Lipiec 2010 | Forum o ciąży

Amelio,na opakowaniu pisze,ze mozna podawac 2x dziennie,a zreszta pediatra tez mi radzila bo on jest non stop glodny... 🤔,i ze by go to troszke przytkalo,bo to w koncu jest bardziej energetyzujace i wydaje mi sie ze po tym dluzsze ma przerwy miedzy karmieniami.Ale jak mowisz,ze to za duzo to moze dam mu tylko raz dziennie,bo ja sie na tym jeszcze kompletnie nieznam,a ty masz juz jakies doswiadczenie!!!
A wy dziewczyny jak podajecie???

Irka z tego samego powodu kupilismy drukarke do zdjec bo latwiej sie zebrac zeby druknac 😉

A co do zelu na dziasla to ja mam dentinox wlasnie i moim zdaniem jest bardzo dobry,mala jak futruje lapki i jeczy to jej smaruje i po 3 min juz jest spokoj.

Dziewczyny a jak jest z tymi sloiczkami na poczatku?Gdy podaje sie dziecku tylko lyzeczke lub dwie to co potem z tym sloiczkiem?Do lodowki i na drugi dzien czy do smietnika?

Irka, ja raz dziennie przed spaniem mu podaje kaszke, 1-1/2 miarki kaszki na 180ml mleka. Narazie chce go przyzwyczic a później damy wiwcej.

Olusiiaa, taki słoiczek mozesz trzymac w lodówce do 48 godzin. Do tego czasu napewno zostanie opróżniony 🙂

Cześć mamusie 🙂
Ja dzisiaj w domku mam salon fryzjerski heheh 😁 Mężuś farbuje mi włosy, bo już wołały o pomstę 😮
My też mamy drukarkę do zdjęć, ale też jakoś nie mogę się zebrać, coby jakieś zdjęcia małej wywołać ☺️ Ehhh lenistwo 😜

No to widze ze z tymi fotkami nie jestem sama echhh...moze sie kiedys zbiore,az wstyd sie przyznac,ale ze slubu tez jeszcze nie wywolalam,mamy tylko te od fotografa ☺️ ☺️
Olusiu te sloiczki mozna przechowywac 48 godz 🙂
To ja w takim razie tez narazie bede podawala raz dziennie przed spaniem kaszke,ale od jutra bo dzisiaj rano juz wszamal 150 ml 🙂

my ze ślubu też nie wywołaliśmy tylko mamy te co od fotografa ale przyznam się że w czwartek miałam szczere zamiary wywołać te zaległe nawet już i zgrałam je wtedy na płytkę. Mąż pojechał w piątek by je wywołać a facet mówi by lepiej z większą ilością poczekać do andrzejek to nam wywołają za pół ceny bo teraz nie ma promocji i dalej czekamy 😎 my jeśli chodzi o kleik to dajemy raz dzienne na wieczór a kaszki jeszcze nie próbowaliśmy dopiero może w tym tygodniu zacznę bo mamy już zakupioną bananową 😉

a z tymi słoiczkami to i u nas jest tak że się trzymamy zasady jaka piszę na etykiecie czyli przetrzymujemy do 3 dni w lodówce po otwarciu a jeśli nie pójdzie to już wyrzucam.

Kurcze mój synio je dzisiaj po 200 ml mleka myslę już o wprowadzeniu jakiegoś jedzonka ale nie wiem czy nie za wcześnie jeszcze trochę dopiero za dwa tygodnie konczy 4 miesiace ale nie daje sobie z nim rady bo gdybym mu dała więcej niż 200 mleka to podejrzewam też by wypił to 200 wychylił lekko do dna i nie jestem pewna czy dojadł masakra jakaś z nim.

Ja jeszcze Lence nie podaje stałych posiłków cały czas jeszcze tylko na cycku jest,ale takie dni jak dzisiaj to bym z chęcią dala jej już coś konkretnego bo na cycku co godzine przez 5-10 min siedzi i już więcej nie chce to jej starcza zaledwie na godzinke. Mamy szczęście że siedzimy w domu ze względu na pogode to sobie możemy pozwolić tak często ją karmić.

IRCIU- powiem Ci,że nie mam doświadczenia ☺️Już zapomniałam jak podawałam 5 lat temu ☺️Wstyd ale taka jest prawda.
Hani dałam na obiadek kilka łyżeczek ugotowanej marchewki. Nawet jej smakowała.
Teraz wybieramy się na zakupy zimowe. Musimy kupić buty dla mnie,męża i synka. Aż się boję ile kasy trzeba będzie wydać.

