Wrzesnióweczki 2012 | Forum dla mam

😉

Aisza miałam, ale jednak wszystko się odwróciło do góry nogami i póki co jestem w pl i jakoś nie chce tego zmieniać.

Doti aj, biedna Lusia!! zdrówka!!

Muszę pochwalić moją Kruszynkę... Nie dość, że coraz częściej woła siku (dziś np tylko dwa razy zrobiła do pampersa a cała reszta do nocnika albo na sedes) to jeszcze zaczyna sama odrzucać smoczka. Dziś wieczór wywaliła na podłogę, odwróciła się na bok i poszła spać... Taka "dorosła" się robi 😉 W sumie jej sie nie dziwię, jak przegryza wszystkie smoczki i potem się zassać nie da 😉

Zdolna Lusia. U nas z nocnikiem jest tragedia i jak na razie nie spodziewam się zmian. Za to smoczka nie używamy już kilka miesięcy. Borys miał trochę ponad rok jak zgubił i powiedziałam, że drugiego nie kupię. Powalczyliśmy ze 3 noce i spokój. 🙂

Doti super! brawa dla Lusi 🙂
mój młody z nocnikowaniem też nie ma problemu i podejrzewam że w lecie już będzie ganiał w samych majteczkach bez pampersa 🙂 i oby nie zapeszyć :P
co do smoka to w dzień może nie istnieć, leży czasami na widoku to nawet go nie zauważa, do drzemki popołudniowej( oczywiście jak jest ta drzemka) to też nie musi mieć, ale jak już nadchodzi noc to jednak szuka i nie zaśnie bez niego, ale też nie chce na siłę mu zabierać, jeszcze nadejdzie pora...

ja to mam ostatnio dziwne przesunięcie czasu, zasypiam około północy i budzę się około 7-8 i czuje się o niebo lepiej jak szłam spać równo z Szymonem. 😮
teraz mąż śpi, syn śpi a ja szukam inspiracji przy kuflu z piwkiem 😁 😁 😁

Cześć
Ponadrabiałam was tak ogólnie. U nas nic nowego. Żałuje że forum nie jest bardziej mobilne i bardziej prywatne bo zaglądałabym o wiele cześciej.
Dziś mój M wyjechał do polski a my zostaliśmy sami. Pierwszy raz maamy taką sytuacje. Zawsze ja jechałam albo do rodziców/siostry itp. Mam nadzieję że damy radę, na szczęście w niedziele wraca.
Młody męczy się z ostatnimi dolnymi trójkami. Spuchnięte już od dawna ale coś nie nie mogą przebić. Mam wrażenie że to najgorsze zęby jakie mu idą!
Na nocnik właściwie zawsze jak go posadze to robi siusiu. Często chodzi sam usiąść i robi w ubraniu. Nie udaje mi się wtedy "złapać" bo albo już zrobi w pieluszkę, albo się rozproszy. Teraz nie cisnę go jakoś specjalnie z tym nocnikiem, ale bardzo bym chciała w wakacje go odpieluchować- to najlepszy moment.

Dziewczyny jakoś boję się małemu odstawić mleko modyfiowane. Krowie lubi- jak ma okazje to i wypije, i zje płatki lub owsiankę na mleku. Ale ja boję się że jak przestawie go na zwykłe mleko to za mało dostanie witamid itd (bo po za mlekiem to dieta wciąż dość uboga). Tutaj nawet badań mu nie zrobię regularnie więc nie wiem czy odstawiać czy czekać..


Karolka wyobrażam sobie jak męczą Ciebie i Ule te choróbska 😞 no końca nie widać. Wiosna się zbliża to może lepiej będzie.
Isa gratuluje pomysłu na biznes i życze powodzenia 😉 będziemy wspierać! Mój Krzyś też zachowuje się inaczej jak jest M w domu. Często weekendy są tak rozregulowane że aż się ciesze na poniedziałek bo wtedy wszystko wróci do normy...
Doti współczuje straty Teścia 😞 widzę że dzieciaki dają Ci popalić a Ty biedna nawet nie masz kiedy odpocząć. Może spróbuj częściej do rodziców jeździć? nie może być tak że Ty nie masz chwili odpoczynku!
latka ja przy ostatniej wizycie w polsce usłyszałam od dwóch pediatrów- że weszły nowe normy i każde dziecko ma dostawac codziennie witamie D. nawet te co są na modyfikowanym. Dorośli tez powinni brać, a przynajmniej zrobić badania. Dla nas kobiet to wyjątkowo ważne bo częściej zdaża się nam osteoporoza na starość :/
Aisza gratulacje!

