Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Kurcze jaka się dziś w strachu obudziłam 😲 Myślałam, że serce mi wyskoczy. Śniło mi się , że policja przyszła do mnie, by ,mnie aresztować, właściwie znaleźli mnie na wsi( jak się darłam)! Ja właśnie przygotowywałam grilla, kroiłam chlebek, kiełbaskę, kuzyn wskoczył z gorzałeczką 😉 Najgorzej, że swoich chłopaków musiałam zostawić, szczególnie najmłodszego 😞 I nie wiedziałam za co. Dał mi policjant kwit, zresztą to ten z M jak miłość, że za nadużycia finansowe, a byłam fryzjerką 😁 🤪
Może to śmiesznie brzmi, ale łuuu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wszystkiego najlepszego dla Kacperka 🙂Duzo zdrowka,szczescia i milosci 🙂

Hej 🙂 A mi sie snilo,ze moj dom sie palil 😲 Ze ja z moim tata ucieklam i myslelismy z emoja siostra w srodku zostala ale jakos tez uciekal 🙂
Ja juz od 6 na nogach,po sniadanku juz bylam w pralni,jedno pranko sie pierze drugie juz suszy chyba dzisiaj caly dzien bede prala 😁 Moje dziecie spi wiec mam chwile dla siebie i mysle co jej na obiad zrobic...hmmmm... Od dzisiaj zaczynam cwiczenia z Shape 😁 Moja siostra napierdziela juz dwa tygodnie masakra podziwiam ja: 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja właśnie zdjęłam pranie z wczoraj, pierze mi się już kolejne i gotuję pomidorówkę 😆
Powinnam pójść do miasta kupić jakieś jedzenie na majówkę 😆 babcię poproszę to mi pomoże z tym wózkiem, istna udręka!!!Kawa już stoi, chociaż po niej bebzol będę miała jak w 6 miesiącu, ale cóż 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Natka85 napisał(a):
Ja właśnie zdjęłam pranie z wczoraj, pierze mi się już kolejne i gotuję pomidorówkę 😆
Powinnam pójść do miasta kupić jakieś jedzenie na majówkę 😆 babcię poproszę to mi pomoże z tym wózkiem, istna udręka!!!Kawa już stoi, chociaż po niej bebzol będę miała jak w 6 miesiącu, ale cóż 🙂

fuj nie lubie kawy bleeeee 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bry

Wszystkiego Najlepszego dla Kacperka !!!

Magda śliczne zdjęcia, bardzo ładnie wyglądaliście 🙂

Dziewczyny mam jeszcze pytanie odnośnie butów. Byłam wczoraj w daichmannie i mierzyłam i albo rozmiaru nie było albo mi się nie podobały.
Rzeczywiście rozmiar 20 jest w sam raz a 21 za duże, no ale powinny być trochę większe, tyle, że w sandałkach to tak dziwnie wygląda i nie wiem sama który rozmiar brać,,,,jak Wy wybierałyście sandałki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bry 🙂

Kacperku - zięciu mój kochany - bądź zawsze uśmiechnięty, radosny i mega szczęśliwy. Rośnij zdrowy i silny żebyś potem mógł moją Lenkę nosić na rekach 😁


[URL=http://iv.pl/][IMG]http://iv.pl/images/48197560042390174862.jpg[/IMG][/URL]


Tynka
- ja jeszcze nie kupowałam sandałków - dopiero mam zamiar ale mocno dużych kupować nie będę bo i tak to tylko na jeden sezon 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kacperku, 100 buziaków 😘

Magda - szóste zdjęcie jest prze prześliczne 🙂

ja sandałki kupiłam, na roz. 20 i mają delikatny luz.

moje dziecko siedzi u siebie w pokoju już 15 minutę 😮
przegląd zabawek i szuflad robi.
nawet biszkopty jej nie przekabacą 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
szyszka napisał(a):
Kacperku, 100 buziaków 😘

Magda - szóste zdjęcie jest prze prześliczne 🙂

ja sandałki kupiłam, na roz. 20 i mają delikatny luz.

