sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

Eleeza napisał(a):

lydziaa84 napisał(a):

Eleeza napisał(a):

Nie ma sprawy 🙂 Jeśli wyjdzie, bo ja jestem cukierniczym beztalenciem 😞

Lydziaa jeszcze jedno pytanko, na jakiej blaszce robisz?

spoko ja też nie jestem do tego stworzona 🙂 Taka standardowa prostokątna 🙂

Taka płytka szeroka czy taka "do chleba" głęboka?

Hehe obstawiam, że płytka szeroka Eleeza 🙂 Ale zrób z jakiej cię kręci 🤪 🤪 🤪
Hehe jesteś boska 🤪 🤪 🤪

DOBRANOC 🙂

Dobranoc brzuszki 🙂

Eleeza napisał(a):

Lydziaa a ile mąki, bo nie napisałaś?

Ten jabłecznik może być dla Ciebie jeśli reflektujesz 😉

Hi, hi, Eleeza, chyba obejdziesz się dziś smakiem, bo Lydziaaa w międzyczasie uciekła. A cóż, ciasto bez mąki, hmmm...
P.S. Też nie wiedziałabym ile dać 😉
Ale ja mam fajną cukiernię w pobliżu, która zaspokaja wszystkie moje zachcianki, więc na pieczenie nawet się nie pokuszę.
A dziś mam kapustę kiszoną na tapecie i pomidory z mozarellą, czosnkiem i octem balsamicznym 🙂

dobranoc, pchły na noc
karaluchy pod poduchy
a szczypawki do sadzawki 🙂

(tak mówi moja córcia)

Elezaa, przepraszam, jeżeli tak ci smaka narobiłam na tego jabłecznika, ale mogę podać na niego przepis... jest łatwy, bo tylko wszystkie składniki miksujesz... nic nie musisz wyrabiać :

2 szkl. mąki
2 łyżki mąki ziemniaczanej
kostka masła lub margaryny
4 jaja
1 szkl. cukru
1 mały proszek do pieczenia

Utarte jabłka wymieszane z cukrem, cukrem waniliowym i cynamonem (ilośc wg uznania)

Tłuszcz roztopić i wystudzić, wlać do cukru i miksować, dodając kolejno całe jaja, mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia i mąką ziemniaczaną. Dobrze wymieszać. Blachę wysmarować tłuszczem i posypać bułką tarta lub mąką - wylac połowę ciasta, ułożyć na nim jabłka i wylać na wierzch pozostałą część ciasta. Piec w 180 C ok. 50-60 minut 🙂

Ku pokrzepieniu serc... Jo-aneczka się na mnie odgryzła, bo....... narobiła mi smaka na pomidorki z mozzarellą - pech chce, że nie mam w domu ani pomidorka, ani mozzarelli 🤢 🤢 🤢

Inez - co do usg to nie martw się, skoro tam są takie zasady to znaczy, że sytem się sprawdza... Tak ja pisała jo-aneczka, widocznie położne są na tyle doświadczone, że w taki sposób sprawdzają, czy wszystko jest ok... a waga podana przez usg..... jest mocno zafałszowana, więc nie wiele tracisz 🙂 Tymek na pewno jest zdrów jak ryba i rośnie duży 🙂 uśmiech proszę i bez smutków, wszak czekają na Ciebie iście królewskie warunki do rodzenia... nie to co u nas... prawie jak krowy w boksach rodzimy......... 🤢 🤢 🤢

a nie....skłamałam.........mam w domu pomidorka......... dwie miniaturki, wielkości paznokcia...ale pociecha....nawet smaku nie poczułam 😠 😠 😠