czerwiec 2011 | Forum o ciąży

gratulacje dla nowych Mamutków [color=purple][/color]

Cześć dziewczyny 🙂
Jak minęła noc?
Moja zakończyła się o 4:30, byłam siusiu a mała zaczęła SZALEĆ na maxa. Myślałam, że mi brzuch rozerwie! No i nie dała mi zasnąć 😞
Dziś u mnie chłodno, na reszcie jest czym oddychać 🙂

Witam.... jak to z rana, śniadanie i kawa...

!!!!!!!!!!!GRATULACJE DLA MAMUSIEK!!!!!!!!!!!! och jak Wam dobrze.... ☺️
Ja od wczoraj mam skurcze mocniejsze.... ale nie płaczę z bólu, a ustaliłam sobie, że jak się zwijać będę to pójdę coś z tym zrobić, póki co boli ale bez przesady, więc nawet czasu nie liczę.... Muszę się zmobilizować i koło 11 iść do poradni zapisać się na jakąś kontrole... w końcu już tydzień minął odkąd wyszłam ze szpitala.... no i za tydzień na oddział jak Mała się sama nie zdecyduje 🤨

A ja zauważyłam, że moja córcia zamiast pchać się w dół to Ona pnie się do góry 😞 ehh... ciekawe kiedy zdecyduje się wyjść?!

Nequitia napisał(a):

Witam.... jak to z rana, śniadanie i kawa...

!!!!!!!!!!!GRATULACJE DLA MAMUSIEK!!!!!!!!!!!! och jak Wam dobrze.... ☺️
Ja od wczoraj mam skurcze mocniejsze.... ale nie płaczę z bólu, a ustaliłam sobie, że jak się zwijać będę to pójdę coś z tym zrobić, póki co boli ale bez przesady, więc nawet czasu nie liczę.... Muszę się zmobilizować i koło 11 iść do poradni zapisać się na jakąś kontrole... w końcu już tydzień minął odkąd wyszłam ze szpitala.... no i za tydzień na oddział jak Mała się sama nie zdecyduje 🤨

ciekawe czy jak mała sie nie zdcecyduje to beda ci wywoływac.. boze mi jak przekłuli te wody to 15 minut pozniej jak przyszły skurcze to myslałam ze umre..

My nic nie stosowalismy na kikut, dopiero jak odpadl to kazali nam przemywac sola fizjologiczna raz dziennie i sie ladnie zagoilo 🙂

Ja pitole umrę z nudów... 😮 🤢 tragedia... ta pogoda tragiczna, mój humor jest tragiczny.... porażka jakaś....

u mnie tez tragiczna i sie zastanawiam czy wychodzic w taka pogode z maluchem 🤢
chetnie bym po łaziła z wozeczkiem i sama nie wiem .. 😮

Ja miałam się przejść do tej przychodni ale nie wyłażę spod kocyka, zadzwoniłam i mam przyjść w środę bo moja ginka będzie, ale pani nie mogła mnie zapisać bo komplet ma... więc wszystko od widzi mi się będzie zależało mojej lekarz 🥴.... jak lunęło to się wystraszyłam... się śmieję, że Mała ma zakaz rodzenia się dzisiaj bo mi się nie chce ruszać z domu 🤪 a co dopiero na porodówkę biec...

Hej dziewczyny. Nequitia ja już ze sklepu wróciłam, a Ty jeszcze pod kocem?! 😉 Pogoda faktycznie nie nastraja. Mnie też nie nastroiła za bardzo i narobiłam awantury pani w cukierni... Normalnie niektórzy ludzie są tak bezczelni, że mnie słabi. Poszłam na zakupy do Carrefoura, szłam obładowana dwoma siatami jakbym kupiła co najmniej pół marketu, przechodziłam obok kawiarni-cukierni i zobaczyłam takie ładne bułeczki z posypką. Poprosiłam o dwie, pani (taka młodziutka laska) nieco znudzona zapakowała, daję jej 50zł, a ona na to, że nie ma wydać i czy mam drobne. Mówię, że nie mam nic kompletnie drobnego i ewentualnie moge kartą zapłacić. Ale nie, bo nie mają takiej możliwości. No to mówię, że w takim razie będę musiała podziękować, a ona mi na to "to nie może iść pani gdzieś rozmienić?". Oszszszsz kur... Dwie ciężkie siaty, brzuch na kolanach, a ona mi każe biegać i rozmieniać?? A stały tam we trzy i nic zadna nie robila! I tylko tego mi było trzeba. Opieprzyłam ją, że jeśli nie ma pieniędzy w kasie to sama powinna iść rozmienić, że od razu widać, że to nie jej interes, bo tak to by jej do głowy nie przyszło, żeby odsyłać klienta i w ogóle kto to widział... Ja jestem naprawde tolerancyjna, ale prawie całe studia pracowałam w róznych miejscach, lokalach, barach, kawiarniach, kierowałam restauracją i w zyciu mi się nie zdarzyło kogoś odesłać, zeby sam sobie rozmienił pieniądze. Przecież to moja broszka-ja mam zarobić. Jeszcze gdyby była sama, ale były ich tam 3 i wszystkie patrzyły po sobie jak ciołki. Achhhh... Jak powiedziałam Marcinowi to stwierdził, że jeszcze trochę ta ciąża potrwa i on nie będzie mógł ze mną nigdzie iść, bo będzie wstyd 😁

