Skocz do zawartości

Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży


Marzi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 14,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosia82

    1431

  • leniuch

    1490

  • Sathi

    1519

  • akigo

    1373

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Asiu mas zsuper brzuch, wręcz idealny -okrąglutki 🙂

A ja dzis byłam u tego fryzjera farbować włosy miały byc pasemka, w sumie to było tak że koleżanka zatrudniła się w salonie ffryzjerskim i ma miesiąc takiego okresu ż eobcina i farbuje za darmo klientki, chciałąm pasemka marzyłam wręcz o nich ale niesttey 😞 źłe namieszała farbę i mam tylko jeden kolor włosów-od dzis jestem ruda:laugh: nie wyglądam az tak bardzo źle-choc liczyłam na pasemka więc troszku zaweidziona jestem ale trudno innym razem , ciekawe co mi mąż powie-on nie cierpi rudych kobiet 😮

co do usg to ja tez nie wiem czy będę miała jescez jendo czy juz nie, hmm ciekawe

paulinka body rewelacja heh, mi dzis szwagierka powiedziała ż eda mi troszke ciuszków po swojej córce 😁 wreszcie coś różowego heh bo jak narazie mama większośc w zielonym i błekici ciuszków dla córci
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asiu Brzusio piękny! Piesek cudowny!Moja Fionka też tak śpi!:P
Paulinko body super!
Gosieńko dzięki za pamięć.
Kasiu muszę jeszcze doczytać o szwagrze.
Haniu ja napewno mężowi się spodobasz 🙂
Marzenko no to nie długo usg. Ja we wtorek.
Beatko szczęśliwej drogi odważna jesteś.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dla mnie też Gosieńko dziwny ale juz wszystko poodkręcałam.
I Gosiu czuje sie dobrze. Ale czasem mam tak dość że tyle jest na mojej głowie.Mam dużą głowę ale czasem mnie życie przerasta.I muszę przyznać ze teraz w ciaży mało mi trzeba żeby popaść w dół i niemoc.Ale juz nie długo!:P Jeszcze tylko trochę hormonalnych wahań i będzie ok!
No i Ci sie Gosiu wyżaliłam . Jest mi lżej !Dziękuję! 😘
Asiu dobrej nocki!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no tak Akigo raz na wozie raz pod wozem
oby te smutki byly tylko przez hormony a nie przez cos innego
u mnie zycie zatacza kolo i wlasnie przychodza takie smutne (niechciane) dni ale pociecha jest to ze niedlugo przejda
no a teraz bedzie jeszcze dodatkowa radosc ktora rozkwita nam w brzuszkach 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ech i moj okropny :/ .. też bardziej czytam, a wpisuje byle co by zaznaczyć gdzie skończyłam ostatnio czytać. 😞 ..... oby jutro nam humorki dopisały 🙂 ....

dobrej nocki ... - chyba tylko ja jeszcze tego brzuychola nie wkleiłam :P, ale obiecuje że nadrobie 🙂 ... bo wszystkie wasze, małe duże średnie szpiczaste okrąglutkie kwadratowe czy jakie jeszcze wam do głowy przyjdzie - są przefajne 🙂 .... zmykam do łóżka bo padam - i to mnie chyba tak dobija. NIEWYSPANIE 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marzi tyle już wyczekałaś na to usg, to jeszcze te kilka dni dasz radę. I nie smuć się. Nie musisz go widzieć - przecież i tak masz go co dzień pod serduszkiem i go czujesz. 🙂

Co do proszków to ja myślałam nad jakimś hipoalergicznym... np. Jelp. Myślicie, że będzie dobry?

Leniuszku psina zabawna. 😁 A brzuszek fajny. 🙂

Akigo nie musisz być tajemnicza pod względem swych problemów - wszystkie je mamy, także może czasem nawet takie zwykłe wyżalenie się tutaj chyba właśnie ma na celu odrobinkę pomóc. 😉

Maiha dzięki. Jeszcze dziś wysłał mi mój M fotke w sms'ie kupki ciuszków, jakie dostał od rodzinki z dopiskiem, że to tylko część i że ma tym zawalony pokój. 😁
Oj a Twojemu mężowi nie muszą się podobać rude - ważne abyś Ty się podobała... Nawet ruda. 😉 A może zmieni mu się gust? :P

Kasiu wciąż czekamy na fotkę. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Masz rację Asieńko!U mnie to raczej życie ciągle szykuje mi przeszkody. Ale ja je dzielnie pokonuje. Chociaż właśnie w takich momentach strasznie mi źle że niema tu mojego męża.Że muszę je sama pokonywać. Co innego jakbym nie była w ciazy. A to mi się wszystko na raz zbiera i potem wybucham.Ale tylko płaczemu. Ale juz jest ok! 😉
Lece też do łózeczka co by zakończyć ten nizbyt fajny dzień! 😉
Miłej Nocki dziewczynki! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Trzeba być dzielnym... Zwłaszcza, że wszystkie mamy dla kogo.

