Pażdziernik 2012 | Forum dla mam

pewnie kazal odstawic na wszelki wypadek zeby sprawdzic czy jak odstawisz to dolegliwosci brzuszkowe miną... bo na dluzsza mete to chyba nie jest za dobre bo przeciez to glowne zrodlo wapnia ktory jest niezbedny i mamie i dziecku. Mozna pic mleko sojowe ktore tez zawiera bialko i wapn ale soja tez jest silnym alergenem....

hej dziewczyny 🙂 wczoraj mala nie miala boli brzuszka 🙂 wiec to chyba jeszcze nie kolki, bo z tego co wiem, to kolki pojawiaja sie regularnie ...
Danusia ja furagin tez bralam na zapalenie drog moczowych, szybko zdzialalo i bylo wszystko ok 🙂
Macie racje - ta dieta jest straszna, tym bardziej, ze ja cala ciaze wcinalam slodkie a teraz zupelnie zrezygnowalam 😮 ciezko jest, ale czego sie nie robi dla dziecka 🙂 co prawda niektore laski nie rezygnuja z normalnego jedzenia i ich dzieckim nic nie jest, ale ja widze, ze moj pokarm oddzialywuje na Ule, to wole jej oszczedzic bolu... Ja mleko pije, ale tylko z Inką.

Kochane- mamy kolejna pazdziernikowa Mamusie!!! o godz 12.25 Ania urodzila Zuzie, Malutka ma 2980 i 55 cm 🙂

Ooo no ja wlasnie tez teraz odebralam smsa od Ani 🙂

Gratulacje dla dzielnych dziewczynek! 😁

Wielkie gratulacje dla Ani i jej Maluszka!!! 😁 😘

Nacudja, ja sie dziwie lekarzowi, ktory kaze Ci odstawic WSZYSTKO od krowy. Jak masz dostarczyc dziecku wapnia, bialka..??? Mi w szkole rodzenia mowili, ze w takich wypadkach to odstawia sie na poczatek jedynie nieprzetworzone mleko, ale nadal mozna jesc kefiry, jogurty i jak to by nie pomoglo odstawia sie po kolei poszczegolne pokarmy, ale nie wszystko naraz. Ja na szczescie na razie nie stosuje takiej rygorystycznej diety i jak narazie Natalka jakos nie ma problemow. Obym tylko nie powiedziala tego w zla godzine 😁

Ania pisze ze miala bole krzyzowe i ze dostala 3 rozneznieczulenia i ze nic nie pomagalo. Pisze ze strasznie bolala i ze wrzeszczała okropnie, ale ze jak polozyli Mala na brzuchu to w sekundzie o wszystkim zapomniala 🙂

Ania serdecznie gratuluję 🙂
Powiększa się grono październikowych Mamusiek 🙂

Deira też się zastanawiam na tym skąd wziąć minerały i witaminy. Tym bardziej, że wychodzi mi zła morfologia. Chyba zacznę mimo wszystko jakoś na raty próbować jeść trochę nabiału, a reszta na razie pozostanie bez zmian. Przynajmniej do czasu aż nie wzmocni mu się układ pokarmowy. Potem może więcej warzyw i owoców - też na raty. Widziałam jak cierpiał - nie wiem czy to przeze mnie czy to te osławione kolki bez przyczyny, ale nie chcę, żeby mu się powtórzyło. Teraz jest zdecydowanie lepiej. Kropelki pomogły 🙂 Mam nadzieję, że dzisiejszej nocy pośpimy 🙂

Gratulacje dla Ani i jej maleńkiej 🙂 🙂 🙂

Nacudja, są takie specjalne zestawy witamin dla kobiet karmiących. Jak nie możesz prawie nic jeść to może choć takie witaminy?
Matko, a ja już sobie zaplanowałam jaką to pyszną zjem kolację jak w końcu urodzę 🥴 Czego nie ma w tm moim wymarzonym jadłospisie 😉 Świeżutki tatar, serki śmierdzielki, wielki zestaw sushi... Ech, chyba przyjdzie jeszcze z tym poczekać 😉
Dłuugo poczekać, bo mały chyba się nie spieszy...
Na dodatek od wczoraj czuję się jak wypluta ścierka, śpię cały czas.A dziś na badaniu krwi poprosiłam pielęgniarkę o zmierzenie ciśnienia chyba coś dziwnego jej wyszło, bo nie chciała mi powiedzieć ile mam choć mierzyla 2 razy, tylko powiedziała, że bardzo nizutkie 😮 I zaczynam się martwić czy wszystko ok

