Skocz do zawartości

Pażdziernik 2012 | Forum dla mam


danusia1985_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • karolka84_m

    1422

  • danusia1985_m

    1133

  • Nacudja_m

    820

  • ania1301_m

    1321

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Nacudja, ale przystojniak!!!!! 🤪 🤪 🤪

Karolka, super z tą pracą. Trzymam kciuki, żeby się do końca udało. Ja wciąż się rozglądam ale na razie to chyba jako freelancer bo nie stać nas ani na nianię ani na żłobek (2 tysiaki w Warszawie to minimum 😞 )

Anecia, zdjęcia będą ale na razie nie mam czasu, żeby to ogarnąć. Jeśli chodzi o mleko w nocy to my nie dajemy i to jż od dość dawna. Piotrek zwykle śpi bardzo spokojnie, czasem tylko budzi się jak zgubi smoczek. No i wagę ma odpowiednią 😉 (11,5 kg czyli 90-97 centyl). Też bym chciała wiedzieć jaki to materacyk bo Piotrek ciągle się wali w głowę w łóżeczku, nawet postanowiłam zamówić pościel z takim porządnym ochraniaczem, ale on jest tylko na kawałku a nie na całe łóżeczko (na całe mieliśmy taki mały z ikei ale on jest bardzo niski i w zasadzie przy tak dużym dziecku to już nic nie daje)

U nas dzień niefajny 😞 Piotrek od 2 tyg nie bardzo chce jeść, dziś apogeum niejedzenia. Na dodatek cały dzień popłakuje, przytula się ciągle i jest bardzo marudny. Może to w końcu zęby (na razie mamy 6 szt)? A może jakaś infekcja? tfu tfu tfu 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Materacyk wyglada w ten sposob [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/397/819cfbf097956646med.jpg[/IMG][/URL] my mamy to duze lozeczko 140x70 cm wiec na tej czesci gdzie sa nozki nie ma ale to wogole nie przeszkadza.. naprawde polecam.. moze w polsc tez cos takiego mozna znalesc.. tutaj mozecie zobaczyc jak na 'sklepowym' lozeczku to wyglada, tu otacza calosc.. http://www.babysam.dk/tekstiler/sengerande/skumrand-bla

W takim razie musze go odzwyczaic od dostawania picia w nocy..
Nacudja -Igorek wyglada bardzo mesko 🙂
Danusia to Olga lysolek ? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gofer a co do zachowania Piotrusia to sie lacze z toba .. Oliver od 3 dni jest nieznosny..placze o byle co..akceptuje tylko moje rece inaczej jest histeria, ale taka bez lez ,wrzask az sie trzesie.. Z jedzeniem kosmos..co bym nie dala jest zle i laduje na bluzce bo wypluwa, lub wyciaga.. Jak cos nie jest po jego mysli, to krzyk i zloszczenie sie.. Albo przesilenie albo nie wiem juz co.. zebow mamy 10 ale nie wiem czy cos mu idzie bo nie da zagladnac..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Matko, niech te nasze chłopaki już się uspokoją. Piotrusia chyba coś bardzo boli bo popłakuje ciągle a to było takie pogodne i wesołę dziecko 😞

Anecia, materacyk super 🙂 Szkoda, że u nas czegoś takiego nie widziałam.
Jest co prawda taki na allegro http://allegro.pl/dudus-dlugi-ochraniacz-do-lozeczka-360cm-paseczki-i3708026190.html ale cholera wie jak to wygląda w rzeczywistości...

Słuchajcie, a Wasze maluchy śpią pod kołdrami? My do tej pory stosowaliśmy śpiworki ale chyba czas na kołdrę. Tylko nie wiem czy Piotruś się nie będzie rozkopywał. Jak tojest u Was?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziękuję za komplementy w imieniu Igorka ☺️ Ja nie mogę się przyzwyczaić, że ma takie krótkie włoski - jak nie moje dziecko 😜
Gofer Igor od samego początku śpi pod kołdrą. Czasem się wykopuje, ale na tyle często się budzi, że jest regularnie przeze mnie przykrywany 😉 A swoją drogą jak to jest, że w jego łóżeczku dziąsła go bolą i drze się co kwadrans, a u nas w łóżku śpi jak zabity i to w poprzek? 😮 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gofer u nas maly teoretycznie tez spi pod koldra w sumie chyba odkad skonczyl 2 albo 3 miesiace .. Fakt jest taki ze jak go poloze , przykryje to max po godzinie sie rozkopuje i spi albo na koldrze albo obok koldry , ale nie zauwazylam zeby byl zmarzniety .. Jak wchodze do sypialni zawsze go przykryje ale po chwili znowu rozkopany..my mamy mala sypialnie wiec cieplo sie w niej utrzymuje a na dodatek maly jest z tych raczej cieplokrwistych po tacie .. 🙂
Nacudja ja tez nie moglam troche sie do malego przyzwyczaic po wizycie u fryzjera , ale czeka nas chyba kolejna bo znowu wyglada jak mala owieczka .. 🙂 Co do spania, to jak maly ma gorsza noc to jego wlasne lozeczko parzy , natomiast tak jak Igorek w rodzicow lozku aniolek przesypia cala noc 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzięki za info w sprawie kołdry. Zakupiłam dzisiaj 🙂

