Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
hej,
anya dobrze,ze mieliście tylko jednego cukierka, pewnie gdyby było ich więcej to wszystkie by zjadł 😁
A ja musze się pochwalić, rozpoczęłyśmy akcję nocniczek i dzisiaj udało się MAłej zrobić pierwszą kupkę. Ale była zadowolona. Siedziała chyba z 20 min na nocniczku,ale w końcu się przemogła i zrobiła 😁 Także jeden pampers zaoszczędzony :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ann5353_m

    1287

  • Kornelka7_m

    1085

  • Mamusie
lusi gratuluję pierwszej kupki w nocniku 🙂 jak Łucja tak długo wytrzymała na nocniku? Mój misiek to posiedział 2 sek. (to i tak długo bo nie umiał wstać z niego) i w długą. Ja mam plan rozpocząć akcję nocnik jak już będziemy w Turawie chociaż ciężko będzie bo misiek jest lekko nadpobudliwy. Przebranie pampersa graniczy z cudem to co będzie z nocnikiem.

U nas nocka straszna misiek całą noc przy piersi. Najpierw myślałam że w łóżeczku mu nie wygodnie ale u mnie też co 10 min budził się z płaczem do tego posikał się w nocy pampers chyba nie wytrzymał bo ważył chyba z 2 kg. Nie wiem może to coś z pęcherzem 🤢

a co do cukierka to drugi leżał obok i zabierał się za niego ale na szczęście wkroczyłam 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
z tymi 20 min na nocniku to nie była taka łatwa sprawa. Ona nie siedziała ciągiem, polegało to na sadzaniu i wstawaniu, ja sadzam, ona wstaje. No ale w końcu ja przycisnęło i kupka wyladowała tam gdzie powinna 🙂 A jak tak praktycznie uczyc dzieci nocnika? Bo ja tak na razie to wyjelam go tylko dla samego przyzwyczajenia MaLej do nowej pozycji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
szczerze Ci powiem że nie wiem jak nauczyć miśka aby załatwiał się do nocnika. Problem będzie z tym że Misiek nie robi regularnie kupek. Czasem robi 3 dziennie a następnego dnia już nie robi wogóle 🤢 i tak przez cały dzień będę go dawać na nocnik a on będzie miał dzień bez kupy to będzie trochę kiepsko. Lusi twój sposób sie sprawdza więc nie ma co kombinować 🙂 więc to chyba dobry sposób 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć Mamusie,
dawno nie pisałam, przepraszam, o urlopie to już chyba nie będę pisać, bo temat się przeterminował 😁
Przeczytałam wszystko co pisałyście i widzę duże postępy u Waszych dzieciaczków, to jest wspaniałe móc tak obserwować nasze dzieci, jak z dnia na dzień uczą się czegoś nowego 🙂
Lusi gratulacje dla Łucji za pierwszą kupkę w nocniczek brawo!!!!!
Wkreciara jak czytałam o upadku Lili to aż miałam gęsią skórkę, współczuję stresu i najważniejsze, że nic się nie stało 🙂
Lusi cytologię miałam 2/3 brałam globułki i teraz powtarzałam cyt i mam 2 więc jest OK 🙂
a jeśli chodzi o spanie Zosi osobną, rano się budzi i zwykle nie płacze tylko bawi się swoim misiem Tadzikiem, albo stonogą, bo z nimi śpi, tylko od czasu do czasu nawołuję, ej, ej, daje sygnał, że już nie śpi 😁 także próbujcie, spania osobno, bo naprawdę komfort spania jest ogromny, wiem, że swoje trzeba przejść, ale później jest super 🙂
Lusi myślałam, że będę Ci dzidzi gratulować, a tu zonk ☺️
ja w ciąży też dużo przytyłam 20 kg 😮, a Zosia ważyła 3120 i miała 51 cm.
Miłego wieczoru Mamusie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witajcie Dziewczyny!
Widzę,że troszkę się tu działo jak nie zaglądałam 😎
Anya - Pytałaś o płatki jakie daje Lili, no więc pierwsze kupiłam jej Mlekołaki miodowe, później Mlekołaki Cynamonowe - nie smakowały jej,więc w Biedronce pod domem kupiłam jej Magusie typu jak Cookie Crisp 😉 Nie jestem jakąś fanatyczką produktów typowo dla niemowlaków....dlatego nie są to produkty Nestle itp 😉
Lusi - No to koniec stresu 😎 Może innym razem ( bardziej świadomym) będziemy Wam gratulować he he 😜 Tak czy owak,gratulacje, że sprawa skończyła się po Twojej myśli.
Brawa dla Łucji za pierwszą kupkę w nocniczku 😉 Sposób masz dobry, troszkę wytrwałości,cierpliwości i wszystko będzie O.K. Jesteście na dobrej drodze!
Gosia - a Ty karmisz Piotrusia piersią,czy mm?
Aneti - No nareszcie wróciłaś do nas!!! 🤪 Mam nadzieję,że jesteście zadowolone i wypoczęte!Jeśli będziesz miałą chwilkę i chęc, to napisz w WIELKIM skrócie jak było 😆
Z Zosią już masz full wypas hehe,fajnie,że taka grzeczna jest.Powiedz, budzi Ci się jeszcze w nocy?
Ewelek - Hmm a Ty masz tam , w ogóle dostęp do neta? Miłego obijania hehe