No, to jak się wyżaliłam, to teraz Wam powiem, że wstałam o 4 i poszłam do WC i na wkładce miałam jakieś maleńkie kropelki krwi- dosłownie parę. No, ale oczywiście już nie mogłam zasnąć. Ale zmieniłam wkładkę i do teraz nic takiego się nie powtórzyło. Ciekawe co to?

Dzień doberek 🙂
Ja właśnie się zbieram do tej przychodni szpitalnej... zobaczymy czy mnie już tam zostawią 🙂 Mam nadzieję... że moja ciąża zostanie zakończona 🙃
Pozdrawiam i dam znać jakby mnie zostawili, a jak nie to do potem 🙂
Ciał 😘

Ja tak tylko wpadłam sprawdzić czy laptopa wyłączyłam... 😁 obiadek gotowy- lecę bo się ziemniaki rozgotują... ☺️
Aniu, miałaś jak to mówią 'słuszną rację' 😉 czego jak czego, ale chamstwa nie zniesę 😁

mikaanka napisał(a):

Aniu, miałaś jak to mówią 'słuszną rację' 😉 czego jak czego, ale chamstwa nie zniesę 😁

No więc Cię za to oklaskałam 😉 dzisiaj tu taki spokój. NIedługo dojdzie do tego, ze sama do siebie będe pisała, bo wszystkie już będą zajmowały się swoimi brzdącami, a ja ciągle będe w "oczekiwaniu na...". Nie wiem, co mam dzisiaj ze sobą robić, jakaś jestem niedotrybiona lekko.

Dzien dobry brzuszki,
U nas nocka tragicznie, ciezko mi z ta bezsennoscia mowie wam. Ok. 4 rano udalo mi sie zasnac no i skutkiem tego jest ze wstalam po 12.00. i czuje sie oslabiona.
Adi kopie, szaleje, ale poza tym nic mnie nie boli. Uplawy mi sie nasilily ale nie maja dziwnego koloru.
Herbatke pijemy i jogurcik wcinamy 😁.
Pogoda szara, no ale cos przydaloby sie dzisiaj zrobic. Moze jakies male sprzatanko.
Butterfly tak to jest z paniami w sklepie. Kiedys jak bylam w PL na urlopie weszlam do sklepu i chcialam jakis drobiazg kupic, to pani ekspedientka rozmawiala przez telefon i nie raczyla mnie obsluzyc.
W koncu wyszlam i nic nie kupilam, czekalam ponad 5 min, a ona nadal nie raczyla zakonczyc rozmowy telefonicznej.

agata, trzymamy za Ciebie kciuki 😁

bardzo fajna ta stronka www.mamazone.pl

http://www.mamazone.pl/artykuly/bede-mama/ciaza/9-miesiecy-ciazy/2011/najpopularniejsze-imiona-dla-dzieci-w-2010-roku.aspx

