sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

monika835 jak w szpitalu teraz lezalam to marzylam zeby byc w domu i moc sprzatac 🙃 🙃ogolnie nie lubie tego robic ale chcialabym juz urodzic a zanim pojde to chce miec wszystko zrobione....a jesczez jak taki wysilek moze przyspieszyc porod to dwie korzysci w jednym 😉 😉 😉

Paninka ja właśnie pranko wstawiłam i się kończy, a potem zamierzam posprzątać w domku jutro wizyta zobaczymy co udało się pospieszyć przez ostatnie dwa tygodnie 🙂
Moniq pakuj torbę koniecznie 🙂
Ja prawie spakowaną mam choć nie do końca i nie dokładnie w jednej coś brakuje w drugiej też...Jutro się wezmę i spakuję ją na tip top..
A humor mam dalej husiowy 😞 Cały czas smutna jestem i nic mnie jakoś nie cieszy 😞 Na dodatek czekam jż 6 tydzień na wózeczek i łóżeczko bo opóźnienia mają i h.... mnie strzela bo chciałam w sypialni na tp top posprzątać i łóżeczko rozłożyć, a tu lipa bo nie ma co rozkładać....A i ogólnie wszystko mnie jakoś dołuje...........Mam nadzieję,że doktorek jutro poprawi mi humor...

a ja mam pytanie, moze glupie ale w czwartek lekarz mi powiedzial ze mam skrocona szyjke...i zastanawiam sie czy ona moze zowu sie wydluzyc... ☺️ ☺️ i ze jest zamknieta i skierowana do tylu...ale najpierw mi powiedzial ze musze zostac w szpitalu i tak mi smutno bylo ze nawet nie zapytalam co to znaczy ☺️

Pati bo ta pogoda dołująca no i hormony sie dają we znaki, ja wczoraj oglądałam z mężem komedie, ale był fragment że człowieka z pracy wywalili i sie popłakałam bo mi smutno było że prace stracił 😮 takie to już nasze ciążowe rozstrojenie 😉
A co do wózka i łóżeczka to może zadzwoń do nich i sie dowiedz kiedy jest szansa by wszystko przyszło, bo domyślam sie że takie czekanie denerwujące.

Paninka jak sie skróciła to chyba sie nie wydłuży może pozostać taka sama albo skrócić się jeszcze bardziej tak mi sie wydaje ale pewna nie jestem. Ja skróconą już miałam przed 30 tygodniem, ale sie okazało że choć jest krótka to jednak zwarta i trzymająca.

Dziewczynki ide ta torbe spakowac aby potem nie bylo ze czegos brakuje 🤪 🙃 🤪
Paninka wierze ci a jesli to ma przyspieszyc porod o zabieraj sie za robote 😜 🙂 😜 😁 u mnie tez jest szyjka skrocona i wydaje mi sie ze wydluzyc sie juz nie moze a to chyba oznacz oznaki bliskieg porodu!!!

Pati ja wczoraj tez sie poplakalam z bezsilnosci...obolala cala bylam, czegos mi sie chcialo sama nie wiedzialam o co chodzi...i jeszcze m. chcial sobie kogel-mogel robic i mimo ze nienawidze tego to plakalam ze nie moge 😮...az biedak zrezygnowal 😉 ale dzisiaj jest juz ok jakas sila we mnie wstapila, wlasnie piekarz buleczki przywiozl...robie sniadanko i ruszam...
i pewnie u Ciebie jutro tez bedzie lepiej 😘 😘 😘

Pati a pamiętasz jak byłaś w połowie ciąży i ciągle sie coś działo, taka byłaś dzielna a zobacz teraz już finisz, jak mała sie urodzi będzie zdrowiutka a może być z Tobą już niebawem, pooglądaj sobie wszystkie ciuszki jakie masz dla niej, może to Ci poprawi humor, mnie poprawia 😘

