiej. Z tym wzrostem to mnie zaciekawiłaś. Zmierzę dziś Leni miarką 😉 to Wam napiszę.
Wkreciara jak Lenka miała wolniejsze kupki, to miałam zalecenie od lekarza podawać jej marchwiankę, albo słoik marchewkowa z ryżem z bobovity. Chętniej ją jadła niż te z mięsem.
Lusi dobry miałaś pomysł z tymi prezentami. My mieliśmy Leni zafundować sesję, ale zobaczymy jak będziemy stali po imprezie z finansami. Ale pomyślałam o tym, że kupimy jej rowerek od gości po imprezie. Wiem, że dziadki i ciocia mają dać kaskę, więc będzie to prezent od nich.
A plan naszej imprezy wygląda następująco. My zaczynamy o 15.00 tortem, ciastami, lodami i kaweczką. Toast, fotki ;p hihi wszystko zaplanowane. No właśnie muszę nauczyć Lenkę dmuchać, żeby ładnie świeczkę zdmuchnęła 😜 a jak nie to mamusia jej pomoże. Na 17.00 mamy zamówioną mszę przez moją babcię, no i niestety impreza tak się troszkę rozbiję, ale już nic nie mogłam zrobić. Nie wypadało mi przekładać, bo to będzie msza również za moich rodziców z okazji 30 rocznicy ślubu. Jak wrócimy z kościoła będzie kontynuacja: grill, sałateczki, mocniejsze trunki itd. No i drugi tort zamówiłam dla rodziców. Oj będzie obżarstwo. W sumie to będą 2 imprezy na raz.
Aktualnie u nas:
Leni właśnie drzemie, więc siedzę sobie na necie. Wyszła dziś jej 2-ga górna jedynka.
Piszecie, że dzieci Wam nie dużo piją, moja Lenka o dziwno pije pięknie. Dziś już 0,5 litra. Jestem w szoku. Ale wiadomo upał robi swoje, poci się się więcej itd. Mam zawsze 2 butle herbatek naszykowane i tak jej podaję. Czy Wasze dzieci piją już z kubka, ponoć do ukończenia pierwszego roku powinny? Ja Lenusi jeszcze nie podaję, jakoś się boję, że mi się zachłyśnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczyny,
wkreciara, dobrze, że Lili ma sie lepiej. Najważniejsze, że przechodzi, ciekawe tylko co to było. Jedzenie czy wirusówka? Ja też dzisiaj przełamałam swojego lenia i umyłam okna...całe 4, bo na reszcie nie mamy moskitier, więc stwierdziłam, że ich nie będę myć, bo jeszcze mi jakieś owady wlecą. I na tym się skończyło wielkie sprzątanie, resztę dnia spędziłam na kocyku z Łucją 🙂Co do organizacji imprezy to faktycznie jest to spory wydatek, chociaż jak się robi gardenparty to zawsze coś tam można przyoszczędzić, w każdym razie same ozdoby już nas wyniosły prawie 200 zł, także koszty szykują się ciekawe 😠 Właśnie wypisuję zaproszenia, strasznie mnie ręka boli od ręcznego pisania, człowiek szybko zapomina ile się pisało na studiach 😜
wkreciara,kiedy robicie imprezę, bo LIli jako pierwsza przekroczy próg roczku ? Cudna Lili w awatarku 🙂
ewelek, my też myśleliśmy o sesji, zwłaszcza, że zrobiliśmy sobie brzuszkową w ciązy, więc teraz też chcielibyśmy mieć taki full wypas z Łucją,ale podobnie jak u Ciebie okaże się po urodzinkach 🙂 U Was szykuje się imprezka i wielka wyżerka, robicie w domu czy gdzieś w ogrodzie?Gratuluje kolejnego ząbka, czyli to on był przyczyną gorszych nocek!!!
Co do picia to ja od czasu do czasu próbuję podawać z kubeczka, ale Łucja bardziej go gryzie niż z niego pije i zazwyczaj jest tak, że tylko się oblewa. Także z własnej wygody częściej pije z butelki (niekapek w ogóle sie u nas nie sprawdził).