moje dziecko siedzi u siebie w pokoju już 15 minutę 😮
przegląd zabawek i szuflad robi.
nawet biszkopty jej nie przekabacą 😁


To sie ciesz 🙂spokoj maSZ 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć
jestem jestem
czytam czytam
ale ostatnio nie mam na nic czasu
nie wiem co napisać
o żywieniu nic bom się uśmiała
o weekendzie tzn długim weekendzie też nic bo dla mnie to normalny tydzień jak każdy inny no może , wyjątkowy bo P. będzie ale przecież święto jest tylko 3go maja i wtedy świętujemy czyli rower i dłuuuuuuuuugi spacer z psem
a tak normalnie harówa od świtu do zmierzchu bo jeszcze kostkę trzeba skończyć, po drzewo pojechać, ogrodzenie dla psa zrobić ( bo wcześniejsze zjadł 😠 😠 😠 ) , no i mam jeszcze ten wyjazd d Lublina i masę innych rzeczy do zrobienia
teraz pije piwo , kończę sprzątanie, LEN śpi , zaraz zaczynam pakowanie i o 14.00 jedziemy na wiochę
moja nie chodzi i daję WAM słowo pójdzie jako ostatnia , ona nie ma pojęcia o chodzeniu, co więcej nie chce o tyle , w mieście męczarnia z nią , nie może się odnaleźć na 40 m kw a o spacerze nie ma mowy , drze papę cały czas , ale ja się tym nie przejmuje, robię z nią codziennie ze 4 km a ona tak w wózku ryczy a wszyscy się patrzą 😮
no to chyba tyle , wiosny jak nie było tak nie ma, od razu lato
moja niestety jest przegrzewana bo jakoś nie mam sumienia jej rozebrać 😮, ja śmigam w T-shircie i spodenkach po dworze a ona ma rajtuzy body na długi rękaw , bluze polarową , spodnie /leginsy , buty, czapkę i po wczorajszym już kaszle, no ale wiało trochę a ona wyła całą drogę na spacerze to nie wiem od czego to
no teraz to już poważnie , chyba wszystko
odezwę się gdzieś w lipcu bo teraz nie będę miała za bardzo czasu
😉
Magda z Ł. oczywiście Majka cudowna ale ty jakoś tak inaczej wyglądasz , tzn ja wiem jak ale nie napiszę zeby cię nie urazić
ale TY mi się na tych fotkach podobasz najbardziej
pa 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tynka83 napisał(a):
u mnie 22 stopnie w cieniu a wychodzimy przed 12, w co to dziecię ubrać 😮 toż to chyba krótki rękaw trzeba 🙃 ale też jakoś nie mam odwagi 🤨

Moja dziś ma leginsy i krótki rękaw, na wierzch dostanie bluzę więc w razie co - ściągnę jej i już 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
A co Cię tak rozśmieszyło? Tzn ja się domyślam ale chcę to od Ciebie usłyszeć (przeczytać) 🙂

