Wrzesnióweczki 2012 | Forum dla mam

http://m.direct.asda.com/george/clothing/10,default,sc.html
Proszę 😁 to taki sklep tu w UK 😁

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/266/dsci1833tile.jpg/][IMG]http://img266.imageshack.us/img266/8715/dsci1833tile.jpg[/IMG][/URL]

uffff udało sie... wymeczona jestem troszke. chwilke odpoczne (bawic sie z dziećmi) i pasuje ogarnąć troche pokój...

Wooow Doti Ty sie chyba z powołaniem minelas 😁
a Hello Kitty to sama tworzylas, czy gotowe bylo (pewnie pytanie retoryczne ☺️ )

Eeeee no kupiłam. Taka figurka z tworzywa którą będzie sie później mogła bawić Amelka.
Dzieki Latka za komplement 😉

wyszedł ciezki jak cholera...

O kurczę Doti, jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej pracy 🙂 Jak znajdziesz chwilkę napisz proszę krok po kroku jak zrobić takie cudo. Tę "Hello Kitty" też sama lepiłaś?
Edit: już doczytałam, że nie lepiłaś 😉

Muszę spadać, bo moja właśnie wycisnęła coś do pieluchy i się teraz cieszy 😁 Bo w brzuszku lżej a w pieluszce miękko i ciepło, hehe 😁

Doti, szkoda, ze nie mieszkam tam gdzie wczesniej, czyli w Krakowie(poczatku, wiec blisko do Wieliczki:P) bo bym zamowila na Chrzciny lub Roczek dla Tymosława cos u Ciebie hehe:P

Doti torcik przepiekny, ladniejszy niz niejeden w cukierni 🙂

Dziewczyny mam pytanie, Ule wysypalo znow na brzuszku i troche na twarzy, mozliwe, ze znow od marchewki...i teraz nie wiem co robic, czy ja calkowicie odstawic, jesli Ule nie boli brzuszek, robi kupke i oprocz wysypki nic jej nie dolega, czy dawac dalej po trochu? Codziennie dostaje po 3 lyzeczki do jabluszka...

Deira napisał(a):

O kurczę Doti, jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej pracy 🙂 Jak znajdziesz chwilkę napisz proszę krok po kroku jak zrobić takie cudo. Tę "Hello Kitty" też sama lepiłaś?

Krok po kroku: piekę biszkopty z tego przepisu: http://wizaz.pl/kulinaria/przepis.php?id=671
przekładam masą, robie lukier z tego przepisu: http://kotlet.tv/lukier-plastyczny-do-tortow , barwię, wałkuję, obkładam, dekoruje itd 🙂 przyklejam dekoracje na zwykły lukier czyli cukier puder + woda.

Dzieki dziewczynki 🙂

Doti fajniuchny ten tort 🙂 A masę jak robisz?

Doti, dzięki za przepis 🙂 Już sobie linki zapisałam.

Karolka, ja bym odstawiła marchewkę. Jeśli Ulcia jest uczulona, to uczulenie będzie się nasilać jak będziesz jej podawać alergen. Odstawiłabym na tydzień lub dłużej a potem spróbowałabm znowu jej podać. Ja marchewkę po tych ostatnich przebojach zamierzam znowu podać najwcześniej za 3 tygodnie lub nawet później.

Mase do przełożenia?
Nie mogę przepisu na necie znaleźc...
1 tabliczka białej czekolady,
1 budyń śmietankowy
0,5l mleka
1 masło extra
200g śmietanki 30-36%
śmietan-fix
Czekoladę rozpuszczam w śmietance w wysokim naczyniu na małym ogniu, odstawiam do schłodzenia, robię budyń wg. przepisu na opakowaniu, odstawiam do schłodzenia. Ubijam mocno schłodzoną smietankę ze śmietan-fixem. Ucieram masło, dodaję po łyżce budyń. Później dodaję po łyżce ubitą śmietanę.

Kurcze mało jest zamienników marchewki 🤨
Wiki tez jej nie trawi ,ale nic jej nie jest tylko nie lubi jej smaku. 🙂
Z reszta ona mało co lubi 😁
Chyba tylko cyca 😁 😁

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa oszalałam!!!!! Położyłam Laurę na kocu w samym bodziaku, z gołymi nóżkami. i wykombinowała jak się przesuwać!!!!!!!!!!!!!!!! jaka dumna jestem!!!!!!1

Doti dzięki :-)
Laura jeszcze trochę i będzie śmigać po domu na czworaka 😁

Majka dzisiaj ciągle chce na ręce a ja nie mam siły jej dżwigać 🤢 Co ją odłożę to jęczy 🤢 Teraz na chwilę położyłam ją w huśtawce i znowu jej się nie podoba 🤔 Kombinuje, jak z niej wyjść 🤔