Dzisiaj moja Niuńka zrobiła bunt mleczkowy, tzn. rano nie dała sobie nawet wcisnąć butelki do ust, po południu też nie. Dopiero przed snem udało się jakoś z wieczorną porcję. Mam nadzieję, że to tylko chwilowe, ze względu na upał. Aaaaa i mój zepsuty ząbek okazał się czymś przyklejonym do ząbka, bo dzisiaj już tego nie ma 🤪

Aneti nie udało się nam przywołać, a co z anya?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej,
Dziś troszkę jestem niewyspana. Strasznie nasza mała wiercidupka się w nocy kręciła.
Mały zastój zrobił się na forum. Nie było mnie wczoraj, ponieważ miałam cały dzień gości 🙂 Była m.in. moja siostra, chrzestna Lenki. Przywiozła Leni ciuszki, kurcze, ale mam z nią dobrze, tak zawsze Lenkę obkupi, że aż mi czasami głupio. Niedługo ja będzie musiała się odwdzięczać, bo za 3 miesiące urodzi się jej córeczka. No i oczywiście zostanę chrzestną 🙂
Muszę się pochwalić, że Leni pięknie rzuca piłką. Zdolna z niej dziewczynka. I podpatrzyła jak M. daje głośniej radio, i już sama potrafi. Fajnie to wygląda, bo przy tym jeszcze tańczy. Nic tylko teraz czekać, aż zacznie sama chodzić. Coraz częściej puszcza się komody, kanapy i robi parę kroczków. Ale zawsze było nie więcej niż trzy. Ale i tak jestem dumna 😉
Lusi my robimy imprezkę na dworze u rodziców (na tarasie pod zadaszeniem), jeśli pogoda nam nie dopisze, to przeniesiemy się do domu. Nie ukrywam, że wolałabym w ogrodzie niż w domu.
A jednak Łucja ma zdrowe ząbki 🙂 A czy myjesz jej czymś ząbki? Ja mam taką silikonową szczoteczkę i od czasu do czasu jej myję, a dodam, że Leni się to bardzo podoba. Jeszcze trzyma mnie w dodatku za rękę, żebym jej nie zabrała.

Miłego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej
w końcu Łucja usnęła i mogę napić sie kawki:P
ewelek, a kiedy robicie imprezke, bo my 18 sierpnia i tez liczę na ładną pogodę, bo inaczej się w domu nie pomieścimy:/
Co do mycia ząbków to staram się codziennie po wieczornej kaszce, na początku uzywałam silikonowej szczoteczki,ale teraz mamy taką dla dzieci, która wygląda jak normalna, tylko jest malutka i rączkę ma okrągłą w formie gryzaka. W każdym razie Łucja sama sobie myje ząbki, tzn. najpierw ja jej umyje a później ona sobie próbuje. Przez jakiś czas używaliśmy też pasty,ale jakoś nie przypadła jej do gustu i woli jak przepłucze szczoteczkę wodą 🙂

Wczoraj pojechaliśmy na nasze stare osiedle do wro, zobaczyć jak wygląda mieszkanie itd. i spotkałam sąsiadkę, która ostatni raz widziała mnie jeszcze w ciąży. Wstrętna baba mówi do mnie, że widzi, że prawdziwa Mamuśka się ze mnie zrobiła, bo troszkę ciała mi zostało 😠Podniosła mi ciśnienie!!!!!!wrrr Nie ma to jak miłe sąsiedzkie pozdrowienie 😉

ewelek, Obstawiam, że w tym tygodniu Lenka zacznie powolutku sama chodzić, skoro już się nie boi puścić mebli to za chwilkę ruszy !!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Również robimy 18-go sierpnia. Czyli będziemy w ten sam dzień imprezować.
Hmm a co robisz do jedzenia. Może jakies przepisy mi polecisz??
Bo my grilla, od kiełbasek, po karkóweczkę, kurczaka itd. Sałatkę taką lekką z sałaty lowowej, fety,pomidora,ogórka, kukurydzy. Mam przepis na sałatkę z brokół, z fetą, z prażonymi płatkami migdałów, i z sosem czosnkowym. I mam jeszcze od koleżanki przepis na sałatkę: ugotowany ziemniak w kostkę, ogórek zielony w kostkę, dużo koperku, sól, pieprz i jogurt grecki. Najlepiej smakuje schłodzona, więc wcześniej trzeba dac do lodówki. Sól, pieprz i jogurt należy wymieszać bezpośrednio przed podaniem. Ponoć super smakuje do grillowanych rzeczy.
Czy macie jakieś inne fajne pomysły???
Aha a jakies zabawy? Bo ja Lusi słyszałam o kieliszku, różańcu, pieniążku, Ty jeszcze wspomniłaś o książce. hihi ciekawa jestem co Leni wybierze, oby nie kieliszek. a może lepiej go tam nie kłaść?!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej,
ewelek teraz będę podwójnie trzymać kciuki za pogodę 18stego 🙂
do jedzenia u nas się szykuje grill, plus sałatki: grecka, pomidory z mozarellą, pomidory w sosie czosnkowym, sałatka z makaronu ryżowego, jakaś zimna płyta (szynki, sery, warzywa) i chipsy, słodycze!!!!AAAA i jeszcze kupujemy w Ikea paczkę 16 hot-dogs za 16 zł i bedziemy to przypiekać na grillu. A podrzuć przepis na te sałatkę z brokułów. JA kieliszka nie daję, zamieniam na książeczkę, bo jeszcze by mi się za kieliszek złapała i co to by było 😜

