MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży

Ale milusio że nawet teraz pojawiają się nowe mamusie..witamy.. 🙂 🙂 🙂
Asiulkaa dużo zdrówka dla Huberta(słodziak 🙂)...i brawo dla dzielnej mamy 🙂

dziękujemy za miłe słowa...poważny po mamie 🙂

wiecie co, ale my jesteśmy oszczędne w oklaskach, dziewczyny na innych forach to maja nawet po 300! 🤪
hahaha bo na oklaska to trza se zasłużyć heheheh

dla Ciebie też Oli 🙂 oklaszczek 😉
ja piłam grzane wino dwa razy,

ja póki co nie piłam jeszcze nic..chociaż smaka mam takiego że głowa boli..nawet koleżanka przywiozła mi (na moją prośbę) z Polski redsa..noo i ślinka cieknie..a piwko miesiąc już czeka aż je wypiję..a ja sram w portki..po prostu boję się..

Wyniki testu:

Spożyty alkohol:
- kieliszek wina (100ml) x 1

◊ Alkohol zacząłeś pić o 21:00 a skończyłeś o 22:00.
◊ Po zakończeniu poziom alkoholu we krwi wynosił 0.24 promila.
◊ Potrzeba 1 godzin i 24 minut, aby poziom osiągnął 0 promila.

to wynik na mój wzrost i wagę

witam nowa mamusie!!! wow ale fajnie że jeszcze znajdują sie takie co chca z nami pisać 😜 😜 😜 😜 hihihihhihi żaaartujeee 😜 😜 😉 😉 😉 😉

mumusiu Huberta B R A WO!!!!!!!!! dzielna z Ciebie kobita a i Hubert twrda sztuka!!! dużo zdrówka!

a ja w nerwach bo mi przyjaciólka dzwoniła że mam sie szykować bo skurczy dostała i w kazdej chwili moge miec telefon zeby startowac do szpitala 🤪 🤪 🤪 da niwtajemniczonych bede z nia rodzić 🤪 🤪!!!

moja kuleżanka..która też karmiła swoją córcię cycuszkiem..mówi mi że czasem się napiła..czy redsa czy winka czy też drinka i normalnie karmiła małą..i nie odciągała..i nic się nie działo..ale ja mam jakoś stracha..chociaż sobie obiecuję że je w końcu otworzę i wypiję..bo to przecież nisko alkoholowe jest..Jedyne co mówiła że cycuchy pełne mleka..
Dziękuję za oklaska:*
jakie my męki musimy przechodzić..to i ja zaklaszczę tobie bułka.. 🙂

Wyniki testu:

Spożyty alkohol:
- małe piwo smakowe (0,33l) x 1

◊ Alkohol zacząłeś pić o 21:00 a skończyłeś o 22:00.
◊ Po zakończeniu poziom alkoholu we krwi wynosił 0.19 promila.
◊ Potrzeba 1 godzin i 12 minut, aby poziom osiągnął 0 promila.

jeeeeeeeee, mały reeds po półtora godzinki znika 😁

anochi jak to sprawdzić dla mnie?? mam 172cm

bułka powodzenia..jaaaa 3mam za was kciuki.. 🙂
a jak to trochę potrwa to Franio zostaje z tatusiem?

dzięki anochi.. 🙂

qrcze tylko nie jestem pewna czy teoria tej położnej o 0 stężeniu jest prawdziwa, bo na to wychodzi, że między karmieniami spokojnie można by było sobie łyknąć

wyszło że półtorej godzinki po wypiciu dużego reedsa i promili nimaaa

Bułka na Twoim miejscu to ja bym sobie teraz chlapnęła 😜
pomijając te wyliczenia nadal będę ostrożna i dopiero jak zacznę wprowadzać stałe pokarmy to może wtedy jakieś pół piwka od czasu do czasu

no nie powiem chciałabym zobaczyć to wszystko z innej strony..każda wie jakie towarzyszą temu wszystkiemu emocje..musi to być ciekawe przeżycie..mam nadzieję że naszkrobiesz nam tu co nie co..po wszystkim..Ojj życzymy powodzeniaaa..
Fajnie że chłopa masz tyle przy sobie..i że Franiu ma tatuśka i mamuśkę na co dzień..
Ja bym się bała małego zostawić z tatą..ale to dlatego że dużo czasu nie spędzają razem..mały jest do nie go przyzwyczajony..ale większość dnia zemną i musi mnie widzieć..taki mami synek..