Mi się problemy tak zbierają i narastają od dawna... Wciąż je odsuwam w czasie... aż czas się kończy. 😞 Teraz tylko czekam aż posypie się kilka nieprzyjemnych rzeczy. Najgorsze, że zasłużyłam sobie i jak zwykle przyjdzie mi za swoje decyzje zebrać baty. Z jednej strony mam żal, bo bardzo mało ludzi potrafi je zrozumieć - z drugiej strony chcę bronić swoich racji. Ciężko mi gdy sobie to uświadamiam i ciężej gdy mija każdy kolejny dzień.
Nie chcę o tym myśleć, dlatego skupiam się na drobiazgach - choćby ciuszkach dla małego. 🙂 Jakiekolwiek mini radości aby się pozytywnie doładować przed tą dużą, negatywną konfrontacją...
(Nie chcę się rozpisywać dosłownie o co mi chodzi, wole nie ryzykować.)

Trudno, będzie co ma być. 🙂 Tyle zniosłam to i to przeżyję... I sorry za trucie, może mi się trochę rozjaśnią sny, jak się wam tu choć odrobinkę wyżalę. 😞

Dobranoc dziewczyny, spokojnej nocy!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Echhh Iwonko no niestety ale tak to już jest,mnie momentami wszystko przerasta,staram się wtedy nie myśleć o tym wszystkim,z tym że nie zawsze tak idzie 😞 Tobie kobietko męża brakuje już pewnie co 😁 mój niby jest ale zawsze ma jakieś inne zajęcie 😞 wtedy mnie to dobija najbardziej.


Kasiu wklejaj ten Twój brzucholek :P czekamy z niecierpliwością 🙂 słodkich snów 🙂


Paulinko każda z Nas ma problemy,jedna mniejsze,druga większe,ale tak to już jest,z jednej strony tak myśląc bez tych problemów jakoś nudno by było 🙃 chociaż czasami by mogły Nas oszczędzić 😮


Też uciekam,śpijcie spokojnie "ciężarówki" :P spokojnej nocy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂
a co Wy mamuśki śpicie jeszcze?? ja od 6:30 na nogach 🙂
zaraz zabieram sie za paowanie kuchni...

Paulinka fajne bodziaki, ja też chciałam coś z napisem dla taty 🙂 znalazłam fajną stronke, zobaczcie jakie super napisy 😁
http://www.dejna.com/k13,dla-dzieci-body-dzieciece.html

Asia Twój psiak jest rewelacyjny 🤪 a brzuszek nie wydaje mi sie kwadratowy, dobry jest 😆 taki prawdziwy ciążowy... bo mój to wygląda jakbym sie porządnie najadła 😁 przez to że nie mam go pod biustem tylko na samym dole wystaje hehehe mniejsza o to 🙃

