LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

Nie no Agisal nie musisz przepraszać 🙂

Mówię Wam dziewczyny świetna zabawa z tym wstawianiem głów...oto np ja w roli Miss World 🙂

Trzeba tylko fajnie dopasowywać fotkę, a to dałam tak dla przykładu, choć za bardzo się nie postarałam, bo widać różnicę 🙂 Dobra znikam na miasto i przy okazji spacerek z małym, do lekarza dopiero na 16.

yen- kurcze znamy miske 😁 i to swiata 😁

Świetne zdjecia 🙂

hejka! przepraszam, że tak mało się odzywam, ale jakoś tak kiepsko nam idzie 😉

czy któraś z Was bierze udział w wyzwaniu bedtime johnson`s?

No my już po krótkim spacerku, za godz wyruszamy do lekarza, to zaliczymy drugi spacer,bo on daleko ode mnie. Oskar ewidentnie nie chce już leżeć...zjadł przed chwil słoiczek z rybka, ułożyłam go w pozycji półleżącej na łóżku, żeby po obiadku odpoczął , a ten hyc i siedzi...a jaki szczęśliwy...cały czas się cieszy i wymachuje zabawkami 🙂

Cygnee a co to za kwiatuszek nam z Elci wyrósł 🙂

madzia_m3 napisał(a):

A jak z tym żółtkiem ?

Na stronie Hippa znalazłam info, że w ciągu dnia (co drugi dzień) należy dodać do posiłku 1/2 ugotowanego i posiekanego zółtka....ja jeszcze nie podałam....poczekam z tydzień...Dominik 3 dni temu skończył 6 miesięcy
tu jest link:
Tutaj podaj wyświetlaną nazwę linku...
a tu z Bobovity:
Tutaj podaj wyświetlaną nazwę linku...

SHELBY - nie, a o co w tym chodzi??
kurcze jakos mi czasu na wszystko brakuje... mala spi, a zaraz musimy wyjsc, zeby zdazyc na wazenie... ahhh...

dzięki za porady odnośnie wesela 😉

lala - ja też Maksia wszędzie biorę ze sobą, dlatego tak się przejmuję tym, że zostawię go z mamą

krusyna - nowe auto - mój to samo! 😁

yen - świetne foto, dobrze, że z morfologią okej, fajne to jabłko!

gosiaq - Maksio dostał mikro kawałek żółtka ze święconki, a teraz to chyba jeszcze trochę poczekamy - u nas to wszystko tak wolno idzie :P

martusiap - wracajcie szybko do zdrowia!

Agisal - ja niestety też zabawiam Maksia w czasie jedzenia!

madzia_m3 - oczywiście, że Maksio je w nocy, czasem to nie jedyna pobudka!

14A11 - karmienie to indywidualna sprawa każdej kobiety, a ludzie zawsze sobie znajdą coś, o czym wiedzą lepiej :/

cygnee - co tam u okulisty?

Cherry - u hu hu - 5 lat! u nas 4 😉 Krusyna, a u Ciebie ile??

Cherry, pamiętaj, że to Ty wiesz najlepiej, co jest odpowiednie dla Kacpra, masz w końcu instynkt matki 🙂 my mamy niekapek canpola, Maksio trenuje http://canpolbabies.com/pl/produkty/produkt/640
ps. urocza ta fota w koszu!

martka - to fajna sprawa takie spanie w przedszkolu co? 😁

judziu - gratulujemy zębala

Marinel - ale udało Ci się ułowić co nieco na tych targach 😉

yen- a taka mala rozyczka 🙂

ale ma kolce 😁 😁 😁

cygnee - dostałam paczkę kosmetyków linii bedtime - żel, mleczko, płyn do kąpieli, krem i oliwkę oraz kostkę mydła i przez 2 tygodnie mam pisać blog o tym, jak się sprawdzają w praktyce i czy Maksio lepiej śpi dzięki nim

można wygrać wyjazd do spa albo kupony do smyka na 200 zł, a nawet jeśli nie uda się nic ugrać - to zawsze będzie fakt, że dostałam kosmetyki 😁

zobaczcie mojego luzaka, dosypia po spacerze 🙂
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/535/maksiokowski.jpg/][IMG]http://img535.imageshack.us/img535/8704/maksiokowski.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Shelby rzeczywiście luzak.

My po rehabilitacji. Kubuś jest dzielny, było dużo lepiej niż tydzień temu, choć trochę sobie marudził, ale nie płakał. Dzisiaj przez 45 minut ćwiczenia na wałku. Naprawdę różne...

Cherry napisał(a):

Krusyna kochanie które puzzle w końcu zamówiłaś (jeśli możesz to podaj link) i ile opakowań?

Ja myślę na trzema no max czterema.... ale nie wiem czy dobrze.

