Wrzesnióweczki 2012 | Forum dla mam

Ratunku!
W dwóch kupkach mojego synka znalazłam coś jakby krew. Co prawda to były trzy maleńskie kropki otoczone jakby przezroczystym śluzem. I nie pod rząd. Jedną zrobił wczoraj a drugą dzisiaj ale o podobnej porze. Co to może być? Czy to możliwe, że jakieś naczynko pękło podczas robienia kupy bo strasznie się spinał przy tym? Powinnam się martwić?

Aisza nie umiem Ci pomoc . Poobserwoj nastepne kupki ,a jutro mozesz zadzwonic do lekarza i podpytac.
U nas jak pojawił sie ząbek , kupki nie sa kwasne i takie wodniste ,ale jeszcze jeden lada dzien wyjdzie . 😮
Nie moge uwiezyc ze moja malutka juz bedzie miala dwa zabki 😁

🤔 Nie wiem co mam myśleć

Aisza2612 napisał(a):

Ratunku!
W dwóch kupkach mojego synka znalazłam coś jakby krew. Co prawda to były trzy maleńskie kropki otoczone jakby przezroczystym śluzem. I nie pod rząd. Jedną zrobił wczoraj a drugą dzisiaj ale o podobnej porze. Co to może być? Czy to możliwe, że jakieś naczynko pękło podczas robienia kupy bo strasznie się spinał przy tym? Powinnam się martwić?

Aisza mi lekarka mówiła że przy alergii na mleko krowie może pojawić się zielona kupka, śluzowata a nawet można w niej znaleźć takie nitki krwi i wtedy to jest wskazanie do preparatu mlekozastępczego jak jesteś na MM albo eliminacja nabiału z twojej diety jeśli karmisz piersią...

Dziewczyny czy wam też tak garściami zaczęły wypadać włosy? Coś na to bierzecie? Bo ja jak tak dalej będzie to łysa zostanę... 😞 wiem że po porodzie włosy wypadają ale żeby aż tyle?

Mi na szczescie ani po jednym ani po drugum nie wypadaly wlosy...
Hm... nie wiem co ci poradzic..
Moze podetnij..

sandroos napisał(a):

Mi na szczescie ani po jednym ani po drugum nie wypadaly wlosy...
Hm... nie wiem co ci poradzic..
Moze podetnij..

Ta opcja już przetestowana - nie pomogła 😁

Kasia łykaj witaminki dla kobiet w ciąży 🙂

Kasia mi też wypadają - w ogromnych ilościach ;( i zaczęly tak z meisiąc temu. biorę witaminki dla mamusiek ale na razie nic nie lepiej :/

Kasiu moje też wyłażą garściami 😞 witaminy nie pomagają. I też mam wrażenie, że jeszcze trochę i będę łysa 😮

Aisza ja bym z tym poszła do pediatry, jeśli się powtórzy. To są maleńkie dzieci i nie ma co gdybać. Lepiej pójść i się dowiedzieć, że małemu nic nie jest niż odwrotnie.

A Maja znowu zasnęła po 18 😮 Zdążyłam ją wykąpać, dać mleko i śpi mój śpioch mały. A ja już po kolacji i długiej, gorącej kąpieli i uciekamy z M do łóżeczka 🤪
Rano o 9 jadę do lekarza, bo coś ostatnio często brzuch mnie boli i chcę, by gastrolog zrobił mi usg. Kiedyś z bolącym brzuchem łaziłam kilka dni ale stwierdziłam, że jak poród przeżyłam to i z tym dam radę, myślałam że przejdzie... Jak mój M zawiózł mnie do szpitala, bo już ledwo dychałam to po pół godziny byłam już na stole operacyjnym (choć to była niedziela, ok.16) i okazało się, że to operacja ratująca życie 🤢 Od tej pory jak coś ze mną nie tak, mój M wiezie mnie do lekarza 🤔
Dobranoc

Natalko daj znać jutro, co u was... Trzymam kciuki za Majunię i modlę się za Twojego Okruszka 😘

dobry wieczór.
mąż usypia Szymka...
mieliśmy straszny weekend... 😞

dobranoc.

