KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

aisak napisał(a):

brechti napisał(a):

Konferencja

a na hu.... on gada jak stracił licencje 😮 😮

już dawno
bez urazy ale dla mnie to jest większy prostak niż ja sama
sposób a jaki się wypowiada, jego gesty, fryzura a najważniejsze czyny wywołują u mnie torsje 😮
a gdzie ta konferencja ????
powinien iśc siedzieć za utrudnianie śledztwa

gizelda napisał(a):

aisak napisał(a):

brechti napisał(a):

Konferencja

a na hu.... on gada jak stracił licencje 😮 😮

już dawno
bez urazy ale dla mnie to jest większy prostak niż ja sama
sposób a jaki się wypowiada, jego gesty, fryzura a najważniejsze czyny wywołują u mnie torsje 😮
a gdzie ta konferencja ????
powinien iśc siedzieć za utrudnianie śledztwa

ja mam na tvn24
wiem że dawno, tylko na cholerę na konferencji gdzie obok siedzi ojciec Magdy i chyba o nim ma być mowa, on dupczy o swojej licencji, ja go też nie trawie, mało ważne czy rozwiązał sprawę czy nie 😮

nieogladalam konferencji, z reszta niemamy tvn24, i moze ktora mi powiedziec co na tej konferencji powiedzial?

nie no mój dzisiaj wolne miał i w domu siedział z małym i oczywiście ja mam teraz full roboty bo panicz przeciez DZIECKEM SIĘ ZAJMOWAŁ 😠 😠 😠
i jeszcze rura pękła u mnie pod blokiem i nie ma zimnej wody 🤢

Kasia zdrówka dla Liwencji, my juz swoje przerobilismy w zakresie zapaleń oskrzeli wiec wiem co czujesz 🥴

Magda, Matylda ☺️ ☺️ ciesze sie ze chociaż nudą wieje to wam się dobrze to czyta 😜

Ja tam uważam, że dobrze, że się zaangażował, tylko niepotrzebnie tyle pierdoli o sobie. Jakby miał klasę, to by się zamknął.

Nikolina chcialam wczesniej spytac ale Cie nie bylo bo akurat pieklam marchewkowe ciasto, czy Tobie tez wychodzi takie "mokre"??

brechti napisał(a):

Ja tam uważam, że dobrze, że się zaangażował, tylko niepotrzebnie tyle pierdoli o sobie. Jakby miał klasę, to by się zamknął.

bo to wieśniak jest 🤢 pochodzi z takiej samej dziury co Koluszki , 10km ode mnie.
A przeciez on specjalnie ta sprawę wziął bo "medialna" jest i pomoc pomocą ale dobrze wie ze się wybije dzieki temu

Alice1984 napisał(a):

Nikolina chcialam wczesniej spytac ale Cie nie bylo bo akurat pieklam marchewkowe ciasto, czy Tobie tez wychodzi takie "mokre"??

tak i to jest cały jego urok 🙂

niksssa napisał(a):

Alice1984 napisał(a):

Nikolina chcialam wczesniej spytac ale Cie nie bylo bo akurat pieklam marchewkowe ciasto, czy Tobie tez wychodzi takie "mokre"??

tak i to jest cały jego urok 🙂

dobrze jak jest mokre

i w ogóle mokro ☺️ ☺️ ☺️ ☺️

😁

brechti napisał(a):

niksssa napisał(a):

Alice1984 napisał(a):

Nikolina chcialam wczesniej spytac ale Cie nie bylo bo akurat pieklam marchewkowe ciasto, czy Tobie tez wychodzi takie "mokre"??

tak i to jest cały jego urok 🙂

dobrze jak jest mokre

i w ogóle mokro ☺️ ☺️ ☺️ ☺️

😁

ty mały perwersie 😁 😁

brechti napisał(a):

niksssa napisał(a):

Alice1984 napisał(a):

Nikolina chcialam wczesniej spytac ale Cie nie bylo bo akurat pieklam marchewkowe ciasto, czy Tobie tez wychodzi takie "mokre"??

tak i to jest cały jego urok 🙂

dobrze jak jest mokre

i w ogóle mokro ☺️ ☺️ ☺️ ☺️

😁

Bo tata mowil do mnie tak: "boze tyle tej brukwi nawrzucalas ze Ci nie wyrosnie. Marchew jest ciezka." no i faktycznie mokre jakies takie i nie wyroslo za wiele. i niewiem czy takie ma byc. Ale bylo smaczne. Juz cala blacha znikla, no a ja sie odchudzam.... 😠

Alice1984 napisał(a):

brechti napisał(a):

niksssa napisał(a):

Alice1984 napisał(a):

Nikolina chcialam wczesniej spytac ale Cie nie bylo bo akurat pieklam marchewkowe ciasto, czy Tobie tez wychodzi takie "mokre"??

