Lipiec 2010 | Forum o ciąży

moze uda mu sie zalatwic wolne,wiesz w taiej sytuacji mysle ze pracodawca pojdzie mu na reke

no ciesze sie bardzo, mam takiego stresa ze az mnie do ubikacji pogonilo 🤪

bedzie dobrze i jak bedziecie juz po wszystkim to napisz smska co u was i jak sie czujecie!!!!!!!

KAMA jak dam rade to napewno napisze, ale nie wiem jak bede sie czuła po znieczuleniu.jak cos to grzesiek wam napisze wieczorem na brzuszku. ja juz oddam kompa, bo po co mi skoro nie bede mogła z niego kozystac. buziaki dla was i odezwe sie jak to bedzie możliwe

PS: LUSIA...po mnie sie zwolni jutro miejsce 😁

bedziemy czekac 🙂)buziaki kochana i glowa do gory 😉)

monica trzymam kciuki i obys dobrze zniosla cesarke i powrot do formy:*

heeej kobietki, kochane moje dwupaczki 🙂.... ( i jeden rozpakowany już 😉 )
byłam u ginka no i masakra.....
po pierwsze wyniki w miarę, ale stan anemiczny przez tą hemoglobine dalej jest, mocz oki Aaaaale ciśnienie 140/90 i obrzęki... powiedział że w taka pogodę to może byc (ale nie musi) groźne. powiedziałam mu że się źle czuję i mam bóle, zbadał mnie, i aż się zdziwił, bo rozwarcie na 2cm... 😮 główka nisko, szyjka przygotowana...
powiedział że z takim przygotowaniem kroplówka złapie (tzn On jako strona ginekologiczna w żadnej sytuacji nie jest w stanie tego zagwarantować) i widzimy się jutro rano w szpitalu żeby podać tą kroplówkę... w najgorszej z możliwych sytuacji Oxy nic nie da i nie urodzę ale wg niego i bez niej mogę jutro urodzić...

ooooo w morde no to pelne zaskoczenie michalindziorku!!!!!!!!!!!!wooow ale sie zaczyna dziac monica juztro cesarka ty byc moze urodzisz sn ja piernicze ale fajnie az mi cisnienie skoczylo z wrazenia!!!!!!!!!!!

kurde dziewuszki ale tak czy siak bedziecie lipcowkami,no chyba ze ciebie jeszcze dzis michalindziorku wezmie to sie wylamiesz,a tak poza ellie bedzie chiba komplet 😉

Kama hehe ja tez aż w szoku jestem po takich wieściach 🤪 ale nie na darmo sie tak czułam, jeszcze wczoraj mówiłam że sądząc po moich odczuciach już blisko... no zobaczymy co będzie jutro jak mnie przyjmą na porodówkę... a dzisiaj ostatnie pranie dzidziowe skończyłam... 🙂

no to na spokojnie dopakuj co masz dopakowac do torby,zrob sobie ladna "fryzurke"hehehe i trzymamy kciuki 🙂)...kurde ja to sie tak kazda z was podniecam jak zaczyna sie cos dziac jakbym conajmniej ja juz szla rodzic 🤪 😁hehehe ale tak mnie to cieszy ze az moj wymieka jak mu codziannie zdaje relacje ze moje brzuszki cos rusza 😉

ja narazie spadam polezec 😉)pozniej jeszcze wdepne 😉

ale super,powoli sie cos dzieje,az ja czuje, ze niedlugo i na mnie bedzie kolej 😁 ja od 3 dni mam tak spuchniete kostki jak baniaki,kolega sie pytal co mi jest bo wygladam jak po jakiejs kontuzji:P Jutro bede u lekarki to mnie ogladnie bo az ciezko mi chodzic

jejku , ale jaja 🤪 🤪 jestem w szoku 🤪 🤪

Monika, Michalindziorku to juz jutro przywitacie swoje pociechy ?? suuuuuuuuuuuuper, ale wam zazdroszcze 😆 😆 bardzo sie ciesze razem z wami 🙂

Monika twoj maz niech sie nie wyglupia tylko niech dzis zalatwi sobie na jutro zastepstwo w pracy !! poza tym moze wziasc urlop okolicznosciowy na urodzenie dziecka 🙂

Michalindziorku to nas zaskoczylas 🙃 🙃 a twoj mezus jak tam z tego co pamietam to chcial byc przy tobie podczas porodu ??

dziewczynki bedziecie mialy fajne daty urodzin swoich pociech 01.07 tylko poczekajcie w koncu jescie lipcoweczkami naszymi 😆 😆 😆
Trzymajcie sie kochane ehhh podejrzewam,ze bedzie to dla was dluuuuga noc 🙂 ale dacie rade 😘
czekamy na smski 🙂


aaaaa i dzis pierwszy raz od ponad 7 miesiecy pije szklaneczke piwka co prawda redsa ale tak mialam ochote , ze chyba ta szklanka sie upije ☺️ po takiej abstynencji i przy takich nowinkach za duzo mi nie potrzeba 🤪 ☺️

no to z tej okazji zrobiłam zdjęcie 🙂
może już ostatnie.
Justi kochana ja też ostatnio piłam kilka łyków piwa imbirowego bo myślałam że umrę tak za mną łaziło, a skoro lampka wina gdzieś tam do obiadu nie zaszkodzi, to pół szklanki piwa i to tego słabszego myslę że tym bardziej.... 🙂

Mój jutro ma wolne, mam nadzieje że jeżeli mnie przyjmą, to będzie przy mnie cały czas, nawet jak długo będę pod kroplówką. nie mam pojęcia jak to u nas jest no ale nie słyszałam żeby było inaczej... skoro porody rodzinne są, i to bez przeszkód, to myślę że mu pozwolą...

