Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Witam sierpnióweczki 🙂
u mnie dziś ładnie słoneczko świeci dlatego w pracy nie chce się siedzieć 🤢

kurcze normalnie nie poznaje siebie od kilku dni nabrałam takiego powera że po 9h w pracy 1,5h spacer z psem jeszcze mam siłę na porządki 🤪

ja czekam aż mi szef internet wyłączy jak zobaczy efekty mojej pracy 🤪 poźniej w weekend po nocach siedzę kurcze ale to formu jest jak narkotyk 😁

miłego dnia 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja mam ostatni dzień zwolnienia dziś, więc wykorzystam na załatwianie kolejnych spraw. Mam poczucie że przez te 2 tyg zwolnienia bardziej się zmęczyłam niż w pracy 😮
Idę dziś na wizytę zobaczymy co mi lekarz powie i czy da skierowanie na glukozę. Niestety zapomniałam z budowy zabrać mojego kalendarza w którym była karta ciąży więc pewnie ochrzan mi się dostanie 🤢
Miłego dzionka Wam życzę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anya napisał(a):
Diviana powodzenia u lekarza i czekamy na wieści 🙂


Dziękuję, tylko u mnie ginekolog nie robi usg tylko sprawdza jak ostatnie wyszło i jak wyniki badań więc zazwyczaj te wizyty niewiele dają, ale może chociaż posłucham serducha maleństwa, to zawsze mnie pozytywnie nastawia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sabcia napisał(a):
marta-lion napisał(a):
Sabcia dajemy radę. Ja mam jak zauważysz dwie panienki już w domu. Wprawdzie jedna do szkoły chodzi, ale Maja serduszko przy mamusi 😁 😁 😁

Poprostu jest wesoło 🙂

Aaa faktycznie nie zauważyłam. Myślimy o drugiej dzidzi i nie wiem czy podołam. Chciałabym za jednym razem pobawić się w pieluchy i mieć potem już to z głowy. Bo jak wyjdziemy teraz z pieluch to potem znowu będzie do tego trzeba wrócić...
Wiesz Sabcia wszystko ma swoje dobre i złe strony. Pomiędzy moją starszą córką i Mają jest 7 lat różnicy. W sumie wynikło to z życia, nie z decyzji, ale tak jest. I powiem ci że z jednej strony ciężko było powrócić do pieluch. Zaczynaliśmy w sumie od początku, bo po Emilce nic nie zostało. Ale z drugiej było nie było tak trudno jak przy dwójce małych dzieci. Emilka zaczynała pierwszą klasę i owszem trzeba było jej poświęcić sporo czasu, ale też była już bardzo samodzielna. Potrafiła sama się sobą zająć, ubrać się, załatwić w toalecie itp. A to znacznie ułatwiało sprawę. Ale teraz kiedy decydowaliśmy się na trzecie dziecko. Wiedzieliśmy że nie chcemy tak wielkiej różnicy. Już nawet różnica 3 lat wydawała nam się za duża. Wiesz jak idę z Mają na spacer, by usnęła w wózku na dworze. To myślę "Boże jak ja będę szła na spacer z dwiema 😮..." Ale mój mąż mówi zobaczysz wymyślimy jakiś system 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andzelika, jo-aneczka witajcie nowe Mamusie 😁

malstep nasz Dziduś ważył 305g w 20t1d z OM
co odpowiada 19t5d
Pani doktor powiedziała też, że nawet te najlepsze sprzęty
podają wagę w przybliżeniu +/- 40g przy takiej wadze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marta-lion napisał(a):
Sabcia napisał(a):
marta-lion napisał(a):
Sabcia dajemy radę. Ja mam jak zauważysz dwie panienki już w domu. Wprawdzie jedna do szkoły chodzi, ale Maja serduszko przy mamusi 😁 😁 😁