tak i to jest cały jego urok 🙂

dobrze jak jest mokre

i w ogóle mokro ☺️ ☺️ ☺️ ☺️

😁

Bo tata mowil do mnie tak: "boze tyle tej brukwi nawrzucalas ze Ci nie wyrosnie. Marchew jest ciezka." no i faktycznie mokre jakies takie i nie wyroslo za wiele. i niewiem czy takie ma byc. Ale bylo smaczne. Juz cala blacha znikla, no a ja sie odchudzam.... 😠

ja robie je jeszcze w wersji jabłko zamiast marchewki i tez jest pycha 🙂 albo pół na pół jabłka z marchewą. mi tez jakos szalenie nie wyrasta, nawet raz mi sie zakalec trafil ale tez pozarty był ze smakiem 😉

niksssa napisał(a):

Alice1984 napisał(a):

brechti napisał(a):

niksssa napisał(a):

Alice1984 napisał(a):

Nikolina chcialam wczesniej spytac ale Cie nie bylo bo akurat pieklam marchewkowe ciasto, czy Tobie tez wychodzi takie "mokre"??

tak i to jest cały jego urok 🙂

dobrze jak jest mokre

i w ogóle mokro ☺️ ☺️ ☺️ ☺️

😁

Bo tata mowil do mnie tak: "boze tyle tej brukwi nawrzucalas ze Ci nie wyrosnie. Marchew jest ciezka." no i faktycznie mokre jakies takie i nie wyroslo za wiele. i niewiem czy takie ma byc. Ale bylo smaczne. Juz cala blacha znikla, no a ja sie odchudzam.... 😠

ja robie je jeszcze w wersji jabłko zamiast marchewki i tez jest pycha 🙂 albo pół na pół jabłka z marchewą. mi tez jakos szalenie nie wyrasta, nawet raz mi sie zakalec trafil ale tez pozarty był ze smakiem 😉

Czyli szklanka ubita jablka startego i szklanka ubita marchwi?? dzieki za pomysl 🙂 nastepnym razem sproboje 🙂
jak mi sie ciasto zakalcowate robi to je wrzucam na dluzej do piekarnika na ok 75st i susze od dolu zeby gora sie nie spalila a zeby dol podeschl i czesto sie sprawdza ten sposob 🙂 a polewe robie z tabliczki mlecznej czekolady+4 lyzki mleka skondensowanego wychodzi pychota 🙂

Ide ssaka karmic i przebrac ibo czuje mega kupa 3cia dzis juz 😠 moze zasnie.

z jabłkami robilam jeszcze przed marchewkowym takie http://mojewypieki.blox.pl/2007/10/Placek-amerykanski-wiewiorka.html - przepis na to samo praktycznie wychodzi

a jak ci smakują takie mokre to tu masz pomysł na wykorzystanie "starzejących się" bananów http://mojewypieki.blox.pl/2007/07/Chlebek-bananowy-banana-bread.html

🙂

Nikola a Szymek też miała taki kaszel duszący??
Jakaś masakra, całą noc kaszlała, a dziś w dzień tylko drzemała bo co min. ją kaszel budził 🤢

Lubię zakalec, kiedyś myślałam, że to normalne ciasto 😁

😠

aisak napisał(a):

Nikola a Szymek też miała taki kaszel duszący??
Jakaś masakra, całą noc kaszlała, a dziś w dzień tylko drzemała bo co min. ją kaszel budził 🤢

no zawsze zaczynało się od duszącego, później jak przechodził w odrywający to już lżej mu było. u nas bardzo pomagały inhalacje, może masz od kogo pożyczyć inhalator? nawet same z soli fizjologicznej na pewno ulge by jej przyniosły 😉

u nas kolejne natarcie ząbkowania - młody dzisiaj obgryza co popadnie, siłą go oderwałam od stołu, bo non stop róg blatu do buziuni pakuje 😁 😁 ciekawe czy w końcu cos się wykluje

niksssa napisał(a):

aisak napisał(a):