Jestem i już odpisuję 🙂 Zamówiłam te: http://allegro.pl/duze-puzzle-piankowe-30x30cm-mata-piankowa-literki-i2356921958.html (literki, cyferki i owoce-te ostatnie sa jeszcze schowane, bo 2 komplety nam na razie wystarczą).

Maks zaczyna pełzać 🙂

No dobra, muszę nadrobić 8 stron....

Nie edytuję poprzedniej wypowiedzi mej - a co tam, troszkę pospamuję 😁

No to po kolei:

Cherry - moje puzzle są cienkie, ale ja grubszych nie potrzebuję, bo u nas podłoga jest ciepła - generalnie są jak taka najzwyklejsza karimata 🙂

Madzia - u nas od jakiegoś czasu smok 6+ (oczywiście Aventu) - ale Maksikowski wielki chłop, to i pyszczydlo ma spore 😁 Właśnie zobaczyłam ile je Kubuś i jestem w szoku! Toż to rekin 😁 3 nocne karmienia??? Łojojoj.... mój je ok. 19 a potem dopiero rano ok. 6:30 - 7 (dziś po 8.)

Yen - też myślałam o takim malutkim baseniku, obowiązkowo z daszkiem i na pewno godzieś pod koniec czerwca zamówię 🙂

Shelby - nam stukną 3 lata, ale tak naprawdę to 15 maja minęło już 10 🤪 Jakoś nam się do ślubu nie spieszyło 😉
A w sprawie autka, to już zapowiedziałam, że najpierw zmienimy moje (chociaż obecnie jeżdżę tak rzadko, że mi akumulator padł

W niedzielę byliśmy w Sphinxie na obiadku - oczywiście nie było przewijaka, więc pieluchy pozbyliśmy się na ławce w parku 😜 - ale były krzesełka dla niemowląt, a miły pan kelner podgrzał nam obiadek, żeby najpierw Maksikowski napełnił swój brzuszek 🙂

Żółtko - ja już zaczęłam dawać; dodaję do obiadku połowę co drugi dzień 🙂

14A11 napisał(a):

Mamy może robie zle ale postanowialm powoli odstawiac Kube od piersi Przekonał sie do butelki wiec chce zastapic ostatnie karmienie piersia jedno z pieciu piersia okolo 20 na butelke z kaszka Moze zle robie moze powinnam go jeszcze karmic ale czuje ze juz nadszedl ten czas W domu wszyscy przeciwko mniw mieszkam z tesciami to wiecie jak jest Moj maz mowi ze to moja decyzja i on sie nie bedzie wtracał Co myslicie zle robie???

a ja Ci nigdy w życiu nie powiem, że źle robisz!!!! ja sama karmię na noc z butli już jakieś 3,5 miesiąca... a czasem robię też drugie śniadanko "sztuczne" i nie mam wyrzutów sumienia. dzieciaki są już na tyle duże, że co najlepsze już dostały - tak myślę... a mnie czeka za 1,5 miesiąca powrót do pracy, więc czas na przyzwyczajanie do łyżeczkowego jedzonka lub mleka z butli się skraca coraz bardziej 😞

Co do dawania mięska, to ja robię tak: 3 dni zupa z mięskiem, bo na tyle gotuję w jednym garnku, potem 1-2 dni warzywka, potem rybka, potem znowu mięsko. No i pilnuję żółtka co drugi dzień. Na razie bez rewolucji skórnych i żołądkowych 🙂 🙂 🙂

madzia_m3 napisał(a):

Marinel daję prawie codziennie, ale dziękuję za radę bo nikt mi nie powiedział, że tylko raz, dwa razy w tygodniu. Spojrzałam na schemat żywieniowy i tam napisane jest że ryby 1-2 razy w tygodniu, ale apropo mięsa nie ma uwagi.

A jak z tym żółtkiem ?

Madziu! ja konsultowałam mój schemat żywienia z pediatrą (mięso jest ok i to często) 🙂 połowa żółtka co drugi dzień - ja robię tak: żółtko do kubeczka plus łyżeczka - dwie wody i gotuję intensywnie mieszając. potem daję to do zupki lub kaszki na gęsto 🙂

Agisal! nie zrażaj się pierwszymi niepowodzeniami... z każdym dniem będzie tego jedzonka więcej i więcej, zobaczysz!!!

Krusyna, no faktycznie Madziowy Kubus to żarłoczek! też jestem zdumiona, że tyle pochłania na noc 😮 😮 😮

Shelby! jak zwykle pamiętasz o wszystkich, a o sobie ani słowa.... co tam u Was? fotka MAksia luzaka jest świetna!!!

a krzesełko do karmienia z linka jest super! bardzo funkcjonalne i praktyczne!!

i jeszcze Cherry! takich pytań i rozterek, co i kiedy powinnaś zrobić będzie coraz więcej, wiesz? i nidgy nie znajdziesz jednoznacznej odpowiedzi 😞 ale serce coś podpowiada, co? 😘

ale naspamowałam... przepraszam, ale odpowiadałam czytając na bieżąco... potem najczęściej zapominam, co i komu miałam pisać... albo idę do Filipa lub Maćka lub coś...