kURDE NIE MAM CZASU
Ola już kiedyś o tym pisałam
to nie chodzi o to że sie z kogoś naśmiewam czy coś tylko ja ciemna jestem, nieoczytana i po prostu nie wiem o co w tym wszystkim chodzi
tzn nie rozumiem tej szkodliwości niektórych produktów , rzeczy , składników itp
nie wiem co znaczy że coś jest "szkodliwe" albo "nie zdrowe" , albo "świństwo" nie wiem co te "rzeczy" powodują i jaki mają wpływ na nasz organizm tzn jaki "zły wpływ
czy co rozboli nas brzuch , głowa jelita, czy się zesramy czy nie
czy zachorujemy na raka czy na inną chorobę
po prostu nie znam szkodliwości żadnych produktów
tak samo nie wie co niby złego w tych robakach w jogurtach ????
czy one nam zrobią coś złego czy chodzi tylko o samo obrzydzenie no nie wiem
a Ola jeśli chodzi o jogurt to moja mama nie ma jogurtownicy a robi jogurt sama
coś tam się gdzieś wlewa , wiadomo to kiśnie, robi się zsiadłe mleko a potem jakieś chuje muje
podsumowując po jakimś tygodniu czy dwóch zjada do co się utworzy a te szczepy bakterii zbiera i dalej ta sama procedura
aaaaa ale żeby to wyhodować to chyba już te bakterie trzeba mieć , bo wiem że coś w szklaneczce przynosiła
nie wiem może coś pomieszałam , wiem że w smaku nie ma różnicy z kupnym jogurtem naturalnym
dodam tylko że ja się absolutnie nie przejmuję tym co jem, ważne że w ogóle jem
nie lubię tylko słodyczy, lodów, ryb smażonych i zup
uwielbiam owoce , warzywa i wszystko inne co dobrze smakuje nie ważne czy z torebki czy nie
chleb tylko najtańszy , bułek nie lubię
tylko po jednej rzeczy boli mnie zawsze brzuch po tzw "święcące" czy po naszym regionalnym tradycyjnym barszczu na Wielkanoc , mimo że to uwielbiam to zawsze poł godz po spożyciu zdycham tak mnie skręca , chyba przez ten zakwas
a gdybym napisała jak wygląda moje dzienne menu to chyba niektóre z WAS by się za głowę złapały 🙃
to chyba tyle
ide dalej do roboty
i tak jak napisałam nie"uśmiałam się z WAS " tylko z tego że ja w ogóle tego nie kumam
palenie też niby zabija a znam kilka osob które były czynnymi palaczami a umierały w wieku 88 lat z przyczyn naturalnych
także wszystko zalezy od organizmu i predyspozycji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam.

Ja bym kupila takie sandalki ktore maja ok 0,5 cm luzu. m,niejsze za szybciutko wyrosnie a wieksze beda niekomfortowe dla dziecka. I zauwazylam juz ze tak jak u doroslych czesrto co firma o inny rozmiar. Moja nosi zazwyczaj 22 z wlasnie ok 0,5cm luzem ale mam i takie buty ze 22 sa przymalawe a mam 6tez takie ze ma 21 i sa na styk.
co do ubioru to ja mala wczoraj ubralam w body kroki rekaw + cieniutkie skarpeki-podkolanowki + sandalo-polbuty + dzins nieocieplany tylko zwykly i na to bluzeczke z dlugim rekawem cienka 9nie bluze tylko taki t-shirt z dlugim rekawem) i mysle ze bylo git, dziecko nie zmarzlo rece miala cieple i nogi i karczek, nie spocila sie tez wiecmysle ze bylo idealnie. Z rana byl mocniejszy wiatr o dalam cieniutenka czapeczka ale pozniej zrobilo sie jeszcze cieplej i bez wiatru to bez czapki chodzila i nawet ta bluzeczka z dlugim rekawem ja chyba grzala lekko choc spocona nie byla.

Dzis po 12stej moge juz odebrac wyniki wczorajszego rwzonansu magnetycznego tyle ze ja bede musiala sie szykowac do pracy wiec chyba meza puszcze zeby odebral.

wczoraj zabukowalam noclegi w takiej fajnej wioseczce (bylam tam jakos 7-8 lat temu w tym samym gospodarsteie) i jedziemy 13-19 czerwca bo do 20 jest przed sezonem wiec bedzie pokoj 3os z lodowka , lazienka, czajnikiem i balkonem kosztowal tylko 60zl (normalnie 100zl). I juz sie nie moge doczekac. mam nadzieje ze bedzie cieplkej niz w zeszlym roku. Bo rok temu w tym terminie bylo zazwyczaj 18st , raz 21 🙃 a raz 16 😞
Ali zakupilam kolko zktore polecila mi Nikolina jak dobrze pamieam -DZieki za rade 🙂 tylko ze kwadraowe z odbiorem we wrocku bo okragle jest do 11kg a kwadrat do 15kg.
Oprocz tego szukam nadal dla Ali zagłówka i dla siebie tez do podrozy oraz innych bajerow do auta na podroz.
Ku[pilam tez DoReMi w plastikowych wielkich kubkach 260g bo byly w carefour 3 w cenie 2 wiec obiadki na wyjazd pare mam, reszte bedzie jesc to co my czyli rybke jakas i inne sniadanka z nami bo kaszek juz mala niechce.