U nas ostatnio, nieciekawie.Lili dostała jakiejś wysypki w poprzednią środę.Miałam nadzieje,że zejdzie szybko.Bo parę razy już jej coś wyskakiwało, po jedzeniu, jak sądzę.Niestety tym razem było inaczej.Wysypka się nasiliła, mała była płaczliwa,ciągle nerwowa już wymiękaliśmy z mężem.Biedacwo moje chyba ( jak podejrzewam) próbowało się drapać po głowie 🤨 ciągła się za włoski i uszy.A najmocniejsza wysypka była na pleckach...teraz dostaje calcium dla dzieci i fenistil i się poprawiło.Chociaż stan podgorączkowy dalej sie utrzymuje i wysypka, tylko trochę się zmniejszyła, ale chyba już nie swędzi bo Lilka znowu jest wesołym,zadowolonym dzieckiem.
Na domiar wszystkiego wczoraj zepsuła mi się pralka hehe. 🤪
Miłego Dzionka Wam życzymy i całujemy mocno! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
czesc dziewczyny,
aneti....kope lat :P fajnie ,ze sie wyurlopowałaś i nabrałaś energii na cały następny rok 🙂 A z ta dzidzią to dla mnie nie było śmieszne 😮, nie powiem chcielibyśmy jeszcze jednego Skarba w domu,ale to zdecydowanie za wcześnie. Teraz baaaaaaardziej uważamy 😜 Dobrze,ze z cytologią ok. U mnie musieli pobrac dodatkowo wycinek z szyjki macicy, ale na szczescie wyniki tez w miare dobre. Ciesze się, ze Zosia przyzwyczaiła sie do samotności i potrafi usnać w oddzielnym pokoju,a co najwazniejsze bawić sie i nie nawoływać od razu po przebudzeniu.
Gosia gratuluje kolejnego zabka, jak ruszyły to wychodza jeden po drugim 😜
wkreciara, wspołczuje Lili, ciekawe od czego to dostała , masz jakieś podejrzenia, bo Bidulka chyba sie troszke z tym namęczyła 😞 A z ta pralką to wspołczuje, u mnei wiecznie sterty praniam, wiec nie wyobrazam sobie jakby jeszcze pralka odmowila mi posluszenstwa 😉

