Majóweczki 2011 czy sa jakies????? | Forum o ciąży

beata2186 napisał(a):

hej kochane....ja dzis mam leniuszka i od 17 skurcze co pol godziny...mam nadzieje ze na dobre sie nie rozkreci bo maz caly weekend pracuje jako barman na weselu i porod odpada.... 🥴

Ktos mi sie wczesniej duzo pytal jak po weselu..ogolnie super potanczylam sporo az zdziwilam sie sama ze mialam sile i wogole bardzo dobrze sie czulam no i wytrzymalam do konca wyszlismy ostatni przed 6 rano ehe...ale na poprawinach bylam zrypana jak rex.. 😜 no ale potem w szpitalu wypoczelam 😜

A te wasze wszystkie dzidziusie sa przecudne....normalnie nie moge
sie na malenstwa napatrzec.....eh 🙂 🙂

Beatka - to ja się dopytywałam. no my własnie tez duzo tańczylismy ale wiem, że byly komentarze typu ze wyskoczę z tej ciąży podczas wesela - mimo, że nie skakałam - normalne spokojne tańce. na weselu bylismy do ok 2 w nocy. a na poprawinach do końca do ok 21:30. czyli obie poszalałyśmy

Marinka - ale Przystojniak z tego Twojego Syna

Dziękuję za radę. Mężus już zamówił z innej firmy, ale nie pamiętam jakiej. Taki fajny podręczny można go wszędzie zabrać. Uciekam pasku bo jeszcze nie doszłam do siebie po tym wszystkim. Dobranoc 😘

Marinka, ślicznego masz synka! 🙂
Mamusia, kuruj się i dużo zdrówka dla Maluszka!

Ja też będę kupować AngelCare monitor oddechu.

Witajcie wieczornie 🙂
Ja wróciłam z urodzin... ale ten mój chrześniaczek jest świetny 🙂 Skończył już 2 latka i tak fajnie już gada... 🙂 a jak ma zrobić siku na nocnik (bo nauczył się tydzień temu) to wszyscy muszą patrzeć i bić brawo 😁 🙂 "ciocia!!! pać!!!!" 🙂 🙂 Trochę mnie wymęczył teraz przy końcówce, plecy aż mnie bolą... 🥴 ufff. 🙂

Marinka Twój Synuś jest prześliczny! Gratuluję jeszcze raz! 🙂 I super, że nie masz z nim problemów 🙂
Gosia nie przejmuj się Kochana :* Będzie wszystko ok 😉 :*
Ewelka bardzo współczuję 😞 😞
Hussi Super, że wizyta przebiegła ok i tyle się dowiedziałaś jeszcze... a tak się denerwowałaś 😉 🙂
Mamusia20 Kuruj się :* i buziaki dla Twojego Maleństwa 🙂 :*

tez znikam, choc pewnie bede jeszcze zagladac 🙂

. 😘 😘

powiem wam ze faktycznie sie stresowalam ta wizyta poloznej ale okazala sie byc rowna babka, mam szczescie 😉
znikam na dzis ale jutro nastepny dzien przed nami i wami takze dobrej nocki, prosze mi sie tu zaczac rozpakowywac w koncu jutro 1 maj czyli juz bedziecie majoweczki. buziaki 😘 😘

i ja witam sie wieczornie...
Marinko Jozek sliczny...gratuluje...
Mamusia sama od kilku dni walcze z gardlem i teraz sie z lekka wystraszylam...a dla Ciebie i Maluszka zdroweczka zyczę.
Ewelko przykro mi...3maj sie kochana.
Hussi fajnie ze wizyta poloznej dobrze sie skonczyla,ale wiadomo czlowiek denerwuje sie w takich sytuacjach...
Martynko skad ja to znam...sama mam 3 chrzesniakow i jedna chrzesniaczke...

Jak dobrze pojdzie to Moniczka wyjdzie jutro do domu.zalezy od pediatrow czy Piotrusia puszcza,jest zdrowiutki ale malutki...

Dobra Kochane, ja uciekam spać...
DOBREJ NOCKI DLA WAS 😘

No to Majóweczki - jesczze 1,5 godziny i na dobre możemy zaczynać - bo w końcu maj się zaczyna 🙂

Jestem jestem, zaraz was nadrobie.. bylismy dzis całe popołudnie na powietrzu, skorzystalismy ze rodzice Tomka wyjechali i robilismy grila u nich przed domem 😁 😁 😁 😁

No Kochane Majóweczki dawać majowe dzidzie 🙂 🙂 🙂

Moja Anielka już śpi, Józek też 🙂 Mąż pępkowe strzela dziś na działce... Ciekawe kiedy jutro wróci, pewnie na kolacje 🙂 🙂 🙂 Ale niech się bawi 🙂
Wiecie co, ja po tej cc już śmigam jak nie wiem co 🙂 wczoraj już latałam po tym korytarzu i naprawdę jest ok 🙂
jedynie to mnie sutki bolą ale maść poszła w ruch 🙂

A zaczełam rodzić naturalnie. pisałam do Fiołka , że skurcze mam co 5 minn i pojechałam do szpitala póki mi zrobili cc miałam 8 cm rozwarcia 🙂 🙂 bolało jak nie wiem co... ale nie mogli mnie ciąć bo wszystkie sale operacyjne były zajęte , więc musiałam czekac... co mi się nie spodobało! mój lekarz przyjechał do mnie i szybko na stół 🙂 i pojawił się Józef, ryczałam jak nie wiem. Od razu go położyli na piersi i mogłam go przez 10 min całować a on od razu do cyca się rwał. Mąż widział przez okienko nas i szybko robił zdjęcia mu i sam mial lzy w ocza:ch) a ja cały czas płakałąm 🙂 oczywiscie ze szczescia 🙂 póżniej mnie zszywali a mąż miał swoje min tylko sam na sam z nim 🙂 I po 15 min po operacji dostawiali mi go do karmienia 🙂 Te bóle były straszne! Ale uwierzcie mi jak się widzi taki cud narodzin to sie nie pamieta juz niczego! podczas operacji byla super atmosfera, rozbawiali mnie i bylo ok.

Ja znikam, dobranoc!

Dobranoc

Dobranoc kochane... z sił opadłam... 😘

Marinka - to się trochę nacierpiałaś. mówią, że zacząć naturalnie i skończyć cesarką to tak jakby dwa porody zaliczyc. ale najważniejsze, że masz już swoje Szczęście przy sobie.

Idę do Męża na jakiś filmik. Relaksik jeszcze we dwójkę 🙂

heloł 🙂 ja już nie spie misiek do pracki ruszył ale na szczescie na króciutko też w gastronomii więc wiem co niektore z was muszą znosic 😠 na szczescie to nowa praca i na razie dogląda 😁
jutro ruszamy na ostatnie zakupki i bedziemy gotowi na przyjscie naszego synia 😁
pogoda sie skiepsciła no ale nie mamy na to wpływu
buzki i powodzonka dla kolejnych brzuszków kolejce 😁

dobry 🙂 🙂

Ale miałam dzisiaj snów.. ło matko...
i Aneczka mi się śniła.... :> Że 3 maja ma rodzić ;D ciekawe, czy to sen proroczy 😉

U nas też pogoda do chrzanu... 😞

Marinka ale to musiał być piękny moment jak już Józka na brzuszku miałaś 🙂 Aj, niedługo my... 🙂

..

czesc dziewczynki milego dzionka życzę 🙂

.