Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ola temat rzeka - TWOJE słowa
nie nabijam się z Ciebie ani z nikogo innego
po prostu nie rozumiem i tyle
mi chyba nic nie szkodzi
i wszystko mi smakuje tzn prawie wszystko i smakuje mi to co niby "zakazane" ale ja się tym nie przejmuje
nie wiem co zdrowe a co nie
i rozumie z tym co napisałaś o jogurcie
ja tak miałam jak sie dowiedziałam z czego są parówki i nie jadłam przez dwa lata ale minęło , potrzeba smaku i zaspokojenia głodu była silniejsza 😉
ale nie wiem kto to pisał o tym że dziecko w przedszkolu i żłobku będzie jadło różne rzeczy i go przed tym nie uchronimy ??? nie wiem SZYSZKA czy któś ☺️
ale to prawda , nawet jeśli NAS zapewniają o tym co TAM dzieci jedzą to i tak gówno prawda , wiem bo byłam w przedszkolach chyba 7 czy 8 i ( i to w różnych miastach i wsiach ) mama pracuje już w drugim i wiem co tam się dzieciom daje do jedzenia , ja to zjadam w ramach oszczędności bo nie mam innego wyboru ale gdybym miała to w życiu bym tego nie tknęła
Ola tak jak pisałam ja się z niczego/nikogo nie naśmiewam tylko pytam jakie to ma medyczne udokumentowanie ??????????co nam się stanie jeśli będziemy jeść TO albo TO ??????????
zakładając że ktoś taki jak JA nie ma żadnych problemów gastrycznych ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Aneta a mocno plakala?
Katar to tak jak pisza dziewczyny z nosa od placzu na pewno.
Jezeli chodzi o inne dolegliwosci przy udezeniu w glowe to pbserwuj dziecko pod nastepujacymi zachowaniami:
-czy ma rowne zrenice i czy reaguja na swiatlo
-czy nie wymiotuje
-czy nagle w najblizszych godzinach nie pojawi sie goraczka
-czy dziecko nie zacznie byc "lejace" w sensie osowiale itp
-czy ciemiaczko o ile jeszcze nie zaroslo sie jej nie jest jakis wklesle lub napuchniete
jezeli ktores z tych opcji wystapi w najblizszych godzinach o ja bym jechala na 100% do szpitala bo te oznaki moga wskazywac m.i wstrzasienie muzgu itp wazne sprawy.
Jezeli nic z powyzszych nie bedzie mialo miejsca do w najblizszych 3 dniach to mozesz byc spokojna.
Tak mi powiedzialno na pogotowii jak bylam z mala kiedy udezylam ja niechcacy z calej sily w glowe z lokcia przy karmieniu (fajna matka ze mnie nie? ) ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
😠
wróciłam i nikogo nie ma 😠
też idę zapalić i trza nakarmić dziecko i zbierać się do drogi , bo P. wróci za godz
a jeszcze dziś jego Babcię odwiedzamy w szpitalu , tą na której widok LENA WYJE 😁
i nie wiem czy iść czy nie ???????????? 😮
nie wiem zobaczymy , może będzie spała 🤢
matko jak ja KOCHAM WIEŚ aż mi się geba sama śmieje na myśle że będę TAM
ale to chyba nie chodzi o samą WIEŚ tylko o DOM - DOM który się czuje 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gizelda napisał(a):
Ola temat rzeka - TWOJE słowa
nie nabijam się z Ciebie ani z nikogo innego
po prostu nie rozumiem i tyle
mi chyba nic nie szkodzi
i wszystko mi smakuje tzn prawie wszystko i smakuje mi to co niby "zakazane" ale ja się tym nie przejmuje
nie wiem co zdrowe a co nie
i rozumie z tym co napisałaś o jogurcie
ja tak miałam jak sie dowiedziałam z czego są parówki i nie jadłam przez dwa lata ale minęło , potrzeba smaku i zaspokojenia głodu była silniejsza 😉
ale nie wiem kto to pisał o tym że dziecko w przedszkolu i żłobku będzie jadło różne rzeczy i go przed tym nie uchronimy ??? nie wiem SZYSZKA czy któś ☺️
ale to prawda , nawet jeśli NAS zapewniają o tym co TAM dzieci jedzą to i tak gówno prawda , wiem bo byłam w przedszkolach chyba 7 czy 8 i ( i to w różnych miastach i wsiach ) mama pracuje już w drugim i wiem co tam się dzieciom daje do jedzenia , ja to zjadam w ramach oszczędności bo nie mam innego wyboru ale gdybym miała to w życiu bym tego nie tknęła
Ola tak jak pisałam ja się z niczego/nikogo nie naśmiewam tylko pytam jakie to ma medyczne udokumentowanie ??????????co nam się stanie jeśli będziemy jeść TO albo TO ??????????
zakładając że ktoś taki jak JA nie ma żadnych problemów gastrycznych ???