Kochane, a tak z innej bajki: coraz więcej czytam na temat szczepień i coraz bardziej się ich boję. Mamusie, które są już po pierwszych szczepienia maluchów: czym je szczepili w szpitalu? czy miałyście same wpływ na to, jaka była szczepionka? jakie szczepionki byście polecały?
No i co z tymi szczepieniami,które sa wskazane ale nie obowiązkowe np pneumo i miningokoki? Wiem, że to jeszcze nie czas, ale myślałyście o tym? Będziecie szczepić czy nie

Cześć Kochane 🙂
Aniu serdeczne gratulacje 🙂
Mam do Was pytanie ile razy dziennie wypróżniają się Wasze maluszki? Bo mój praktycznie po każdym jedzeniu i ostatnio te kupki są rzadkie i żółte. Pytałam dzisiaj o to pediatrę to powiedziała ,że dzieci karmione piersią mogą tak mieć i jest to normalne... Mój Mikołajek nadal ma biegunkę byłam dzisiaj z Nim u lekarza i okazało się ,że to rota tylko w łagodniejszym przebiegu bo był na to szczepiony i dzięki temu ma samą biegunkę bez wymiotów...Mam tylko nadzieję ,że Dawidek się od niego nie zaraził. Jak na razie apetyt ma super, nie wymiotuje i ogólnie odpukać ma się bardzo dobrze.

Gofer co do szczepień to Ja będę szczepić tymi szczepionkami 5 w 1, na pneumokoki i rota też.

Gofer- w szpitalu szczepia obowiazkowo swoimi i nie ma sie na to wplywu chyba ze napiszesz oswiadczenie to nie zaszczepia. Ja bede szczepic tymi skojarzonymi bo te nfz-towskie zawieraja duzo toksycznej rteci i sa nieoczyszczone z roznych niepotrzebnych szczepow wirusow i bakteri. Rotawirusy, pneumokoki i meingokoki nie- ja uwazam ze to naciaganie rodzicow i nie wierze w te szczepionki bo- szczepionka na rotawisus dziala tylko na kilka szczepow rotawirusa a jest ich ponad sto, pozatym biegunki i wymioty czesto nie sa spowodowane rotawirusem tylko bakteriami, pneumokoki w polsce- w ciagu roku choruje na to tylko kilka dzieci rocznie. Gdybym dawala Mala do zlobka to bym zaszczepila, ale ze nie oddaje to nie szczepie- ewentualnie zaszczepie poniej- bo np na pneumokoki jak sie szczepi niemowle trzeba 3 dawki, a dla 2 latka tylko 1 dawka, a do tego drugiego roku zycia jest tyle tych szczepionek ze wystarczy. A te reklamy szczepionek z pustym lozeczkiem powinny byc zabronione.... takie moje zdanie na temat szczepionek- poparte konsultacja z pediatra , polozna srodowiskowa, moja siostra ktora jest pielegniarka i literatura.

Larosa- podobno zolte kupki jak najbardziej sa normalne- przynajmniej tak mowila polozna na szkole rodzenia. A no i maluszek moze robic kupke po kazdym karmieniu, choc nie ma na to reguly bo roznie to jest u roznych dzieci.

Nacudia- z tymi witaminami dobry pomysl, mozesz tez brac te co bralas w ciazy bo one tez sa dla karmiacych mam. To ze masz zla morfologie mnie nie dziwi- jak masz miec dobra przy tak ubogiej diecie.

Gofer- chyba zostałysmy we dwie?
🤪

Danusia-jak dobrze ze ty tu jestes poczytam zawsze co naskrobiesz i jasniej w glowie bo od czytania tego wszystkiego na necie juz mam metlik ostatnio wlasnie zaczelam walkowac temat szczepionek i szczerze jak nic nie wiedzialam to nadal nic nie wiem

to tylko moje zdanie, ja juz od dawna myslalam o tych szczepionkach i sie dowiadywałam, no ale wiadomo, ze kazdy zrobi jak uważa 😁

danusia1985 napisał(a):

to tylko moje zdanie, ja juz od dawna myslalam o tych szczepionkach i sie dowiadywałam, no ale wiadomo, ze kazdy zrobi jak uważa 😁

No tak ale jedni doradzaja tak inni inaczej i wez badz madry

czesc 🙂
Larosa Ula tez robi zolte sraczki i to jest normalne 🙂 dzis zrobila dwie pod rzad, ledwo zdarzylam jej pieluche zmienic i juz nowa byla pelna 😁

Co do szczepien, to jestem wkurzona na pediatre i polozne, bo one nie udziela mi szczerej odp, tylko gadaja nakrecone jak w jakiejs reklamie 😠 i ze jak nie zaszczepie na te wszystkie dodatkowe platne, to bede zla matka, ktora skazuje swoje dziecko na same choroby i cierpienie...przemyslalam te szczepienia i juz jestem prawie pewna, ze sobie daruje wszystkie te dodatkowe...a co do tych 5 w 1, czy 3 w 1 to zrezygnowalam i ide tymi podstawowymi...
Danusia jak chcesz szczepic niemowle na pneumokoki to sa 4 dawki - pierwsza juz po 6 tyg.zycia... Ja chce dac Ule do zlobka od 6 miesiecy, ale to nie oznacza, ze ja zaszczepie na te wszystkie wirusy...watpie, zeby wszystkich rodzicow, ktorzy oddaja dziecko do zlobka stac bylo na wydanie ponad 2 tys na te wszystkie wynalazki 🤔

