Pażdziernik 2012 | Forum dla mam

Też to wczoraj porównywałam do AIDS 😞
Gofer ja idę na szczepienie. W sumie zbiegło się to w czasie, bo i tak mieliśmy tylko szczepienia przesunąć o rok, a nie zrezygnować zupełnie. Poza tym w tej sytuacji chyba będzie rozsądniej tak zrobić. Tu moja wyobraźnia działa nawet bardziej niż przy szczepionkach 😞 Wystarczy potem byle jakie zakłucie, z którego wyniknie tężcowe zapalenie i problem jak ta lala. Właściwie nawet teraz dobrze się stało, że jesteśmy w poradni szczepień, bo tam dają jedną szczepionkę na raz, więc wszelkie ryzyko minimalizujemy. A do naszej pani pediatry chyba się przejdę, bo jednak nie wszystkie dzieci TO mają i są pod opieką hematologa 😞
No i przepiekny i przesłodki Piotruś w awatarku 😘 Mały mężczyzna 😉
Danusia ja też próbowałam hippa. Dla mnie paskudne. Krowiego też nie lubię, ale to zajeżdża jakimś żelazem czy czymś - jakby od puszki przeszło 😮 Bleee 🙂 Także nie bardzo mu się dziwię, że nie chciał 😁
Anecia buziaki dla Olisia 😘 😘 😘 Już wkrótce roczek 🤪

mamy kolejny sukces 🙂 Igorek nauczył się sam siadać 🤪 I wreszcie nie potrzebuje do tego wózka ani innych "poręczy" 😁 Jestem z niego dumna 😉
To ja Wam też pokażę mojego małego przystojniaka 😜

Gofer jeszcze jedno mi się przypomniało co lekarka powiedziała. Wszystkie problemy skorne, które mieli chlopcy też mogły być wynikiem neutropenii 😞

Nacudia- na samym poczatku dawalam jej nan i podobnie smakowal, te mleka maja taki posmak bo tam jest zelazo zeby dzieci zdrowo rosly.
Igorek megapezystojny, Piotrus zreszta tez- wygladaja strasznie doroslo 🤪

Igorek jaki maczo w tym awatarku - zakochalam sie! 😘 😁

Dziękuję w imieniu Igorka ☺️
Nowa kurtka, to od razu była sesja dla babci 😉
Byłam dziś na grzybach. Nie dość, że posucha, to udało mi się znaleźć katar. I teraz jestem posrana ze strachu. No nie miało się kiedy przyplątać tylko akurat po zdiagnozowaniu tego cholerstwa u Małego 😞 A moja wyobraźnia od wczoraj pracuje na zwiększonych obrotach 😞

Nacudia- nistety teraz taki okres ze kataru nie unikniesz, ja w sezonie jestem non stop chora bo podopieczni chodza chorzy i zakatarzeni i z goraczka czasem,a prosby zeby rodzice ich nie posylali nic nie daja 😮

Nacudja duzo zdrowka dla Ciebie no i dla Igorka,napewno wyrosnie z tej choroby.. Trzeba byc dobrej mysli! Poza tym przystojniak 😁 fura skora i komora 🙂

A u nas po kapieli maly zrobil dwa samodzielne mini kroczki ! 🙂 Nie bylo to jakies spektakularne przejscie , ale robi sie coraz silniejszy i odwazniejszy wiec jestesmy mega dumni 🙂 Probuje caly czas kombinowac , jak by tu sie poruszyc i co zbroic..Jak bede miala z powrotem swojego laptopa to wrzuce wam filmik jak maly chcac wdrapac sie na lozko ,wchodzi najpierw na stol zeby ulatwic sobie wejscie 🙂!

Dziekujemy za buziaki dla malego..Dziewczyny kiedy minelo te 11 miesiecy? Nie wiem.. a tu zaraz roczek.. Zaczelam juz planowac powoli,tymbardziej ze jedziemy do Polski...

