Skocz do zawartości

czerwiec 2011 | Forum o ciąży


nika1306

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Nika, zazdroszczę!

Nequitia, uwierz mi, że mój Marcin to też nie jest szczyt marzeń jeśli chodzi o zainteresowanie ciążą. Dla niego wszystko jest normalne, jak coś alarmuję, to mówi, że przesadzam itd. I też się boję, że po porodzie zostanę ze wszystkim sama. Jak ostatnio mu powiedziałam, że chciałabym, żeby to on kąpał małego to zbladł jak ściana- hahah. Ale wiesz co? Wydaje mi się, że faceci przyjmują taką pozę, żeby im było łatwiej oswoić się z nową sytuacją. Bo skąd mają wiedzieć, co my czujemy? W ciąży nie łażą, nie czują ruchów od środka-po prostu ubodzy są 😁 Ale jestem pewna, że zarówno w moim, jak i Twoim (i milionow innych dziewczyn) przypadku, gdy przychodzi co do czego to stają na wysokości zadania. Ja w to wierzę, bo obserwowałam Marcina jak kupowaliśmy łóżeczko czy wózek... Jak wózek stanął w pokoju to zaczął go wozić jakby mały już tam spał... Jak kupiliśmy łóżeczko i meble to nie pozwolił mi nawet podejść, bo "to dla jego syna". Takie przebłyski. A potem znowu, że przesadzam i że "baby rodzą od zawsze to co się przejmujesz". Jeszcze ich przeszkolimy odpowiednio 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
nika1306 ja też usiadłam na dupce jak to ujęłaś... chciałabym żeby mojemu dupka przysiadła tez troszkę.... wiadomo, że ze wszystkiego nie zrezygnuję.... dużo rzeczy będę praktykowała z dawnych przyjemności 🙂 chociażby jak najszybciej planuję nowy tattoo po porodzie.... na laktację to chyba nie wpływa, co? 😮 haha
Dominika zazdroszczę Ci bardzo.... 😉 jesteś już taaaaak blisko 🙃
Butterfly obyś miała rację ☺️
a w razie czego się mogę spakować wziąć Kruszynę pod pachę i uciec na dolny śląsk 🤪 haha oczywiście bym wolała nie rozpatrywać tej opcji ale zawsze to jakaś pociecha 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nequita - FAJNA FOTA / ciezarnabebe ma rację - na każdym zdjęciu wyglądasz inaczej.
Nie martw się - na pewno twój facet dostosuje się do twojej kruszynki i będzie ona ukochaną córeczką tatusia. Zabawowe życie pójdzie gdzieś wsiną dal a on będzie tatuśkiem z krwi i kości.Głowa do góry.Wiesz - nam kobietom jakoś łatwiej jest sobie wyobrazić, że będzie dzidziuś bo mamy go w brzuszku, czujemy jego ruchy, rośnie w nas a faceci mają to wszystko podane tylko w teorii i nie jest to takie ... namacalne, że tak powiem więc mają trudniejsze zadanie z uzmysłowieniem sobie, że będą odpwoedzialni za nowego człowieka.Podobno jak dziecko się rodzi to faceci tracą głowę dla dzidziWięc nie łam się laska 😉

Nika - nieźle z tym czopem, ale wszędzie piszą, że nawet 2 tyg przed porodem moze odchodzić, ale i tak lepiej pędź do lekarza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ech faceci !!! każdy inaczej podchodzi ,, moj np to dzwoni co 15 minut i sie mnie pyta jak sie czuje jak skurcze , jak sie czuje jak brzunio , momentami szału dostaje .. u kazdego lekarza to pcha sie pierwszy i wszystko musi wiedziac .. on czasami zachowuje sie jak baba ☺️ nie wspomne co sie dzieje na zakupach .. a jak mu mowie ze boje sie porodu to on jak zawsze "wszystko bedzie dobrze przeciez ja tam bede , dostaniesz gaz rozweselajacy po smiejemy sie " facet a facet .. ale nie zamieniła bym go na nikogo innego 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Boshe, laski o której Wy wstajecie? ja tak koło 11, to mam kilka - naście stron do nadrobienia od razu 🙂

Kasia567, dzięki za inf, u mnie będzie tak - lekarz mi mówił, że umawiam sie z nim w szpitalu, pewnie gdzieś tak za 3 - 4 tyg. i on mnie tam oprowadza, robimy wszelkie formalności itd.... no zobaczymy jak to będzie....