Poprostu jest wesoło 🙂

Aaa faktycznie nie zauważyłam. Myślimy o drugiej dzidzi i nie wiem czy podołam. Chciałabym za jednym razem pobawić się w pieluchy i mieć potem już to z głowy. Bo jak wyjdziemy teraz z pieluch to potem znowu będzie do tego trzeba wrócić...
Wiesz Sabcia wszystko ma swoje dobre i złe strony. Pomiędzy moją starszą córką i Mają jest 7 lat różnicy. W sumie wynikło to z życia, nie z decyzji, ale tak jest. I powiem ci że z jednej strony ciężko było powrócić do pieluch. Zaczynaliśmy w sumie od początku, bo po Emilce nic nie zostało. Ale z drugiej było nie było tak trudno jak przy dwójce małych dzieci. Emilka zaczynała pierwszą klasę i owszem trzeba było jej poświęcić sporo czasu, ale też była już bardzo samodzielna. Potrafiła sama się sobą zająć, ubrać się, załatwić w toalecie itp. A to znacznie ułatwiało sprawę. Ale teraz kiedy decydowaliśmy się na trzecie dziecko. Wiedzieliśmy że nie chcemy tak wielkiej różnicy. Już nawet różnica 3 lat wydawała nam się za duża. Wiesz jak idę z Mają na spacer, by usnęła w wózku na dworze. To myślę "Boże jak ja będę szła na spacer z dwiema 😮..." Ale mój mąż mówi zobaczysz wymyślimy jakiś system 😁 😁 😁


Na allegro widziałam taką podkładkę z kółkami, która się przyczepia do wózka. Dziecko może na niej stanąć. No tylko mamusia musi troszkę siły w to włożyć. 😜 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marta-lion napisał(a):
Sabcia napisał(a):
marta-lion napisał(a):
Sabcia dajemy radę. Ja mam jak zauważysz dwie panienki już w domu. Wprawdzie jedna do szkoły chodzi, ale Maja serduszko przy mamusi 😁 😁 😁

Poprostu jest wesoło 🙂

Aaa faktycznie nie zauważyłam. Myślimy o drugiej dzidzi i nie wiem czy podołam. Chciałabym za jednym razem pobawić się w pieluchy i mieć potem już to z głowy. Bo jak wyjdziemy teraz z pieluch to potem znowu będzie do tego trzeba wrócić...
Wiesz Sabcia wszystko ma swoje dobre i złe strony. Pomiędzy moją starszą córką i Mają jest 7 lat różnicy. W sumie wynikło to z życia, nie z decyzji, ale tak jest. I powiem ci że z jednej strony ciężko było powrócić do pieluch. Zaczynaliśmy w sumie od początku, bo po Emilce nic nie zostało. Ale z drugiej było nie było tak trudno jak przy dwójce małych dzieci. Emilka zaczynała pierwszą klasę i owszem trzeba było jej poświęcić sporo czasu, ale też była już bardzo samodzielna. Potrafiła sama się sobą zająć, ubrać się, załatwić w toalecie itp. A to znacznie ułatwiało sprawę. Ale teraz kiedy decydowaliśmy się na trzecie dziecko. Wiedzieliśmy że nie chcemy tak wielkiej różnicy. Już nawet różnica 3 lat wydawała nam się za duża. Wiesz jak idę z Mają na spacer, by usnęła w wózku na dworze. To myślę "Boże jak ja będę szła na spacer z dwiema 😮..." Ale mój mąż mówi zobaczysz wymyślimy jakiś system 😁 😁 😁


Na allegro widziałam taką podkładkę z kółkami, która się przyczepia do wózka. Dziecko może na niej stanąć. No tylko mamusia musi troszkę siły w to włożyć. 😜 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diviana napisał(a):
Andzelika napisał(a):
Diviana napisał(a):
Andzelika u nas zawsze wre 🙂 nadążyć nie można 🙂

Racja, nie idzie 😜 Kwesta przyzwyczajenia 🙂 🙂 😁


U mnie w grę wchodzi już uzależnienie 😁 😁 😁


A psycholodzy zacierają ręce i czekają na forumowe mamusie hehe 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem Andzelika. Tylko ze moja Maja zasypia na spacerach 🙂
Bo tak to taka dostawka jest mi niepotrzebna, bo Maja sama drepta 🙂
Ale tak ja mówi mój mąż wymyślimy jakiś system 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marta-lion napisał(a):
Ja wiem Andzelika. Tylko ze moja Maja zasypia na spacerach 🙂
Bo tak to taka dostawka jest mi niepotrzebna, bo Maja sama drepta 🙂
Ale tak ja mówi mój mąż wymyślimy jakiś system 😁 😁 😁[/quote