Anecia, buziaki dla Oliviera 😘 😘 😘

Nacudja, Igor wygląda przy Piotrusiu dorośle i jest mega przystojny! Oj będą za nim dziewczyny szalały!!! 🤪
A tym katarem się nie przejmuj. Igor mi ostatnio przywlókł z Bieszczad zapalenie oskrzeli. Myślał najpierw, że to alergia więc nie chroniliśmy Piotrusia. Dopiero potem, jak się okazało, że to zapalenie to Igor powędrował chorować do teściów. A Piotrusiowi nic nie było! 🙂
Za to Piotrek ma chroniczne zapalenie krtani i ciągle pokasłuje 😞 Ale to już Wam chyba pisałam, laryngolog twierdzi, że to refluks i żeby gastrolog to leczył a gastrolog twierdzi, że to nie refluks i żeby laryngolog się tym zajął. A pediatra powiedziała, żeby nic z tym nie robić bo może samo przejdzie... 😲 🤢 😠

Jutro chrzciny, zaczynam się denerwować

Gofer oczywiscie spoznione buziaczki dla Piotrusia tez !! i trzymam kciuki za udane chrzciny, napewno wszystko pojdzie po Waszej mysli 🙂

Gofer jakie dziewczyny? Przecież on jest mój 😜 😉 Jak chrzciny się udały?
Anecia gratuluję pierwszych kroczków 🙂 Igorek ostatnio z dnia na dzień nauczył się samodzielnie siadać, o chodzeniu jeszcze nie myślę 😉

witam 🙂
dzis ula pierwszy dziem a w zasadzie dwie godzinki, w nowym zlobku...teraz pije szybka kawe i jem snaidanie i za godzinke jade ja odebrac...plakala biedna jak ja zostawialismy, ale to bylo do przewidzenia, inne "ciocie", inne dzieci, inne miejsce...mam nadzieje, ze z dnia na dzien bedzie lepiej ...

Gofer jak impreza sie udala? 😉

No to się nie udało Igora ochronić 😞 Byliśmy dziś u lekarza. Na dodatek prywatnie w medicover, bo na rejonie komplet nawet dla dzieci z gorączką 😠 Ma jakiś wirusowy katar i gorączkę. Niby nie jest źle i dobrze, że zareagowaliśmy szybko. Teraz z tą neutropenią i pamięcią szpitala, będę mocno przewrażliwiona. Normalnie strach rano odebral mi umiejętność racjonalnego myślenia 😞
Młody był o 15, a ja o 15:40. Mamy prawie te same leki, bo nie wiele mogę brać. Okazuje się, że karmienie piersią nie zwiększyło jego odporności, a na dodatek stanowiło dla niego zagrożenie. Gdyby nie ono moglabym ulotnić się z domu na jakiś czas i go nie zarazić...
I tak się zastanawiam czy nie dokupić do mojego abonamentu usług dla Małego. Mnie płaci firma, a jego by kosztowalo 60 zł. Teraz było jednorazowo 120. Przynajmniej bym nie musiała oglądać naszej pani dr. Ta się wydawała sensowna. Zbadała ciemiączko, brzuszek, jajeczka, ząbki (idą i na górze i na dole). Muszę przemysleć sprawę.

Nacudia-Biedny Igorek 😞 u nas od wczoraj tez jakies katarzysko, na dodatek nie da sobie nawet dotknac nosa zeby go wyczyscic, zakropic czy posmarowac mascia.. oby szybko przeszlo, niestety ale sezon na przeziebienia sie zaczyna 😞 Nacudia, ja bym dokupila to ubezpieczenie, w tej sytuacji nawet bym sie nie zastanawiala.

Karolka- Ulcia napewno polubi nowy zlobek, a poczatki zawsze sa ciezkie, tak jest ze wszystkim.

Nacudja - duzo zdrowka dla was no i z tym abonamentem dla malego tez fajna sprawa.. Zawsze to masz swiadomosc ze jest ktos sensowny tam kto pomoze..
No i cudny Igorek w avatarku.. super kurteczka, my tez musimy jakiejs poszukac ale na jesien, przejsciowej.. bo na zime to juz mamy fajna z H&M , teraz brakuje nam kombinezonu jeszcze i butow ale to czekam , chyba kupie na ostatnia chwile bo boje sie ze wezme za male albo za duze..Jakie ciuchy wy na zime kupujecie? I jak rozmairowo?

No dzis bylo kiepsko w tym zlobku - mam nadzieje, ze jutro bedzie lepiej...Ula praktycznie caly czas poplakiwala, nic nie chciala jesc i pic 🤨 jak po nia przyszlam, to zaczela lamentowac, w ogole nie chciala dac sie ubrac - co ja sadzalam, to juz byl wiekszy placz, bo chciala byc na rączkach 🤨 no nic, trzeba byc silnym i to jakos przetrwac...jutro dam ja na 4 godzinki, wg mnie 2 to bylo bez sensu, bo mala nawet nie zdążyla sie ani troche przyzwyczaic i obczaic co tam sie w ogole dzieje...