Ivona Ty chyba coś pisałaś o piwku na laktacje w pytaniu na śniadanie? i co było coś konkretnego? bo ja za późno trochę wstałam..... wczoraj zresztą wpadłam na jakiś art w necie na ten temat i coś tam było że to ściema..... ciekawa jestem co tam w tv na ten temat powiedzieli, czy obalili teorie, czy ją potwierdzili 🙂

Co do kłucia na dole i majstrowaniu bardzo nisko - u mnie też sie to zdarza ale tylko w nocy, zapytam dziś lekarza co to może być. Mam wizytę o 15.30! nie mogę się doczekać 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nequitia napisał(a):
nika1306 ja też usiadłam na dupce jak to ujęłaś... chciałabym żeby mojemu dupka przysiadła tez troszkę.... wiadomo, że ze wszystkiego nie zrezygnuję.... dużo rzeczy będę praktykowała z dawnych przyjemności 🙂 chociażby jak najszybciej planuję nowy tattoo po porodzie.... na laktację to chyba nie wpływa, co? 😮 haha
Dominika zazdroszczę Ci bardzo.... 😉 jesteś już taaaaak blisko 🙃
Butterfly obyś miała rację ☺️
a w razie czego się mogę spakować wziąć Kruszynę pod pachę i uciec na dolny śląsk 🤪 haha oczywiście bym wolała nie rozpatrywać tej opcji ale zawsze to jakaś pociecha 😁


nio nie ma czego zazdroszczac bo jak pisałam zaczynam sie bac... 😮
oj ja tez jak urodze to odrazu robie tatuooo..chociaz moze nie powinnam bo mam ich tyle ale coż silniejsze odemnie ..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nika1306 kochana.... musisz się pogodzić z tym, że będzie bolało.... ja Cię okłamywała nie będę że nie będzie 😁 ale pomyśl o tych malutkich paluszkach, o tym nosku jak groszek.... ech.... a poza tym przy "robieniu" było przyjemnie, więc musi być równowaga jakaś w przyrodzie i dlatego przy "wyciąganiu" jest mniej przyjemnie 🤪 i nie ma się co bać 😘

a co do tattoo.... to kurde ciekawe jak Kruszynka będzie znosiła takich wydziaranych rodziców 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nadrabianie prawie skonczone... widze ze sie martwilyscie o mnie ☺️ spasiba-oklaski dla was 🙂

nika chlopa to tylko pozazdroscic bo moj to jakbym wcale nie byla w ciazy-nawet na zakupy sama musze jezdzic...jego do wszystkiego trzeba popychac(jak w tym mikaanki kawale)

co do piwa na laktacje to ktoras z waas podala linka i tam pisalo ze to sciema tzn ze nie do konca prawda
(o dupa... widze ze wiekszosc oklasnieta 🙂 )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wiecie co do Waszych rozterek na temat chłopów, to u mnie jest na odwrót.... Marcin od razu przyjął pozycję że on będzie "super tatą", będziemy taka "fajną rodziną", jedyne co, to tylko ja to wszystko mogę zepsuć.....
boję się depresji poporodowej.... boję się że sobie to wkręcę, no przecież moje życie ju znie będzie takie same jak było kiedyś, jeszcze całkiem przed chwilą.... my z Marcinem nie planowaliśmy przecież dzieci.... poprawka, teraz wychodzi że to ja nie planowałam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale dziewczyny piszecie ostro, że trzeba nadrabiać 🙂 widzę że nie tylko mi nogi puchną, śmieję się że wyglądam jak fiona, dziś jedziemy po południu na zajęcia do szkoły rodzenia, mamy spotkanie z neonatologiem więc posłuchamy trochę, ja dziś 33tydzień a już mi się coraz ciężej robi, mam nadzieję że urodzę wcześniej i wszystko na uczelni pozaliczam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mnie nie bylo bo oczywiscie jak zwykle pod gorke z zalatwianiem czegokolwiek tzn zmiany danych po zamazpojsciu... l4 tez zle wypisane nawt glupich wynikow z badan odebrac nie moglam normalnie bo zamkniete bylo...w pracy tez chce mnie taka jedna wygryzc... no szok a i jeszcze jakas alergia sie obudzila na wiosne.

