Skocz do zawartości

czerwiec 2011 | Forum o ciąży


nika1306

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 11,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Doris25 napisał(a):
siemka nika
jak znajdziesz czas to napisz coś o tym cc, jak to wyglądało, czy miałaś cewnik i wogole jak oni to mocują bom zielona
na ile Ci dali małego po wyjęciu


dris ja na cesarke to jechałam poł przytomna ,ale cewnik miałm podłaczony bo nie chiałam zrobic siku..
potem pamietam sale operacyjna.. i zamieszanie pamietam mojego meża i anestoziolog cos do mnie mowiła.. jak wypakowali małego to pojechał na badania z moim męzem.. mnie przewiezli do sali po operacyjnej. podłaczyli do tenu i innych..po paru minutach przszedł mąż z mluchem..i położna dali mi go chodz nie mogłam go utrymac bo dotałam nagego wychłodzenia ciała i tak sie trzesłam , pote zawiezli nas do pokoju poporodowego tak juz zostalismy,razem.. tego samego dnia zdjeli mi cewnik i kazali wstac z łóżka..szew torche bolał ale zaczłam sie ruszac...z kropluwkami pod pacha 🤔 nie ma tragedi po tej cesarce 🙂 nie ma sie czego bac..moj maz mowił ze jak wyjeli młego to byl zwinietyw kłębuszek..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nequitia napisał(a):
Hej.... widzę info dostałyście na mój temat.... zła jestem jak osa aż płakać mi się chce.... bo im kur** łóżek brakuje.... masakra jakaś.... zaraz chyba się wezmę za jakąś robotę albo spać pójdę... 😞 buuuuuuu 😞 😞 😞


Nie dziwie Ci sie zupełnie....nastawienie a tu taka d...
Cholerka, może z tej złości Cię ruszy?Już mogli pomóc Ci dostac tych skurczy...ehh 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aleksandra_W napisał(a):
hejka, wiec ja juz poleniuchowalam,pospalam, bylam na zakupach i spacerku. Teraz sie biore za sprzatanie...tzn za chwilke...jak odsapne po zakupach...
Odebralam wyniki wymazu- i jest dobrze, nie mam zadnej infekcji ani innych dziwnych rzeczy, poprostu grzybica i juz powinnna byc wyleczona po tej kuracji 3dniowej.
cos mnie brzuch boli...tzn zoladek...mam nadzieje ze sie niczym nie strulam znow 🤢 🤢
Pogoda piekna, lato w pelni! Mykam...do pozniej 😘


Ola super ze juz po grzybobraniu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nikolka się przeciągnęła aż cały raz po obiadku 😉

Nequita ale Ty masz termin dopiero jutro, tak? najgorsze co może być to brak miejsc, dlatego tak się boję tej nocy i pełni, bo jak się nazjeżdżają brzuszki na tą IP to będzie lipa 😞
ale jak nie wyszła do tej pory to pewnie czeka na termin, no nie wiem jak ją pogonić..
ciuszki przebrane, poprane, wywieszone, reszta za dużych spakowana i opisana, M musi tylko znieść do piwnicy
co ja jeszcze mogę zrobić? może pochodzę po schodach? mieszkam na parterze trochę dziwne jak mnie sąsiedzi przyłapią na łażeniu na 4piętro hehehe ale co tam
tylko ruszyć mi się nie chce.. tak samej?
jakoś nie chce mi się samej z domu wychodzić, nawet na spacer po osiedlu, to już chyba zmęczenie materiału i to psychiczne..
no i dziś rano się ważyłam i na szczęście waga stoi w miejscu, mała rośnie więc nie jest źle
i chyba jednak doczekam w dwupaku do tego ktg i usg w czwartek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nequitia, Ty juz po terminie, skoro juz tam tak lezalas mogli Ci wywolac, a nie puszczac do domu. Przegieli pale moim zdaniem, tym bardziej ze musialas tam przebywac. Oni lozek nie maja, a co nas to k...wa za przeproszeniem obchodzi? Niech sie jakos zorganizuja.
To Ty masz sie meczyc bo oni lozek nie maja.
Ja wiem ze powinnam Cie teraz uspokajac zamiast jeszcze szpile wbijac, ale no nie moge, to jest jakis cyrk.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mamuska27 napisał(a):
Nequitia, Ty juz po terminie, skoro juz tam tak lezalas mogli Ci wywolac, a nie puszczac do domu. Przegieli pale moim zdaniem, tym bardziej ze musialas tam przebywac. Oni lozek nie maja, a co nas to k...wa za przeproszeniem obchodzi? Niech sie jakos zorganizuja.
To Ty masz sie meczyc bo oni lozek nie maja.
Ja wiem ze powinnam Cie teraz uspokajac zamiast jeszcze szpile wbijac, ale no nie moge, to jest jakis cyrk.