A co do chleba jeszcze to ja zawsze jem tylko ciemne chleby. Nigdy nieprzepadalam ale musialam sie nauczyc w ciazy kiedy mialam cukrzyce i nie wolno mi bylo jasnego pieczywa oraz ciemnego na miodzie czyli np razowe czy jakos tak i tak mi juz "zdrowo" zostalo ze od tegio czasu nie jem jasnego (no chyba ze niema ciemnego nigdzie o zjem z glodu 😜 )
U nas dzis piekna pogoda ale ja musze niestety robic w domu zaleglosci oraz obiad a o 15 wychodze do pracy.

Co do mega odparzenia ktore miala Ala to wiecie voo bardzo pomoglo jeszcze! Ocenisept i masc witaminowa i nanozin i tak przy kazdej zmianie pieluchy po wymyciu pupki i okolic przecieralam octeniseptem i jak wyschlo to smarowalam mascia witaminowa. No rewelacyja ta masc jest!
Pupa wyleczona tylko blizny jeszcze zostaly, na rece jedwabne a zawsze mialam papier scierny, na twarz bo mam sucha o samo super delikana skora a nie tlusta jak po niekorych kremach i co wazne nie szczypie mnie a mnie z reguly po wikszosci kremow skora szczypie.
o taki:
http://www.doz.pl/apteka/p53007-Masc_witaminowa_A_E_F_20_ml
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
tynka83 napisał(a):
u mnie 22 stopnie w cieniu a wychodzimy przed 12, w co to dziecię ubrać 😮 toż to chyba krótki rękaw trzeba 🙃 ale też jakoś nie mam odwagi 🤨

Moja dziś ma leginsy i krótki rękaw, na wierzch dostanie bluzę więc w razie co - ściągnę jej i już 🙂