dobry wieczór.

u nas weekend też nie zaciekawy :/ wszyscy chorzy oprócz Oskara. się jeszcze trzyma.

mi już od miesiąca albo i lepiej lecą włośy, już są wszędzie w całym mieszkaniu, witaminy nie pomagają, podcięcie też nic nie da, położna mi powiedziłą że to ponoć skutek uboczny karmienia :/ przy córce też mi wy0padały, i nic nie pomogło nawet ostrzyżenie na krótko 😁

wciąż myślę o Maji i Natalii, dziewczyny trzymajcie się 🙂


Choinka ubrana 🤪

Ja łykam witaminy, bo po miesiącu karmienia zaczęło mi się robić czasem słabo 😮 Pomagają 🙂 Ale włosy mi nie wyłażą 😁 Za to paznokcie mam tak okropne i zniszczone, że wstyd 😞 U nas spokojna niedziela 🙂 Byliśmy z małym w kościele, ładnie przespał mszę i długi spacerek 🙂
Wczoraj z M napiekliśmy pasztecików na Święta i sprawdziliśmy przepis na piernik 🙂 Pyszne 🙂

Trzymam kciuki za Majkę, mam nadzieję, że wszystko się uda.

Dobrej, przespanej nocki 🙂

Usunelo mi moje dwa poprzednie posty :/

U nas weekend w miare. W sobote poszlismy do moich rodzicow na domowke :d jeszcze z 2 lata temu nie pomyslalam ze bede imprezkowac z rodzicmi. 🙂 w sumie ni sa tacy starzy 🙂) i jeszcze brat mojego taty co jest kilka lat odemnie starszy z dziewczyna byl 🙂 a wiec dzieciaczki do spania a my najpierw wyglupy a pozniej ogladnelismy film i nawet nie wiem kiedy zasnelam :d a Milcia wstala o 10 🤪 ... 🙂)

I opazylam sie o patelnie :// juz ropiej ;(((((((((

Dziewczyny więc jutro operacja na 10000% kurcze....ale jestem spokojniejsza,z Bartkiem zdecydowalismy że nie chcemy widzieć Mai przed zabiegiem bo ani się nie uśmiechnie do Nas ani nic,wiec lepiej tak przynajmniej nie bedziemy tak nerwowi ale to swoją drogą bo i tak nerwy beda i tak...dzisiaj dotknelismy Majkę i mowimy jej że bedzie dobrze,że ma się trzymać i ruszyła rączką 🙂 więc to chyba dobry znak...co nie?i jej cisnienie się nie podniosło...My choinki w tym roku nie ubieramy i mama też nie,po co jak Majka jest ważniejsza!!! W ogóle u nas nie ma tematu świąt....Ale najpiękniejszym prezentem na święta tegoroczne będzie zdrowe serduszko Majuni jeśli się wszystko uda i Maja będzie ładnie wracała do zdrowia 🙂 🙂

Natalia jakos nie potrafie zasnac...caly czas mi Majka siedzi w glowie...jeszcze jak przeczytalam to co napisalas to sie rozkleilam.
Trzymamy kciuki... Musisz byc silna dla Majki i Bartka.bo wkoncu babeczki sa silniejsze psychicznie ;* na swieta to Majka bedzie juz sie usmiechala i smiala na glos 🙂 i wszyscy zapomna ze byla kiedys jakas operacja 🙂 informuj nas jak sie czuje po operacji. ;**

Dobranoc.

dobranoc dziewczyny!
Natalia trzymam mocno kciuki za Majeczkę-musi być dobrze!