No ma to medyczne potwierdzenie, ale nie każ mi tego opisywać na forum. Mogę wysłać Ci te artykuły to sobie sama przeczytasz jeśli Cię to interesuje.
I zdaję sobie sprawę że nie uchronię przed takim jedzeniem Lenki, tylko tak jak napisałam - to taki odruch, czuję taką potrzebę po prostu.
Sama też czasem zeżrę coś paskudnego bo mi się chce i już np Mac Donald'sa, więc w paranoję nie popadam. Rozumiem Twoje argumenty.. Ale ja po mleku nie czuję się najlepiej i dlatego mnie temat zainteresował - tyle 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój Ł. ma "hopla" na punkcie tego co jest zdrowe a co nie, mnie to niesamowicie wkurwia bo:
jadąc do sklepu - robimy zakupy ja wkładam do wózka rózne produkty - a on: tego nie bo to chemia, tamtego nie bo to niezdrowe, tamto też.... W wyniku czego w jego koszyku znajduje się tylko chleb i warzywa...
Po czym tego samego wieczoru mój Ł. twierdzi, że nie ma co zjeść bo nie ma nic w lodówce i zamawia pizzę. 😁 😁

Więc ja jestem sceptyczna co do zdrowej żywności....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
gizelda napisał(a):
Ola temat rzeka - TWOJE słowa
nie nabijam się z Ciebie ani z nikogo innego
po prostu nie rozumiem i tyle
mi chyba nic nie szkodzi
i wszystko mi smakuje tzn prawie wszystko i smakuje mi to co niby "zakazane" ale ja się tym nie przejmuje
nie wiem co zdrowe a co nie
i rozumie z tym co napisałaś o jogurcie
ja tak miałam jak sie dowiedziałam z czego są parówki i nie jadłam przez dwa lata ale minęło , potrzeba smaku i zaspokojenia głodu była silniejsza 😉
ale nie wiem kto to pisał o tym że dziecko w przedszkolu i żłobku będzie jadło różne rzeczy i go przed tym nie uchronimy ??? nie wiem SZYSZKA czy któś ☺️
ale to prawda , nawet jeśli NAS zapewniają o tym co TAM dzieci jedzą to i tak gówno prawda , wiem bo byłam w przedszkolach chyba 7 czy 8 i ( i to w różnych miastach i wsiach ) mama pracuje już w drugim i wiem co tam się dzieciom daje do jedzenia , ja to zjadam w ramach oszczędności bo nie mam innego wyboru ale gdybym miała to w życiu bym tego nie tknęła
Ola tak jak pisałam ja się z niczego/nikogo nie naśmiewam tylko pytam jakie to ma medyczne udokumentowanie ??????????co nam się stanie jeśli będziemy jeść TO albo TO ??????????
zakładając że ktoś taki jak JA nie ma żadnych problemów gastrycznych ???

No ma to medyczne potwierdzenie, ale nie każ mi tego opisywać na forum. Mogę wysłać Ci te artykuły to sobie sama przeczytasz jeśli Cię to interesuje.
I zdaję sobie sprawę że nie uchronię przed takim jedzeniem Lenki, tylko tak jak napisałam - to taki odruch, czuję taką potrzebę po prostu.
Sama też czasem zeżrę coś paskudnego bo mi się chce i już np Mac Donald'sa, więc w paranoję nie popadam. Rozumiem Twoje argumenty.. Ale ja po mleku nie czuję się najlepiej i dlatego mnie temat zainteresował - tyle 🙂

OKI
ja rozumiem TWOJE argumenty a TY moje mamy konsensus 😁
w wolnej chwili możesz mi wysłać - poczytam ale to nic pilnego ,bo czas znajde za jakieś kilka dni
ale no właśnie to chyba chodzi też o częstotliwość spożywanych .......................... wiadomo
no nie wiem nie ma badań np na temat tego że się zje jogurt z truskawkami raz miesiącu albo BIG MACA raz do roku
nie wiem 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasjalena2 napisał(a):
mój Ł. ma "hopla" na punkcie tego co jest zdrowe a co nie, mnie to niesamowicie wkurwia bo:
jadąc do sklepu - robimy zakupy ja wkładam do wózka rózne produkty - a on: tego nie bo to chemia, tamtego nie bo to niezdrowe, tamto też.... W wyniku czego w jego koszyku znajduje się tylko chleb i warzywa...
Po czym tego samego wieczoru mój Ł. twierdzi, że nie ma co zjeść bo nie ma nic w lodówce i zamawia pizzę. 😁 😁

Więc ja jestem sceptyczna co do zdrowej żywności....