U nas dzisiaj znowu udalo sie zlapac kupke do nocnika, chociaz nie bede ukrywac, ze czesc zdazyla poleciec na kafelki. Jakos sie zagapilam i nie zauwazylam, ze Malutka zaczęła już się prężyć 😜
U nas Łucja od kilku dnia urządza sobie nocne zabawy, tzn. budzi sie i siedzi w łóżeczku lub wstaje i zaczyna nas wołać. Jakby nigdy nic jest wyspana i niestety od nowa trzeba ją lulać. Miały Wasze dzieciaczki coś takiego?
Milego dnia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej,
no Lusi szalejecie z tymi kupkami 😁 my jeszcze nie mamy nocnika, ale widzę, że to najwyższy czas kupić 🙂
Wkreciara dobrze, że już Lili ok, my w ubiegłym tygodniu przeszliśmy trzydniówkę też było ciężko, bo temperatura powyżej 38 st. się utrzymywała przez trzy dni i Zosia była marudna i osowiała z deka, a na koniec ją wysypało krosteczkami, ale na szczęście to już za nami 🙂
Lusi u nas tak czasem jest, że się Zosia budzi i targa Tadzikem po całym łóżeczku i woła, ale dopóki nie płacze to nie wchodzę do niej (może nie reaguj) czasem go przytuli i z nim zaśnie, a czasem się rozpłaczę i wtedy wchodzę głaszcze po główce, policzkach, dam smoczka i zazwyczaj to wystarcza.
A wczoraj nie napisałam, Zosia je tak mniej więcej o 6 rano mleczko i wtedy jak się obudzi to jest płacz (bo głód do oczu zagląda 🙂) i później ją jeszcze odkładamy to tak różnie ale mniej więcej do 8 jeszcze sobie śpi i tak jak pisałam wczoraj zazwyczaj bawi się jak się obudzi i od czasu daje sygnał, że już nie śpi ej ej 🙂
dobra szykuję się na spacer
Miłego Dnia Mamusie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
wkreciara ja od samego początku piotrusia karmie butelką jak miał ten rozszczep podniebienia bo brodawki mi nie mógł złapaćporadzcie mi jak go nauczyć by spał mi w łóżeczku a nie z nami bo ja się ledwo wysypiam i mnie często ręka albo szyja boli piotrus niechce smoczka uspokajacza wcale już
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aneti -Nie zazdroszę 3-dniówki! My swoją przeżyłyśmy, całe szczęście, dla mnie tylko wspomnienia grozy 😞 Nie zastanawiaj się, tylko kupuj nocniczek hehe 😉Czy dobrze zrozumiałam?Zosia przesypia całą nockę, do 6 rano???? No pięknie! Zazdroszczę, opłaciło się podjąć decyzję wcześniej 😉
Gosia - My próbowaliśmy Lilke nauczyć spać w łóżeczku, ale po rozwalaniu się w naszym łożu, u siebie miała za mało miejsca....ciągle uderzała i wplątywała się w szczeble, co za tym idzie budziła się bardzoooo często.Więc zostawiliśmy ją w naszym łóżku.I teraz jest naprawdę nieźle 😎 Pomijając okres w którym ma wysypkę 😜 Co Ci mogę polecić, to MNÓSTWO CIERPLIWOŚCI i nieugiętości kiedy Piotruś będzie wymuszał płaczem.( Ja sama jeszcze nie jestem na tyle silna 😞 )
Lusi - Nam się jeszcze nie zdarzyła taka akcja w nocy 😁 he he. Łucja Nocny Marek jest , pewnie niedługo jej przejdzie.Może np. wyspała się w dzień, i położyłaś ją dość wcześnie, stąd taka reakcja. 🤔 Widzę,wpadacie już w nawyk nocnikowania.To super,brawa dla mamy za pomysłowość 🙂A co do kupki na kafelkach to ja mam "lepszą" akcje z przed dwóch dni 🤪
Kąpałyśmy się razem z Lili, w pewnym momencie "zauważyła",że cycusie są na wierzchu, do jej dyspozycji, więc podeszła do mnie i łapie buźką Cyca i sobie pije......przestaje ,śmieje się do mnie i znowu pije....zabawe sobie zrobiła,czy co? 🤨 hehe Po chwili czuję coś ciepłego na podbrzuszu....a to Lilka siurkała 🤪 i jak zaczełam piszczeć i mówić do niej, co to za kawał zrobiła, to ten Mały wariat się chichrał 🤪Miała zabawę w najlepsze...jakby na tym się skończyło to luzik....ale ona znowu zaczęła cycać, puściła bączka, ja do niej mówię,żeby kupki przypadkiem nie robiła....i w tym momencie czuję smrodek i słyszę plusk 😁 😁 😁 Normalnie zaczełam krzyczeć, i czekałam na męża który musiał ją wziąć , a ja sprzątałam w wannie 😁 😁 Teraz się śmieję z tego, ale jak zrobiła kupkę to już mi nie było tak zabawnie, siedząc w tej wodzie 🤨 he he he. "Ochrzciła" mnie jednym słowem.Moja Mała Aparatka 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
wkreciara Lilką to zaszalała w wannie 😁 😁 chwile dla któych warto żyć 🙂
gosia ja też mam problem z miśkiem i tym że się nie wysypiam bo śpimy razem. Podobnie jak Lilka misiek ma w łóżeczku za mało miejsca. Pooza tym byłam dziś z miśkiem u neurologopedy i ona mi powiedziała że to jest najgorszy okres na zmiany bo teraz maluchy najbardziej potrzebują bliskości i że najlepszy okres na naukę spania w łóżeczku to 1,5-2 latka jak już dzieciaczki więcej rozumieją więc chyba nam przyjdzie się jeszcze trochę pomęczyć. A ja to mam całkiem przekichane bo ja wieczorami pracuję i co chwile miszę chodzić do miska jest trochę bardzo uciążliwe ale cóż... 🙂
lusi kolejna kupka BRAWO!
Aneti pogratulować tylko takiej wyrozumiałęj córci która daje pospać rodzicom 🙂
dobra uciekam bo zrobiłam sobie przerwę w pracy by napisać ale co za dużo to nie zdrowo 😞
jutro rano mamy kolejnego lekarza 😞 ale myślę że będzie dobrze 🙂
milej nocki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej dziewczyny,
Aneti kupuj nocnik, bo łucji to on nawet frajde sprawia. Jak juz zrobi kupke to zaglada i sama bije sobie brawo 😁
Gosia, obwaim się, że bedziesz potrzebowała dużo wytrwałości,aby nauczył Piotrusia spać w łóżeczku. Niestety złotej rady nie mam, wydaje mi się, że po prostu do skutku. MOze jak bedzie plakal w łożeczku to wez go na rece przytul i znowu odłoż i tak w kółko, może po jakims czasie zrozumie.
wkreciara, co do kąpieli to corcia chciala Ci zrobic przyjemnosc i wyslala mała rakiete podwodna do zabawy 😁 🤪NIe ukrywam,ze usmiałam się czytając. Maż musiał mieć ubaw jak przyszedł po Małą 😉
U nas zadnych nowości, Mała kreci się wszedzie jak owsik, teraz ulubiona jej zabawą jest wyrzucanie rzeczy z szuflad, wiec w sobote jedziemy po blokady. NIestety dalej nie doczekalam sie jeszcze slowa Mama (a jak u was?), poza tym moja Mała jest leniwa z mowieniem i nic poza baba i papa nie wychodzi z jej ust 😞
Milego dnia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Chwilka dla Mamy 😁
Lili śpi , obiad się gotuje to mamusia po necie buszuje!ha! 🤪