Daniela znajdziesz miejsce...my na razie mamy 15 metrow, i zmiescilismy tu kuchnie sypialnie pokoj i kacik dla Lilki...pole manewru jest teraz ograniczone do minimum, ale dalismy rade...pokombinuj a na bank lozeczko zmiescisz! 😘 😘 😘

a z tym sprzataniem to jednak nie jest taka prosta sprawa...mimo ze checi i zapal mam ogromny to sil brakuje 😮wstawilam pranie zlozylam lozko pozamiatalam i opadlam z sil...az mnie krzyz rozbolal 😮

Dziękuję Wam Kochane 😘, wychodzi na to,że skoro nie tylko ja mam doły to normalna sprawa i przyczyną są te hormony.....
Ja w sumie przez całą ciążę nie miałam dołów no może dwa mi się dni gorsze zdarzyły, ogólnie takie,że pochodziłam zmartwiona i przeszło...
A teraz już 3 dzień z rzędu jakaś schiza i totalne pogrążenie, co dzień wstaje a mąż pyta czy dobrze się czuję i czy wszystko ok bo mówi,że mam minę, jakby coś się stało....

Dzwoniłam w sprawie wózka już dwa razy, a dziś trzeci raz, mają do mnie zaraz oddzwonić zobaczymy....

Pati123 kochana torbę mam od miesiąca spakowaną bo mój m był wcześniakiem i kazał mi ją wcześniej spakować jakby mała w niego się wdała 🙂
ja już posprzątałam swoje małe m 🙂 w godz się uporałam 🙂 a mała dalej jakaś nie ruchliwa 😞
poczekam,aż mój wróci z pracy zje obiad i jak mała się nie rozbryka to chyba pojadę do szpitala

Witam brzusie i rozpakowane mamusie 🙂
Karolcia ogromniaste gratulacje 😘
Widze że większość ma doły, to chyba depresja przedporodowa, mnie tez w niektóre dni to łapie, np.tydzień temu, ryczałam jak wół nie wiem czemu, a mój m spóźnił sie przeze mnie do pracy bo mnie pocieszał, pyta sie co boisz sie ze bedziesz miała ta cesarke?, a ja na to ze nie, to co boisz sie ze moze bedziesz musiała rodzic naturalnie? a ja ze nie, to co boisz sie ze sie nie chce obrócic, a ja ze nie, to czego sie boisz, a ja na to ze nie wiem, bo w sumie to nie wiem o co mi chodziło o ogólny stan, ze firanki jeszcze nie przyszły a ja chciałam je zawiesić (jakby m nie mógł tego zrobic:blink 🙂 ze miałam jeszcze zrobić kapusniak i nie zdaze go zjesc, i takie tam stwierdziłam ze to wina hormonów 🙂 A teraz mam lepszy humor, aczkolwiek momentami wieczorem jak nie moge zasnac to mnie tez doły łapią, no to tyle o mnie haha 🙂
A tak ogólnie noc mieliśmy nawet niezłą, do 4 bo potem juz nie mogłam zasnac 🙂
Moniq super ze na wizycie wszystko ok
Daniela głowa do góry, zobaczysz ze wszystko sie ułoży, Twój m został wyeksplatowany przez te ostatnie dni bo sie spieszył zeby zrobic chociaz ten jeden pokój, to teraz odpoczywa, ale jak mała sie urodzi to pewnie znowu mu sił przybedzie 🙂

moniq1984 a Ty dzisiaj rano nie mialas miec wizyty? czy cos pomieszalam ☺️

Witam mamusie i dzidziusie (brzuszkowe też)
Karolcia gratuluję zdrowej dzidzi!

Ja już wytrzymać nie mogę, tak Wam mamusiom zazdroszczę, że macie już maleństwa przy sobie. W sobotę wzięłam się za wieszanie firan, zasłon i ogólnie prace wysokościowe. I NIC
Wczoraj namówiłam mojego męża na wypad na grzyby. Złaziliśmy się po mokrym lesie, nazbieraliśmy duże wiadro ładnych kozaczków I NIC.
Małej chyba się nie śpieszy. W ramach protestu wypięła pupę na prawo od pępka i pokazała ile ją to obchodzi. A mnie tak niemiłosiernie brzuch bolał, bo naciskała na coś od środka, że myślałam, że zwariuję. Ma charakterek.... 😉 Dzisiaj jej dam spokój, może nawet poczekam do wizyty w przyszły poniedziałek i wezmę się za przyśpieszanie porodu razem z mężem 😉