Nacudja ja bym na Waszym miejscu dokupila pakiet dla Igorka...
Anecia ja kupuje wszystko na roz. 86 🙂 w zasadzie juz wszystko mam 😉 czyli 2 kurtki zimowe, jeden kombinezon, 3 pary takich bardzo cieplych spodni...

My dopiero weszlismy w rozmiar 80 , niektore ciuszki sa takie fajne akurat , inne mega duze, a porownujac 80 z 86 to jest tak duza roznica ze boje sie ze bedzie plywal.. Kurtke kupilismy na 80 taka jesienno zimowa a i tak jest za duza na niego.. o taka http://www.hm.com/dk/product/08536?article=08536-B tylko w kolorze ciemnego granatu ..

Anecia ta kurtka z awatarku jest przejściowa. To zwykła "skóra" na cieplejszej podpince z kawałkiem bluzy dla bajeru 😉 Ona jest w rozmiarze 80. Igorek na razie jest taki pomiędzy 74 a 80, więc czekam z ciuchami na zimę, bo nie wiem w jaki rozmiar celować. Co ciekawe są jeszcze ciuszki 68, które pasują na niego idealnie 😮 Buciki mamy podobne do tych na razie http://sprzedajemy.pl/buciki-dla-maluszka-naturalna-skora-14-5-cm-nowe,3844?source=right Babcia mu z Zakopanego przywiozła, a Mały i tak jeszcze nie chodzi, to do wózka na chłodniejsze dni będą ok 🙂
Karolka trzymam kciuki, żeby dziś w żłobku Ulci było lepiej. Na pewno się przestawi i przyzwyczai do nowegi miejsca i ludzi. Dzielna dziewczynka jest przecież 🙂

U nas raczej bez zmian, choć teraz dostałam wiadomość, że ma niższą temperaturę - poniżej 37. W nocy nawet nie budził się częściej, ale za to na dłużej i trudniej go było ponownie ululać. Mam nadzieję, że szybko mu przejdzie, bo dobija mnie świadomość, że ja jestem winna temu przeziębieniu.

W rossmanie promocja na jedzenie dla dzieci - 25% 🙂
http://www.rossnet.pl/Newsletter/2013/09/62857320130909145202/body.html?utm_source=Redlink.pl&utm_medium=email&utm_campaign=Rossn%C4%99%2009.09.2013

u nas rozmiar 86, mam dwa kombinezony, dwie kurtki, buty zimowe jeszcze nie kupione ale rozmiar jak narazie jest 20 wiec bedzie 20 lub 21, spodni, rajtek cieplych , bluz duzo mamy.
Karolka- mam nadzieje ze z dnia na dzien bedzie coraz lepiej 🙂

Dziewczyny jestem mama lutową ale 2012 i sprzedaje ubranka po mojej córci zainteresowane proszę zaglądnąć 😉
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=3639707

Nacudja, zdrówka dla Was obojga!!! Z tym karmieniem piersi to na dwoje babka wróżyła, nie wiadomo - może i tak by się Igor zaraził ale by dłużej i ciężej chorował? Ja ta wierzę w moc natury i w przeciwciała w mleku matki!
No w każdym razie doskonale rozumiem Twoje przewrażliwienie! Mam tak samo jak Ty...
Jeśli chodzi o abonament to się nie wahaj. Ja mam wykupiony rodzinny w luxmedzie, płącę za niego co miesiąc 100 zł, a od października już nie pracuję więc prawdopodobnie będziemy wykupować taki abonament u Igora w pracy za 240 zł. To znacznie więcej ale jak policzysz te wszystkie wizyty to i tak się chyba opłaci. Chodzimy do alergologa, hematologa, laryngologa, byliśmy też u gastrologa, okulisty i neurologa z Piotrkiem. Ja chodzę do ginekologa (czasem), do endokrynologa alergologa. Więc miesięcznie podobnie byśmy wydawali. A tak, w abonamencie mamy gwarancję, że na specjalistę nie czekamy dłużej niż 10 dni, mamy nielimitowaną liczbę wizyt domowych pediatry (max czas czekania to 6 godzin ale zwykle przyjeżdżają szybciej). I, co najważniejsze, to jednak jest zuepłnie inny standard. Byliśmy raz z Piotrkiem u okulisty państwowego i nie wiem, czy trafiliśmy to takiej strasznej prszychodni, czy wszędzie tak jest ale uciekliśmy w popłochu!
I jeszcze, zobacz, może będziesz miała dobrego hematologa w ramach abonamentu