My dziś cały dzień po lekarzach. Właśnie wróciliśmy. Najpierw 2,5 h u alergologa bo kończy nam się mleko a nie mieliśmy recepty więc poszliśmy bez numerka i musieliśmy czekać na dziurę między pacjentami. A potem wizyta u dentysty. Piotrek ma spuchnięte całe dziąsła, odruch wymiotny przy jedzeniu i śmierdzi mu z buzi choć szorujemy zęby 2-4 razy dzienie i moja przyjaciółka poleciła, żeby zajrzeć do nfz-owskiego stomatologa dziecięcego. Tak też zrobiliśmy. I jestem w sumie mile zaskoczona 🙂 Recepcja działa na jakiś maksymalnie zwolnionych obrotach, przyjmują kilka os na godzinę ale lekarka bardzo miłą i wyrozumiała, gabinet porządnie wyposażony, pokój zabaw dla dzieci... całkiem najs, polecam 🙂 No i za darmo 🙂 W sumie spędziliśmy tak ok 1 godziny więc nie tak strasznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Anecia- łysolkiem nie jest ale wlosy stoja w miejscu tzn nie rosna.
My mamy 13 zebow i narazie chyba spokoj bo jest lepsza, Olga tez spi pod koldra, tez sie rozkopuje ale daje jej grubego pajaca z weluru bo u nas w nocy raczej zimno a skarpet nie moge dac bo nawet przez sen sciagnie.
Malo zagladam bo powoli sie przenosimy a w sobote beda te wieksze rzeczy przewozone, nie wiem jak to bedzie z netem bo chyba bedzie dopiero od grudnia ale jak bede miec czas to bede korzystac w pracy no albo w ostastecznosci w tel ale jakos nie lubie tego w tel, strasznie mam wolny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dentystka powiedziała, że idzie na raz jedna dwójka i 2 czwórki. Dolnej dwójki nie widać na razie w ogóle. Z zębami wszystko ok ale Piotrek ma przerośnięte kalafiorowate migdałki, albo po jakiejś infekcji albo coś się zaczyna dziać albo od alergii - nie wiadomo. Mamy pokazać pediatrze więc we wtorek idziemy do przychodni.

Karolka, fajnie, że Ci się z tą pracą udało 🙂

Danusia, nie wyobrażam sobie tego forum bez Ciebie! Musisz koniecznie zaglądać choćby na chwilkę z pracy i relacjonować jak Olga i jak Wam idzie przeprowadzka. Obiecaj proszę 🙂!

Nacudja, jak Igor? Zaczął chodzić? Piotrek zrobił 3 dni temu 3 samodzielne kroczki, myślała, że teraz już pójdzie gładko a tu nadal nic 😞

I co się dzieje z Anią???

Kochane, a ile Wasze dzieci mają już zębów? Olga to zawsze była jakaś bardzo do przodu a Piotrek do tyłu. U nas na razie na wierzchu 6 szt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gofer- az sie wzruszylam ☺️ dzieki 😘 bede bede zagladac, nie wytrzymalabym, zreszta u nas w pracy ostatnio nieoficjalny strajk wloski wiec raczej bede miec czas 😁 A da sie te kalafiorowate dziaselka jakos wyleczyc? kurcze ja to bym chciala zeby juz miala wszystkie 20 bo niektore gladko wychodza a nierktore to szkoda gadac 😮 zmykam do spania bo pobudka 5.30 do pracy, pa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No wlasnie cos duzo dziewczyn nam umilklo ostatnio.. Dziewczyny co u was 🙂 !

My mamy 10 zebow na wierzchu.. powiem wam ze ta czworka ledwo co sie przebila i idzie w gore jak burza..:o w sumie po wyjsciu gornych i dolnych jedynek i dwojek jakby zwolnilo wyrzynanie sie reszty.. choc tez bym chciala juz miec z glowy wszystkie..