Lusi- Co do ubawu, to Lili miała największą frajdę.Tata średnio był zadowolony ratowaniem nas z opresji, bo trwał mecz euro w tym czasie 😁 Co do szuflad to moja Aparatka robi to samo od dłuższego czasu.Na początku bawiła się tylko dolną szufladą, gdzie miała skarpetu i rajtki więc jej pozwalałam, bo i tak tam bałaganu nie miała jak zrobić,od pewnego czasu zainteresowała się też wyższymi, i nagminnie zbieram wszystko z podłogi 😉 Całe szczęście nie dawano robiłam porządek i jest tych ciuchów duuuuuuuuużo mniej do sprzątania 🤪.Co do "mama" to różnie bywa.W chwilach smutków i kiedy chce coś ode mnie, to wymsknie jej się "mama'.Ale jak proszę, namawiam, kategorycznie NIE.Mówi tylko Tata, Baba i nagminnie, łazi kręci głową ( aż się dziwie,że jej nie boli) i mówi "NIE", wszystko jest na "NIE" 😜 Nawet jeśli np.chce jej się pić i pytam się,czy jej dać kubeczek, to mówi NIE i wyciąga łapki po kubek 😁
Anya - To mnie załamałaś tekstem o nauce spania i czegokolwiek innego ( 1-2 latka) 🤪 Jestem w szoku, lekkim.Szczerze pisząc to od czasu wysypki, lekko wymiękam i o godzinie 5 nad ranem biorę Lili do nas do łóżka i śpimy do 8-9 ( jakoś trzeba nadrobić, nocne latanie 😜) Przynajmniej teraz mam potwierdzenie,że Lili woła mnie dla bliskości, uczucia bezpieczeństwa a nie na złość 😜 Jeśli mogę spytać ( jeśli nie chcesz, nie odpowiadaj) gdzie pracujesz? B Ciekawi, mnie jaka praca pozwala na powrót w połowie.
Najważniejsze napisz co u lekarza!Mam nadzieję,że wszytko O.K.