Hej 🙂
Rozmawiałam dziś z dziewczyną która jest konsultantką laktacyjną. Mówiła mi że skoro do tej pory dociągnęliśmy na samym mleku piersiowym to żeby spróbować jeszcze rozbujania laktacji poprzez odciąganie mleka laktatorem po 15 min z każdej piersi po każdym karmieniu. Wg niej Stasiek powinien wrócić w ten sposób do szybkiego przybierania bez futrowania kaszkami. Chyba jednak nie zaryzykuję, dla takiego malucha każdy tydzień to jest bardzo dużo, a nie wiem czy i kiedy udałoby się dojść do równowagi metodami naturalnymi. Dziś daliśmy sinlac po raz drugi, ale coś gorzej wchodziło niż wczoraj. Mam nadzieję że to tylko kwestia pory dnia.

Powiedzcie mi te które już wprowadzają pokarmy stałe kiedy kaszkę dałyście pierwszy raz ile dziecko dokładnie miało ?

Frankowi ok. 2 tyg temu zaczęłam podawać obiadki, a kaszkę dostał ze 3-4 dni temu, i to tylko 1-1/2 miarki na 180ml mleka, tak żeby zagęścić, więc nie wiem czy możesz mnie brac pod uwagę 🙂

We wtorek jak ważyłam sie u rodziców najpierw sama a później z Frankiem, to wyszło że mały waży prawie 10kg 😲

Lusia czyli najpierw zaczęłaś od obiadków ja tez tak właśnie planowałam zrobić, ale chciałam się dowiedzieć jak Wy robicie, o kurcze ale wielki ten Twój Franiu.

kkkkoralik napisał(a):

Lusia czyli najpierw zaczęłaś od obiadków ja tez tak właśnie planowałam zrobić, ale chciałam się dowiedzieć jak Wy robicie, o kurcze ale wielki ten Twój Franiu.

Tak właśnie zaczęłam 🙂 Myslę ze tak jest lepiej i zdrowiej dla maluchów.
Twój Mikus na zdjęciu bardzo podobny do mojego grubaska 🙂

No też się robi z niego grubasek jest co nosić 🙂

my zaczęliśmy od oblizywania jabłuszka ze słoiczka tak półtora tygodnia przed końcem czwartego miesiąca po dwóch dniach z rana dałam jej ze 3 łyżeczki kleika ryżowego z bobovity , wieczorem kolejne jakieś 4 łyżeczki i było wszystko ok po kolejnych dwóch dniach już dałam jej wypić kleiku z butelki tak do 40ml a od wczoraj pije raz dziennie soczek z marchwi też ok. 30/40 ml i jak do tej pory tyle.

Kkoralik ja dopiero 3 dzien podaje kaszke,tak zeby zagescic tylko,a 4 msce konczy 13 w przyszlym tyg a jest takim samym glomodorem jak twoj Mikus,ale nie wypija tak duzo,no i pediatra mi juz kazala wprowadzac powoli kaszke,i od wczoraj daje mu troszke jabluszka,po ktorym jak i wczoraj tak i dzisiaj zrobil takiego kupala,ze nadawal sie tylko do kapieli,a wszystko do prania!!Wasze dzieciaczki tez tak mialy jak zaczelyscie im podawac deserek z jablka???

Lusiu,no to maly smoczus z twojego Frania hehe.... 🙂 😉

co do kaszki to my zamierzamy wprowadzić tak pod koniec tego tygodnia jak już skończy pełne 4 miesiące a tak to jeszcze na dniach zamierzam jej podać samą marchewkę ze słoiczka. Na razie wybieram te produkty które są pojedyncze by w razie czego gdyby okazało się że coś ją uczula to żebym wiedziała co to . I tak jeden produkt na dwa dni. 🙂

moja jeszcze tak dużo nie jadła jabłek ale fakt faktem odkąd wprowadzam jej ogólnie nowe produkty trochę tego i tamtego to robi je coraz lepiej 😉 a raczej bym powiedział bardziej obficiej 😆

Dzisiaj do Kingi przyjechał kolejny wujek który jej jeszcze nie widział to dostała takiego wspaniałego pieska interaktywnego. Mówię wam super sprawa taka zabawka już teraz jaka jest nim zainteresowana a co dopiero będzie jak zacznie siadać i dokładniej go badać. On uczy i abecadła i piosenek, liczb, kolorów. Także ap-ropo tematu zabawek to polecam 😉 lecz podejrzewam że taki bajerek musiał pewnie sporo kosztować...