Natalko trzymamy kciuki. Cały czas myślę o Majeczce! trzymajcie się jutro:*
kasia26 ja po porodzie brałam witaminy dla karmiących, i włosy nie wypadały. Ostatnio przestałam na jakieś 2 tygodnie- i moje włosy są wszędzie... najbardziej mnie wkurza że często na małym je znajduje. Albo w rączkach mu się zaplączą 😞 wróciłam do witamin ale jeszcze nie działaja 🤨

Weekedn jakoś szybko zleciał 😞 teraz już mi smutno że od jutra znów m w pracy a ja sama z małym 😞 brakuje mi ostatnio czasu z m. Jak tylko mamy chwilę to oboje się za pożadki zabieramy itp

Hej dziewczynki 🙂
U nas nocka dobra, mały zasnął o 20:30, pobudka o 3 na jedzenie i wstaliśmy o 6:00; w między czasie dwie pobudki na smoka, więc jestem wyspana 🙂
Wczoraj byliśmy u teściów,jak zwykle zostałam parokrotnie wyprowadzona z równowagi, bo moja teściowa nie rozumie,że dziecko nie może być cały czas noszone na rękach,że może być śpiące...
Nawet nie dała mi go w spokoju nakarmić, więc Kuba rozstrojony dawał koncert przez całe popołudnie; wkurzyłam się, ubrałam małego i "zarządziłam" wyjazd :P
Wczoraj bawiliśmy się w św.Mikołaja, porozwoziliśmy prezenty dla dzieciaków, bo w tym roku na szczęście wyjeżdżamy na święta na Mazury do hotelu, więc ominie mnie spędzanie ich z teściami.
Więc w tym roku bez zakupów,gotowania itp. tylko relaksik w basenie 🙂

Natalia, cały czas myślami jestem z wami i trzymam kciuki,żeby operacja się udała!

Miłego dnia :*

dobry,
u nas weekend tak jak pisałam wcześniej do bani... Szymon niespokojny i cały czas marudził... ale noc z soboty na niedziele była pierwsza od jego urodzenia 'prawie' cała przespana, jak zasnął o 21 obudził się o 2 i o 6 na jedzenie i spał cały czas i tak do 10:30 😉 ale to tylko jednorazowy wybryk... dzisiaj w nocy już wstawałam 6x 😞
no i w sobote w dzień w sumie chyba spał z 1h ;/ może dlatego noc była spokojna bo nie miał już sił...
dzisiaj dalej zaczyna swoje jazdy i marudzi od rana... zamiast się poprawiać to wszystko się pieprzy ;/
strasznie boje się tego chrztu... że będzie beczał całą msze i nie dam sobie z nim rady...
na poprawę humoru dzisiaj o 16:30 fryzjer... 😉

Natalia wszystko bedzie dobrze...

Witam 🙂
Ulcia zrobila wczoraj sama duuuze kupsko, wiec pozniej spala jak aniolek 🙂 proby podawania butelki nie powiodly sie, dzis znow bede probowac 🤔

Czekamy na pielegniarke, bo dzwonila, ze przyjdzie na wizyte patronazowa 😮 dziwne troche, ale jak chce to prosze bardzo 😁
No i Sandra z Tatianka maja do nas jakos niedlugo wpasc, wiec juz sie cieszymy 🙂

witam się i ja. U nas nocka standardowa- mały poszedł spać przed 23.00, pobudka o 4 i wstał o 7.30. Natalka trzymam kciuki za Majunie - będzie dobrze 🙂

witam się ja. U nas nocka standardowa czyli z jedną pobudką 🙂 Natalia trzymam kciuki za Majunie- będzie dobrze 🙂

Witam się z rana 🙂
U nas pobudka o 23.30 poźniej o 4 a poźniej o 6, od 6 się bawilismy do 8 i teraz sobie śpi 🙂

Za Majeczkę trzymam kciuki i jestem cały czas myślami z Wami!
Karolka do mnie często przychodziła położna i mówiła że po akcji Katarzyny W, sprawdzają ich i muszą częściej odwiedzać matki.

Tak rzadko piszę bo mam debilny internet z orange i gubi zasięg ;/

A u mnie nie ma prądu w domu... Można świra dostać, nic nie mogę zrobić, posprzatać, obiadu ugotować, włosów wyszuszyć itd. jestem ciekawa jak to długo potrwa :/