2011 lutowe dzidziusie na start!!! :D | Forum o ciąży

malwinka89 napisał(a):

alwo smutno mi z tego powoidu ze chcialam zeby chrzestna byla malego i mialam jej w swieta powiedziec a teraz jak ona potrafi tak mi dopiekac to sama niewiem. Ostatnio to nawet sie poplakalam bo powiedziala moze tak babcia zasugerowala ze jak u nas bedzie tu w domu maly to wszyscy beda za takim szkrabem ganiac a juz jeden jest wnuk ale niestety nie mieszkaja z nami i rzadko widuja moi rodzice go. wiec ze jak bedzie ten domowy to bedzie na miejscu a oja siostra wypalila ze ona nie bedzie za cudzym dzieckiem sie uganiac bo przeciez ona matka nie jest ani niania ( a od kliku lat do kuzynki jezdzi i jej dzieci pilnuje) to juz mi sie przykro zrobilo ze tak stwierdzila to czyje sa cudze? siostry czy kuzynki? ale skoro tak stwierdzila. Bylo mi tak rzykro ze siedzialam w pokoju i nie chcialam plakac ale jak marcin wrocill to oczywiscie na nim sie wyladowalam i wyszlo. Ona podsluchala jak na niego cos mowilam i powiedziala babci ze jaki to moj maz uciemiezony bo humory mam i sie na nim wyzywam (fakt bo zezwalam go za to ze mi mleko zamieszal a ja korzucha nienawidze i czara goryczy sie przelala) ale to nie o to mi chodzilo ale jednak po co ona gada takie rzeczy. Smutno mi ze nie moge na niej polegac. a ja jej tylek chronilam jak za granica byla 😞 wrrr ale sie rozpisalam ale coz musialam to z siebie wydusic 🙂 i wiecie co ulzylo mi. 🙂 wiem ze po porodzie bedzie zupelnie inaczej ja bede tylko dla maluszka a siostra niech mnie cmoknie ale musze jeszcze wytrzymac jej kaprysy do lutego.

Malwinka nie przejmuj sie ja mam teraz takie nerwy ze nie wiem czuje sie jakbym jakas nerwice miala, Wszystko mnie irytuje itp i tez zaczelam sie czepiac do meza bo wydaje mi sie ze wszystko jest nie tak jak ja tego oczekuje, no ale cuz hormony. Powiem, ze jeszcze tak w ciazy nie mialam zeby az tak sie denerwowac. A siastra sie nie przejmuj moje motto zyciowe " Nie przejmuj sie kims kto sie toba nie przejumuje" A siostra i tak jeszcze kiedys przyjdzie w laske bo zycie ruznie moze sie potoczyc. Takze glowa do gory i pamietaj teraz ty i dzidzia sa na pierwszym miejscu !! 😉

malamyszka napisał(a):

Wreszcie sobie usiadłam i weszłam na forum. Od rana prasowałam ciuszki dla Michałka. Ciężka robota. Niby nie tak strasznie dużo (właśnie stwierdziłam, że mamy za mało body z długim rękawem), niby malutkie, ale nie miałam siły i co chwila się kładłam lub siadałam na trochę. No i zeszło ponad pół dnia.
Miałam jeszze plany żeby umyć kafelki w łazience - malutką mamy, kafelki do 150 cm, więc bym się nie namęczyła, ale Paweł na mnie nakrzyczał i nie ruszałam tego. Grzeczna żona jestem. Choć przyznam, że chciałabym coś posprzątać, bo nic nie ruszone, a święta już w piątek !!!
No to zrobiłam pranie - pieluszki flanelowe, ręczniczki itp dla małego.
Aaaa - i zrobiłam popcorn - miałam straszną na niego ochotę, ale jak już zrobiłam, zjadłam pare i mi się odechciało 😞

hahah Malamyszka dobre z tym popkornem, ja ostatnio posmazylam tosty francuskie, czyli chlebek obtaczany w przyprawionym jajku stalam smarzylam i jak juz popatrzylam na to na talerzu, wzielam jeden powachalam i odrazu wyrzucilam wszystko do kosza hahah 😜

