czerwiec 2011 | Forum o ciąży

ivona55 napisał(a):

nika1306 napisał(a):

Nequta głowa do gory..
wiem ze łatwo mi mowic bo jestem juz po ale tez sie niecierpliwiłam..

Nika Twój synus to taka kochana kruszynka!!! Dodawaj cześciej jakies zdjątka 🙂

oj jest kochany nie płacze spi i je ha ha daje nawet matce noce przespac..

Dosyc że przenosic, ciężko przecież, ani spac, ani siedziec ani chodzic to jeszcze nerwy czy sie wody zielone nie robia, czy mały sie nie obwinął pępowiną itd...ehh a wywoływanie tez słyszałam że gorsze bo bardziej bolesne skurcze niby...
a ja mam swoją zupkę 😜

Mamuska27 napisał(a):

Motylek,
Dlatego ja sie nie zabieram za ciasta, zeby sie nie wkurzac. hehe.
Zelki zelki, musze kupic zelki 😁 i pepsi.
Doris trzeba sie w koncu wybrac.
Zdaze akurat na rozmowy w toku wrocic i zaraz za obiad sie trzeba brac.

Lece, zagladne pozniej !

hehhe, już wróciłam, więcej krzyku niż to warte hehhe 😉

ivona55 napisał(a):

A wiecie na co mnie naszło? Tylko zeby sie teściowa nie obraziła bo obiad ugotowała....na zupke chińską ☺️ Wiem wiem ze to chemia ale musze i tyle...hehe

a kiedy bdziesz jesc ? bo napewno nie podczas karmienia p.
ja musze w tym tyg. koniecznie na KEBABA !!!! 🤪 🤪 🤪

Nika oklaskana!

Ale słodkie maleństwo!! takie malutkie kizi mizi
mój m właśnie oglądał ciuszki co się suszą i tak się też rozczulał jakie to maleństwo będzie..

ale w nocy ile razy je?

nika1306 napisał(a):

ivona55 napisał(a):

nika1306 napisał(a):

Nequta głowa do gory..
wiem ze łatwo mi mowic bo jestem juz po ale tez sie niecierpliwiłam..

Nika Twój synus to taka kochana kruszynka!!! Dodawaj cześciej jakies zdjątka 🙂

oj jest kochany nie płacze spi i je ha ha daje nawet matce noce przespac..

No i to nam wszystkim się tak wynagrodzi!!! Patrzę jak on wtulony śpi tak w Ciebie to az mnie wzruszenie bierze normalnie ☺️ Niedługo przeciez każda z nas tak bedzie tulic!!!

Doris25 napisał(a):

ivona55 napisał(a):

A wiecie na co mnie naszło? Tylko zeby sie teściowa nie obraziła bo obiad ugotowała....na zupke chińską ☺️ Wiem wiem ze to chemia ale musze i tyle...hehe

a kiedy bdziesz jesc ? bo napewno nie podczas karmienia p.
ja musze w tym tyg. koniecznie na KEBABA !!!! 🤪 🤪 🤪

Hehe no własnie!!! A ja jeszcze zapiekankę bym zjadła i fryciochy z serem i majonezem...haha co mi sie dzieje 🤪

Zaćmienie rozpocznie się przed 19.30. Wtedy Księżyc zacznie wchodzić w cień Ziemi. Dwie godziny później zostanie całkowicie oddzielony od promieni słonecznych. Zaćmienie Księżyca potrwa sto minut. Będzie to najdłuższe tego typu zjawisko od 11 lat. Księżyc normalnie oświetlony będzie znów o godzinie pierwszej 16 czerwca.

http://www.mmlodz.pl/374507/2011/6/8/calkowite-zacmienie-ksiezyca--czerwca?category=news

czyli niestety zaczyna się jutro o 19:30 a kończy w nocy o 1 bo to już jest 16-06

Może to zaćmienie i pełnia jakoś na mnie podziała.... jejku.... najgorsze jest to, że nic mi się nie chce kompletnie.... ☺️

Oby jak najwiecej nas ruszyło teraz!!!
Ja uciekam bo mój P sie pojawił i trzeba coś dac mu jeść, bo zupka nie przejdzie heheh 😉

Doris ja tez juz wrocilam, ale kuzwa polowy zapomnialam 😠, bede musiala jeszcze raz zapieprzac.
czerwcowka ja sie dzis tak ogolilam ze cala sie pokaleczylam, taka sierota ze mnie. Przez brzuch nic nie widze a z lusterkiem tez sie nie udalo.