😁 😉 \u nas nikt nie ma takiego hopla 😉 ( całe szczęście 😁 )
na coś trzeba umrzeć i tyle
jeśli mnie nic nie boli to dlaczego mam sobie czegoś odmawiać ????????????
jak umrę w wieku 28 lat to i tak nikt nie udowodni ze to dlatego że jadłam banany z..................... no właśnie nie wiem skąd ☺️ czy chleb biały pieczony u KRUKA 😁
pierdolę to
umrę to umrę - ważne żeby się nie męczyć i tyle
a jak jem gulasz z proszku raz na dwa mce to też szkodliwe ????? o ile to skróci moje życie ??
kaw dziennie piję teraz tylko 1 ( a jeszcze 2 lata temu 8 - 10) ale nie dlatego że mi się nie chce albo nie mam ochoty - tylko dlatego że nie mam kiedy 🙃 i nic mi po nich nie było- nie przyspieszały bicia mego serca ani nie podnosiły mego cisnienia
piłam je bo mi smakowały ( choć nie zawsze) albo z grzeczności
i nic mi po nich nie jest
no prawie nic - bo po kawie zawsze idem kupkę 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaaaaaaaaaaaaa Alice odnośnie zębów coś mi się przypomniało 😁
ja żeby swoje naprawić potrzebuję około 20 tyś więc to kosmos - poddałam się
może kiedyś se wybielę 😁
na razie chodzę wypadniętą 8ką - która kaleczy mi cały policzek i nie mam jednej plomby nawet nie wiem gdzie franca wypadła
se ortodonci liczą 😁
obecnie mam 3 ósemki i kawałek jednej , żeby każdy w inną stronę, wada postępująca , dolna szczęka wysuwa się do przodu rocznie około 1mm - super nie wiem jak będę wyglądać za 3 lata
w kazdym razie aparatu nie da się założyć bo trzeba naprawic dolną szczękę - jakieś chuje muje nie znam się bo nie słuchałam , ponoć mi kiedyś wypadła i o tym nie wiem ( bo klika przy otwieraniu paszczy ) , zdjecia, usunięcie 8ek , szyna na rok- dwa - koszt około 10 tyś
potem może aparaty gdybym się zdecydowała
ale co tam , mam 26 lat , po co mi to ???
tzn potrzebne może by to było ale nie przy dochodzie 2450 miesięcznie - dzielone na trzy osoby plus pies 😉 😉 😉 😉 😉
jak mi to ortodontka powiedziała to się tak zaczęłam śmiać że nie mogłam się powstrzymać
teraz mam tak że przy zamkniętych ustach wystaje mi górna , prawa dwójka 😁 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gizelda napisał(a):
aaaaaaaaaaaaaa Alice odnośnie zębów coś mi się przypomniało 😁
ja żeby swoje naprawić potrzebuję około 20 tyś więc to kosmos - poddałam się
może kiedyś se wybielę 😁
na razie chodzę wypadniętą 8ką - która kaleczy mi cały policzek i nie mam jednej plomby nawet nie wiem gdzie franca wypadła
se ortodonci liczą 😁
obecnie mam 3 ósemki i kawałek jednej , żeby każdy w inną stronę, wada postępująca , dolna szczęka wysuwa się do przodu rocznie około 1mm - super nie wiem jak będę wyglądać za 3 lata
w kazdym razie aparatu nie da się założyć bo trzeba naprawic dolną szczękę - jakieś chuje muje nie znam się bo nie słuchałam , ponoć mi kiedyś wypadła i o tym nie wiem ( bo klika przy otwieraniu paszczy ) , zdjecia, usunięcie 8ek , szyna na rok- dwa - koszt około 10 tyś
potem może aparaty gdybym się zdecydowała
ale co tam , mam 26 lat , po co mi to ???
tzn potrzebne może by to było ale nie przy dochodzie 2450 miesięcznie - dzielone na trzy osoby plus pies 😉 😉 😉 😉 😉
jak mi to ortodontka powiedziała to się tak zaczęłam śmiać że nie mogłam się powstrzymać
teraz mam tak że przy zamkniętych ustach wystaje mi górna , prawa dwójka 😁 😁 😁 😁 😁