Najczesciej wybierane imiona w 2010 😁

Mikaanka chemię srednio lubiłam, bardzo za to matematykę. a na tym techniku farmaceutycznym mam tylko z chemii analize leków i jak na razie chemia jest super bo jest bardziej praktyczna, czyli w probówkach sobie wykrywamy kationy aniony, miareczkujemy, w zyciu nie miałam takich zajęć w liceum. a szkoda bo chyba bym taką chemię polubiła. za to duzo jest matematycznych obliczen przy obliczaniu ile czego uzyc, przeliczanie stezen w recepturze-robienia leków. i to mi sie bardzo podoba.poza tym praca w sumie lekka, i jest przede wszystkim,na rAzie praca w tym zawodzie jest.a zarobki za technika 1500-2500 zł w Kielcach. magister od 3 do 5 tysiecy. na reke mówie. a inne zawody to wiekszosc w Kielcach zarabia 900 zł na reke I sie natyra. szukam teraz mojemu pracy to porażka nawet dla chłopa ciezko o te 1500 zł. a ceny jak widze mamy warszawskie.jak truskawki kosztowały w Warszawie 20 zł za koszyk to u nas 25. 🙂 moj to z Warszawy przywozi ziemniaki cebule i marchewke w workach bo duuuuzo taniej niż gdybysmy tu kupili.szok
Buterfly. jesli byłoby wiecej krwi, a nie tylko plamki to by było niepokojące,w sensie odklejajacego sie łozyska a takie plamki to jak przeczytałam w medycznej ksiażce mogą swiadczyc o rozwieraniu szyjki 🙂 wiec cos sie u Ciebie od wczoraj dzieje. oczywiscie moze to potrwac ale chyba załapiesz sie na czerwiec a nie lipiec. a co do pani w cukierni... mnie ostatnio wkurzyły fryzjerki. szukałąm fryzjera by sie obciac, i przyszłam o 16.30 a lokal do 19ej czynny i pod lokalem dwie stały to sie pytam czy mozliwe jest ciecie, a jedna ze nie bo zmywa farbe,druga nie miała klientki ale to szcegól, a poza tym mogłam przeciez zaczekac poł godziny by tamtej zeszlo to by mnie obcieła zdazyłaby, a nie sadze by kogos miała jescze umowionego na koniec dnia.obydwie panie były pracownicami salonu bo miały fartuchy, nie to ze jedna pracowała a druga kolezanka jakaas. powiedziałąm sobie pod nosem ''nie to nie to nie ja bede miała pecha wiedzmo tylko ty bo ciezarnej odmówiłas z powodu lenistwa''. wg przesadu przeciez ze sie ciezarnej nie odmawia hihihi. na szczescie w innym zakładzie mnie przyjeli i w 15 minut miałam włosy zrobione.

Nequitia bardzo prosimy o dodanie nowych mamusiek do listy 🙂
Agatka powodzenia!
na mamazone fajne jest forum porady połoznej. duzo pytan kobiet i połozne odpowiadaja. tez ja kiedys odkryłam.

No beti doczytalam sie kilku ciekawych rzeczy.
Ogolnie nie korzystam z porad bo wszedzie mowia co innego i idzie ocipiec, robie po swojemu.
No ale fajnie sobie poczytac dlaczego np. zgaga tak meczy i jeszcze o bezsennosci przeczytalam bo to akurat moj duzy problem hehe.

beti ehh, zmartwiłaś mnie tą pracą w Kielcach... Mam dziadków pod Kielcami i tam dom rodzinny, chciałam tam wrócić no ale praca... jedynie Kielce albo Jędrzejów 🤨 ehh...

ja czytałam tam takie porady odnosnie problemów z laktacją, poł,ozna tam odpowiadała na forum o sytemie karmienia sonda piers i takie tam inne, o których nie miałam zielonego pojecia i takie tam czytałąm jakie maja problemy mamy i patrzyłąm tylko co odpowiada połozna. a druga stronka fajna to juz Małgorzatta ją pierwsza znalazła. fajne prezentacje. http://isr.atspace.com/index.html
są tematy i podtematy.

A propos Malgorzatty to chyba dzisiaj na badania szła? Ciekawe czy już jej odpuszczą tą ciążę 🙂
Beti właśnie dlatego nie przejęłam się za bardzo tą krwią- przynajmniej świadomie, bo podświadomie to chyba jednak troszkę tak,skoro nawet spać nie mogłam 🥴

no Ivi nie jest ciekawie w Kielcach... jak masz dużą pewnosc siebie , i umiejetnosc przekonywania innych to polecam byc przedstawiciele handlowym, albo startowac na wyzsze stanowiska kierownicze, to wtedy się zarobi normalnie.a takto to szkoda gadac...
pracodawcy nie dają juz 13ek, premii na swieta, wczasów pod gruszą. ja szukam mojemu zA 1500 chociaz na reke bo takto to zostanie przy pracy w wawie, która tez nie jest za halo, bo jak nei am roboty na budowie to dostaje urlop bezpłatny, jak chce miec wolne to urlop bezpłatny zero urlopu płatnego, zero talonów czy premii na swieta..i w sumie kokosów nie zarabia bo 2,5 tys.a w kielach chcieli mu dac 900 zł netto za prace na budowie!!!

900zl za prace na budowie.... nie zeby wybrzydzac, ale to naprawde nie ma sensu. Sama wiesz jak sie chlop narobi na budowie, to nie jest lekka praca. Pozniej 35 lat i kregoslup na straty.
By sie wstydzili takie pieniadze oferowac.