Buffy ty pytałaś o temperaturę herbatek i soczków. Ja robię z ciepłą wodą ale póżniej butelka nie stoi w podgrzewaczu tylko na stole i Majka pije taką w temperaturze pokojowej.

karolka84 napisał(a):

Doti torcik przepiekny, ladniejszy niz niejeden w cukierni 🙂

Dziewczyny mam pytanie, Ule wysypalo znow na brzuszku i troche na twarzy, mozliwe, ze znow od marchewki...i teraz nie wiem co robic, czy ja calkowicie odstawic, jesli Ule nie boli brzuszek, robi kupke i oprocz wysypki nic jej nie dolega, czy dawac dalej po trochu? Codziennie dostaje po 3 lyzeczki do jabluszka...

ja bym jeszcze zostawila na dwa moze trzy dni... jesli sie nasili, bedziesz miala pewnosc, a tak nie wiadomo na 100% czy to od marchewy...

Doti 🤪 🤪 🤪 🤪 cudo!!! jesli tak samo smakuje jak wyglada, to ja chceeeeeee taki 😜 😜 😜
zakladaj firme i rob na zamowienie kobito!! mysle, ze to dobry biznes moze byc 😉

Agn dzięki 🙂
Doti torcik przepiękny...na pewno byś miała wielu chętnych jakbyś się zdecydowała robić na zamówienie, bo często nawet w dobrych cukierniach się boją robić takie cuda i ciężko coś takiego dostać...

my po spacerku, Marcinek się przebudzał, ale udało mi się go ululać...esz...ma dziś gorszy dzień...pewnie przez ząbki...ale na szczęście już mnie nie gryzie po cyckach 🙂 biorę się za wyparzanie bo kupiłam niekapki i miseczki 😁
no i my dziś drugi dzień jabłuszka...dzisiaj dałam mu bez cukru i trochę mniej smakowało...ale nie wiem czy to przez cukier, czy ogólnie przez gorszy dzień :/ ogólnie jabłko samo w sobie było dość słodkie...mam nadzieję że się jeszcze przekona... za to dziś marcheweczka strasznie smakowała 🙂
ale mi się spać chce... 😞

Mała aparatka:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/255/dsci1839.jpg/][IMG]http://img255.imageshack.us/img255/9770/dsci1839.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Doti napisał(a):

Mała aparatka:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/255/dsci1839.jpg/][IMG]http://img255.imageshack.us/img255/9770/dsci1839.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

WOW!! Lusia szaleje widzę 🙂

Lusia to za tydzien bedzie juz na dwoch nozkach stala 😁 😁 😁

kurcze-nie mogę się ruszyć bo Marcinek się od razu rozbudza...no i nic nie mogę zrobić :/ eszzz...

buffy moja tak samo - na rekach spi a do łózeczka odłoze to syrena

Marcinek akurat teraz śpi jeszcze w gondoli po spacerze...ale muszę go cały czas bujać, bo się budzi...a jak przed chwilą otworzyłam lodówkę to od razu ryk...ale płacze biedaczek przez sen, więc pewnie zębole Go męczą :/ a że rano miał drzemkę z 10 min, to już teraz wolę żeby chwilkę pospał bo będa mega marudy... trudno - nic nie zrobię -posiedzę se na kompie i najwyżej zarosnę brudem :p

Dziewczyny widze ze Tymonkowi dokucza brzuszek nie robil kupy dwa dni i strasznie marudzi puszcza baki takie mocne ze ciągle mysle ze zrobil juz kupe bo tak czuc czym nigdy tsk nie bylo robil cidziennie lub co drugi s teraz widze ze sie meczy w dodatku nie zje bo nie ma miejsca pewnie w brzuszku, tylko nie wiem co.mu podac? espumisan, czopek glicerynowy lub paracetamol nigdy z tuch rzeczy nic mu nie podawalam lub moze mus jablko brzoskwinia zeby go przeczyszcilo o ile wezmie do buzi w co watpie slbo herbatka rumiankowa sle taka z herbapolu zwykla z torebki?????

Noo.juz podalam.czopek glicer pierwszy raz wiec mozr nie poszkodzi 😉

😁

Latka a próbowałaś zwykłe tarte jabłuszko? U nas zadziałało super jak marchewka zatkała. A jak nie to myślę że pół czopka glicerynowego wystarczy. I może niech na brzuszku się pomęczy żeby wymasować?
U nas bardzo często ostatnio kupa idzie jak Mała na brzuszku wędruje... (tylko przez te kwaśne kupy to już ma całe wargi sromowe odparzone 🤢)