Dzień dobry 🙂 Widzę że weekendowa cisza nastała 🙂
Ja właśnie wróciłam ze spacerku z Lusią. Tzn wystawiłam ją w wózku na słoneczko żeby zasnęła bo przecież gorączki nie ma, kaszle tylko po przebudzeniu to może jej powietrze dobrze zrobi. Mateusz od rana z tatusiem na dworze. Dotleni się to może po obiedzie padnie do spania 😉
Marylu chciałabym częściej do rodziców jeździć ale niestety to sie mija z celem. Oni pracują na dwie zmiany (rano w zakładzie a popołudniu robią zaproszenia i inne dodatki takie) więc nawet nie mieliby kiedy mnie odciążyć jeśli chodzi o dzieci.
Aisza nie ma co poganiać z nocnikowaniem. Jak dziecko nie kojarzy że parcie na pęcherz oznacza że zaraz będzie lecieć siku to nic nie poradzisz. Nie przyspieszysz tego. Ja zamierzam od połowy marca puszczać Lusię w majtusiach. Może do maja wyeliminujemy pampersy.

Hej.

wróciliśmy z rodzinnego długiego spaceru. Tymek wyszalal sie w parku. Karmil kaczki, z dziecmi z placu zabaw. Trochę zeszło a później pojechaliśmy dalej. Musialam kilka rzeczy kupic w drogerii i do domu. Pogoda przecudowna. Moglabym caly dzień siedzieć poza domem.

O raaany mam już dość na dziś. Porobiłam trochę, pospacerowałam na powietrzu, pomogłam M... Wiosnę czuć w powietrzu 🙂
Teraz już dzieciaki wymyte, ja wykąpana i najwyzsza pora wgramolić sie do łóżka i wygrzać plecki termoforkiem 🙂
Dobrej nocki :*

Dobranoc 🙂

Hej
Chyba juz moge pochwalic Krzysia. Po 7 miesiacach wylacznego stania w wannie wreszcie zaczal siadac! Z dnia na dzien mu sie zmienilo i teraz ciezko jest go wywlec z kapieli. Co za ulga. Mowie wam!
Doti no naprawde ciezko masz. Wiem ze jestes twarda babka, wiec moze musisz w koncu powiedziec dosc. I poprosic o pomoc? Jak przyjdzie na swiat malenstwi to juz na pewno nie odpoczniesz

Latka u nas dzis tez piekne slonce, az dwa spacerki zaliczylismy. A wczoraj lalo caly dzien...

Cześć Mamuśki...
Większość nocy nie spałam tak mnie kręgosłup bolał i promieniowało aż do pięt. I boli dalej... Okropność!

Marylu gratulacje dla Krzysia 😉
Moja Lusia od samego początku kąpiele lubiała a teraz to już przesada. Jak ją z wanny wyciągam to płacz taki jakbym nie wiadomo jaką krzywdę robiła... Coś czuję że w lecie będzie całe dnie w basenie siedzieć 😁
O pomoc proszę jak tylko mam kogo. Czasem sprzedam dzieci teściowej (albo przynajmniej jedno) ale ona też ma swoje obowiązki i rzadko jest okazja. Wczoraj Mat większość dnia chodził po podwórku za M więc miałam od niego spokój. Do tego była moja siostrzenica więc bawiła się z Lusią. A ja zamiast poleżeć to zabrałam się za pranie, odkurzanie, porządki itd... I niestety tak często jest, że jak już od dzieci mam spokój to zamiast odpocząć to nadrabiam zaległości...

Dzień dobry.
Moje dziecko mnie rozbraja. Dzisiaj podczas porannego przebierania postanowiłam, że posadzę go na nocnik ale zanim przyniosłam to on zrobił siku na podłogę. 🥴
Co prawda posiedział trochę na nocniku i nawet mówił "si" ale niestety po fakcie. Mimo wszystko zobaczyłam światełko w tunelu bo chociaż usiadł. 🙂
A i kupiliśmy trampolinę. Jak na razie nie skacze bo się boi ale za to biega dookoła. Wczoraj tak się nabiegał, że tylko jak wróciliśmy z podwórka padł spać. 😁
U nas dziś znowu piękny, słoneczny dzień więc pospacerujemy dzisiaj.

