Skocz do zawartości

Lipiec 2010 | Forum o ciąży


...123

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 20,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • lusia1982

    2395

  • edyta86

    2294

  • kama00006

    1605

  • justi5

    1967

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witajcie Mamuski 🙂
Po pierwsze LUSIU ja chyba bym zamarła jakbym zobaczyła zwierzaka koło swojego dziecka pomimo tego,że byłabym np. pewna, że nic sie nie stanie no i chyba oddałabym go jeszcze na przetrzymanie bo jednak strach jest a poza tym odpowiedzialnosc a teraz musisz godzic swoj czas z Franiem...
Eva moja tez nie przepada jak na chwile obecna za sloiczkami ale nie podaje sie jeszcze jutreo wprowadzam kaszke ryzowa o smaku malinowym zobaczymy czy to przejdzie 🙂
Dziewczyny a powiedzcie mi jak to jest z kleikiem podaje sie go łyzeczka czy w butelce???
No i poradzcie czy kaszke mozna podac w butelce bo kurcze juz zglupialam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Eva to niezły zbieg okoliczności hehehehe 😜
A z tym wypadaniem włosów, to mnie nie pocieszyłaś, bo boję się, że zanim moja burza hormonalna się uspokoi, do reszty wyłysieję 🤢 🥴 😲 Cholerka już mnie to wkurza, bo gdzie się nie obejrzę tam fruwają moje włosy 😠
tak z innej beczki to Emi od dzisiaj zaczęła się dźwigac do siadu 🤪 Wystarczy, że złapie się ją za rączki jak leży na pleckach i nie trzeba jej nawet podciągać bo sama się przyciąga aż usiądzie 🤪 Normalnie nasze dziecko każdego dnia nas zadziwia, wcześniej była do tyłu ze wszystkim a teraz dosłownie każdego dnia zdobywa nową umiejętność 🤪 Ostatnio pani rehabilitantka nie wierzyła jak jej powiedziałam, że mała notorycznie obraca się z plecków na brzuszek, więc jak teraz w poniedziałek powiem jej, że do tego zaczęła się podciągać do siadu to chyba znów nie uwierzy 😜 hehehe 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Edit 🙂 BRAWO DLA EMI 🙂 🙂 🙂
Nasz Hania tak się nie podnosi poki co ale tez kazdeg dnia nas zadziwia no i oczywiscie tak jak Wasze dzieciaczki zaczeła piszczec, krzyczec : 🙂 🙂
Włosy równiez wypadają mi w duzych ilosciach, juz na tym punkcie jestem przewrazliwiona bo gdzie nie spojrze widze swoje kłaki i branie tabsów nie pomaga...
dzisiaj stanełam na wadze z Hania no i wyszło, że niecałe 7 kilo by ważyła ale czy to prawda to juz sam anie wiem wiem ze moja waga wyniosła 43 kilo ;( ;( załamac sie mozna ale szczerze nie mam apetytu a jak u Was z jedzeniem???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kaczuszko tak mało ważysz 😲 Kurcze ja ważę 59kg ale znowuż mam 172cm wzrostu także do najgrubszych też nie należę 😉 Ale apetyt mam spory ☺️ Nadrabiam zaległości z czasu kiedy karmiłam piersią i nie mogłam sobie praktycznie na nic pozwolić 😜
No to Hania bardzo ładnie przybiera na wadze 🙂 Nasza gwiazda waży mniej bo 6200 ale za to jest wysoka, dziś ją mierzyliśmy i wyszło nam 67cm 🤪 🙃 😲 Także szykuje się z niej modelka hehehehheeh 😁
Ja jestem teraz na etapie poszukiwania stroju na chrzest, ale stwierdziliśmy z mężem ,że wstrzymamy się do czasu gdy zostaną nam dwa tygodnie, bo mała tak szybko rośnie i strach kupować ubranko na ponad miesiąc wcześniej. Ale szczerze, to na allegro podobało mi się tylko parę egzemplarzy i to większość niestety niezbyt tanich 😞 a reszta to jakieś tandety 😮 Ja nie wiem, jak niektórzy mogą ubrać dziecko w niektóre z tych "przecudnych" ubranek hehhehehe 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Acha a jeśli chodzi o kleik to chyba zależy jaki wyjdzie gęsty, bo jeśli jest dosyć żadki to podaje się go w butelce ze smoczkiem trójprzepływowym, a jeśli jest gęstszy to wtedy łyżeczką.
Ja jeszcze nie podaję Emi nic innego oprócz mleka ale doczytałam od innych dziewczyn, które już intensywnie wprowadzają inne pokarmy 😉