Paninka napisał(a):

moniq1984 a Ty dzisiaj rano nie mialas miec wizyty? czy cos pomieszalam ☺️

miałam 🙂 i serducho małej pięknie biło 🙂 tylko zaniepokoiła mnie pani dr tekstem, że jak tylko będzie problem z ruchami dziecka to do szpitala!
a teraz właśnie małej tak nie za specjalnie chce się brykać a jeszcze do tego wczorajszy opis Madzi o tym, że jej Szymuś był owinięty pępowiną.
Mój m jak się rodził też się wieszał na pępowinie

No nie troszkę się wkurzyłam, bo dzwonili w sprawie wózka i mówią,że mają cały czerwony, ale na czarnym stelarzu 😞 a ja zamawiałam na srebrnym bo moim zdaniem dla dziewczynki srebrny lepiej pasuje, a poza tym czarny jak się zakurzy to będzie widać kurz a na srebrnym wydaje się mniej i opierdzieliłam ich,że mają to załatwić tak jak zamawiałam i dziś wysłać do mnie tak, aby do jutra doszło do 15 bo potem wyjeżdzam do lekarza i nie wiem czy mnie nie skieruje do szpitala...
Gościu wziął się za zadanie i ma do mnie oddzwonić jeszcze zobaczymy....No kur............mać inaczej nie powiem 😠

no pięknie cię załatwiają!! ciekawe czy gościu załatwi srebrny stelaż...

Pati123 mozna sie wsciec 😠 😠

a moje malenstwo chyba zastrajkowalo i nie chce zebym robila rzeczy ktore maja przyspieszyc porod...przed chwila tak mi skopala zoladek ze skonczylo sie ogromnie silnymi wymiotami 🤢 🤢 🤢 az mi sie nogi uginaly jak z kibelka wracalam 🥴

Pati ta wiadomość jak nic na poprawe humoru 😮, nie denerwuj sie, tak juz własnie jest ze jak chcesz miec wszystko wczesniej i zamawiasz z odpowiednim wyprzedzeniem to potem czekasz nie wiadomo ile, złośliwość rzeczy martwych.Ja teraz tez zamówiłam pare rzeczy i te co sa mi potrzebne w drugim planie juz przyszły a te na które w sumie czekam bo sa wazne to jeszcze ich nie.

Witam Brzuszki i Mamuśki
Gratulacje dla Karolci
Magdzie, Marcie, Aniołkowi spokojnych dni i nocy z maleństwami

Ja dziś chyba po raz ostatni oddawałam krew i siusiu do badania. Odebrałam też wynik na paciorkowca i na szczęście nie mam tego paskudztwa 🙂 Wizyta w środę więc zobaczymy co tam mój lekarz nam ciekawego powie.
Mama mi powiedziała, że brzuszek mi się już obniżył 🙂
No i od soboty nie biorę już Fenotrolu....

Tak to z zakupami jest. Ja początkiem ubiegłego tygodnia zamówiłam na allegro też parę drobiazgów. W sobotą zadzwoniła mi pani, że jeszcze nie wysłali, bo nie podałam koloru gąbki-myjki. Paranoja jakaś. Towar za złotówkę a oni zastanawiają się nad kolorem. Nie patrzą na to, że czekam na pieluszki, kocyki, ręczniki itp. Z powodu myjki wysyłka wstrzymana!
Na dodatek też czekam na wózek i inne pierdoły od brata. Wysłał drogą morską, idą już ponad 5 tyg. i cisza. A specjalnie wstrzymałam się z częścią zakupów, bo nie wiem co dokładnie zapakował. Mówił coś m.in. o pościeli, więc na razie nie kupowałam. Także jeszcze parę rzeczy mi brakuje. Najwyżej mała (o ile się łaskawie pośpieszy) na początku będzie spać w kołysce a nie w łóżeczku.