My zaczęliśmy od kaszki wczoraj (łyżeczką), ale to było na zasadzie interwencji w związku z małym przyrostem wagi Staśka. W przyszły weekend zaczynamy z marchewką, potem z jabłuszkiem i z dynią. Innych owoców chyba na razie nie będę wprowadzać, jabłko jest mi potrzebne żeby w razie czego dodawać do kaszek, jeśli Stasiek będzie słabo jadł samą kaszkę.
A wiecie że ten mój skubaniec już na całego siada? Jak tylko leży w foteliku, huśtawce albo na moich kolanach to od razu jest błysk w oku, głęboki wdech, zamach ramionami i już siedzi bez podparcia 🤪 🤪 🤪 Za pierwszym razem o mało się nie wykopyrtnął do przodu bo nie spodziewałam się że trzeba aż tak już trzymać.

Super Ann, ze mlody juz siedzi 😉
Nasz leniush narazie sie do tego nie garnie, w ogole ja to nie interesuje,malo sie podciaga,no ale dopiero tydzien temu skonczyla 3 miesiace.
A kupy to ona juz teraz takie robi jakby nie wiadomo co jadla:P Dzisiaj zrobila 2 duze i sie okupala cala za kazdym razem. A tak pruta smierdzaco od 2 dni,jakby za kazdym razem miala byc kupa:P

DOBRY WIECZOREK
Ufff my juz po chrzcinach 😉
Wojtus grzeczny w kosciolku raz zaplakał ,ale mamusia rozchuśtała i sie uspokoil , ale nie obeszło się bez cyrków heheh mama odciagnela mleko , a nie wziela jednej czesci do butelki i tata musial wracac do domku po kosciolku
po 2 tyle sie ubiegałąm za bucikami Aniołkowi jak juz kupilam to co sie okazalo pod kosciolem ?? ze jeden but sie zgubił 😁 😁 😁 zostal w domku .. . dobrze , ze mialam papcioszki na zmiane wiec mial co ubrac do kosciolka bo tak bylby w jednym bucie, albo w rajstopkach 🤪 🤪 😁
Ja to mam zawsze przeboje 😉
ogolnie z przentow jestem bardzo zAdowolona maly dostal praktycznie sama kase (az sie zdziwilam ze az tyle :blush 🙂 od swojego ojca chrzestnego dostal jako dodatek do koperty http://allegro.pl/fisher-price-mini-koszykowka-dla-malucha-m1800-i1305338822.html heheh juz sie z mezem pobawilam 🙂P 😁 a stad taki pomysl bo zarowno on jak i jego żona zawodowo graja w pilke reczna i siatkowke 🙃 wiec chcieli cos dac od sportowcow hehe
i jeszcze misia dostalismy 😉

teraz zastanawiam sie jak zainwwestowac pieniazki na 100% kupuje tego szczeniaczka, a o reszce sie pomysli 🙂 http://allegro.pl/fisher-price-szczeniaczek-uczniaczek-pl-p6014-i1292165417.html


EVa nie wiem czy Ty wlasnie nie masz tego szczeniaczka ??

Amelko czyli karmisz Hanie do sylwestra ?? Ja wlasnie mam taki ambitmy plan ale jak sobie pomysle to juz mnie serce boli ,ze z moim Skarbenkiem bede musiala sie rozstac

Ladnie o tej więzi napisała Ircia ostatnio 😉

Lusiu krzeselko sliczne, ale Franiu nie jest za maly zeby w nim juz siedziec ?? nie znam sie na tym za bardzo ☺️

ehh Edytko nie dobra jestes 🤨 takie zmaki mi robic ahhh redsik

ale tak sobie mysle dziewczyny skoro wy pijecie karmi te ktore karmia to czemu i Ja nie sprobuje 🙂 tylko zeby mi piersi nie rozsadzilo 🤪 i tak mam sporo pokarmu 🙃 🙃

Eliie Ja na szczescie nie mialam z Wojtusiem problemu moglam jesc od pocztku nabial i oby tak pozostalo

i nie wiem co mialam napisac jeszcze