Do mnie właśnie dzwoniła koleżanka z pytaniem czy nie chcę wrócić do pracy.Szczerze mówiąc to chętnie, tylko nie mam co z Lili zrobić 😞 Nie było by mnie w domu po ok12h co drugi dzień. ( 3/4 etatu) i musimy z mężem przekalkulować czy "opłaca się" Bo jak mam zarobić ok.1000zł i 750zł dać na żłobek + bilet do pracy, plus pogodzenie ( jakimś cudem) obowiązków z odbieraniem i zaprowadzaniem Lillki do żłóbka.Musimy przemyśleć czy to dobry pomysł....czy warto dla 200-300zł 🤨
Fajnie byłoby gdyby Lili miała większy kontakt z dziećmi.Na placu zabaw jest zainteresowana bardzo, ale bardziej się przygląda niż porozumienia z innymi.
Kończę, bo ślubny wraca lada chwila z pracy,trzeba obiadek zjeść 😉
Bye!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam 🙂

Wkręciara też się trochę podłamałam jak usłyszałam ze jeszcze powinnam trochę poczekać z nauką małego spania w łóżeczku a o piersi to już wogóle. Od wczoraj daje Miśkowi pierś tylko wieczorem i rano a tak w dzień to nie tylko że mam mały problem bo misiek sam próbuje się dobiwrać do mleka 😁 😁 😁
Wkręciara ja pracuję w firmie budowlanej i tam zajmuję się katalogami więc robię zdjęcia obrabiam i takie bajery więc mogę to robić w domu a czasem jeżdzę do pracy tylko coś poustalać więc muszę przyznać że mam szczęście dlatgo na pełny etat chcę wrócić dopiero po wychowawczym.
A u lekarza ok. Lekarka powiedziała że stawanie na palcach to normalny objaw i nie powinnam go prowadzać za ręce bo wtedy tak staje. Powiedziała też żebym jak najmniej uberała buty chociaż na dwór to nieuniknione ale po domu to absolutnie a ja czasem ubierałam bo wtedy misiek nie chodził na palcach. 🤢 Dziś ostatni lekarz taka wizyta kontrolna zaważyć itp. a w sierpniu szczepienie.
Powiedzcie mi dziewczyny co sądzicie o szczepieniu na pnełmokoki i na ospe? Szczepicie?
Misiek też ambitnie robi porządki w szafach teraz mu pozwalam bo i tak się pakuję i bałagan jest więc czemu chociaż on ma nie skorzystać.
Lusi co do mówienia to misiek też za dużo nie mówi szczególnie jak siedzi w wózku bo tak to nie ma czasu. Mama mówi jak mu smutno i planuje płakać.Lekarka mi mówła że jak dzieci zaczynają raczkować chodzić to nie mają czasu na mówienie i u mnie to sięsprawdza widzocznie u Łucji też.