Na wszystko jest jakiś sposób 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marta-lion napisał(a):
Sabcia napisał(a):
marta-lion napisał(a):
Sabcia dajemy radę. Ja mam jak zauważysz dwie panienki już w domu. Wprawdzie jedna do szkoły chodzi, ale Maja serduszko przy mamusi 😁 😁 😁

Poprostu jest wesoło 🙂

Aaa faktycznie nie zauważyłam. Myślimy o drugiej dzidzi i nie wiem czy podołam. Chciałabym za jednym razem pobawić się w pieluchy i mieć potem już to z głowy. Bo jak wyjdziemy teraz z pieluch to potem znowu będzie do tego trzeba wrócić...
Wiesz Sabcia wszystko ma swoje dobre i złe strony. Pomiędzy moją starszą córką i Mają jest 7 lat różnicy. W sumie wynikło to z życia, nie z decyzji, ale tak jest. I powiem ci że z jednej strony ciężko było powrócić do pieluch. Zaczynaliśmy w sumie od początku, bo po Emilce nic nie zostało. Ale z drugiej było nie było tak trudno jak przy dwójce małych dzieci. Emilka zaczynała pierwszą klasę i owszem trzeba było jej poświęcić sporo czasu, ale też była już bardzo samodzielna. Potrafiła sama się sobą zająć, ubrać się, załatwić w toalecie itp. A to znacznie ułatwiało sprawę. Ale teraz kiedy decydowaliśmy się na trzecie dziecko. Wiedzieliśmy że nie chcemy tak wielkiej różnicy. Już nawet różnica 3 lat wydawała nam się za duża. Wiesz jak idę z Mają na spacer, by usnęła w wózku na dworze. To myślę "Boże jak ja będę szła na spacer z dwiema 😮..." Ale mój mąż mówi zobaczysz wymyślimy jakiś system 😁 😁 😁


o właśnie te spacery mnie trochę przerażają, bo mam tylko dwie ręce, a nie chcę być uzależniona od innych, bo tego nie lubię. Ach decyzja do MEGA przemyśleń.
A pochwalę się Wam, od kilku dni moja Córeczka mówi "mama" 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sabcia wiesz ale pomyśl jak u mnie bedzie za rok. Maja będzie miała 3,5 roku, a mała Julia 1,5 hihi 😁 😁 😁 Obydwie będą dreptać, gadać, śpiewać i robic tany tany razem 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marta-lion napisał(a):
Sabcia wiesz ale pomyśl jak u mnie bedzie za rok. Maja będzie miała 3,5 roku, a mała Julia 1,5 hihi 😁 😁 😁 Obydwie będą dreptać, gadać, śpiewać i robic tany tany razem 🙂 🙂 🙂

Będzie WESOŁO to fakt, dlatego ja chciałabym mieć max 2 lata różnicy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po przeczytaniu opowieści z porodów, jestem tak przerażona tym co mnie czeka, że szok. Ale teraz tak patrze na Wasze pogaduchy, jak to już planujecie kolejne dzieci, to troszkę mnie to uspokaja 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Brzucholinki 🙂

U nas pogoda się popsuła. Pada deszcz 😞

Diviana ale masz mały brzusio 🙂

Ja dzisiaj na obiad żurek robię już od 2tygodni za mną chodził 😁 😁

Andzelika nie słuchaj za bardzo opowieści na temat porodów. Każda z nas przechodzi inaczej. Jedne lepiej inne gorzej. A to Twoja pierwsza ciąża??
Ja Ci powiem że mój 1poród nie należał do strasznych jednak tego drugiego się boję 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sabcia napisał(a):
marta-lion napisał(a):
Sabcia wiesz ale pomyśl jak u mnie bedzie za rok. Maja będzie miała 3,5 roku, a mała Julia 1,5 hihi 😁 😁 😁 Obydwie będą dreptać, gadać, śpiewać i robic tany tany razem 🙂 🙂 🙂

Będzie WESOŁO to fakt, dlatego ja chciałabym mieć max 2 lata różnicy 🙂
Hehe Sabcia u mnie będzie dokładnie 2 lata. Maja urodziła się 20 sierpnia, a teraz mam termin na 6.08. 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andzelika hehe ja już tu pisałam. Porody są do przeżycia. U mnie mimo bóli itp zawsze było śmiesznie. Już tu gdzies to opisywałam 🤪 🤪 🤪
Wiesz strach jest zawsze, czy to pierwszy, czy trzeci 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...