Jeju a ja zółtka jeszcze nie podałam

14A11 napisał(a):

Jeju a ja zółtka jeszcze nie podałam

no to wszystko przed Wami 🙂 są nawet takie słoiczki po 6 miesiącu już z żółtkiem 😎 to wersja na leniwy dzień lub dla maluchów, którym nie wchodzi zupka mamina 🙂 🙂 🙂

A my już po wizycie u pediatry...no i tak...po pierwsze, Oskar za mało waży, bo tylko 6,94 kg, a według lekarza powinien już ok 8kg. Po drugie, najprawdopodobniej ma skazę białkowa i od tego ta wysypka na policzkach...lekarz najpierw przepisał maść, powiedział, że jak się nie poprawi tzn, że skaza!!! A wtedy będę musiała zmienić mu mleko. Mówił , że może przepisać mi maść sterydową, ale nie poleca na taką młodą skórę.Po trzecie kazał zwiększyć dawkę witaminy D, bo Oskar ma dość miękkie łuki żebrowe i żeby potem nie miał takich motylków wystających jak podrośnie. Po czwarte, mam masować Oskarowi jąderka, bo raz schodzą do worka, a czasem się chowają, więc ma tzw wędrujące jądra, to ponoć normalne nawet do ok 2 lat, ale lepiej je tak rozmasowywać, żeby jak najczęściej były w worku 🙂 Po piąte, mam iść do punktu szczepień i będę musiała zrobić na żółtaczkę typu B, ale odpłatnie, bo nie ma ubez...a tą resztę normalnie kontynuować, bo mam skojarzoną 5 w jednym. A po szóste to ten doktor bardzo często odwiedza w Anglii miejscowość koło miasta ,w którym mieszkaliśmy i pogadaliśmy sobie o tym troszkę i było fajnie, ogólnie jestem bardzo zadowolona , więc jak tylko się ubezpieczę, to Oskara zapisuję właśnie do niego...on przy okazji jest laryngologiem 🙂

No ale mój nocny żarłoczek waży dokładnie 7,440 , więc chyba nie będę mu odmawiać jak na razie. No i nie ma jeszcze ząbków więc ?

madziu_m3 - jak dziecko chce, to niech pije, choćby w nocy, ja też wcale nie jestem mocno zadowolona, że Maksio pije w nocy, ale widzę, że potrzeba mu coraz mniej - niech zatem pije, może kiedyś się wyśpimy 😉

yen - o raju! jak dużo rzeczy się dowiedziałaś od lekarza, chyba faktycznie jest dobry!

gosiaq - pamiętam, że jak opiekowałam się moim bratankiem, miał wtedy 9 miesięcy, to podawałam żółtko ugotowane zwyczajnie, jak jajo na twardo, przetarte przez sitko 😉

krusyna - no to czas przeorganizować mieszkanie, bo niebawem Maksio dostanie się wszędzie 😁 a pan kelner ze sfinxa - spoko gość! dałabym mu brawko 😁 haha!

a co u nas?
mąż przyniósł jakieś choróbsko do domu - męczył się, potem ja przejęłam (masakra - katar, ból gardła, mięśni i stawów - zonk 😉) a Maksio - katarek lekki i stan okołogorączkowy - marudny i niejadliwy (choć to akurat może być związane z pogodą) - mam nadzieję, że nam wszystkim przejdzie do weekendu - od dawna mamy zaplanowaną sobotę u dziadków i niedzielę na komunii u mojej bratanicy! nie może nas tam nie być! zdrowie, choć tu do nas szybko!!!

poza tym Maksio pije NAN 2 i jakoś nie widzę, żeby coś było nie tak, jedno co mnie zastanawia - to znów pojawiły się grudki w kupie - ale przecież jak pił bebilon to też były, więc pewnie to nie ma związku z ewentualną alergią

ja byłam dziś u dentysty, jakoś przeżyłam, portfel też zbytnio nie ucierpiał

a w środę idziemy do neurologa - trzymajcie kciukaski!

Madzia_m3 może ten lekarz przesadza z ta wagą...Oskar tez dużo je...a przeciez jak już nie chce to mu na siłę nie wcisnę...póki się rozwija prawidłowo itd, to nie będę panikować!

A podajecie maluchom jakieś inne witaminy oprócz D? Bo doktor mnie pytał czy podaje, ja powiedziałam, że nie i już nic więcej na ten temat nie mówił, a ja nie zapytałam, może powinnam podawać? Są jakieś witaminy dla niemowląt w ogóle?