Dzięki za info o promocji, wyślę dziś Igora! 🙂

Jeśli chodzi o ciuchy na zimę, Piotrek na razie nosi 80 ale niektóre body ma jeszcze na 68 i się mieści. Ja kupiłam kombinezon na 86 bo wg siatek centylowych Piotrek będzie miał tyle na początku zimy. Mamy też coś odziedziczone na 92 (choć jak patrzę to wygląda to raczej na ubranie dla 2-latka, no ale nie wiadomo...)

Karolka, daj znać jak jutro Ula sobie w tym żłobku poradziła. Ale ja jestem głęboko przekonana, że za chwilkę będzie lubiła nowe ciocie równie mocno jak tamte 🙂

A i jeszcze miałam opowiedzieć jak na chrzcinach 😁
Pogoda była przepiękna, Piotruś wyglądał cudnie, goście dopisali. Młody spał prawie przez całą mszę, obudził się na sam chrzest, i było wszystko ok dopóki nie odchyliliśmy go żeby go skropić wodą święconą 😉 Uciekał przed księdzem jak diabeł przed kropidłem 😉 A potem coś mu się stało i chciał być tylko u mnie na rękach, jak Igor go próbował brać to ryczał. To dziwne, bo oni są w sobie strasznie zakochani...
Knajpa jednak bardzo ładna, martwiłam się że będzie takie nudne typowo polskie jedzenie a tymczasem miła zaskoczenie 🙂 Carpaccio z kaczki, z gęsi, domowy pyszny pasztet, sałatka z szynką parmeńską, łosoś w sosie z owoców egzotycznych. Niby nie duże ilości ale każdy popróbował. A potem całkiem dobry obiad i pycha deser. Ostatni goście wyszli o 19.00. Piotrek dzielnie się uśmiechał, w międzyczasie godzinkę sie zdrzemnął i znów zabawiał dzielnie gości 🙂
Wszyscy podobno byli zachwyceni 🙂
My też 🙂

Matko jaki fajny ten Piotruś 😁
Gofer super, że się chrzciny udały. Poprosimy o jakieś foto 😉
Karolka jak Ulcia sobie radzi?

Igorek zdrowieje. Właściwie dosyć szybko mu ten katar minął. Nie wiem czy to bardziej nie było od ząbkowania, bo ślina mu cieknie. No i pani doktor mówiła, że się dzieje na górze i dole 😉
Dziś mam w domu święto - urodziny mojego męża, a jutro idę na urodziny do chrześniaka 🙂 Wrzesień jest u mnie trudnym miesiącem. Potem jeszcze rocznica ślubu i urodziny Igorka. Jak Młody zacznie chodzić do szkoły to chyba od stycznia zacznę zbierać na wrzesień 😜

Gofer super ze chrzciny sie udaly, nie moge napatrzec sie na Piotrusia w twoim avatarze, na roczek musisz zrobic wszystkie 12 w jedno i nam sie pochwalic : ) super pomysl .. zaluje ze my na to nie wpadlismy.. 🙂

Widze ze tutaj cisza.. Ja jestem w szale roczkowym , ogladam, planuje,wymyslam co by zrobic .. 🙂 tort i osobe ktora go zrobi mam ,wzor wybrany i na slodko tez muffinki .. nad reszta pracuje.. ogladam dekoracje no i niedlugo bede zamawiac, zeby bylo gotowe i czekalo az przyjedziemy.. 🙂 Jeszcze moze pobawie sie w zaproszenia.. 🙂

U nas bez zmian, maly rosnie juz jest taki fajny .. Ostatnie tygodnie ejst u nas Emma jego siostra i maly jest taki zadowolony ze jej.. Wg niego nazywa sie BAP i z rana jak tylko wstaje to za nia wola.. Zaczyna tez powtarzac za nia rozne slowa..Najlepiej wychodzi mu fa( far- po dunsku tata) i nara haha 🙂 Z chodzeniem u nas powoli, maly najlepiej czuje sie za raczke, nie jest na tyle odwazny zeby pojsc sam.. Wczoraj go wazylam i mamy 10 kg .. 🙂