dobra uciekam się pakować puki łobuz śpi miłego dnia 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Anya- Wszystkiego Naj dla Miśka, jak te 11 msc szybko leci!!Lada chwila roczek!!!Jejku! 😁
Fajnie,że masz tak elastyczną pracę, takie chwile zapomnienia, zajęcia się czymś zupełnie innym są niezastąpione 😎Ciesze się,że u lekarza wszystko O.K.Ciekawe rzeczy też Ci mówią (np. o tych butkach itp)Moja lekarka taka nie jest....nic o co jej nie zapytam, nie powie....a czasami nawet olewa moje pytania...ech.Co do szczepień to ja chyba jestem ANTY, szczepię tylko tymi podstawowymi.Wydaje mi się,że co za dużo to niezdrowo.Za małe są jeszcze nasze dzieciaczki,żeby aż tyle im wstrzykiwać różnych chorób.(w tak krótkim czasie).

Jejku dziewczyna jak ja jestem dzisiaj wypompowana to SZOK! 🤪 O godz. 10 podjęłam decyzję,że idziemy posiedzieć nad jeziorko.Spakowałam nas, przygotowałam i fruuu poleciałyśmy w tango.Wróciłyśmy dopiero o 16:33, ja już nogi ciągłam za sobą i pchałam wózek haha 😁 😁 Lilka pod koniec podróży powrotnej wymiękła i poszła spać, mimo,że ją przebudzałam (chciałam,żeby zjadła obiadek i potem Nyny, ale się nie udało 😁 U nas w mieście jest zrobiony wodny plac zabaw dla dzieci nad jeziorkiem i szalałyśmy ze znajomą i jej synkiem 😉Dzieciaki w siódmym niebie były, jak się już zaklimatyzowały. Natomiast teraz zdycham.....jestem zmęczona jak diabli....słonko jednak wykańcza.Najśmieszniejsze,że poszłam tam odpocząć,a ani na chwilę nie usiadłam spokojnie 🤪 Ciągle coś hehe
A Wam jak minął dzień?
Pozdrawiamy! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
W imieniu Michałka dziękuję za życzenia 🙂 strasznie ten czas leci teraz roczek a za chwile tornistry będziemy kupować 😜
wkręciara tylko pozazdrościć tego wodnego placu cóż my w bloku się męczyliśmy bo na dwór to nie było co wychodzić skwar. Co do zdjęcia to zgadza się w negatywie i miło że się podoba ☺️ 🙂

misiek taki niejadek a przytył przez miesiąc prawie 500 g waży całe 8050 g mój mały grubasek 🙃 🙃 🙃
kurcze jutro jedziemy 😞 i nie wiem kiedy zaglądnę postaram się wpadać chociaż na chwilkę żeby was poczytać i napisać co u nas.
Zabieram się dopiero teraz do pracy b 😞 dziś koleżanka wpadła i powspominałyśmy stare czasy ona przy piwku ja przy karmi ale czasem fajnie się tak ochamić 😜 😜 😜
miłej nocki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej Mamusie!