wkreciara Ty się faktycznie lepiej odezwij, bo zaczynamy się martwić!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka Dziewczyny!
Już się odmeldowuję, bez obaw!Miło,że o mnie nie zapomniałyście 😲
Nie miałam siły pisać przez weekend, wybaczcie.
Tyle mam Wam do przekazania ,że pewnie połowę zapomnę podczas pisania.Normalka.
Ewelek- Pytałaś o kubeczek hmm tylko nie jestem pewna o jaki.Taki zwykły jak szklanka?Lili pije z kubka niekapka z canpolu "bałwanek" z miekkim ustnikiem ( silikonowy) i ma jeszcze mniejsza buteleczke z widełkami 150ml.Ze "zwykłego" kubka pije od mamy i taty kawe(raczej mleczko z domieszka kawki),wode i inne rzeczy które rodzice pijają.....bo od nas smakuje najlepiej, wiadomo hehe.Sama pije wode z wanny ze "zwykłego" kubeczka, i z paszczy rybki.Nie ma takiej kąpieli,żeby nie wypijała wody z wanny, maniaczka mała.Przepisy na sałatki mogę podac po imprezie, bo będę robić je z teściową. 🙃
Wielkie gratulacje dla Lenki, zdolna z niej dziewczynka.Pewnie za chwile będzie już chodzić bez podpórek.Jak widać słuchacie za cicho radia,Leni to muzykalna dziewczynka i sama musi sobie podgłośnić!No i super,że macie już kolejnego ząbka na koncie.Siostra widać poszła w Twoje slady i pozazdrościła takiej cudownej córuni 😉Super, Lenka będzie miała się z kim bawić w przyszłości.Aha! Jakbyś mi mogła wyjaśnić o co chodzi w tej zabawie z książeczką i kieliszkiem???Pierwsze słyszę o czymś takim 🤨 Co do kg, to na zdjęciach nie widać bo mnie wózek zasłania haha! ja mam wszystko na brzuchu,udach i pupie, chodzący czołg jestem ☺️ Daje sobie czas do roczku, potem biorę się ostro za siebie.Bo mam dość odbicia w lustrze, oby się udało!
Lusi-Wrrrr co za wstrętna sąsiadka!Nie przejmuj się głupią ,zazdrosną babą....niektórzy nie wiedzą kiedy powinni milczeć!Ale fajnie, będziecie razem z Ewelek świętować roczki Waszych Skarbów! 😉 Co do mycia ząbków to już od dłuższego czasu myjemy taka normalną szczoteczką, tylko mniejszą , paste używamy Aquafresh dla dzieci 0-6 lat.Na początku Lili była zdziwona, co to?! 🤪 ale teraz ładnie myjemy ząbki, też najpierw razem a później mama poprawia.
Aaaaaaaa dziewczyny widziałam na FB,że obie zafundowałyście sobie sesyjkę.Jaki jest koszt jakiego przedsięwzięcia , tak orientacyjnie?Super pamiątka na lata, ekstra.

Co u nas? Hmm żyjemy 😁 😁 😁 jakoś.Młoda trochę marudzi, wierci się po nocach okropnie.Chodzę niewyspana przez to , bo cały czas muszę jej pilnować i uważać żeby nie spadłą z łóżka.Znowu śpimy razem....wczoraj nawet tatuś do nas dołączył 🤪 Miał już dość niewygodnego łóżka w salonie hehe. Wydawało się już ,że Lili przeszło lecz niestety dzisiaj znowu 3 kupki 😞 Rano przed 6 obudziła się popłakując.Nie wiem,czy brzuszek ją bolał czy coś się jej śniło?!Tatuś obstawia 2 wersje, twierdzi,że nie potrafiła się obudzić z rana.Mimo,że ją wzięłam na ręce i przytulałam,masowałam brzuszek. Ha! dzisiaj przyszedł prezent z allegro,który zamówiłam.Już jej go nawet poskładałam.Dostanie od nas Kuchnię i urządzenie do wyrzucania piłeczek.Po obiedzie idziemy całą rodziną na spacer i kupić baterie do zabawek.Masakra, teraz już każda zabawka jest zasilana bateriami.Normalnie idzie zbankrutować ciągle je dokupując,ech. 😠
Ok, pewnie odezwę się wieczorkiem jeszcze.
Miłego Dnia Kochane 😉
Cya
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...