My narazie ze względu na wstrętną alergię 😠 musimy się wstrzymać 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A u nas jest znów zwyczaj że ubiera i kupuje ubranka zawsze matka chrzestna w całości mam na myśli że i body buciki , sukieneczka itd. do tego też bukiecik i białą szatę. A chrzestny opłaca mszę i kupuję świece. i tak też było. jestem też matką chrzestną i również też tak kupowałam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Edytko w sumie ja mam 154 cm wiec u mnie nie rzuca sie ze tak mało waze a Hanie mierzyłam sama i miej wiecej wyszło mi ze mierzy około 65 cm 🙂 wiec tezz taka niziutka nie jest i rosnie jak na drozdzach 🙂 🙂 Nie wspomne o tym ze chyba jakas biegaczka mi rosnie bo ledwo oczka otworzy i juz zaczyna tymi nozkami przebierac i biega bez meczenia sie :P:P:P
Osobiscie ciesze sie ze chrzciny mam juz za soba 🙂
fakty jest wiele ubranek ale ona mi tez nie przypasowaly a jak jakis mi sie podobal to niestety ale drogi byla Hana dostala sukieneczke do chrztu od Babci a druga na przebranie od drugiej 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Eva co do prezentu dla małej to kupiliśmy jej hule kule i pieska uczniaczka.podaje ci linki to sobie zobacz jak to wygląda:
http://allegro.pl/migoczaca-hula-kula-pl-trefl-vtech-somap-i1317812015.html
http://allegro.pl/szczeniaczek-uczniaczek-fisher-price-piramida-w24h-i1317103272.html
na gwiazdkę planowałam dać małej te hula kule bo jeszcze jest za mała na nią, ale jak znam zycie to pewnie jeszcze coś jej kupimy. Myslałam o czyms takim na gwiazdkę jezeli dziadkowie będą pytać co kupic
http://allegro.pl/fisher-price-aktywny-stoliczek-nowosc-p7529-kurier-i1320552449.html
jest duzo fajnych rzeczy w sklepach, tylko ile to wszystko kosztuje 😮 aż głowa boli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
to mnie podobnie jak wam wypadają włosy, normalnie prześwity kawałków skóry widać. Jak tak dalej będzie to zaopatrzę się w perukę 😁 😁 😁 lipa z tym ze nie bardzo można łykać preparatów na porost 😜 przy karmieniu piersią.
ja posiłki stałe zacznę wprowadzać w grudniu. Musze sobie jeszcze doczytać co i jak, bo tyle tego ze zgłupieć można.
My chrzest planujemy na kwiecień i chyba zrobimy go w Kutnie czyli tam gdzie mamy zamieszkać za ok 2 lata. Juz widzę minę księdza jak mu mówię ze nie będę chrzciła w tej parafii tylko w innej!! 😮 😮 😮
jak załatwialiśmy ślub to nie był zadowolony ze wybraliśmy inny kościół, nie obyło sie od głupich docinków z jego strony i komentarza na koniec: ZE przez takich parafian jak my to nigdy nie skończa budowy kościoła, bo zamiast dawać na tace tutaj to my inny kościół wspomagamy a on przecież ma wystarczająco duzo!!! 😮 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂
ja tak z doskoku.
włosy mi też wychodzą garsciami, przerażające normalnie, jeszcze chwile tak by leciały byłabym łysa..... aleeeeee....
baba w tym takim niby sklepie z ziołami, niby aptece, cholera wie co to, poleciła mi tabletki dla matek karmiacych i kobiet w ciąży, że kilka kobiet z takim poporodowym problemem z łysieniem brało i mówiło że pomaga. nazywaja się: "new life" i powiem wam ze pomagają..... fakt ze niedobrze mi po nich bo duzo zelaza, a jakos tak po nim mam... ale normalnie jest lepiej.
jest jeden minus: cena. 73zł kosztowały.
więcej nie doczytam bo lece do małego.
jutro zajcia.......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no cena trochę powala . A jeszcze ktoś oprócz Lusi zakupił już krzesełko do karmienia? bo ja ciągle się jeszcze za nim rozglądam miałam kupić najpierw takie drewniane ale jak Amelia mówiła że już wcześniej kupowała i nie była zadowolona to już chyba lepiej dołożyć i kupić z tych plastików.. A Lusiu Twoje krzesełko ma funkcję regulacji oparcia? myślicie że ta regulacja ma duży wpływ na wybór w praktyce?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
KKORALIK- to życzymy żeby chrzciny się udały 🙂