chyba jutro ma dopiero termin więc nie była po terminie
co nie zmienia faktu że prawo do ludzkiego traktowania miała tak?!
a jak człowiek umiera a w szpitalu nie ma łóżek to go wygonia?!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Doris, z tego co ja słyszałam i wiem na pewno że w szpitalu gdzie ja bedę rodzić, cewniki sa zakładane wszystkim do cc. Potem trzeba lezec plackiem u mnie 12 godzin a w niektórych szpitalach 8 godzin. Maleństwo jest wtedy albo u pielegniarek albo z tatusiem lub inna bliską Ci osobą 🙂
2 pierwsze godziny leży sie na pooperacyjnej sali a potem juz na normalnej i wtedy choc dotknac maleństwo można bo robic przy nim jeszcze nie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No widzisz czerwcowka i niepotrzebnie sie martwilas. Rozleniwila sie Nikolka i spacia sobie. Adi za to skacze, nie rozumiem czemu to dziecko nie odpoczywa i zbiera sily do porodu.
Ja musze wyjsc do sklepu, juz w sumie jestem gotowa, ale cos mnie kluje znow. W ogole nic mi sie nie chce, ale nie moge leniuchowac bo zauwazylam ze jak cos robie to chociaz dobrze sie czuje, a jak leniuchuje to non stop mi niedobrze albo jeszcze co innego dolega 🤢.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czerwcowka napisał(a):
Nikolka się przeciągnęła aż cały raz po obiadku 😉

Nequita ale Ty masz termin dopiero jutro, tak? najgorsze co może być to brak miejsc, dlatego tak się boję tej nocy i pełni, bo jak się nazjeżdżają brzuszki na tą IP to będzie lipa 😞
ale jak nie wyszła do tej pory to pewnie czeka na termin, no nie wiem jak ją pogonić..
ciuszki przebrane, poprane, wywieszone, reszta za dużych spakowana i opisana, M musi tylko znieść do piwnicy
co ja jeszcze mogę zrobić? może pochodzę po schodach? mieszkam na parterze trochę dziwne jak mnie sąsiedzi przyłapią na łażeniu na 4piętro hehehe ale co tam
tylko ruszyć mi się nie chce.. tak samej?
jakoś nie chce mi się samej z domu wychodzić, nawet na spacer po osiedlu, to już chyba zmęczenie materiału i to psychiczne..
no i dziś rano się ważyłam i na szczęście waga stoi w miejscu, mała rośnie więc nie jest źle
i chyba jednak doczekam w dwupaku do tego ktg i usg w czwartek


Czerwcówka na kalendarzu patrzyłam że pełnia jest 16-go 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czerwcowka napisał(a):
Nikolka się przeciągnęła aż cały raz po obiadku 😉

Nequita ale Ty masz termin dopiero jutro, tak? najgorsze co może być to brak miejsc, dlatego tak się boję tej nocy i pełni, bo jak się nazjeżdżają brzuszki na tą IP to będzie lipa 😞
ale jak nie wyszła do tej pory to pewnie czeka na termin, no nie wiem jak ją pogonić..
ciuszki przebrane, poprane, wywieszone, reszta za dużych spakowana i opisana, M musi tylko znieść do piwnicy
co ja jeszcze mogę zrobić? może pochodzę po schodach? mieszkam na parterze trochę dziwne jak mnie sąsiedzi przyłapią na łażeniu na 4piętro hehehe ale co tam
tylko ruszyć mi się nie chce.. tak samej?
jakoś nie chce mi się samej z domu wychodzić, nawet na spacer po osiedlu, to już chyba zmęczenie materiału i to psychiczne..
no i dziś rano się ważyłam i na szczęście waga stoi w miejscu, mała rośnie więc nie jest źle
i chyba jednak doczekam w dwupaku do tego ktg i usg w czwartek


No widzisz - chyba te nasze małe to to takie leniuszki śmierdziuszki bo jak się opchałam żelkami to dopiero się ruszyła ... Taka pogoda - pochmurno i byle jak więc małe mają wszystko w d....
Też mi się samej nie chce wychodzić i po chleb się nawet zbieram jak sujka ...
Ale muszę więc...powoli się zbieram 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co za parszywy dzień... Wziełam się za pieczenie ciasta- dup, wywaliło korki. Włączyłam, a tu się okazuje, że piekarnik nie działa. Wszystko działa tylko nie to, co mi potrzebne. Kuźwa!! Oczywiście kombinacje alpejskie pozwoliły mi dotrzeć do przyczyny po jakimś czasie- okazało się, że było zwarcie w przedłużaczu, do którego był wpięty. Wymieniłam na nowy- działa. Dokończyłam ciasto,wstawiłam do piekarnika i co? Ledwo wyrosło! No zaraz mnie chyba potarga. Chyba formę miałam za dużą... Przynajmniej tak sobie to tłumaczę. Mistrzem od ciast to ja nie jestem, ale kur... proste ciasto to jednak mogłoby się udać, zwłaszcza, że zdarza mi się je robić raz w roku. Niech to ..uj i tyle.
Co do kółeczka to u mnie też z tego korzysta położna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Iwona ale pełnia jest w nocy, tak? to w nocy z 15 na 16?
czyli hehehhe jak dobrze pójdzie to jednak w czwartek wizyta w przychodni mnie ominie 😜