hejka...
Ostatnio malo tu zagladam, ale jakos na nic nie mam humoru. Czuje sie tak, ze najchetniej bym sie rozkrzyczala i tak krzyczala az by ulrzylo 😞 nie wiem co to, ale cos te moje nerwy za mocno mnie dopadly.
Alowo 🙂 oklask za opiernicz heheh
Ewcia to fakt fajnie, ze mamcia ci soc zawsze podrzuci do jedzonka wiem jaka to ulga, bo jak wyszlam ze szpitala to moja tesciowa wow przez 2 dni przyniosla obiad, ale to juz cos takze przez chwilke poczulam jak to jest miec gotowy obiadek. Moja mama zawze mi powtarza, ze jak bym byla w Polsce to niczego by mi nie zabraklo 🙂 ehhhh az chce sie wracac. No i te bole brzuszka to ja tez tak mam , raz bloi jak zakwasy, raz jak na okres, a jeszcze innym razem jak bym cos naciagnela- takze mysle, ze to normalne, jak nie boli dluzej i przechodzi.
Monic-ciesze sie, ze juz prawie zdrowa jestes !! 🙂 Teraz podlecz ten katarek i bedzie dobrze...
Joana- co do ruchow to u mnie mala bardzo duzo sie wierci, mam wrazenie ze jak usypia to tylko na 15 min, ale czytalam, ze dzieci w tych tygodniach nawet jak spia to i tak sie ruszaja 🙂 Powiem szczerze, ze dzis niunia sie w koncu uspokoila to znaczy rusza sie, ale bardzo malo i tak jak wczesniej tak buszowala to teraz odrazu zastanawiam sie czy wszystko jest okej... Wiec ja jednak wole jak rusza sie duzo 🙂 wtedy nawet nie licze ruchow bo wiem, ze jest ich wiele 🙂
Lorasanegra- tu gdzie jestem tez jest H&M i bylam na samym poczatku to kupialam takie fajne body, zaszla bym chetnie i sprawdzila co teraz maja tylko, ze ja juz nie dam rady chodzic i tak prezenty ledwie pozalatwialam i daje sobie juz spokuj. Tez jak wczoraj policzylam ciuszki to znowu zaczelo mi wszystkiego brakowac. Dziewczyny czy mozecie mi napisac np ile macie spiochow na 3 miesiczene ile body z krotki i z dlugim bo ja sama nie wiem czy nie mam za molo???? Dajcie znac bo ja np spiochow mam 6 par i raczej wszystkiego po 6... takze czekam na odpowiedz
3majcie sie brzunie buziaki 😘

nanusia69 napisał(a):

malamyszka napisał(a):

Wreszcie sobie usiadłam i weszłam na forum. Od rana prasowałam ciuszki dla Michałka. Ciężka robota. Niby nie tak strasznie dużo (właśnie stwierdziłam, że mamy za mało body z długim rękawem), niby malutkie, ale nie miałam siły i co chwila się kładłam lub siadałam na trochę. No i zeszło ponad pół dnia.
Miałam jeszze plany żeby umyć kafelki w łazience - malutką mamy, kafelki do 150 cm, więc bym się nie namęczyła, ale Paweł na mnie nakrzyczał i nie ruszałam tego. Grzeczna żona jestem. Choć przyznam, że chciałabym coś posprzątać, bo nic nie ruszone, a święta już w piątek !!!
No to zrobiłam pranie - pieluszki flanelowe, ręczniczki itp dla małego.
Aaaa - i zrobiłam popcorn - miałam straszną na niego ochotę, ale jak już zrobiłam, zjadłam pare i mi się odechciało 😞

hahah Malamyszka dobre z tym popkornem, ja ostatnio posmazylam tosty francuskie, czyli chlebek obtaczany w przyprawionym jajku stalam smarzylam i jak juz popatrzylam na to na talerzu, wzielam jeden powachalam i odrazu wyrzucilam wszystko do kosza hahah 😜

hahahaha dobre ja też kiedyś robiłam te tosty właśnie nawet nie wiedziałam że mają swoją nazwę 😉 i zjadłam jednego a mąż resztę bo mi się odechciało 😁