ja pierdzielę to ubieranie
moja chyba całe lato będzie w czapce
nie wiem kiedy jedt odpowiednia temp żeby dziecko rozebrać, zwłaszcza ze moja się raczej nie poci
a często ma jedno- dwu dniową chrypę
też nie wiem po czym
rano byłyśmy na dworze , niby nie ubrałam jej "za ciepło " ale jak popatrzyłam na inne dzieci w wózkach to byłam przerażona , a moja jeszcze bez wózka tylko w trawie siedziała ( w trawie która zeszczana i zesrana przez zwierzęta bo innej nie mam 🙃 😠 )
ja nie wiem jak to będzie, dobrze że lato idzie to na wsi bedziemy bo w mieście się nie widzę
tam na podwórzu czysto, spokój , dzieci u sąsiada, świeże piaskownice
a tu nawet parku nie ma 😮
tzn jest ale w chuj daleko i też tam dla dzieci nic nie ma
osiedlowe place zabaw takie że strach dziecko na coś posadzić, chociaż ostatnio ją huśtałam tzn P. to robił a ja musiałam ją trzymać żeby nie wypadła , ale nie podobało jej się
zabieram ją za to do marketów budowlanych i tam ją huśtam , bujam na wszelakich ekspozycjach 😁
aaaaaaaaaaaaa no i nie wiem można jż dziecko sadzać na ziemi ???? bo wiadomo moj anie chodzi i nie zamierza i ostatnio grzebała w ziemi paluchami to mama mnie zjebała co ja robię 😮
to kuźwa co mam z nią robić jak ona od razu siada nie ważne czy to chodnik , asfalt, czy trawa
a jak jest w trawie to chociaż coś tam skubie a później sie przygląda pół godz temu co ma w ręce
tylko że dziś o 8.00 jak mi klapnęła na trawę to się okazało że dupę ma mokrą bo rosa była i trza sie było ewakuować do domu 😮
a i jeszcze jedno , moje dziecko to typowa psiara/kociara ( na razie) kwiczy od razu jak coś zobaczy, czasem to aż wstyd , jak właściciele pozwalają to głaskamy i dotykamy a jak nie to od razu wyje jak się z kimś mijamy i krzyczy "au au " , wie też jak robi kot ale nie może powiedzieć i robi tylko takie "mmmmmmmmmmmmmmmmmmm"
ehhhhhhhhhhh
właśnie wstała a ja przez "postowanie" nic nie zrobiłam 😠 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Matylda - tak robaki mnie brzydzą i wiem że to kwestia świadomości, wcześniej jadłam jogurty "truskawkowe" i było ok.. Teraz nie jestem w stanie tego przełknąć bo wiem co to są te "truskawki".
Poza tym od dziecka miałam długie zęby na mleko i przetwory mleczne. Nie jem żółtego sera prawie wcale, mleka nie piję, jedyne co w miarę toleruję to kwaśne mleko (którego już teraz zrobić się nie da - chyba że ma się mleko od krowy albo te z terminem przydatności 2 dni) i kefir. Reszta może nie istnieć. I myślę że natura sama wie co jest dla kogo dobre..
Może gdybyś przeczytała to co ja o mleku i pszenicy też miałabyś inne spojrzenie na "problem". Ja nikogo do niczego nie nakłaniam, po prostu czuję się oszukana i zażenowana że ktoś tyle lat kładł nam do głowy że mleko to zdrowie.. W rzeczywistości jest odwrotnie. To kwestia czasu i odporności ludzkich organów.
Faktem jest że po mleku (np tym w kawie) mam sam kwas w buzi i wzdęcia - jak tylko odstawię - zero wzdęć i zaparć. Zresztą temat jest złożony i nie do opisania w postach na forum.
To nie tak że ja jestem jakaś szurnięta i ślepo komuś ufam, ale dlaczego tego nie sprawdzić? Zwłaszcza że podane tam są (w artykule) konkrety i fakty. Zresztą od dawna wiem, że lepiej się czuję kiedy nie jem produktów mlecznych, to samo tyczy się białego pieczywa. Podchodzę do tego racjonalnie i gdyby tylko było mi z tym źle na pewno olałabym temat.
Co do robienia jogurtu sposobem domowym to wiem że można - ale to wymaga stałej ciepłej temperatury i o ile w lecie warunki są sprzyjające, tak w zimie już trudniej.
I wiem że wszędzie teraz jest syf w jedzeniu i że nie da się od tego uciec, ale to taki naturalny odruch że chciałoby się jeść zdrowo, że nie chciałoby się być oszukiwanym (30% mięsa w wędlinach) - zwłaszcza jeśli chodzi o dziecko - chciałabym jej nieba przychylić - bo ona urodziła się w czasach kiedy już nie pozna smaków "z naszych czasów".... teraz wszędzie chemia, chemia i chemia.....

Podsumowując - możesz kpić czy wyśmiewać to co tu wypisuję.. Ja i tak zrobię po swojemu, tyle tylko że takie Twoje zachowanie niczemu nie służy, mi "kwasy" nie są potrzebne... No chyba że Tobie jakoś lżej.. Amen
☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Frytus150 napisał(a):
Kurwaaaaaaaaaaaaaaaa dziecko mi spadlo z lozka na czolo i nagle katar jej z nosa leci 😮 co robic???????????????????????? 😞

Aneta to pewnie z płaczu tzn z nosa ale z płaczu
moja tak czasem ma
chociaż ona rzadko wyje ale jak już się zdarzy to od razu gil po pas
to chyba nic złego






a ja już kiedys pisałam że moje dziecko nie płacze
i to prawda 😮
no nie wiem co musi się stać żeby ona się rozpłakała ( pomijam fakt jazdy w wózku 😠 )
ostatnio strasznie wyrżnęła i to w łóżeczku i to na moich oczach widziałam jak udeza z impetem nosem w szczebel i faktycznie, włączyła się syrena , wzięłam na ręce i cisza
w ogole to mam złote dziecko
ona cały dzień może bawić się sama, samiusieńka
tylko te noce 😠 😠 😠 😠 😠 😠 😠 😠
ale nie narzekam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...