No to faktycznie tez nie za ciekawie a zastanawiam sie jak bedziesz wygladac za 20 la z 20mm dluzsza szczeka dolna?? 🥴 nie da sie na nzf?
Ja na nfz 8ki rwe i musze bo leza w poprzek i mi na korzen 7ki naciska a druga wychodzi pod skosem wiec wole zeby mi mojej dobrej 7ki nie wypchnela no i do tego tez ta szczeka.... a orodacie nie wspomne bo juz od 7 roku zycia chodzilam ale darowalam sobie bo tak jak piszesz na polowe mnie nie stac. Zeby robie od razu-zawsze staram sie na lekarzy znalesc kase nawet kosztem jedzenia czy innych dobr materialnych bo to dla mnie najwazniejsze. A z dochodami to u nas prawie tak samo jak u Ciebie takze sie rozumiemy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzieki dziewczyny to faktycznie od placzu jej z nosa lecialo 🙂
Co do zywnosci to ja tam mam wyjebane,jem wszystko bardziej K. sie przypierdala co malej daje,a ona je wszystko. Warzywa ze sklepu tez sa naszprycowane chemia wiec jeden chuj! Tak jak Matylda powidziala i tak umrzemy i tak 🙂
Co do zębow to w czerwcu musze sie dodentysty wybrac bo jak jem slodkie to mnie boli z tylu ktorys ale penwie po ciazy jest troche roboty 🙂 Do dentysty chodze tylko i wylacznie prywatnie. A aparat bede sobie zakladac na koniec wakacji-taki jest plan:P 🙂
Mala zasnela ide do pralni 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Matko co za skwar 😮 W słońcu w południe temrmometr w mieście pokazywał 32 C. Lenka w krótkim rękawku i leginsach tylko była.. Pewnie ją tam pampers ładnie w dupinkę grzał bo wilgotny karczek miała. Do domu jej nie mogłam zaciągnąć a jak już przyszłyśmy to na balkonie urzędowała 🙂
No i po tych spacerach ma już buźkę zaróżowioną 🤔 Muszę jakiś krem z filtrem kupić bo nie mam. Widziałam ostatnio z AA dla dzieci, może się nada 🙂

Młoda teraz mi usnęła a zaraz musimy wyjeżdżać do lekarza 🤢
Kocham długie weekendy bo wtedy cała \"warszafka\" wyjeżdża i korków nie ma 🙃

Jakiegoś grilla mi się chce ☺️ Może namówię husbanda i wyskoczymy na wieś do jego sister 😆
We\\\'ll see.
Idę pakować pomponika i ubierać siebie bo jak S. wpadnie to nie będę miała czasu zebrać myśli 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasjalena2 napisał(a):
mój Ł. ma "hopla" na punkcie tego co jest zdrowe a co nie, mnie to niesamowicie wkurwia bo:
jadąc do sklepu - robimy zakupy ja wkładam do wózka rózne produkty - a on: tego nie bo to chemia, tamtego nie bo to niezdrowe, tamto też.... W wyniku czego w jego koszyku znajduje się tylko chleb i warzywa...
Po czym tego samego wieczoru mój Ł. twierdzi, że nie ma co zjeść bo nie ma nic w lodówce i zamawia pizzę. 😁 😁

Więc ja jestem sceptyczna co do zdrowej żywności....

😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Strasznie gorąco na dworze, patelnia dosłownie 🤢
musiałam aż małej skarpetki ściągnąć bo nóżka by się jej roztopiła, jak wracałam ze spaceru to nawet sandałki jej ściągnęłam 😉
I mam pytanie-wiecie gdzie dostać sandałki dla niemowląt ale jak najmniej zabudowane?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dobry

Kacperos - mój ty ulubieńcu samych wspaniałości, dużo szczęścia i miłości <3 <3

Ania a zobacz te http://www.butki.pl/#/_get/category/sanda%C5%82%20dzieci%C4%99cy/sizeRange/18_23/categorySimpleChars/sanda__dzieci_cy/ jakościowo sa fajne, Julka śmigała w sandałkach stąd zeszłego lata 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...