A u nas za to mgła taka straszna... Pewnie będziemy siedzieć cały dzień w domu 😞 Bleeee

Hej.

wczoraj było piękniejuż a dzisś juz szaro i mrzy. Ale zimno nie jest. Rany jak jest weekend to mnie sie tak nic nie chce ze to jakieś nieporozumienie, no oczywiście nie zawsze ale ostatnio znów sie jakas slaba zrobiłam. Moze jakieś przesilenie wiosenne i te nagle zmiany pogody?!
Jeszcze jak M ma wolne to juz w ogóle, On wtedy duzo pomaga. Szczególnie z Tymkiem. Właśnie pojechali na softplay pewnie wrócą i Tymek jak zwykle padnie. Tym bardziej ze to jego pora drzemki 🙂
Ja miałam iść na zakupy z mamą, zeby sobie cos poszperać ale miałam takiego lenia ze do tej pory siedzę w szlafroku :/. Mam okazję iść sie odstresowac pobyć sama i nie skorzystalam :/... a moja mama oczywiście juz wychodzi o 10tej.. niby miałam dojść ale oczywiście nie chce mi się.
ostatnio udało mi sie kupić dwie pary spodni z moimi facetami na zakupach bo o dziwo Tymek spał to na szybko kupiłam, ale to nie to samo co polazic spokojnie. Zrobic sobie reset ! 🙂

Ok juz nie przynudzam 🙂
Czas sie ogarnąć ! Poodkurzalam.wiec pora na resztę obowiązków 😉

Milegou dnia 🙂

Dobrej nocki Mamusie.

A ja się mecze od kilku dni z okropnym bólem zęba. Wychodzi mi końcówka 8ki ! Boli strasznie.
jak nosiłam aparat ortodontyczny to lekarz mówił ze nie będę mieć 8ek. A odkąd zaszłam w ciążę to zaczyly mi wychodzić a teraz boli bardzo. Spuchniety mam cały policzek, boli aż do węzłów...i w uchu od tego szczyka .;/ cholerstwo

Dobranoc 😉))

Czesc
Właśnie mi się przypomniało żeby wam napisac że w angli panuje !szkarlatyna! w przedszkolach, żłobkach itp. U M w pracy niektórzy współpracownicy mają dzieci w szpitalu! lekarze każą unikać przedszkli, zamknietych placy zabaw itp...
Od razu pomyślałam sobie że za moment przywędruje do polski.
Mówię o tym siostrze, a ona na to, że właśnie dostała tą samą infromację z przedszkola 🤢 więc lepiej być ostrożnym i maluszki raczej trzymać w kręgach rodzinnych...

M wrócił do domu. Mimo iż mi go brakowało znów mam wrażenie że lepiej radziliśmy sobie sami 😞 mniej nerwów młodego i jakoś tak harmonijnie było. Chociaż dla mnie to było dość trudnych kilka dni 🤢

lecę spać
dobranoc

Marylu ale sie wystraszylam teraz 😞
A Tymek byl dzis na softplay 😞

Dzień Dobry !

Dzień dobry 🙂
Mimo ciężkiej nocy mam dziś jakiś nadmiar energii i tylko myślę za co się tu zabrać... Może zmobilizuję M żeby mi łóżeczko po Matim zniósł ze strychu, zrobię zdjęcia i wystawię że oddam za darmo, bo chcę kupić jakieś w lepszym stanie. To może komuś się przydać jak będzie miał ochotę podreperować trochę. Ja nie mam siły sie z tym bawić jednak. Miałam przerabiać na tapczanik dla Laury ale z tymi plecami nie dam rady a M nie ma czasu niestety.

Doti, duzo sil 🙂

Aisza, gratuluje 🙂

Ja teraz w sb i ndz dwie dniowki w pracy, ale jakos minelo. Szfowa na urlopie to jakas przyjemniej sie pracuje 😁

A z nowosci, Darek znow bez pracy 😞(
Gazu nie chca nam wlaczyc 😞, bo sie przyczpili ze jest piec weglowy. znaczy jeden koles, bo nikt inny nie mial nic przeciwko, wiec teraz walczymy jutro mamy miec ostatczna opinie kominiarzy.. Trzymajcie kciuki, bo jak jeszcze przyjdzie mi piec weglowy sciagnac, to sie zalamie.!!!

Sandra współczuję. Jak nie urok to ...
Ja dzisiaj mam straszny dzień. Taka pogoda, że ledwo chodzę. Szaro, buro i niskie ciśnienie.
Ale muszę pochwalić synka bo zrobił dzisiaj siku na nocnik. 😁 Co prawda później się w tym wyciapał bo mój M. nie zauważył, że zrobił a miał go pilnować. Ale i tak jestem w niebo wzięta.
A z tą szkarlatyną to nie wesoło. Dobrze, że nie muszę wysyłać małego do żłobka.
I dziękuję wszystkim za gratulacje. Jeszcze nie czuję ruchów i takie to dla mnie nierealne trochę. Z Borysem jakoś bardziej się wczuwałam. 🙂

Aisza...gratuluję

Dobrej nocki

Aisza...gratuluję

Dobrej nocki