Michalindziorku siuper brzusio Kochana jejku i pomyslec ,ze juz byc moze jutro wyjdzie z niego najwiekszy cud waszej milosci . .. . taki malutki synus 🤪 jakos to do mnie nie dociera 🙂 imiona juz na 100 % wybrane ?? super jest to ze mozesz sie przygotowac zrobic kolo siebie wiele na "spokojnie:" dzieci zawiezc pewnie do rodzicow i mezus tez sie przygotuje psychicznie 🙂
jakby mnie chcieli juz wziasc na porodowke to chyba bym im z wrazenia zemdlała jak Ja wasze tak porody i przygotowania do nich tak przezywam
hehe 😉

Justi kochana a mnie lekarz badał, i w trakcie badania jak juz wyraził swoje zaskoczenie stanem szyjki to sie mnie pyta: "a nie chce Pani juz rodzić"? hehe 🤪 A ja tylko się histerycznie zaśmiałam a przed oczami mi wszystko przeleciało, co jeszcze do zrobienia, dzieci, mąż... 🙂 ale za chwile mi przeszło i się zastanawiałam czy mu czasem nie chodzi bardziej w sensie czy juz mi dziecko się pcha, skurcze mam czy co... 😁 no ale jak zmierzył ciśnienie itd to stwierdził że jednak jutro się widzimy...

no własnie zaraz dzieciaczki spakuję na wszelki słuczaj już na kilka dni i do mamy zawiozę. jak wrócę to się przygotuję, poproszę męża żeby mi z "fryzurką" pomógł bo przed ginkiem tak na ślepo tam wpadłam na szybko 😉 zjem jeszcze coś co może być zakazane już po jutrzejszym dniu (chyba że będzie kolejka na porodówkę to mnie nie przyjmą). pewnie będę miała ciężką noc 😉

a imiona wybrane ale nie na 100% .... 😉 wszystko się okaże jak mały już będzie z nami... 🙂

No no dziewczyny 🙂 Nie było mnie tylko kilka godzin, a tu takie wieści 🙂 Monika, Michalindzior, trzymajcie się 🙂
A my znowu w domu, były problemy z tym ktg, bo Mały zasnął jak kamień i ani trochę się nie chciał ruszać. Dopiero położna kazała mi zjeść kawałek batonika czekoladowego i po nim Mały trochę zaczął skakać (ale jak na siebie bez przesady). Miejsc nie ma nadal, mam przyjść jutro o 9:00, a najlepiej to już z rozkręconym porodem, bo na porodówkę łatwiej się dostać niż na patologię. Powiedzieli mi, że gdyby nie ta lepsza końcówka ktg, szukaliby dla mnie miejsca na patologii w innych szpitalach. Mam nadzieję jednak, że załapię się do tego, w którym chcę rodzić.
Chyba pójdę pobiegać po schodach 😉

Michalindziorku a badal cie no wiesz tak recznie 😜 czy na aparaturce ?
No tak koniecznie musisz dzis sobie zjesc co jest w trakcie karmenia zakazane a tak uwielbiasz 🙂 bo moze to byc twoja ostatnia zachcianka ciazowa 🙂 😆
kurcze to moze jeszcze z mezulkiem podzialaj 😜 hehe to juz nie beda ci musieli dawac zadnej kroplowki skoro dzieci beda poza domem 🙂

Ann no oni sa nei powazni ciekawe co ty musisz zrobic zeby maluszek juz sie z wami przywital / tak jakby to od nas zalezalo : to moze tez proponuje ten seksik, schody i masaz sutkow hehe tak polecany przez niektorych 😆

oto zalecenia dr Justi 🤪 🤪

Justi kochana hehe no może masz racje 🙂 ale z tego stresu pewnie nawet się dotknąć nie dam Mężowi 🙂 jakos wolę po schodach nie biegać bo dostanę skurcze partych od razu i co wtedy? 🤪
badał mnie ręcznie normalnie. no i usg.

Ann no kurcze Ty to masz latania... 😉 moze faktycznie zastosuj jakieś zalecenia cioci Justi 😉

to Michalindziorku hehe moze byc rzeczywiscie ryzykowne 😉 ale pomysl kiedy nastepnym razem trafi sie taka okazja ,ze bedziecie z mezulkiem tylko we dwoje 🙂

a pytanko z innej beczki jak tam te twoje kotki zwlaszcza ten jeden niedojadek ??

Ann na prawde Ja mialabym juz dosc jezdzic na drugi koniec miasta codziennie i nei wiedziec czy to dzis czy moze jutro czy za tydzien mnie wezma do siebie wrrr co za kraj

Aga dzięki 😘
Justi dzięki że pytasz 😉 niestety nie przeżył ten maluszek, całą dobę było dobrze, i tak momentalnie się pogorszyło, nawet nie zdążyliśmy do weterynarza zadzwonić a co dopiero jechać ( i tak wieczór był, lecznica zamknięta).... szkoda, starałam się ja mogłam... ale widocznie chory był, to pierwszy miot, młodziutka koteczka, różnie to bywa.