Gofer mam nadzieje ze cos poradza na migdalki malego ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam 🙂
Ula wyszla juz z choroby, dzis ostatni dzien bierze antybiotyk...bylysmy dzis z rana na kontroli i wszystko jest ok, tylko ma duzo flegmy, ktora jej zalega i przez to charczy caly czas 🤨 do srody mamy siedziec jeszcze w domu, zeby porzadnie doszla do siebie. Przez 4 dni ma brac jeszcze flavamed i mam porzadnie ja opukiwać kilka razy w ciagu dnia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć dziewczyny.
Przepraszam, że co jakiś czas mam długie przerwy w odzywaniu się na forum, ale staram się od czasu do czasu poczytać na szybko co tam u Was. Na pisanie czasem to już nie mam sił...
Ja ostatnio znowu miałam nieciekawy okres. Nas też dopadła choroba. Mnie trochę rozłożyło, ale Natalę kompletnie choróbsko położyło. Napatoczyło się ostre zapalenie oskrzeli (pediatra stwierdził, że lada moment a przerodziłoby się w zapalenie płuc... 😮 ) a na dokładkę obustronne zapalenie uszu. Gorączkę miała przez 4 dni w okolicach 40 stopni. Koszmarne rzężenie w płucach a na domiar tego zero kaszlu, więc moje dziecię nie mogło nic odkaszlnąć. Raz jak jej się udało kaszlnąć, to taką flegmę wypluła, że musiałam zużyć dwie chusteczki higieniczne, żeby to zebrać z jej bluzki.
Najgorsze, że do tego znowu zęby doszły. Myślałam, że jak się czwórki pojawią to będzie ok, ale czwórki to nie są takie zęby jak jedynki czy dwójki i przynajmniej u mojej Natalki wyszły czwórki, ale tylko przednia część każdej czwórki. A od tygodnia przebijają się tylne ścianki wszystkich czwórek i dziecko mi wyje po nocach... 😞
Od tygodnia śpię po 2-3 godziny w nocy. Czasem mam już naprawdę dość... 😞
Aha, i zapomniałam dodać, że w czasie ostatniej wizyty u Natalki pediatra usłyszał szmery na sercu. Trochę nas uspokoił, że to może być od infekcji. Dzisiaj jedziemy na kontrolę. Mam nadzieję, że szmerów nie będzie...

Danusiu, jakiś czas temu pytałaś się o ostatnią szczepionkę Natalki - to była ta na odrę, różyczkę i świnkę.
Anecia, super jest ten ochronny materacyk. Szkoda, że u nas niedostępny, bo moja to co chwilę wali głową w szczebelki, bo ona uwielbia spać w poprzek łóżeczka.
Nacudja, Natala ostatnio też wyła mi w łóżku, a wystarczyło, że braliśmy ją do naszego łóżka, to spała dużo spokojniej. Pewnie poczucie bezpieczeństwa powoduje, że dziecko lepiej się czuje mimo fizycznego bólu.

Mam nadzieję, że niedługo w końcu ogarnę się jakoś z czasem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Deira, trzymajcie się obie ciepło i zdrowo!!!! Mam nadzieję, że te szmery w sercu odeszły w zapomnienie! Daj znać jak tam po wizycie u lekarza. I czy już z oskrzelami wszystko w porządku.
A ząbkowanie to jakaś masakra 😞 oj źle źle to zostało wymyślone 😞 😠
Biedna Natalka. I Ty też biedna 😞