ale bylam na ostatnim prenatalnym badaniu w sobote i i mala 700g przybrala w tydzien a juz sie balam ze moze cos nie tak(chociaz z drugiej str bym sie mniej umeczyla jakby sie wdala w tate bo moj maz to wazy 53 kg 167 cm wzrostu hehe) jak mu siadam na kolanach to ma taka dziena mine 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja oglądałam film dokumentalny gdzieś na discovery kiedyś o kobiecie, która przeżyła orgazm za pierwszym razem gdy rodziła, mąż nagrał wszystko na kamerze, a potem szykowała sie do drugiego porodu juz pod okiem kamer tv, ale się nie udało.... swojego czasu była promocja takiego porodu na onecie, jakiś film dokumentalny wyszedł czy coś, oglądałam jakieś urywki... no ciekawe to bardzo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Malgorzatta napisał(a):
cieżarnabebe jak Cię może ktoś wygryźć z pracy? no chyba że masz coś z umową nie tak?


chlopcy z dzialu poszli do szefa po kogos z ksiegowosci do pomocy za mnie a szef pomyslal o lasce ktora pracowala przede mna...ale moi chlopcy jej nie chca, ja mam umowe do wrzesnia i jak nie wroce zaraz po macierzynskim czy jak to sie tam nazywa to 20 tyg to chyba mnie z pracy wypierdziela... 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiesz, skoro pracowała, a nie pracuje i na dodatek współpracownicy jej nie chcą, to oznaka mocna, że chcą Ciebie 🙂 a jak planowałaś powrót do pracy?
Ja na zwolnieniu jestem 7. miesiąc teraz. Od połowy października chyba. Zaczęło się jak tylko się dowiedziałam o ciąży- wymiotowałam strasznie, a potem dostałam tel. z pracy, że mam zwolnienia ciągnąć, bo nie pracuję u nich... W przypadku ciąży zwolnienie przewiduje 270 dni i 100% zasiłku. Fajnie, ale co potem.... 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja to bym mogla isc do pracy od razu po porodzie tylko ze z dzidziusiem bo kurka nie mam zaufania do zlobkow a o niani to nawet nie wspomne... a nie mam z kim zostawic dzidz wiec chyba jednak zmuszona bede oddac do zlobka 😞 zalatwie sobie tylko pracowanie godzine krocej(jak sie karmi piersia)
no chyba ze faktycznie szef nie bedzie chcial mi przedluzyc umowy to mam problem z glowy

a film o tym rodzeniu z orgazmem to jak jakis zart 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja to bym mogla isc do pracy od razu po porodzie tylko ze z dzidziusiem bo kurka nie mam zaufania do zlobkow a o niani to nawet nie wspomne... a nie mam z kim zostawic dzidz wiec chyba jednak zmuszona bede oddac do zlobka 😞 zalatwie sobie tylko pracowanie godzine krocej(jak sie karmi piersia)
no chyba ze faktycznie szef nie bedzie chcial mi przedluzyc umowy to mam problem z glowy

a film o tym rodzeniu z orgazmem to jak jakis zart 🙂 jedne cierpia a inne co-to niesprawiedliwe 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja to bym mogla isc do pracy od razu po porodzie tylko ze z dzidziusiem bo kurka nie mam zaufania do zlobkow a o niani to nawet nie wspomne... a nie mam z kim zostawic dzidz wiec chyba jednak zmuszona bede oddac do zlobka 😞 zalatwie sobie tylko pracowanie godzine krocej(jak sie karmi piersia)
no chyba ze faktycznie szef nie bedzie chcial mi przedluzyc umowy to mam problem z glowy

a film o tym rodzeniu z orgazmem to jak jakis zart 🙂 jedne cierpia a inne co-to niesprawiedliwe 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...