nic uciekam dobranoc..

hej dziewuchy 🙂
Bułka powodzenia dla Ciebie i koleżanki, krzycz razem z nią! 🙂
Okka ja myślę, że redsa możesz wypić, dla smaczku 🙂 🙂 jeśli cię tak ochota prześladuje 🙂
na pewno nic złego się nie stanie.
co do zostawania małego z tatą, to na początku tez miałam obawy, ale teraz już mi przeszło, bo zdałam sobie sprawę ze ja tez chcę mieć możliwość wyjścia z domu bez dziecka. Marcin zaliczył juz parę wpadek, np, ubrał śpioszki tyłem na przód, obciął Wojtusiowi paznokcia razem ze skórką, ale wszystkiego się uczy, a przede wszystkim uczy się zwracać uwagę przede wszystkim na potrzeby dziecka, chciałby obejrzeć wiadomości ale mały ryczy, i dopóki go nie uspokoi, nie zrobi czegoś, mały bedzie płakal a wiadomości się skonczą, kiedy Wojtus płacze Marcinowi, nie wyciągam mu go z rąk, robię swoje, myję naczynia, przygotowuję kolację czy chociażby maluję paznokcie 🙂 Marcin sobie świetnie radzi , coraz lepiej, spędza z małym mało czasu, czasem godzinę dziennie, czasem wcale np. teraz kiedy nie ma go przez 4 dni w domu, ale nie ingeruję między nich, wtedy mają czas na męskie rozmowy 🙂

dobra, jem pierwszy raz mandarynkę, mmmmm jaka pyszna 🙂 mam nadzieje ze Wojtusiowi bedzie smakowało mandarynkowe mleczko 😉

Hej kobiety..
Pojawił się już wątek SIERPNIOWKI 2011..aaa ale ten czas leci..aż łezka w oku się kręci że jeszcze nie dawno my czekałyśmy na nasze maleństwa..a tu już nowe sierpnioweczki..
Wjojojka fajnie ci..u mnie jakoś tak inaczej..może dlatego że nie mam gdzie wyjść sama bez małego..i całe dnie spędzamy razem..tata w ciągu dnia nie zawsze ma czas by spędzić go z Siyarem i wiem że gdyby zostali dłuższy czas razem pewnie byłby wielki płacz..
Przykładowo w tamten weekend jednego dnia byłam u kumpeli..(tak na cały dzień) mi kobieta w kuchni obcinała włosy..a mały obok w pokoju był z moją koleżanką..dłuższy czas mnie nie widział..i wybuchnął strasznym płaczem że nie mogłam go sama uspokoić..dopiero podana pierś po jakimś czasie go uspokoiła..zanosił się i krztusił..;/ powtórzyło się to kilka godzin później..
Co do reedsa muszę go w koncu kiedyś wypić hehe

dzieńdoberek 🙂 wita Was kłapouszek:[URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2010-12/37789a74/klapouszek.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2010-12/37789a74.jpg[/IMG][/URL]
ja mam na szczęście tak, że Tomek uwielbia się zajmować małą i nie ma z tym żadnych problemów. mogę sobie więc gdzieś wyskoczyć na parę godzin. ale Łucja toleruje na dłuższy czas właśnie tylko mnie i Tomka, jak ktoś inny się chce nią zająć, to jest płacz.

Łucja jest taka piękna! Wprost do reklamy 🙂

nie Mufka..to jest normalna temperatura u niemowlaków..i ta normalna temperatura jest do 38..po wyżej mówimy o stanie podgoraczkowym..a od 38.5 to już temperatura którą powinno się zbić..te mniejsze to i dobrze dla dzieciaczka i nie powinno się jej niczym zbijać..

Ja często mierzę małemu temp..staram się każdego dnia..i średnio jego temperatura jest w granicach 37.2 - 37.6 .. a mieliśmy już 38.3

ciekawe z tą temperaturą...
no a katarek nadal jest, właśnie przed chwilą odciągałam jej aspiratorem, który podłącza się do odkurzacza. fajnie to idzie, tylko oczywiście jest płacz....