hejka 🙂
larosanegra no to rosną chłopaki ..... ja byłam teraz w piątek i mój mały waży ok 2200 dokładni wyszło 2178 🤪 na 32+4 dni kawał chłopa kurczę z porodem ciężko będzie 😜
aha i chciałam jeszcze powiedzieć że pierwsza styczniówka ma już swojego szkraba córeczkę waga prawie 4 kilo długa 59cm z niedzieli na poniedziałek odeszły wody szpital tam podali oxy i po 12 godzinach męczarni zrobili cc bo rozwarcie rosło z godz na godz tylko mała miała główkę za wysoko 🙂 ale już ma jest przeszczęśliwa tuli karmi podobno ciągnie cyca aż miło 🤪 no i to tyle chyba bo pewnie z wrażenia zapomniałam o czym napisać ☺️
aaa za podanie pisarzy i tytułu dzięki na pewno skorzystam 🙂
no dobra na razie uciekam pewnie jeszcze zajrzę 😘
o i prasowanie też mnie czeka wyprałam już w tamtym tygodniu tylko to prasowanie porażka 🤢

hej kochane, bardzo sie za wami stesknilam 😞 ale juz jestem...
dzis mialam straszna ochote na nalesniki i sobie zrobilam - teraz siedze o sie za bardzo objadlam 😁
powiedzcie czy wy tez macie takie straszne uczucia goraca?? siedze teraz i sie ze mnie leje... tak bardzo mi goraco ze najchetniej to bym sie rozebrala - ale nie chce znowu byc chora...okna otwierac tez nie wypada bo innym w domu jest zimno 😞 uff jak goraco 🤢

no to chyba mozna to na ciaze zwalic:P

wiem ze juz kiedys was pytalam ale mam ostatnio taki zamet w glowie - jak duza nozke ma niemowlak?? tak mniej wiecej

Witaj z powrotem Monic 🙂 Jak się czujesz? Jak katarek?
Mi też się zdarzają takie napady gorąca, czasem to dziwne bo za chwilę już zimno i tak w kółko.
Fajnie, że jedna ze styczniówek już ma swojego szkraba, jak na wcześniaka to spory 🙂 Ważne, żeby zdrowa rosła!
Dzisiaj na 16h idę do lekarza, troszkę się denerwuję, dzisiaj pierwsze KTG. Mam nadzieję, że zbada mi szyjkę żebym była spokojna na święta, że wszystko w porządku, no bo oczywiście nie może być inaczej 🙂 Wy już wszystkie chodzicie co 2 tygodnie na wizyty? Tak sobie właśnie myślę, że za 2 tygodnie mam księdza po kolędzie od 15:30 a lekarz od 16h tylko w ten dzień tygodnia przyjmuje :/ ups

monic87 napisał(a):

hej kochane, bardzo sie za wami stesknilam 😞 ale juz jestem...
dzis mialam straszna ochote na nalesniki i sobie zrobilam - teraz siedze o sie za bardzo objadlam 😁
powiedzcie czy wy tez macie takie straszne uczucia goraca?? siedze teraz i sie ze mnie leje... tak bardzo mi goraco ze najchetniej to bym sie rozebrala - ale nie chce znowu byc chora...okna otwierac tez nie wypada bo innym w domu jest zimno 😞 uff jak goraco 🤢

to jest normalne w ciąży tzn. teraz tego nie mam ale w pierwszej ciąży to było mi ssstrasznie gorąco powietrza brak w zimę temperatura minusowa a ja po chałupie w gaciach i koszulce biegałam a pod koniec to zaczęłam się też pocić i mocno tzn.szybko włosy mi się przetłuszczały a za to po ciąży w okresie popołogowym to było mi cały ca zimno 🤢 bez skarpet i szlafroka nie ruszałam się po chałupie 🙂

Cześć kochane 🙂 Monic ciesze sie że już ci lepiej:* co do gorąca to mam identycznie czasem siedzieć i aż dychać sie nie da wtedy otwieram okna i wiet5rze ale jak tylko zamkne to zaraz znów mi ciepło. nic teraz tylko tak zajrzałam ide kończyc obiadek bo zaraz mąż wróci z pracy potem zajrzę :*