Czerwcóweczko tez słyszałam ze oprocz pełni to jest zacmienie ksieżyca.szok ale fajnie.
Andzia dopiero dzis zobaczyłam wiadomosc, ktora mi wysłałas nie wiedziałam że to nie pokazuje jak sie cos dostanie ze trzeba wchodzic w te wszystkie opcje 🙂 dzieki.
Admin a co z tygodniami dalszymi po 40tym.chyba powinno być liczone do 42 tygodni bo ciaża prawidłowa trwa 38-42. a wiele z nas ma po terminie pare dni i juz im nic nie pisze.
Nequitia a nie myslałas isc do innego szpitala w dniu terminu i powiedziec ze dzidzia sie mało rusza moze by Cie inaczej potraktowali.u Ciebie jest ten problem że termin z USG jest bardzo bardzo orientacyjny.a czy kiedys na usg miałas jakis dalszy termin np?
JA dzis znowu spałam do 2ej w nocy 🙂 masakra.

nie ma się co cudów spodziewać po kobietach w 9 m-cu ciąży
raczej dziwne było by gdyby im wszystko pasowało 😁

beti82 tak miałam inny termin z pierwszego usg ale był błędny... ale teraz lekarze "przeanalizowali dokumentacje przypadku" i stwierdzili, że termin jest jakoś po 15 ale dokładnie nie mogą powiedzieć.... więc jak przyjdę za dwa tygodnie (o ile nie urodzę wcześniej) to będzie tak jakoś tydzień po terminie... i wtedy jak nie urodzę to mi wywołają poród albo zrobią cesarkę.... i to też nie wiedzą, bo mam łożysko w III stopniu i jak usłyszałam dzisiaj "jeszcze działają przepływy", czyli jeszcze przez to łożysko jest dostarczane wszystko dla Dzidzi.... ale jak przyjdę za te dwa tygodnie to oni sprawdzą czy to łożysko jeszcze działa a jak nie będzie działało to będzie trzeba szybko cesarkę robić.... KU*WA!!!!!!!!!! Paranoja... a ja mam dwa tygodnie siedzieć jak na szpilkach i się zastanawiać czy przypadkiem Dziecko mi się nie dusi, albo z głodu nie umiera.... a moja lekarz taka sama jak cała ta banda je**nych głąbów !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nequitia napisał(a):

beti82 tak miałam inny termin z pierwszego usg ale był błędny... ale teraz lekarze "przeanalizowali dokumentacje przypadku" i stwierdzili, że termin jest jakoś po 15 ale dokładnie nie mogą powiedzieć.... więc jak przyjdę za dwa tygodnie (o ile nie urodzę wcześniej) to będzie tak jakoś tydzień po terminie... i wtedy jak nie urodzę to mi wywołają poród albo zrobią cesarkę.... i to też nie wiedzą, bo mam łożysko w III stopniu i jak usłyszałam dzisiaj "jeszcze działają przepływy", czyli jeszcze przez to łożysko jest dostarczane wszystko dla Dzidzi.... ale jak przyjdę za te dwa tygodnie to oni sprawdzą czy to łożysko jeszcze działa a jak nie będzie działało to będzie trzeba szybko cesarkę robić.... KU*WA!!!!!!!!!! Paranoja... a ja mam dwa tygodnie siedzieć jak na szpilkach i się zastanawiać czy przypadkiem Dziecko mi się nie dusi, albo z głodu nie umiera.... a moja lekarz taka sama jak cała ta banda je**nych głąbów !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a co ile masz się pojawiać na ktg? codziennie czy co 2 dzień?
i po przenoszeniu tygodnia mają obowiązek przyjąć cię na patologię ciąży i tam kilka razy dziennie kontrolować dobrostan matki i dziecka

ale masakra
a termin z usg to w ogóle bajka
każde dziecko rozwija się po swojemu
podobno to połówkowe jest najbardziej wiarygodne
a mi za każdym razem wychodzi inny termin

czerwcowka nie mam chodzić na żadne ktg po prostu mam na oddział patologii iść jak nie urodzę do 28 czerwca... a na tej całej patologii to ja właśnie teraz tydzień leżałam... już po raz 3 i ni *uja nie wiem po co?!?!?!


