MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży

Mufka mój młody też roił mostki..a nagle z dnia na dzień zaczął dźwigać głowę..
a co do zasypiania to po kąpieli mały zasypia raz przy cycusiu raz trzeba trochę ululać..w dzień czasem zaśnie sam na huśtawce czy po prostu położony w łóżeczku..raz w dzień potrzebuje smoka (ale to rzadko) a na ogół to nie..nie ma reguły..

W ciągu dnia Jerzyk zasypia ze smoczkiem przytulając swoją pieluszkę 🙂
Natomiast wieczorem staram się żeby zasnął przy piersi gdy jest najedzony, jednak czasem odkładam go do łóżeczka i strasznie płacze 😞 gdy widzi że nie biorę go na rączki uspokaja się i zasypia 🙂
Staram się żeby nie zasypiał na rękach, chyba że boli go brzuszek to wtedy mamusia musi przytulić i utulić do snu 🙂

Mufka Siyar z jakiś tydzień podnosi główkę..wcześniej tak jak piszesz robił mostki..dupka w górę ale głowa w dole..i któregoś dnia nagle hop głowa do góry..oczywiście nie tak prosto..tylko z mękami i złością że nie potrafi się podnieść..próbował też w pozycji pół leżącej pół siedzącej..(na mnie..tyłem do mnie..)leżał pleckami na mojej klatce piersiowej..i trzymałam go za raczki a on podciągał sobie trochę głowkę..

Ala na leżaczku też troszkę podnosi głowę, ale jeszcze nie podciąga się na moich palcach do siadu
Mufka byłaś może wczoraj na kangurach?

hej, nie było mnie bo piekłam sernik, o ten: http://o-pysznym-jedzeniu.bloog.pl/id,2826033,title,Sernik-z-rosa,index.html?_ticrsn=3&ticaid=6b640
a mała nam zasnęła nagle o 19.30 i spała aż do teraz, no i właśnie ją Tomek kąpie. ciekawe o której nam teraz zaśnie... (po południu spała od 14.00 do 17.30)
a na kangurach nie byłam, bo mała jeszcze ma ten katar, a mgła była tak gęsta, że nie wiem jakbym tam dotarła 😁

chyba mi sie zaczyna zapalenie pęcherza 😞 😞 😞 jade do mamy po recepte na Furagin - jedyny lek który mi pomaga = matko jak ja tego nienawidzę 🤢 🤢 🤢 🤢

U Nas noc koszmarna. Amelia o 2 się obudziła i do 5.15 walczyłam by usnęła, kupa za kupą, płacz za płaczem, och oby dziś pospała, bo jutro jedziemy na podwójną rocznicę Slubu, oby się udała ☺️

U Nas noc koszmarna. Amelia o 2 się obudziła i do 5.15 walczyłam by usnęła, kupa za kupą, płacz za płaczem, och oby dziś pospała, bo jutro jedziemy na podwójną rocznicę Slubu, oby się udała ☺️

A dałam Amelce dziś starce jabłuszko tak na koniuszku łyżeczki, ale mało co Jej smakowało 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

U nas też makabra, Franek co chwilę się budził - Remek go usypiał ale ten za chwilkę znowu, jestem ledwo ciepła masakra a teraz sobie śpią obaj. A ja zapuchnieta czekam na znak sygnał od mamy, która ma mi załatwić recepte na Furagin, a sprawa jest utrudniona bo moja mamusia w szpitalu leży - dostała jakiegoś okropnego uczulenia i ją położyli 😞

Witajcie Kochane i życzę powrotu do zdrowia tym co im choróbska dokuczają 😞
My noc pięknie przespaliśmy Jerzyk zasnął zaraz po wieczornym karmieniu 🙂 a potem pobudka o 23:30 2:25 i 5:30 no i wtedy Nasz książę się rozbudził i tatko zabawiał go do 7-mej i gdy położył z Nami do łóżka to smacznie zasnął 🙂 o 9:00 tej karmionko i dalej spaliśmy wszyscy do 10:45 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
Pozdrawiamy 🙂

My po spacerku, ale niestety mało przespanym. Amelia ciągle oczka otwierała, a jak wracałyśmy do domku, to w windzie się już obudziła i tyle ze spania. Temp Jej sprawdzałam, ale nie ma, nie wiem dlaczego tak mało chasia ☺️ Całe szczęście nie płacze tak jak wczoraj i w nocy, więc napewno nic Ją nie boli 😉

witanko, my też po spacerku, chociaż u nas sypie niemiłosiernie, więc spacerek był króciutki, w czasie zimy to nieźle namordujemy sie na spacerkach 😜 trzeba mieć siłę by przepchać sie przez zaspy 😜

witaj Kasiu, dawno Cie nie było

długo się biedaczek męczy 😞 u nas daleko do ząbkowania, ale Ala coś marudna od wczoraj - może to po środowym szczepieniu, dziś tylko na rączki i smoczek, wtedy spokojnie sobie leży, taka moja mała przytulanka 🙂

Cieszę się KASIEŃKO że nocki spokojne 🙂 mam nadzieję że dni tez nie będą już takie męczące 🙂

Jerzyk dziś popłakiwał i miał problem z zaśnięciem popołudniowym ale teraz bawi się pięknie na leżaczku a mamusia ma chwilkę dla siebie 🙂 no i zamiast odpocząć to do Was zagląda 🙂

witajcie kochane, dziś latam od rana, miałam gości, a potem poszłam na mega zakupy, a Tomek z Łucją siedział. tak się zmęczyłam tym łażeniem po mieście.... kondychy nie mam.
współczuję Bułka choróbska i Mam w szpitalu i Tobie i Karulinie... okropne to.
Kasia, fajnie, że mały już daje Ci pospać 🙂

słuchajcie, zaczynam się zastanawiać nad założeniem własnego żłobka lub klubu maluszka...

hej Mamuśki,
Wojtuś oszalał na punkcie swoich rączek, wkłada je całe do buzi ślini się! 🤪 uwielbia wkładac je tez do mojej buzi, i tak pięknie chwyta juz zabawki, sam wyciąga do nich rączki 🙂
dzięki dziewczyny za Wojtusiowe komplementy, od kiedy w ogóle mozna takiemu maluszkowi ścinac włosy? tak z ciekawosci pytam, nie zamierzam Wojtusiowi jeszcze obcinac nie nie, bo wygląda w nich tak uroczo mój mały szogunek 🙂
kochane wracajcie do zdrowia Wy i Wasze mamy 😘

jak otworzysz Mufcia to ja się wtedy przeprowadzam do Cieszyna 😉

Bułka kozo ty, czemu mi nie odpisujesz na gg???

taaa, spacer wózkiem to teraz nie lada wyczyn, napocę sie przy pchaniu, lepsze niż siłownia 🤪

szkoda, że mieszkamy tak daleko do siebie, bo chętnie przygarnęłabym pod opiekę wszystkie nasze maluszki 🙂
co do rączek, to Łucja też uwielbia nimi wywijać, dotyka teraz wszystko w koło, przekłada zabawki z rączki do rączki, widać, że sprawia jej to niezłą frajdę 🙂 jak coś do niej mówię z bliska, to lubi mnie też po twarzy dotykać. odkrywa świat 🙂