Hej 🙂
Ufffff prezenty zrobione i juz zglowy jedna sprawa 🙂 Dzisiaj jeszcze zakupy spozywcze na swieta, juz sobie wyobrazam te tlumy ludzi w sklepach :/
Co do napadow goraca - czesto je miewam,zwlaszcza jak siedze.Czasami nawet jest tak, ze ten skok goraca bardzo sie nasila w okolicy uszu 🙂i wydaje mi sie jak by mialy eksplodowac hmmm
Ewcia ostatnio jak pisalas o tym ze Twoja mama Ci obiadek przywiozla ech..... rozkleilam siejak glupia i mojemu Tomkowi sie dostalo przy okazji 🙂 oczywiscie powodem tego byl brak mamy -tu na miejscu i wlasnie tych obiadkow przez nia zrobionych . Wiec mojemu ukochanemu oberwalo sie za to ze on powinien mi te obiadki gotowac czeciej hehee i normanie rykkkkk na calego - ach te hormony 🙂
Nanus , wiesz ja ostanio sie zastanawialm nad dokupieniem kilku spioszkow tych z polarka na 3 miesiace a nawet wieksze ..... ale to juz po swietach i wiesz co jeszcze ?? Moze jakas taka ciepla bluze ?? hmm sama nie wiem

Cześć kochane, właśnie jestem po wizycie. No nie jest najlepiej 😞 szyjka skróciła mi się przez z miesiąc z 3,40 cm na 2,03 cm 😞 o mało co do szpitala mnie nie wysłał lekarz, mogę zostać w domu pod warunkiem, że będę leżeć i odpoczywać. Tak też zrobię! Będę wstawać tylko jeśli muszę (wc, jeść).Za tydzień idę na kontrolę, jeśli będzie mniej mogę iść do szpitala :/a TEGO NIE CHCE! ;(
Mała waży już 2391 g i lekarz mówił, że jeszcze z 2 tygodnie i możemy być spokojni, jeśli chodzi o poród. Coś mi się wydaje, że szybko urodzę! Najważniejsze by córeczka była zdrowa.

Na twardniejący brzuszek zalecił magnez Asmag, bez recepty jeśli któraś z Was chciałaby skorzystać. Koszt ok 5 zł.
Mała oczywiście miała w buzi stopę i rączkę, lekarz się śmiał, że wszytsko na raz by chciała ssać, więc z karmieniem piersią być może będzie łatwiej 🙂
POzdrowionka dla wszystkich

Joanna, nie martw się. Będzie dobrze, tylko duuuużo odpoczywaj, leż sobie w łóżku i nic nie rób. Ja też miałam problemy z szyjką, moja miała 2,5 cm, ale przestałam się przemęczać, dużo odpoczywam i od 1,5 miesiąca szyjka się nie skraca. Już niedługo i nasze bobaski będą donoszone i będziemy się chwaliły zdjęciami naszych pociech.

Teraz trochę inna sprawa. Słyszałyście o kosmetykach Babydream? Produkowane są dla Rossmana. Sama nie wiem czy je kupić. Myślałam o Nivei, bo wszyscy polecają. No i chcę kupić wszystko z 1 serii, więc w grę wchodzi Nivea albo to Babydream.
Miałam z tego krem na rozstępy, byłam nawet zadowolona, choć teraz mi się pojawiły 4, ale nie jestem systematyczna i nie wcierałam codziennie. ☺️ Ale jeśli chodzi o Małego, to chcę jak najlepiej. Jak coś słyszałyście o nich, to dajcie znać. DZIĘKI.

Dziękuję malamyszka za słowa otuchy :* mam nadzieję ze się juz nie skróci.
Jeśli chcesz dla swojego maleństwa jak najlepiej to nie wsmarowuj w niego żadnych kosmetyków. Wszystkie zawierają chemię i powodują późniejsze problemy ze skórą dziecka i przede wszystkim alergie i uczulenia. Nam ciągle powtarzają ze dziecko ma pachnieć sobą. Jeśli ewentualnie będzie miało suchą skórę, można smarować parafiną ciekłą, jeśli natomiast ma fałdki i nie chcesz aby się odparzyły to posypać puderkiem bądź mąką ziemniaczaną. Do wanny można dolać co 3 dni żelu ale na bazie parafiny, zawierający jak najmniej chemii.
Wiadomo, że zrobisz jak uważasz, bo to ty jesteś jego mamusią 🙂 takie jest moje zdanie.