ale już przestałam się nakręcać że urodzę przed terminem, taka sama szansa że urodzę po teminie, bo dlaczego wcześniej a nie później? chyba za bardzo się wkręcamy
ja mam jeszcze i czop i wody i z szyjka nie wiem co to raczej nie ma szans na przedterminowe zwolnienie
tylko jest to męczące czekać i czekać i nie wiedzieć kiedy 🤨

już nic nie mam do roboty w chałupie, a żeby zrobić sernik na zimno muszę mieć mleko więc iść na dwór a nie chce mi się ubierać 🥴

no i ogoliłam dziś ok 6 rano podwozie tak już porodowo 🤨 nie wiem czy dam radę to powtórzyć
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ivona55 napisał(a):
Ania, byle zakalca nie było 😉 Jak jest smaczne to najważniejsze 😁

W planach miałam wydrążenie w tym miejsca na wsadzenie bananów, ale w takim wypadku nie ma w czym za bardzo drążyć 😁 Muszę to jakoś podratować, gdzieś te banany powtykać, żeby Marcin nie zaczaił, bo będzie się ze mnie wyśmiewał do końca życia. Może jakimś cudem przepołowię ten placek i wsadzę plastry bananów, posypię jakąś czekoladą i będę udawała, że tak miało być? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Butterfly napisał(a):
ivona55 napisał(a):
Ania, byle zakalca nie było 😉 Jak jest smaczne to najważniejsze 😁

W planach miałam wydrążenie w tym miejsca na wsadzenie bananów, ale w takim wypadku nie ma w czym za bardzo drążyć 😁 Muszę to jakoś podratować, gdzieś te banany powtykać, żeby Marcin nie zaczaił, bo będzie się ze mnie wyśmiewał do końca życia. Może jakimś cudem przepołowię ten placek i wsadzę plastry bananów, posypię jakąś czekoladą i będę udawała, że tak miało być? 🙂


Albo daj na wierzch, może jakąś galaretka zalej i bita śmietanka mniaaaam hehehe chyba znów mnie jakas zachcianka bierze 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cytat:

Kiedy do szpitala

Lekarz wypisze skierowanie do szpitala, gdy mija 14 dni od prawidłowo wyliczonego terminu porodu lub gdy pojawiają się jakiekolwiek objawy zagrożenia dziecka - nieprawidłowości w zapisach KTG, obrazie USG lub ilości ruchów dziecka. Nie warto godzić się na wywoływanie porodu jedynie z powodów kalendarzowych, gdy mija termin, a nic złego się nie dzieje. Nawet jeśli jest to wygodne, może być niezbyt korzystne dla dziecka. Być może w obliczenia wkradł się błąd, może dziecko potrzebuje więcej czasu. Porody wywoływane bywają dłuższe i trudniejsze, zaś wywoływanie porodu bez potrzeby może przynieść niepotrzebne komplikacje.


kurczę tak dwa tyg przenosić..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czerwcowka napisał(a):
Iwona ale pełnia jest w nocy, tak? to w nocy z 15 na 16?
czyli hehehhe jak dobrze pójdzie to jednak w czwartek wizyta w przychodni mnie ominie 😜

ale już przestałam się nakręcać że urodzę przed terminem, taka sama szansa że urodzę po teminie, bo dlaczego wcześniej a nie później? chyba za bardzo się wkręcamy
ja mam jeszcze i czop i wody i z szyjka nie wiem co to raczej nie ma szans na przedterminowe zwolnienie
tylko jest to męczące czekać i czekać i nie wiedzieć kiedy 🤨

już nic nie mam do roboty w chałupie, a żeby zrobić sernik na zimno muszę mieć mleko więc iść na dwór a nie chce mi się ubierać 🥴

no i ogoliłam dziś ok 6 rano podwozie tak już porodowo 🤨 nie wiem czy dam radę to powtórzyć


Ha! I tu mnie masz 🤪 Bo ja nie wiem sama czy z 15/16 czy z 16/17 heheh no ale tez mam wizyte w czwartek i tez pomyslałam że może już bym nie musiała jechac na ktg 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...