Ja się, kurcze, straszliwie boję każdego przeziębienia przez tą neutropenię. Wprowadziłam w domu żelazną dyscyplinę. Każdy od razu po wejściu musi biec myć bardzo dokładnie ręce, osoby z najlżejszym katarem mają wstęp wzbroniony. Zero wizyt w sklepach i miejscach gdzie są jacyś obcy ludzie. Ciekawe jak długo uda mi się Piotrusia w taki sposób ochronić... Bo przecież czasem nie wiadomo sąd to cholerstwo się przypęta 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Byliśmy dziś na szczepieniu. Igor na widok białego fartucha reaguje histerią. Płakał najwięcej i najgłośniej w całej przychodni. Dziś druga dawka DTP, choć chcieli nam od razu wcisnąć inną szczepionkę. Co ciekawe coraz więcej dzieci w tej poradni szczepień. A we wtorek do alergologa.
Gofer Igorek jeszcze sam nie chodzi. Nadal go trzeba podtrzymywać, ale mam nadzieję, że na święta pójdzie i będzie mógł robić za najmłodszego pomocnika Mikołaja 😉 Co prawda widać, że dużą frajdę mu sprawia chodzenie na nóżkach a nie czworakowanie, ale jeszcze nie ma odwagi 🙂 a u nas zębów 8 i czekamy na te 4, które tak nas męczą po nocach.
Karolka super, że z Ulą już ok 🙂
Danusia no musisz się odzywać 🙂 jesteśmy razem od początku. Prawie jak jedna wielka rodzina 🙂
Deira super, że się odezwałaś. Szkoda Natalki, ale najważniejsze, że już zdrowa. My też mamy trudne noce przez zęby. No i daj koniecznie znać co z tym serduszkiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam sie, my juz na nowym, to niewiarygodne ile czlowiek ma rzeczy, leze teraz na kanapie otoczona pudlami i worami rzeczy a i tak jeszcze wszystkiego nie zabralismy, nie wiem jak sie pomiescimy, trzeba bedzie zrobic ostra selekcje 🥴 Czuje wszechogarniajacy haos i pewnie chyba z tydzien bede to ogarniac. Oczywiscie nie obylo sie bez przygod, przeprowadzka miala byc darmowa a jednak sporo nas wyniesie. Kolega zaoferowal ze wezmie z firmy duzy samochod i bedzie za free 🙂 no ale ze nie wprawny w prowadzeniu wielkiego auta z naczepa cofajac rozwalil jednemu sasiadowi plot, drugiemu reflektor a tesciom brame 😮 no coz najwazniejsze ze nikomu nic sie nie stalo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No dobra to się Wam czymś pochwalę - wreszcie jestem wolna, bo odstawiłam Igora od cyca 🤪 Wiem, że miałam to robić dawno, ale lekarz pediatra zalecał wstrzymanie się ze względu na infekcję, neutropenię i wyrzynające się zęby. No ale wreszcie stwierdziłam, że dość tego 🙂 I od dwóch nocy nie dostaje. Co prawda budzi się nadal (tak jak podejrzewałam nie z głodu), więc nadal nie śpię, ale teraz przynajmniej możemy chodzić do niego na zmianę. Wierzę, że z każdym dniem będzie lepiej. Boję się tylko, żebym nie wpadła z deszczu pod rynnę, bo zamiast cyca musi być teraz bujany w wózku inaczej kaplica i nie śpi 🤨 I teraz wreszcie i ja mogę wypić kieliszek wina przed snem 😉
Danusia super, że wreszcie jesteście na swoim 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Widzę, że same dobre wieści 🙂 🙂 🙂
Nacudja, gratulacje!!! Teraz możesz nawet iść na imprezę i upić się na amen 🙂 😉

Danusia, super, że na swoim. Pamiętam z naszej przeprowadzki - początek to masakra, nie mogliśmy nic znaleźć w workach i pudłach choć były opisane, długo dyskutowaliśmy co gdzie trzymać... Ale teraz, z perspektywy czasu bardzo miło to wspominam 🙂 Zobaczysz, szybko Wam pójdzie, za kilka dni nie będzie śladu po chaosie a na Święta już się będziecie czuli na dobre zadomowieni 🙂 I tak uważam, że bardzo szybko i sprawnie poszedł Wam ten remont. My się bujaliśmy przez 9 miesięcy chyba....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam się 🙂
U nas chyba coraz lepiej, ale jeszcze nie jest idealnie.
W piątek pediatra Małą osłuchał i szmerów na sercu nie stwierdził 🙂 Powiedział, że infekcja uszu i dróg oddechowych jako taka już minęła. No ale żeby nie było za różowo, zdiagnozował u niej obturację... czego, to nie pamiętam, bo byłam tak zdenerwowana, że nie zanotowałam w głowie 😞 Płuc albo oskrzeli. W każdym razie przez tydzień musi być inhalowana znowu sterydem. Boję się, że po tych sterydach znowu dostanie pleśniawek. W nocy śpi nadal bardzo źle. A ja jestem wciąż na skraju wyczerpania fizycznego i psychicznego.
Niemniej wydaje się, że jest lepiej niż było. Przynajmniej infekcja minęła 🙂

Danusiu, gratulacje z okazji bycia już na swoim 🙂 Dacie radę z ogarnięciem tego chaosu 🙂 Powoli i sukcesywnie będziecie się rozpakowywać 🙂
Nacudja, wielkie gratulacje, że zdecydowałaś się w końcu na ten krok 🙂 Teraz będziesz mogła bez wyrzutów sumienia wypić i winko i być może jakiegoś małego drinka 🙂
Karolka, jak tam Ulcia?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Bardziej niż o tego drinka to chodzi mi o swobodę ruchu czy wreszcie trochę snu w nocy. Mogę teraz bez wyrzutów sumienia jechać na szkolenie czy spotkać się z koleżanką. Bez wina obyłam się przez niemal 2 lata, więc odwykłam zupełnie i jakoś już nawet nie tęsknię 🙂
Deira cieszę, że z Natalką lepiej. Oby jak najszybciej doszła do siebie, to i Ty odpoczniesz. Zdrówka dziewczyny 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...