A dla pocieszenia usłyszałam, że jak będę rodziła SN to będzie bardzo ciężki poród bo Kruszynka jest ponoć baaaaardzo duża.... zajebiste pocieszenie, nie?

Nika twój synuś jest prześliczny 😁 uroczy i taki słodki 😁 już się nie moge doczekać jak swoją córcię będę trzymać w ramionach, ja po tym jednorazowym mokrym incydencie na bieliznie nic więcej się nie dzieje,ale obserwuję siebie w razie com moja koleżanka jest na porodówce,prawdopodobnie będzie miała drugą teraz cesarke bo przy pierwszej ciąży tak i teraz nie odczuwa skurczy nawet po podaniu oksytocyny

Czerwcowka mnie też zawsze co innego i to w odstępach dwutygodniowych nawet. Ja już też pierdzielę terminy z USG. Mój lekarz i tak kieruje się tylko tym z OM jak zauważyłam. Ci lekarze to w ogóle banda... tylko, że ostatnio nawet chyba gdzieś czytałam, że jakiś szał jest i porodówki przeciążone. Więc na siłę chcą wszystko przekładać i nas męczyć niepotrzebnie. Ja jutro idę na to "decydujące" USG, a pojutrze wizyta u gina i mam zamiar mu tak nagadać, żeby nie przyszło mu nawet na myśl, żeby czekać ze mną aż sie wykończę. Jak ma być cc to niech bedzie parę dni przed terminem, a jak sn to niech mnie kontroluje na ktg regularnie, a nie- pójdzie sobie na urlop i róbta co chceta.

hej dziewczynki 🙂
ja po obiadku, dziś nawet zdrowo, zupka pomidorowa i bitki duszone z indyka w sosie jarzynowym 🙂 z ryżem 🙂 mniammmm 🙂 🙂 🙂
a po obiedzie mniej zdrowo pepsiiiiiii z lodem no i trufle 🙂
Widzę, wszystkie już zniecierpliwione, ja też 🙃 może ta pełnia jednak ruszy i hurtowo wszystkie pójdziemy na porodówki 🤪
ja jakoś dziwnie się czuję... chyba główka jest coraz niżej, bo jak siedzę to brzuch mnie boli,jak tylko wstanę to przestaje... 🤢 mam nadzieję, że go tam nie gniotę jak siedzę... dziwne to takie jakieś... poza tym znowu rwa mnie dopadła, tak jak w 7 miesiącu kiedy główka mnie gniotła, potem brzusio poszedł do góry i przeszło... a dzisiaj znowu dokucza 😞 no ale wszystko zniosę byl by tylko już urodzić... już każdy obstawia kiedy się rozpakuję, wszyscy stawiają, że do końca tego tygodnia... ciekawe 🙂 fajnie by było bo nie chce mi się znowu do tej chorej, szpitalnej przychodni na kontrole w poniedziałek jechać 😮 kuuurna trochę mnie strach obleciał... haha i weź tu zadowol kobietę w ciąży 🙂 😁

dziewczyny ja też już rzadko odczuwam ruchy małego... a wczoraj ktg i usg wyszły wzorowo... tak to już jest, za ciasno u mamusi w brzuszku 🙂

Nika twój synek jest prześliczny 🙂 słodziaczek malutki 🙂
ciekawe jak mój maluszek będzie wyglądał... coraz częściej ciekawość mnie zżera 🙃

czerwcowka napisał(a):

cytat:

Kiedy do szpitala

Lekarz wypisze skierowanie do szpitala, gdy mija 14 dni od prawidłowo wyliczonego terminu porodu lub gdy pojawiają się jakiekolwiek objawy zagrożenia dziecka - nieprawidłowości w zapisach KTG, obrazie USG lub ilości ruchów dziecka. Nie warto godzić się na wywoływanie porodu jedynie z powodów kalendarzowych, gdy mija termin, a nic złego się nie dzieje. Nawet jeśli jest to wygodne, może być niezbyt korzystne dla dziecka. Być może w obliczenia wkradł się błąd, może dziecko potrzebuje więcej czasu. Porody wywoływane bywają dłuższe i trudniejsze, zaś wywoływanie porodu bez potrzeby może przynieść niepotrzebne komplikacje.

kurczę tak dwa tyg przenosić..

TAK WLASNIE JA BEDE MIALA...

Iga a Twój lekarz nie dał Ci skierowania na oddział czy coś? bo przecież termin miałaś 6!! 😮 to nie tylko u mnie tacy zajebiści Ci lekarze?