Nie było mnie hoho tak długo. Wasze pociechy zrobiły już takie postępy kupkanie do nocniczka, spanie w łóżeczku i tyle że nie jestem w stanie wymienić, także za wszystkie sukcesy gratuluję 🙂
Wkreciara a dla Twojej Aparatki, to już szczególnie. Niezła z niej artystka. Jak przeczytałam o tym upadku, to mnie dreszcze przeszły, wierzę, że miałaś niezły stresik, a potem to uczulenie. Bidulka.
Lusi jednak wszystko skończyło się po Twojej myśli 🙂 To dobrze 🙂
Aneti super że się odezwałaś po przerwie 😉
Anya spóźnione życzenia dla Michałka. Ładne zdjęcie w awatarku. Może ja wkrótce też zmienię, na jakieś z morzem w tle 😉
Gosia 252 jeśli chodzi o usypianie, to ja usypiam w naszym łóżku a potem przekładam do łóżeczka i muszę się pochwalić, od 3 dni, odkąd wróciliśmy do domu, to śpi tam całą noc. Słyszę jak się wierci, ale na szczęście nie budzi.
Sorki, ze tak późno odpisuję, ale musiałam najpierw doprowadzić domek do porządku i uporać się ze stertę prania a później prasowania. Już wyszłam na prosta, więc zdam relację z wyjazdu.
Ogólnie było super, jak to na każdych wakacjach. Pogoda nam dopisała, jesteśmy tak muśnięci słońcem. 2 dni były takie pochmurne.
Podróż Lenka zniosła naprawdę super. Tym bardziej, że jechaliśmy w dzień, nie na noc. Robiliśmy przerwy 3-4 przerwy. Dotarliśmy nad morze w 6 godzin.
Pierwszy kontakt Lenki z piaskiem był dziwny, jakby się go bała, ale później szalała, uciekała (czyt: raczkowała 😉) i wyszukiwała różności patyczki, kamyczki, pety itd. A ile się przy tym piasku najadła. Masakra, nie mogłam jej upilnować. Zamoczyłyśmy tylko raz stópki w morzu. Ale nie spodobało jej się, bo ziiimnaa, więc się ie dziwię 😉
Spała i jadła pięknie. Żal, że w poniedziałek już trzeba wracać do pracy :/
Nie wiem, co ostatnio pisałam o postępach Lenki, ale dzień przed wyjazdem zaczęła chodzić w łóżeczku i przy naszym łóżku, fajnie to wygląda. Szczególnie jak ma coś w rączce, powoli zaczyna tracić równowagę, jak to mówi mój mąż "zaczyna tańczyć brake dane" i robi bach.
No i puszcza buziaczka z rączką. Słodkie 🙂

Pozdrawiam wszystkie Mamusie i Pociechy!
Jak macie jakieś pytania odnośnie podróży z dzieckiem, to piszcie 🙂
Miłego weekendu!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć a jeszcze zaglądnełam przed wyjazdem 🙂
Ewelek gratuluję postępów Lenki i jedyneczek 🙃 🙃 super że wyjazd się udał 🙂
my już od rana po sklepach buszowaliśmy z miśkiem teraz mały padł. Nie wiem jak się spakuję co chwilę coś nowego dochodzi. Do tego wczoraj kupiliśmy piaskownicę i coś takiego http://allegro.pl/namiot-iglo-wigwam-lacznik-4x-tunel-i2428391787.html miskowi tunele już się spodobały zobaczymy jak będzie w całości 🙂
nic uciekam a Wam życzę udanego słonecznego weekendu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ewelek - Fajnie,że już wróciłyście wypoczęte i zadowolone 😜Oby jak najwięcej takich urlopów nas spotykało 😜Zdjęcie Lenki w profilku masz cudne!Nie widać,po Leni,żeby taka duża była, pewnie dlatego,że szczuplutka dziewczynka z niej 😉 Gratki kolejnych zębolków,uważaj mamciu bo jak zacznie gryźć to już będziesz piszczeć he he 😁 no i brawka dla Lenki za samodzielne stanie w łóżeczku!
Anya-Udanego wypoczunku wam życzymy!Mam nadzieję,że nie będziecie odcięci od internetu i czasami do nas zaglądniesz 🙂 Co do tunelu to, wydaje mi się to fajny pomysł.Tylko,że trzeba mieć gdzie takie ustrojstwo rozłożyć 😜 Daj znać czy Miśkowi się spodobało.
Gosia -Współczuję nocki 😞Piotrusia bolało coś, czy po prostu przebudził się i chciał się bawić? 🤪 Ja za to dzisiaj miałam jak w raju, Lili miała tylko jedną pobudkę w nocy i pozwoliła rodzicom do 8:45 poleniuchować w wyrku 🤪

Kurcze o godzinie 9 rano mój termometr pokazał 30 stopni!!! 🤪 🤪Wariactwo jakieś.Ślubny postanowił ratować domowników i poszedł do piwnicy po wiatrak.Mam nadzieję tylko,że Lili się nie przeziębi....co prawda ustawiliśmy go tak,że na nią nie powinno wiać, ale różnie to bywa przekonamy się z czasem. 😉Chyba dzisiaj nie wstawimy nosa z domu , po wczorajszym mała przerwa od słonka nam nie zaszkodzi.
Udanego weekendu Dziewczynki!Bo teraz mało która będzie tutaj zapewne zaglądała. 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...