Iwonka jak samopoczucie?? mam nadzieje, że wszystkie dołki dziewczyny Was opuściły 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie dziewczynki!
Beatko dziekuję samopoczucie juz ok!
Paulinko oby się u Ciebie wszystkie problemy rozwiazały jak naszybciej.
Ja wstałam potem poszłam spać i jestem . Wyspana,wypoczęta i w dobrym humorze:P .
Moja szalona szwagierka pojechała dzis do Szczecina i przy okazji w HM nakupowała mi ciuszków. Fajnie chociaż mi tak głupio wiecznie przyjmować prezęty.
Wczoraj też koleżanka powiedziała ze przyśle mi ciuszki po swojej córci bo jej mała ma juz 8 miesiecy.
Szok tak mi dobrze. Będe tylko przebierać swoja córcie 😉
Dzisiaj fajna pogoda wczoraj było strasznie. A dzisiaj czuć ze koniec lata. Nareszcie:P !
Tak czytam ze wasze brzuszki są juz nisko bo macie problemy z pęcherzem. Mój jest strasznie wysoko bo ostatnio to taka zadyszka mnie łapie że szkoda słów. Poprostu chodzący parowóz .Ale w sumie z pęcherzem też łatwo nie mam. Pewnie moja klusia już taka duża. We wtorek ide do lekarza to mi powie.I może jeszcz raz na 4,3d pojadę zobaczyć jak moja córunia.Nie wiem. Dobra bo sie rozpisłam i tak klepie głupoty! Miłego dnia! Buziaki! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć mamuśki,znowu jestem daleko w tyle,nie nadążę tyle nadrobić w pisaniu 🙂 .trudno ale tak to już jest że jak mój M jest w domu to na nic nie mam czasu.
no i dziewczynki proszę z lepszym nastawieniem bo jak was czytam to same smutne rzeczy piszecie....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja znowu mialam nie pzespana noc 🤔 nie mam pojecia o co chodzi??? bylo mi niewygodnie, goraco, co chwila mnie cos swedzialo no i komar mi latal nad glowa ale nie udalo mi sie drania zlapac. I tak budzilam sie kilka razy i za kazdym razem szlam do wc jak nigdy... ech
wlasnie przed chwila kurier przywiozl mi karme dla psa 15kg dobrze ze wniosl mi na 3p ale niestety zostawil pod drzwiami i sobie poszedl 🤔
a wracajac jeszcze do nie przespanej nocy to pierwszy raz moglam zaobserwowac co robi moj syn i to wlasnie przez niego tez nie moglam zasnac. Teraz juz wiem czemu rano mnie tak brzuch boli jakbym miala sieniaka. Strasznie mnie skopal od srodka. Normalnie byla przerazona bo myslalm ze cos sie dzieje a on po prostu mial ochote poskakac sobie nieby z jeden strony fajnie ale z drugiej to bylo bolesne 🤢 wiec wole juz przesypiac noce i nie czuc jak mnie boksuje od srodka.
Akigo dobrze ze juz chumor masz lepszy ja to w sumie jeszcze nie wiem jak na razie dobija mnie pogoda bo u mnie goraco i bezchmurnie.
Paulina moge sie tylko domyslac o co chodzi ale glowa do gory moze nie bedzie az tak zle a jak bedzie to pamietaj ze masz przeciez oparcie w swoim Mezczyznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asiu to masz łobuza:laugh: Ale ja znam ten ból. Moja moze mnie aż tak nie kopie ale ona mi coś wbija. Ja nie wiem czy to ręka czy noga. Ale strasznie twarde. Tak mocno mi wbija ze mi oczy na wierzch wychodzą. Normalnie mam takie twarde wystajace coś z boku. Muszę przyznać że to też za przyjemne nie jest:laugh: Dziwne uczucie!:P
Ja też nie spie w nocy ale to już przyjęłam jako norme.Dlatego spie potem z rana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam wszystkie wyspane i niewyspane mamusie! 😉

Uch, Beatko współczuję bólów ząbków. 🤢 Ale tak to jest - cierpimy dla zdrowia, urody... i naszych pociech. :P

Akigo jakie tam znowu głupoty? 😉 Jak się wybierzesz na 3,4d to daj nam oczywiście znać! 🙂
U mnie też bardziej kłopoty z oddechem niż pęcherzem. Choć może jednak potęgowały to duszne dni, bo ostatnio mi lepiej. 😉

Olga co ten Twój M taki zajmujący? :P

Leniuszku widzę, że zmiana w awatarku! 🙂 I dobrze określiłaś to uczucie - też to mam, że czuję się jak pobita od środka. Czasem aż zerkam czy nie robią mi się jakieś siniaki.. 😉
Co do oparcia to w tym miejscu od M go nie mam. Trudno, muszę dać radę i tyle.

Dzięki w ogóle za słowa otuchy dziewczyny!

Sama też się starać podładować jakoś pozytywnie. Poczęstowałam mamę jajecznicą (z dwóch jajek, ale wg. przepisu, gdzie wygląda jak z czterech 😉) i się ucieszyłam, że jej smakowała. Drobiazg, a cieszy, zwłaszcza, że w kuchni ze mnie rodzinna lebioda. 😉

Mały mnie też rozbawił pod prysznicem. Ja do niego: "to teraz masażyk pod strumieniem wody", a ten mi się nagle tyłkiem wypiął z prawej strony. I taki miałam prawostronnie odstający brzuch. Widać w tyłku miał mój masażyk. 😁 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...