Nikola a Szymek też miała taki kaszel duszący??
Jakaś masakra, całą noc kaszlała, a dziś w dzień tylko drzemała bo co min. ją kaszel budził 🤢

no zawsze zaczynało się od duszącego, później jak przechodził w odrywający to już lżej mu było. u nas bardzo pomagały inhalacje, może masz od kogo pożyczyć inhalator? nawet same z soli fizjologicznej na pewno ulge by jej przyniosły 😉

u nas kolejne natarcie ząbkowania - młody dzisiaj obgryza co popadnie, siłą go oderwałam od stołu, bo non stop róg blatu do buziuni pakuje 😁 😁 ciekawe czy w końcu cos się wykluje

inhalator na szczęście mamy i inhalacje robimy już od dawna właśnie z soli fizj. 😉
no to życzymy w końcu zębola pierwszego-wyczekanego 😁

kurde LEŃ zasnął o 19.00 ale o 20.00 już wstał 😠
zapomniałam WAM wczoraj napisać że moje auto stało wczoraj pod drzewem całe w śniegu więc jak szłam do sklepu to przy okazji go odśnieżyłam i coś mi z drzewa pacnęło ( a na drzewie ze 30 wron czy gawronów) samochód cały obsrany
no nic obejrzałam się i poszłam na zakupy
jak przyszłam patrzę do lustra a tam takie wielkie rozbełtane gówno na plecach - już teraz wiem co znaczyły te uśmieszki w sklepie a ja myślałam że ludzie tak życzliwie się do mnie uśmiechają ☺️

gizelda napisał(a):

kurde LEŃ zasnął o 19.00 ale o 20.00 już wstał 😠
zapomniałam WAM wczoraj napisać że moje auto stało wczoraj pod drzewem całe w śniegu więc jak szłam do sklepu to przy okazji go odśnieżyłam i coś mi z drzewa pacnęło ( a na drzewie ze 30 wron czy gawronów) samochód cały obsrany
no nic obejrzałam się i poszłam na zakupy
jak przyszłam patrzę do lustra a tam takie wielkie rozbełtane gówno na plecach - już teraz wiem co znaczyły te uśmieszki w sklepie a ja myślałam że ludzie tak życzliwie się do mnie uśmiechają ☺️

😁 😁 😁 😁 😁

aisak napisał(a):

niksssa napisał(a):

aisak napisał(a):

Nikola a Szymek też miała taki kaszel duszący??
Jakaś masakra, całą noc kaszlała, a dziś w dzień tylko drzemała bo co min. ją kaszel budził 🤢

no zawsze zaczynało się od duszącego, później jak przechodził w odrywający to już lżej mu było. u nas bardzo pomagały inhalacje, może masz od kogo pożyczyć inhalator? nawet same z soli fizjologicznej na pewno ulge by jej przyniosły 😉

u nas kolejne natarcie ząbkowania - młody dzisiaj obgryza co popadnie, siłą go oderwałam od stołu, bo non stop róg blatu do buziuni pakuje 😁 😁 ciekawe czy w końcu cos się wykluje

inhalator na szczęście mamy i inhalacje robimy już od dawna właśnie z soli fizj. 😉
no to życzymy w końcu zębola pierwszego-wyczekanego 😁

aha no to dobrze 🙂 i tak po 3-4 dawkach antybiotyku na pewno jej odpuści wiec głowa do góry 😉

kurde muszę się pobawić z LENIEM może jakiś wyczyn uda mi się nagrać 😉

niksssa napisał(a):

aisak napisał(a):

niksssa napisał(a):

aisak napisał(a):

Nikola a Szymek też miała taki kaszel duszący??
Jakaś masakra, całą noc kaszlała, a dziś w dzień tylko drzemała bo co min. ją kaszel budził 🤢

no zawsze zaczynało się od duszącego, później jak przechodził w odrywający to już lżej mu było. u nas bardzo pomagały inhalacje, może masz od kogo pożyczyć inhalator? nawet same z soli fizjologicznej na pewno ulge by jej przyniosły 😉

u nas kolejne natarcie ząbkowania - młody dzisiaj obgryza co popadnie, siłą go oderwałam od stołu, bo non stop róg blatu do buziuni pakuje 😁 😁 ciekawe czy w końcu cos się wykluje

inhalator na szczęście mamy i inhalacje robimy już od dawna właśnie z soli fizj. 😉
no to życzymy w końcu zębola pierwszego-wyczekanego 😁

aha no to dobrze 🙂 i tak po 3-4 dawkach antybiotyku na pewno jej odpuści wiec głowa do góry 😉

o jezu to dobrze 🥴 🥴 🥴
ale pewnie dziś w nocy będzie armagedon 🥴

Matylda, jak ty tam masz pięknie - aż ci zazdroszczę ☺️
http://citeam.pl/oferty/wakacje/roztoczanskie-widoki-dla-2?utm_source=citeam-newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=newsletter-2012-02-07%2015:30:00%20+0100-wakacje-7586-7344-7230-7293-7376-7164-7138-7154-6912-7517-6834-7217&e=c&uid=142604&nid=6173&t=ebbaa0a6cfcda1f1fdab299870ef34335e50285b

Ps. Lena-cudo.

Kasia - trzymam kciuki za Liwiuńkę - żebyście miały spokojną nockę.
Ola- odezwij się jak odpoczniecie.
Andziucha - zdjęcie mi nie działa 🤨

Dobranoc,