Co do tych szczepionek to jestem tego zdania jak Danusia ze odpuscilam przy pierwszym synu pneumokoki itd bo to tylko naciaganie:/
ale za to zainwestowalam w te szczepionki 6 w 1 i jestem z nich zadowolona bo maly mial tylko jedno wkucie przy szczepieniu nie zdarzyl zaplakac bo bylo juz po bo te z NFZ to sa 3 wkucia z jednym razem czyli 2 w raczke i 1 w nozke wiec oszczedzilam mu tego 🙂
wlasnie teraz we wtorek bylismy na ostatnim szczepieniu z tej serii 6 w 1! i akurat byla dziewczyna z dzieckiem ktrore mialo 3 wkucia boze jak ono plakalo az zal mi bylo tego dzieciatka 😞
i teraz przy drugim dziecku zrobie tak samo 🙂

Zapomnialam napisac ze zmienilam nick bo na brzuszku bylam jako Andziucha 🙂

hej Andziucha/Angela 🙂 no tylko w tym problem, ze te pneumo i rotawirusy wszystkie zalecane sa jesli dziecko idzie do zlobka, dlatego ciagle sie nad nimi zastanawialam, a Twoj synek jest z Toba w domu i nie ma takiego kontaktu z innymi dziecmi, wiec te szczepienia sa u Was zbedne...

Larosa na cycu żólte czy jak to mówi położna musztardowe kupki po każdym karmieniu są normalne. Nasz rekord to około 10 kupek na dobę 😉 Nie powiem, żeby Igor dbał o portfel rodziców - ciągle mąż lata po pieluchy 😉

Co do szczepień to my pójdziemy tymi podstawowymi. Na pewno nie będziemy szczepić na te wszystkie dodatkowe, bo mogą tylko więcej złego zrobić niż dobrego. Tak samo te skojarzone. w jednej dawce jest bardzo dużo różnych bakterii, a to duże obciążenie dla małego organizmu. Co do tej rtęci w szczepionkach to taki rodzaj jest już wycofany z użycia w całej UE. Mój mąż niedługo będzie ekspertem w dziedzinie szczepionek, tyle się naczytał i naoglądał filmów na ten temat, że mnie przekonał do swoich racji.

A my dziś przespaliśmy noc 🤪 Nie chcę zapeszać, ale chyba bóle brzuszka na razie odpuściły 🙂

karolka84 napisał(a):

hej Andziucha/Angela 🙂 no tylko w tym problem, ze te pneumo i rotawirusy wszystkie zalecane sa jesli dziecko idzie do zlobka, dlatego ciagle sie nad nimi zastanawialam, a Twoj synek jest z Toba w domu i nie ma takiego kontaktu z innymi dziecmi, wiec te szczepienia sa u Was zbedne...

a tego to nie wiedzialam ale dzieki tobie jestem madrzejsza o jedna rzecz 🙂
tak moj maly nie bedzie musial isc do zlobka bo jak cos to z ta moja dwojka zostanie babcia(moja mama) a ja rusze do pracy!

Nacudja-Tobie jeszcze nie GRATULOWALAM 🙂
wiec zrobie to teraz GRATULUJE slicznego synusia 🙂

Nie wiem czy znacie nowy pomysł naszego premiera: przedłużenie urlopu macierzyńskiego do roku. Przez pół roku urlop byłby płatny w wysokości 100 procent pensji, przez kolejne pół roku w wysokości 80 procent. Zmiany miałyby wejść w życie z początkiem nowego roku. Ciekawe czy mamom z 2012 udałoby się na to załapać i wydłużyć macierzyński...? Ja bym się pisała 🙂

Angela_89 napisał(a):

Nacudja-Tobie jeszcze nie GRATULOWALAM 🙂
wiec zrobie to teraz GRATULUJE slicznego synusia 🙂

Bardzo dziękuję 🙂

Nacudja napisał(a):

Angela_89 napisał(a):

Nacudja-Tobie jeszcze nie GRATULOWALAM 🙂
wiec zrobie to teraz GRATULUJE slicznego synusia 🙂

Bardzo dziękuję 🙂

a to wszystko tak jakos sie dzialo jak bylo przenoszenie tego serwera brzuszka wiec nie jestem na bierzaco z tym ktora urodzila bo niedawno odnalazlam sie na tym forum 😁 😁