Malwinka ty masz jeszcze rozwarcie ja na szczęście nie, ale to też się może zmienić, muszę uważać i tyle..

cześć Dziewczynki 😘
Wiem, że może się powtórzę, ale trudno nadrobić zaległości nawet przy jednodniowej nieobecności tutaj 😜 Ech te ciążowe dolegliwości, bolączki i niedomagania... Ale potem będą tylko większe 😜 mimo tej podświadomej wiedzy, chyba wszystkie i tak nie możemy się doczekać naszych maluszków 😁 bo szczęście, które nam przyniosą będzie o niebo większe niż te problemy, których na pewno nie da się uniknąć.

Nie pamiętam dokładnie co której osobiście odpisać, więc napisze ogólnie do wszystkich, że ściskam mocno kciuki za Was wszystkie, żeby nic nie bolało, dzieciaczki dokazywały a nie dokuczały, szyjki się niepotrzebnie nie skracały, napady gorąca ustąpiły, noce (a u niektórych i dni) przynosiły wypoczynek i relaks, mężowie byli cierpliwi i wyrozumiali, a teściowie nie denerwowali 🙂

Miałam dziś w pracy spotkanie wigilijne, które musiałam prawie że sama przygotować, dla jakichś 25 osób, nawet nie wiem ile ostatecznie się zjawiło... Trochę się nastałam i nalatałam przy tych przygotowaniach, plecki mnie teraz bolą i czuję, że dziś szybko padnę. Na szczęście jutro mam wolne więc się pobyczę (chwilę... a potem wezmę się za sprzątanie 😜).

Ależ ja kocham tą moją małą Wiercipiętkę 😁 I mojego niesfornego męża też 😁 Czasami wręcz tą moją miłość aż fizycznie odczuwam - jakaś fala mnie nachodzi i ściska od samego środka. W samym serduchu... 🙂 Tak mi się jakoś wyrwało... Sorry, ale nie mogłam się powstrzymać 🙂 Was też "kocham" ale to zupełnie inna "miłość" 😜

To zajrzę jutro, żeby zaległości sobie nie robić 🙂 Dobrej nocki wszystkim 😘

hallo 🙂
Evek wlasnie musisz policzyc te spiochy i mipowiedziec bo jestem naprawde w kropce.... Ciagel wydaje mi sie za malo a jak zaczne se myslec to nie chce znowu kupowac jak mala tak szybko wyrosnie ehhhh Dziewczyny piszecie, ze prasujecie te ciuszki i konca nie ma wiec sie zastanawiam ile wy tego wszytskie macie, ale nikt nie odpisal po ile sztuk tego... 🤨
Joanna 3maj sie tam i odpoczywaj. Dzidzia duza wiec sie nie martw bedzie dobrze. Ja jutro mam wizyte wiec sie spytam o ta szyjke czy mi sie nie skrucila bo znowu jakies plamienia mialam 😞 Kurcze tak sie zastanawiam co jest powodem, ze te szyjki sie tak skracaja ?? hmmm
Nic uciekam bay 😘

Cześć dziewczyny.
Znowu kilka dni nieobecności i tyle do czytania...Byłam wczoraj u gina i rzeczywiście tak jak Alwo mówiłaś, tabletki na cisnenie już do końca ciąży będę łykać 😞 Bo pomimo ich brania mam ciągle ok 140/80, więc za wysokie. Usg mam wyznaczone na 18 stycznia, znowu nie mogę sie już doczekać...
A tu widzę problemy z szyjką...szczerze współczuję, jedyne co mi przychodzi do głowy, to fakt że to już niedługo i przy odrobinie grzecznego leżenia wszystko się unormuje. Trzymam kciuki.
Buźka