U my mamy problem kaszkowy. Wczoraj wieczorem Hania już w sumie 3 raz porzygała się po kaszce 🤪 Po prostu "wyrzuciła" całą zawartość żołądka. Już myślałam,że może kaszki malinowej nie lubi (bo po niej było tak pierwszy raz),ale wczoraj była bananowa. A może za dużo w nią władowałam?...Sama nie wiem. Dzisiaj n ie dostanie i zobaczymy jutro. Najgorsze,że zwymiotowała też tabletkę (furagin) i musiała znowu dostać.

Dziewczyny jeśli chodzi o prezenty to zwracajcie uwagę na odgłosy jakie wydają. Naprawdę po pewnym czasie znienawidzicie zabawki,które wydają dźwięki! Najlepsze są te ciche.
Ja mam już trochę zabawek dla malutkiej. My z koleżankami tak sobie je przekazujemy, gdy rodzi się kolejny maluszek.

EVA- jeśli chodzi o krzesełko do karmienia to moim zdaniem jedynym plusem tego drewnianego jest cena. Poza tym: nie można zmieniać nachylenia,więc nadaje się dla starszych dzieci, stolik jest brzydki i nie nadaje się później do pokoju dziecięcego bo nie można swobodnie zmyć z niego np. plam po flamastrach, kredkach itd. Ja miałam taki dla synka bo szkoda mi było kasy i później bardzo żałowaliśmy tego wyboru. Nie chciałam też wydawać na takie jak ma Lusia bo wydawało mi się,że jest tylko dla malutkich dzieci i długo nie można go używać. Ale wyobraźcie sobie,że znam dwójkę dzieci (2,5 roku),które jeszcze w takim krzesełku jedzą 🤪 Oczywiście same już do niego wchodzą.
A my dostaniemy takie krzesełko po bratanku męża,więc bardzo się cieszę,że oszczędzimy trochę pieniążków 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny!
Nasza mala tez juz cwiczy siadanie 😉
Tak sie podciaga, ze az cala czerwona sie robi 😉 A jeszcze 4miesiecy nie ma 😉 Ale dumna jestem 😁 😁 😁 I obiadki zjada ladnie lyzeczka, jednak z deserkami damy sobie spokoj bo nie przepada za nimi.
I wczoraj jeszcze nauczyla sie pluc:P tzn robic brrr ustami pelnymi sliny 😜

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Amelia, u nas po kaszce (sinlacu) były zaparcia i gazy, więc musieliśmy odstawić. Nie będę przez jakiś czas dawać ryżowej, kupiliśmy jaglaną (też bez glutenu) i niedługo spróbujemy dawać taką. Ewentualnie może kukurydzianą. Widać nasze Maluszki jeszcze nie na każde jedzenie są gotowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Eva, my nie będziemy kupować krzesełka do karmienia bo mamy pożyczony. Taki z regulacją oparcia, dwoma tackami itd. Jak mały już podrośnie to zakupimy mu drewniane do dostawienia do stołu. Nad prezentem gwiazdkowym jeszcze się nie zastanawiałam ale ten piesek chyba będzie fajny 🙂 Chociaż jestem zwolenniczką "cichych" zabawek 😉
Olusiu, Twoja mała jest słodka!! U nas też TV wzbudza ciekawość 1szego stopnia 😁 Podobnie jak Viki, Tymek odchyla głowę żeby popatrzeć 😉
Koralik, powodzenia na chrzcinach. Wiem co czujesz bo my mieliśmy tydzień temu 🙂
Ann, ja wczoraj podałam próbkę tego sinlacu. Dzisiaj zwiększę ilość i zobaczymy jak Tymek zareaguje. A Ty zaczęłaś od tej proponowanej na opakowaniu dawki (4-5 łyżek wody, 1łyżka sinlacu) czy dałaś od razu całą porcję?

Jeżeli chodzi o słoiczki to u nas na razie marchewka wypróbowana. Posmakowała Tymkowi bo wcina ją z chęcią i nawet buźkę otwiera 😉 Jutro ruszamy z jabłuszkiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
eva101 napisał(a):
no cena trochę powala . A jeszcze ktoś oprócz Lusi zakupił już krzesełko do karmienia? bo ja ciągle się jeszcze za nim rozglądam miałam kupić najpierw takie drewniane ale jak Amelia mówiła że już wcześniej kupowała i nie była zadowolona to już chyba lepiej dołożyć i kupić z tych plastików.. A Lusiu Twoje krzesełko ma funkcję regulacji oparcia? myślicie że ta regulacja ma duży wpływ na wybór w praktyce?


Ja mam krzesełko z regulowanym oparciem, i korzystamy z pozycji odchylonej - siedzi mniej więcej jak w foteliku samochodowym. Jest naprawdę super, Franio bardzo lubi w nim siedziec, takze polecam. Fakt, że koszt takiego krzesełka jest o wiele większy, ale my kupilismy w komiesie za 140zł, a nowe było po prawie 290zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...